Wydrukuj tę stronę

Test redakcyjny podkładu mineralnego PURE COLORS od IKOR

By 08 września 2022 731

Kosmetyki mineralne to dziś żadna nowość na rynku. Wręcz przeciwnie, kto ich dziś nie oferuje.

Jak w gąszczu propozycji wybrać dobry podkład mineralny?

Ja przeszłam już swoją drogę przez mękę, dzięki czemu szuflada jest pełna najróżniejszych produktów, których użyłam raz i nigdy więcej.

Stwierdziłam że zostanę przy fluidach. Odpuszczę sobie poszukiwania tego jedynego,idealnego dla mnie podkładu mineralnego. Szkoda mi było czasu i pieniędzy. Trzymałam się w postanowieniu do momentu aż trafił do mnie podkład mineralny PURE COLORS.

 

CO MÓWI PRODUCENT:

Podkład zawiera wyłącznie czyste mineralne składniki takie jak: mika, dwutlenek tytanu i tlenki żelaza, dlatego doskonale sprawdza się w przypadku wszystkich rodzajów cer, nawet tych najbardziej problemowych. Nie podrażnia i nie zatyka ujść gruczołów łojowych. Umożliwia wykonanie idealnego makijażu delikatnie pielęgnującego cerę. Dzięki dużej zawartości pigmentu i braku obecności wypełniaczy przez wiele godzin utrzymuje efekt idealnie gładkiej, rozświetlonej i matowej skóry. Dodatkową zaletą produktu jest wysoki współczynnik ochrony przeciwsłonecznej.

CO MÓWIĘ JA:

Używam go już ponad rok. Stosuję na trzy sposoby:

  • Cięższa forma (wieczorowa) - mieszam podkład z kremem i nakładam jak fluid( gąbeczką),wykańczam suchym używając pędzla z włosia naturalnego.
  • Lżejsza wersja – gdy skóra wchłonie użyty przeze mnie krem na dzień nakładam sam sypki podkład kilka razy (większą ilość ) lub na np. krem BB. Wcieram go pędzlem kolistymi ruchami .
  • Najdelikatniejsza forma to muśnięcie „zaopiekowanej” wcześniej kremem skóry niewielką ilością podkładu (szczególnie latem, gdy lekki makijaż się najlepiej sprawdza)

Mam dojrzałą, naczynkową i suchą skórę a takiej nie łatwo jest nosić podkład mineralny (tak samo przy bardzo tłustych cerach).

PURE COLORS w moim przypadku sprawdził się doskonale. Pięknie kryje moje liczne naczynka,nie przesusza skóry (żadne już skórki mi nie odstają), utrzymuje się aż do wieczornego demakijażu. Co bardzo ważne przy wyborze makijażu w moim wieku nie uwydatnia zmarszczek , nie roluje się w ich zagłębieniach. Mam wrażenie że wręcz reguluje produkcje sebum, co zapobiega świeceniu się cery.

Ostatnio się przekonałam, że nawet łzy czy pot nie dewastują make up-u. Wystarczyło delikatne przyłożenie chusteczki do twarzy i był jak wcześniej doskonały.

Polecam go również osobom zmagającym się z trądzikiem oraz po zabiegach kosmetycznych jak pilingi chemiczne, mikrodermabrazja, zabiegi laserowe. Jest całkowicie bezpieczny! Ma wręcz działanie kojące.

Podkład jest bardzo wydajny a cena dla każdego. Myślę że to 9 gramowe pudełeczko wystarczy mi minimum na pół roku.

Jeśli chodzi o lekkie i naturalne, mineralne podkłady to zdecydowanie on jest moim faworytem!

Bogata gama 12 unikalnych odcieni pozwala dobrać kolor podkładu do każdego rodzaju i koloru skóry..

Oceń ten artykuł
(24 głosów)
Ostatnio zmieniany czwartek, 08 września 2022 09:33