Worki pod oczami dodają lat naszej twarzy i odbierają jej świeżość i blask. Ich pojawienie się może być spowodowane różnymi czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Przede wszystkim za ich powstawanie odpowiada odwodnienie organizmu, niewyspanie, przyjmowanie niektórych leków, nadmiar słońca, gorąca kąpiel, zbyt dużo soli w diecie, palenie papierosów i picie alkoholu. Oczywiście dużą rolę odgrywają uwarunkowania genetyczne oraz wiek, ponieważ wraz z upływem czasu spada napięcie mięśnia okrężnego oka, co sprzyja tworzeniu się obwisłej skóry pod oczami.
Natomiast gdy worki pod oczami utrzymują się pomimo zdrowego trybu życia i niezbyt sędziwego wieku mogą być objawem zatrzymania wody w organizmie, do którego dochodzi w przypadku wielu poważnych chorób nerek i nadnerczy, przy zaburzeniach krążenia i chorobach serca oraz niedoczynności tarczycy. Alergie również mogą być przyczyną nie znikających obrzęków i nawisów pod oczami.
Oprócz prowadzenia higienicznego trybu życia, który uchroni nas od „zwisów” pod oczyma, warto unikać tłustych i ciężkich kremów oraz uważać na kosmetyki przeciwzmarszczkowe, ponieważ
mogą wywoływać podrażnienia. Zbyt częste stosowanie preparatów pielęgnacyjnych zawierających alfa-hydroksykwasy (glikolowy, mlekowy) i beta-hydroksykwasy (salicylowy) może źle wpłynąć na stan delikatnej skóry wokół oczu, podrażnić ją i osłabić.
Osoby borykające się z problemem worków pod oczami przy doborze kosmetyku powinny szukać w jego składzie wyciągu z arniki, miłorzębu japońskiego, bluszczu lub dodatek kofeiny. Preparaty dedykowane okolicom oczu należy przechowywać w lodówce. Dość skutecznym sposobem w walce z workami pod oczami jest drenaż limfatyczny. Taki zabieg można znaleźć w ofercie wielu salonów kosmetycznych. Polega on na wykonywaniu określonych ruchów „pompujących”, umożliwiających lepszy przepływ płynów łącznotkankowych i limfy. Aby masaż przyniósł oczekiwane efekty należy powtórzyć do kilkakrotnie.
Szybką pomocą dla osób miewających worki pod oczami od czasu do czasu będzie masaż kostkami lodu wokół oka, albo przyłożenie wcześniej schłodzonej w lodówce łyżki. Dobrze zrobi również kompres z plastrów ogórka, awokado lub herbaty ( uprzednio zaparzoną i ostudzona herbatę należy wstawić do lodówki, rano nałożyć torebki na powieki i pozostawić na ok. 10 minut).
Dobrze wykonany makijaż jest w stanie zamaskować nieestetyczne nawisy pod dolną powieką. W tym celu należy użyć korektora połączonego z rozświetlaczem. Jeśli nakładamy tylko sam rozświetlacz, należy nanieść go na wewnętrzne kąciki oczu, co odwróci uwagę od obrzęku. Jeśli dodatkowo malujemy oczy cieniami, powinniśmy wybrać takie, które są matowe i ciemniejsze od koloru skóry. Makijaż maskujący pomoże wyglądać nam lepiej, ale nie jest to wyjście doskonale i trwałe.
Red. Port.