W dążeniu do ideału

Odchudzanie i idealna sylwetka to temat wszystkich niemal spotkań towarzyskich, a także problem, który zgłasza coraz więcej klientów gabinetów kosmetycznych i medycyny estetycznej. Odchudzanie prowadzone na własną rękę nie jest proste, a jeszcze trudniej po ostrej diecie o sprężystą  skórę i idealnie wymodelowaną sylwetkę. Tkankom potrzeba czasu na regenerację, ale nie można go też marnować – należy wspomóc je  umiejętnie dobranymi zabiegami. Na rynku co chwilę pojawia się nowa aparatura, pozwalająca w stosunkowo mało inwazyjny sposób przyspieszyć czas potrzebny do osiągnięcia ideału. Naszym zadaniem jest z jednej strony odsiać to, co jest tylko chwytem reklamowym, z drugiej strony wytłumaczyć pacjentom, że w modelowaniu sylwetki potrzebny jest czas i konsekwencja. Pomagajmy klientkom zrozumieć fizjologię organizmu kobiety, rolę tkanki tłuszczowej i mechanizmy nią rządzące. Aparatura jest pomocna, ułatwia, ale pamiętajmy, iż odchudza dieta.

Droga do idealnej sylwetki

Do niedawna niskokaloryczna dieta połączona z umiarkowanym wysiłkiem fizycznym stanowiła jedyną drogę do redukcji nadwagi. Obecnie wiele się zmieniło, choć nadal restrykcje kaloryczne są najskuteczniejszym sposobem na pożegnanie się z ponadprogramowymi
kilogramami. Dzisiaj tak można ustawić dietę, żeby była ona łatwa w realizacji. Dla jednych łatwiejsza do zaakceptowania jest dieta jarzynowa, dla innych ta z przewagą mięsa. Tylko sposób odżywiania, który pacjent jest w stanie zaakceptować, gwarantuje sukces. Po zgubieniu nadwagi w pozbyciu się tłuszczyku na brzuchu, drugiego podbródka czy „bryczesów” na udach pomocna może okazać się lipoterapia, konkurencyjna dla dotychczas stosowanej chirurgicznej metody liposukcji (odsysania) tłuszczu. Pamiętajmy, iż lipoliza nie pomoże osobom z dużą nadwagą. Najpierw muszą one obniżyć swoją wagę poprzez stosowanie diety. Zdarzają się jednak zupełnie szczupłe i młode osoby o wrodzonej skłonności do tworzenia depozytów tkanki tłuszczowej np. w okolicach bioder. Jeszcze całkiem niedawno jedynym rozwiązaniem dla tych osób byłaby liposukcja, ale zabieg ten nadal obciążony jest ryzykiem powikłań i dużą  bolesnością w przebiegu pooperacyjnym, toteż w Ameryce, a także we Francji i Włoszech (kolebkach chirurgii plastycznej) po fali rozkwitu obserwuje się powolny zmierzch metod operacyjnych. Wprowadzenie lipolizy laserowej stało się nowością, która polepszyła
myślenie o modelowaniu sylwetki, jednak i te zabiegi wymagają znieczulenia miejscowego. Lekarz musi wykonać kilka nacięć w skórze, a następnie wprowadzić 2–4-mm sondę, emitującą strumień wiązki laserowej, uszkadzającej adipocyty. Z kolei przy liposukcji, polegającej na wprowadzaniu przez nacięcie w skórze sondy rozprowadzającej w tkance podskórnej strumień roztworu wodnego ze środkiem  znieczulającym, mimo niskiej inwazyjności wskazana jest rekonwalescencja.

Alternatywa w strzykawce

Wprowadzenie nieinwazyjnego zabiegu lipolizy, który wykonywany być może w gabinecie lekarskim, a ogranicza się do kilku zastrzyków w tkankę podskórną, choć nie zastępuje odsysania tłuszczu jest z pewnością metodą alternatywną.

„Wszystko albo nic” – tak działa wstrzykiwana fosfatydylcholina, jako że potrzebna jest konkretna dawka. Zastosowane tu receptury z fosfatydylcholiną i deoksycholanem sodu powodują zmiany w komórce tłuszczowej, wywołując jej biologiczne starzenie, a wreszcie  apoptozę, śmierć tej komórki. Za efekt kliniczny odpowiada zjawisko adipocytolizy komórek tłuszczowych, czyli ich rozpływny rozpad, a uszkadzanie struktur międzykomórkowych indukuje apoptozę. Towarzyszy temu wyraźny stan zapalny, co owocuje powstaniem nowego kolagenu, a tym samym lepszym wyglądem skóry. Efekty narastają progresywnie, w miarę niszczenia tkanki tłuszczowej, a więc po kolejnym zabiegu uzyskany efekt jest lepszy – coraz mniej tkanki tłuszczowej, coraz lepsza sylwetka czy bardziej wyrazisty owal twarzy.
Uczulajmy pacjentów, iż najlepszymi kandydatami do zabiegu są osobypo kuracji odchudzającej, stosunkowo szczupłe, z niewielkim nadmiarem tkanki tłuszczowej. Mesodissolution, czyli mezoterapia igłowa nie różni się od zabiegu ze wstrzykiwaniem  fosfatydylcholiny. Różny jest jedynie skład mieszanki do wstrzyknięć. W Mesodissolution różnica polega na łagodniejszym osiąganiu rezultatów, lecz jeśli spojrzeć z perspektywy 4 miesięcy – to efekty są porównywalne.

Pobudzić skórę do działania

Kiedy dochodzi do zmniejszenia grubości tkanki podskórnej, skóra traci sprężystość, staje się przesuszona, czasem nawet pojawiają się zwiotczałe fałdy. Biostymulacja z wykorzystaniem technik mezoterapii to pierwszy ratunek po kuracji odchudzającej. Zasadą biostymulacji jest stosowanie ogólnie (poprzez suplementy) lub miejscowo na skórę (mezoterapia) substancji biologicznie aktywnych. Ma to na celu pobudzenie metabolizmu i odnowy komórkowej, a także stymulację immunologiczną. Preparaty stosowane w mezoterapii  zawierają między innymi: witaminy, sole mineralne, enzymy, hormony i wyciągi roślinne, z których lekarz sporządza własną recepturę albo używa gotowych już mieszanek. Każda z technik mezoterapii jest pomocna, ale po odchudzaniu mamy duży obszar skóry do leczenia, dlatego często podczas jednego zabiegu wykorzystywane są różne techniki. Popularna w kosmetyce mezoterapia bezigłowa  stanowi doskonałą kontynuację, już zupełnie nieinwazyjną. Zasadą mezoterapii igłowej, wykonywanej przez lekarza, jest podawanie w formie iniekcji śródnaskórkowej IED lub śródskórnej IDP mieszanek biostymulujących. W tym zabiegu wykorzystane zostają dwa mechanizmy lecznicze: działanie igły i działanie leku. W zabiegu mezoterapii bezigłowej nie ma działania igły, ten mechanizm zastępuje wiązka ultradźwięków (zależy od aparatury), która pomaga wprowadzić nałożony preparat w głębsze partie skóry. Wprowadzenie rollerów, wałków z igiełkami, niesie obietnicę rozbudowy metody.

Nowatorskie metody

Ostatnio coraz częściej stosuje się także PRP, osocze bogatopłytkowe. To nowatorska metoda dostarczania autologicznych czynników wzrostu.  Stymuluje syntezę DNA, pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu, jednocześnie regulując działanie kolagenazy. W tym zabiegu wykorzystywana jest własna krew pacjenta, pobrana z żyły, a następnie odwirowana. Otrzymane w ten sposób wysoko skoncentrowane w osoczu płytki krwi podaje się metodą mezoterapii śródskórnej PPP. Niższa koncentracja to seria 2–3 zabiegów, wyższa, 9-ciokrotna koncentracja pozwala na jeden zabieg.

Po zabiegu zauważalna jest poprawa kolorytu skóry, homogeniczność i jej struktura. Następuje blisko 30-proc. poprawa jędrności skóry.
Jeśli jednak czas dany skórze na wykorzystanie jej mechanizmów adaptacyjnych i wspomaganie mezoterapią okazują się niewystarczające – dobre efekty przynosi kwas polimlekowy. Kwas polimlekowy w rozcieńczeniu 8–10 ml podawany jest w formie zastrzyków głęboko śródskórnych lub podskórnych z następującym potem rozmasowaniem. Po 3–4 tygodniach pobudzania fibroblastów pojawia się przyrost włókien kolagenowych, skóra staje się grubsza. Duża wiotkość skóry wymaga z reguły kilku zabiegów.

Bez ruchu ani rusz

Najtrudniej chyba przychodzi tłumaczenie, że nie można starać się modelować sylwetki bez modelowania mięśni. Bez masażu, drenażu limfatycznego chyba nie można myśleć o sukcesie, ale wysiłek fizyczny stanowi ukoronowanie efektu. Niektóre osoby łatwo przyjmują zalecenia ćwiczeń na siłowni. Nie dla wszystkich są one jednak wskazane. Wysiłek statyczny polecany jest raczej młodszym, a przede wszystkim zdrowym, za to wysiłek dynamiczny można polecić każdemu, czyli spacer tak szybki, na jaki pozwala organizm, tętno i wyrównany oddech. Dlatego np. Nording Walking, sport, który modeluje prawie wszystkie widoczne partie mięśniowe, znajduje coraz szersze grono zwolenników.

Co jeszcze?

Osobne miejsce zajmuje cellulit czy rozstępy. Aparatura RF z wykorzystaniem radiofrekwencji pozostaje ostatnio najmodniejsza w leczeniu cellulitu, jednak w każdym przypadku należy indywidualnie rozważyć przewagę czynników prowadzących do powstania zmian chorobowych i skupić się przede wszystkim na dominującym czynniku, nierzadko wymagana okazać się może konsultacja endokrynologa. Stosowanie większej liczby technik, różnorodne zastosowanie terapii, coraz nowsza aparatura dają nam pokaźny oręż terapeutyczny.

dr Izabela Tilszer | lekarz medycyny estetycznej, prezes Polskiego Towarzystwa Mezoterapii
www.medycynaestetyczna.pl

Źródło: www.beauty-forum.com.pl