Dziś rano przed siedzibą Radio-Eska niezidentyfikowany mężczyzna oblał żrącą substancją znanego dziennikarza Kubę Wojewódzkiego.

 

Prawdopodobnie czapka z daszkiem jaką Wojewódzki miał na głowie i okulary, uchroniły go przed niebezpiecznymi obrażeniami. Dziennikarz po krótkim pobycie w szpitalu, złożył doniesienie na policji. Jednocześnie ukazał się jego komentarz do tego zdarzenia: "Dziś rano pod radiem Eska Rock, elegancko zamaskowany i ewidentnie pozbawiony poczucia humoru mężczyzna, zaatakował mnie niezidentyfikowanym płynem żrącym o brunatnej barwie, co jest dosyć symptomatyczne. Niestety nie chciał umotywować swego czynu, to co wykrzykiwał na razie zachowam dla siebie, bo prawa strona ma już dziś wystarczająco dużo kłopotów. Może odnajdę się z nim na Skypie, ulubionym ostatnio komunikatorze ludzi o wyrazistych poglądach na nie. Poważnie rzecz biorąc, czuję się doceniony jako dziennikarz. Doceniam także fakt, do jakiego momentu doszedł dyskurs Polsko - polski. Brunatnym terrorystom gratuluje, że zrobili ze mnie męczennika"

 

Pozdrawiamy Pana Wojewódzkiego życząc Jemu i sobie aby oszołomstwo opuściło raz na zawsze granice naszego kraju.

Nadal trwa wyjaśnianie śmierci 3-letniego chłopczyka. Tyska prokuratura bada sprawę jego tajemniczego zgonu. Przyjmowane są różne hipotezy. Najbardziej prawdopodobna jest ta, która mówi o reakcji alergicznej na któryś ze składników syropu lub na leki zażywane przez dziecko. Nie wyklucza się też niewykrytej w porę przewlekłej choroby lub błędu lekarza.

Były nasz prezydent Lech Wałęsa nie może pogodzić się tym jak został potraktowany przez służby na Londyńskim lotnisku. Liczył na specjalne traktowanie i to, że nie będzie kontrolowany jego bagaż. Wypowiadając się na ten temat, podkreśla fakt, że śpiesząc się przy pakowaniu walizki w Polsce, wrzucił do niej dziurawe skarpetki, które stały się obiektem złośliwej prezentacji przez kontrolujących. Niestety okazało się, że byli prezydenci, premierzy czy ministrowie podlegają procedurom kontrolnym takie jakie obowiązują nas maluczkich.

Gotowe diety nie są dla Ciebie, ale potrzebujesz wskazania kierunku, w którym powinna przebiegać Twoja kuracja odchudzająca?  Metoda SanoDiet powstała dla takich osób, jak Ty.

 

Homeostazę w organizmie utrzymują wytwarzane przez niego własne biopola magnetyczne. W procesie tym uczestniczą również zewnętrzne stałe lub zmienne pola magnetyczne niskiej częstotliwości. Umożliwiają wymianę informacji ze światem zewnętrznym oraz jej wewnętrzny przepływ sterujący procesami przemiany materii i koordynujący czynności narządów wewnętrznych. Regulują wymianę gazową we krwi, co jest podstawą trwałości życia. Sterują budową i odbudową strukturalną, w tym również procesem gojenia ran.

 

Wymarzona sukienka, idealny makijaż i…niespodzianka na twarzy. Trądzik to wyjątkowo przykry problem, z którym nierzadko borykamy się jeszcze długo po osiemnastych urodzinach. By nie zepsuł Ci już żadnego wieczoru, trzeba do problemu podejść kompleksowo: oprócz dokładnego poznania wroga i zmiany diety warto zastosować zdobycze nowoczesnej technologii. Martwisz się, że będzie trudno? Głowa do góry. Dla nowoczesnej kobiety nie ma rzeczy niemożliwych.

 

Prędzej czy później spotka to każdą z nas. Jedno spojrzenie w lustro i pytanie: czy to naprawdę ja? Niezależnie od tego, jak młodo się czujemy, nasza skóra nie oprze się wpływowi mijających lat. Można próbować z tym żyć…ale po co? Dzisiaj nie musimy sięgać po skalpel by czuć się i wyglądać dobrze. Walka z czasem może przebiegać zupełnie bezboleśnie.

 

W Wielkiej Brytanii dokonano wyjątkowego zabiegu przeszczepienia nerek. Dawcą było dziecko, które urodziło się z wrodzoną niewydolnością serca. Kiedy lekarze stwierdzili zgon niemowlaka, pobrali jego nerki i wszczepili je jego 22-letniej matce. Minęło pół roku od zabiegu. Kobieta czuje się dobrze. Przeszczep się przyjął, a nerki w tym czasie urosły z 4 do już 7 centymetrów.

Nie milkną echa skandalu obyczajowego z udziałem 36-letniej nauczycielki fizyki Agnieszki K ze szkoły w Godzieszach Wielkich, która wdała się w romans z 14-letnim uczniem Patrykiem G., czego owocem było urodzone 2-tygodnie temu dziecko. Uczeń adorował swoją nauczycielkę od dłuższego czasu. Niestety nie zgłosiła ona dyrekcji o tym, że Patryk przekracza pewne bariery zachowań. Kiedy pod pretekstem dorobienia kluczyka do szafki, pojawił się w jej mieszkaniu, doszło między nimi do zbliżenia. Teraz sprawą zajmie się prokurator.

Nie inaczej można nazwać unieruchomienie siedmiu karetek Pogotowia Ratunkowego. Nieznani sprawcy przebili w karetkach siedemnaście opon. Samochody te służą do transportu osób,przewozu na dializę a także zajmują się dowozem narządów do przeszczepów. Policja prosi o kontakt ew. świadków przestępstwa i przekazanie informacji telefonicznie 24 266 15 30, 24 266 16 00 lub 997.