czwartek, 26 grudnia 2024
Miło Cię widzieć!

KOLCZYK TU, KOLCZYK TAM…I CO JESZCZE

industrial-gauge.jpgObecne piercing  tak jak i tatuaż jeszcze tylko nielicznym kojarzy się z dziwactwem lub znakiem szczególnym zarezerwowanym dla "podejrzanych" ludzi lub subkultur. W dzisiejszym świecie, w którym prawie wszystko już było, stał się on jeszcze jednym sposobem na ozdabianie ciała. Na taki rodzaj upiększania ciała pozwala nie tylko większa tolerancja społeczeństwa ale i różnorodność ciekawych form kolczyków, coraz lepszy poziom gabinetów specjalizujących się w piercingu oraz urządzeń i narzędzi do tego przeznaczonych.

W piercingu do najczęściej używanych typów kolczyków (nazywane są tak ze względu na kształt) zalicza się:


  • kółka zapinane kulką ( z angielskiego captive bead ring – CBR);
  • podkówki(circular barbell);
  • banany (bananabell);
  • sztangi (barbell);
  • sztangi powierzchniowe (surface bar)

 

Osoby z cukrzycą lub mające uczulenie na nikiel czy chrom powinny dobrze zastanowić się przed podjęciem decyzji o zafundowaniu sobie kolczyka. Ludzie chorujący na cukrzycę są bowiem skłonni do różnego rodzaju infekcji, a taki zabieg zwiększa ryzyko wystąpienia zakażenia bakteryjnego. Cukrzycy powinni po zabiegu stosować miejscowe preparaty antybiotykowe. W ich przypadku woda utleniona czy spirytus nie są wystarczającym zabezpieczeniem. Z kolei uczuleni na nikiel lub chrom muszą pamiętać o wyborze kolczyków, musza być one wykonane z bezpiecznego dla nich materiału. Najlepiej jest kupić biżuterię tytanową, która jest co prawda droższa, niż kolczyki ze stali chirurgicznej, ale za to daje gwarancję braku reakcji uczuleniowych. Innym powikłaniem po zabiegu piercingu może być tzw. ciało obce (organizm zaczyna traktować kolczyk jako coś obcego i zaczyna to miejsce otorbiać), guzki w skórze (tzw. ziarniaki), lub w przypadku przekłucia języka np. zarośnięcie w języku kuleczki z dolnej części kolczyka. Najpoważniejszym jednak zagrożeniem są różnego typu zakażenia wirusowe (np. HIV, WZW typu B i C) lub bakteryjne. Warto pamiętać, że spirytus zabija większość bakterii, ale nie zabija wirusów, np. wirusowego zapalenia wątroby i wirusa HIV. Ten drugi ginie w temp. powyżej 56C, ale wirus WZW nie, stąd konieczność sterylizacji kolczyków i narzędzi, a do tego potrzebny jest specjalny sprzęt(autoklaw), który powinien znajdować się na wyposarzeniu każdego gabinetu oferującego piercing. Przekłuwanie ciała wiąże się nie tylko z ryzykiem zakażeń, nieumiejętnie wykonany zabieg może naruszyć większe naczynia krwionośne lub nerwy.

 

6DSCN3208.JPGJeszcze do niedawna piercingiem zajmowały się specjalistyczne gabinety, które zazwyczaj wykonywały także tatuaże i były do takich zabiegów właściwie przygotowane, obecnie "kolczykowanie" ciała jest także w ofercie wielu gabinetów kosmetycznych. Zabiegi przekłuwania ciała nie niesą z sobą ryzyka zakażenia  i innych powikłań tylko wtedy, gdy narzędzia i kolczyki będą wyjałowione, skóra lub błony śluzowe odkażone specjalnymi preparatami, a personel odpowiednio przeszkolony i w pełni świadomy tego jak należy prawidłowo wykonać zabieg. Dlatego tak ważny jest wybór profesjonalnego gabinetu. Gabinet dbający o bezpieczeństwo i zadowolenie swoich klientów powinien oprócz autoklawu , sprawnych i dedykowanych narzędzi oraz umiejętności posiadać  również na wyposażeniu  lampę bakteriobójczą, leżankę (klient podczas zabiegu powinien znajdować się w pozycji leżącej, ponieważ może się zdarzyć sytuacja zasłabnięcia), powierzchniowe środki znieczulające, a więc kremy, maści o działaniu przeciwbólowym.

 

Osoba wykonująca zabieg musi mieć na rękach jałowe, jednorazowe rękawiczki oraz osłonę na twarz. Specjalnym pistoletem wykonuje się tylko przekłucie uszu, do każdego innego miejsca należy używać wyłącznie jednorazowych igieł. W razie nie znalezienia gabinetu budzącego zaufanie, na zabieg można udać się do dermatologa lub chirurga.

 

navelqqww.jpgPępek to stosunkowo bezpieczna część ciała jeśli chodzi o jego przekłuwanie, trzeba jednak uważać na ochronę kolczyka, który często zahacza o ubranie (np. brzeg spodni), co może grozić przerwaniem skóry.

 

Z miejscami intymnymi już nie jest tak komfortowo. Zabieg może być dość bolesny i grozić naruszeniem ważnych punktów, szczególnie u mężczyzn (np. ciał jamistych). Jeśli któryś z panów ma zamiar przekłuć sobie penisa, zakolczykować, zaobrączkować czy okaleczyć w jakiś inny sposób, aby sprawić partnerce większą przyjemność seksualną, niech dobrze się przedtem zastanowi. Naukowcy  coraz częściej alarmują, że piercing na penisie może zakończyć się nawet utratą sprawności seksualnej. A to dlatego, że uszkodzone podczas zabiegu naczynia krwionośne mogą pozarastać i zmniejszy się przepływ przez nie krwi. A to zaś oznacza, że pan może mieć problemy z erekcją i potencją. Podczas piercingu na narządach płciowych również często dochodzi do infekcji bakteryjnych, co może zakończyć się impotencją. Zamiast kolczykować sobie penisa, lepiej udać się do sex-shopu i kupić gadżet, który będzie miał identyczne działanie podczas łóżkowych igraszek.

 

Przekłucie brwi zazwyczaj nie grozi żadnymi powikłaniami, pod warunkiem, że wkłucie nie jest zbyt głębokie, w przeciwnym razie może dojść do naruszenia mięśnia dźwigacza powieki górnej, a to mogłoby spowodować opuszczanie się powieki. Mięsień ten umieszczony jest jednak dość głęboko i zabieg wykonywany przez profesjonalistę nie niesie żadnych zagrożeń.
Przekłucie brodawki nie wiąże się z większym ryzykiem, nie ma tu bowiem ważnych punktów, których naruszenie mogłoby zaburzyć funkcjonowanie tej części ciała. Piercing brodawek bywa jednak dość bolesny, zarówno w przypadku pań jak i panów. Kobiety muszą pamiętać, by nie przekłuwać ich w okresie karmienia piersią.

 

weird-piercing--piercings-714079_471_341.jpgJęzyk posiada dużo naczyń krwionośnych, jednak te większe są dobrze widoczne od spodu, dlatego osoba wykonująca zabieg  może dość łatwo je ominąć ( ich naruszenie nie zdarza się często). Nieumiejętne przekłucie języka może w rzadkich przypadkach doprowadzić do utraty smaku, częściej jednak, w przypadku braku dostatecznej higieny, jako powikłanie zdarzają się zakażenia bakteryjne (w jamie ustnej odkładają się i gniją resztki jedzenia). Trzeba jednak pamiętać, by nie wyciągać kolczyka na zbyt długi czas i zaraz po zabiegu, ponieważ język bardzo szybko zarasta i już po kilku godzinach kolczyk może nie dać się ponowne założyć.

 

Po zabiegu należy zadbać o poprawne zagojenie się nowo przekłutego miejsca. Piercing goi się dłużej niż tatuaż i w zależności od miejsca przekłucia różny jest czas gojenia się. Wynosi on od czterech tygodni  (przegroda nosowa, płatki uszu)  do roku (pępek i miejsca intymne). W miejscach szczególnie wrażliwych należy zachować największą ostrożność. Po zabiegu może pojawić się swędzenie, pieczenie oraz ból. Dyskomfort ten jednak przechodzi. Ważne jest, aby kilka dni po zabiegu nie spożywać alkoholu ani narkotyków. Sposób dbania o higienę przekłutego miejsca zawsze jest podobny, ale do każdego miejsca na ciele istnieją dodatkowe, indywidualne wskazania. Piercing pociąga za sobą wiele wyrzeczeń (na przykład przy kolczyku w wardze lub języku zalecana jest abstynencja w całowaniu, a przekłute miejsca intymne wymagają użycia prezerwatywy podczas stosunku płciowego). Każdy piercing może zostać odrzucony, nie powoduje to żadnego bólu. Oznaki odrzucenia to: wydzielanie się jasnego płynu, powiększanie się otworów oraz ich zaczerwienienie, swędzenie.

 

100671sean_frank_corsette_2.jpgCoraz większą karierę robi tz. play piercing, czyli „zabawa piercingiem”. Można przekłuć tą metodą plecy, klatkę piersiową, ramię, uda, łydki, a nawet miejsca intymne. Lepiej unikać przekłuwania miejsc, które charakteryzują się cienką powłoką skórną (twarz, szyja, łokcie, kolana, stopy i ręce). Polega ona na tymczasowej modyfikacji ciała np. przez umieszczanie igieł w skórze. Wprowadzona igła przechodzi przynajmniej przez dwie powłoki skóry – warstwę zewnętrzną, czyli naskórek (epiderma) oraz skórę właściwą, w której znajdują się zakończenia nerwowe i naczynia krwionośne. Play piercing jest pewną formą autoekspresji, chęcią podkreślenia własnego charakteru czy indywidualizmu oraz potrzeby doświadczenia specyficznej satysfakcji. Niektórzy wykonują ten rodzaj piercingu po to by doznać  „odlotowych” przyjemności czy doznań seksualnych. Skręcanie igieł czy przebijanie skóry wywołuje u nich rozmaite doznania. Play piercing wyzwala endorfiny, jest rodzajem zabawy i sposobem na przełamywanie nudy oraz urozmaicania wolnego czasu. Stanowi on również rodzaj ozdoby, np. igły mogą być powiązane na kształt gorsetu, urozmaicone wstążkami czy kokardami. Takie ozdoby mogą służyć np. do sesji zdjęciowych, pokazów czy filmów. Ekstremalną formą play piercingu jest zawieszenie ciała w pozycji poziomej lub pionowej na hakach wystających ze skóry, zaczepionych np. o liny. Jest to w niektórych kulturach rytuał inicjacji czy część określonych występów. Play piercing może też wynikać z chęci naśladowania rytualnych ozdób w kulturach plemiennych bądź po prostu chęci przekraczania pewnych barier.

 

Red. Port.

Oceń ten artykuł
(10 głosów)