Rynek kosmetyków naturalnych niemal każdego roku odnotowuje kilkunastoprocentowe wzrosty sprzedaży. W czym tkwi tajemnica produktów, które podbijają europejskie drogerie i gabinety? Specjaliści twierdzą, że duże znaczenie dla nagłego zainteresowania kosmetykami ekologicznymi miało stworzenie jednolitych reguł wytwarzania, dzięki którym produkty naturalne stały się wiarygodną i bezpieczną metodą pielęgnacji skóry.
Wzrost zainteresowania określoną grupą produktów często powoduje konieczność wprowadzania jednolitych zasad produkcji i nazewnictwa. Wszystko po to, aby stanąć na drodze nieuczciwym producentom, którzy kuszeni chęcią zysku sprzedają klientom produkty będące naturalnymi wyłącznie z nazwy.
W odpowiedzi na podobne nadużycia firmy kosmetyczne wytwarzające prawdziwe ekologiczne produkty zjednoczyły siły i zaczęły zabiegać o ustalenie sztywnych zasad, na podstawie których klienci będą mogli podejmować świadome decyzje i wybierać tylko te kosmetyki, które spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa.
W 2009 roku po kilku latach intensywnych prac opublikowano standardy o nazwie COSMOS. Zharmonizowane wytyczne określające zasady produkcji naturalnych produktów pielęgnacyjnych powstały w wyniku porozumienia kilku organizacji certyfikujących kosmetyki, min. Ecocert, Cosmebio, Soil Association, Bioforum, BDIH, ICEA. Nie była to jedyna tego typu inicjatywa.
Ze względu na opóźnienia we wprowadzaniu wspomnianych standardów, właściciele kilku firm produkujących kosmetyki ekologiczne zrzeszyli się w Europejskim Ugrupowaniu Interesów Producentów Kosmetyków Naturalnych i Organicznych, aby w 2007 opublikować własne konkurencyjne wytyczne nazwane NaTrue. Pomimo iż pojawiły się dwa lata wcześniej, to nie zyskały tak dużej popularności jak COSMOS.
Obie grupy szczegółowo określiły zasady pozyskiwania surowców używanych do produkcji, przebieg procesu technologicznego, a nawet opisy wymagań, jakie muszą spełniać opakowania kosmetyków ekologicznych. Aby wykluczyć możliwe nadużycia doprecyzowano również definicje produktów naturalnych i organicznych.
Każdego roku do grona certyfikowanych firm dołączają kolejne przedsiębiorstwa. Ciekawostką jest, że producenci muszą się starać o oddzielne wyróżnienia dla wszystkich wytwarzanych produktów. Nie wystarczy więc zdobycie tyko jednego certyfikatu. Prowadzone są również ciągłe kontrole sprawdzające, czy właściciele firm nie zaniedbują restrykcyjnych wymogów i z należytą starannością dbają o kontrole przebiegu produkcji.
Ujednolicenia zasad klasyfikacji kosmetyków naturalnych spowodowało znaczny wzrost zainteresowania ze strony klientów. Coraz więcej krajów przyłącza się do opisanych inicjatyw, aby zapewnić konsumentom dostęp do bezpiecznych i sprawdzonych produktów. Wszystkie te działania mają na celu zwiększenie wiarygodności promowanych kosmetyków i wyeliminowanie z rynku nieuczciwych konkurentów.
Autor: Anna Wydra
