HORMONY, NASZ WSPÓLNY TEMAT
Artykuł z portalu Ona Ona Ona (http://www.onaonaona.com/)
 
Testosteron,  estrogen, serotonina, melatonina… Nazwij tę rodzinę. Kto powiedział:  hormony? Dobrze. Ale warto wiedzieć o nich więcej.
 
 
 
14 kwietnia w warszawskiej restauracji  AleGloria zainaugurowaliśmy cykl warsztatów edukacyjnych „Hormony – nasz  wspólny temat”. Będziemy rozmawiać m.in. o niecodziennych metodach  antykoncepcji, o menopauzalnej terapii hormonalnej a także o podstawowej  edukacji zdrowotnej i seksualnej, która powinna płynąć ze zdrowych  relacji matka-córka. Zależy nam, by córki zadbały o zdrowie matek,  a mamy o komfort bezpiecznego wejścia córek w dorosły świat. Będę  informować o niej na bieżąco. Dziś głos ma doktor Grzegorz Południewski –  Prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny, który przekonuje, że hormony mają  największy wpływ na naszą kobiecość. Ważna sprawa, poczytajcie.
 
Agata Młynarska 
		 
		
		
				
		
			
 
 
 
 
 
Fot: Michał Dembiński 
 
 
 
 
 
KOBIECOŚĆ NA WARSZTACIE
dr Grzegorz Południewski
 
 
 
Hormony decydują o wszystkim, co  związane jest z naszą płcią: budową narządów, momentem dojrzewania,  determinują zachowanie, aktywność seksualną i możliwość posiadania  potomstwa. Szczególnie ta ostatnia funkcja pozwala na ich stosowanie  do celów antykoncepcyjnych. Pierwsza pigułka antykoncepcyjna powstała  ponad 50 lat temu i właśnie w niej wykorzystano hormony płciowe  do zahamowania owulacji, co uczyniło ją najskuteczniejszym sposobem  zapobiegania niepożądanym ciążom.
 
Tabletka antykoncepcyjna zawiera dwa  związki o działaniu hormonalnym będące odpowiednikami naturalnych  hormonów żeńskich: estrogenu i progesteronu. Przyjmując pigułkę kobieta  powoduje w swoim organizmie sztuczną sytuację podobną do II połowy cyklu  lub bardzo wczesnej ciąży. Oszukany w ten sposób organizm nie wytwarza  hormonów stymulujących dojrzewanie pęcherzyków w jajnikach i nie  doprowadza do owulacji. Jest to główny sposób działania antykoncepcji  hormonalnej. Efekty wpływu hormonów powodują zmianę śluzu szyjkowego,  który staje się gęsty i nieprzenikliwy dla plemników oraz hamuje  przemiany błony śluzowej macicy umożliwiające rozpoczęcie ciąży, co  dodatkowo wzmaga efekt antykoncepcyjny.
 
Efektywność antykoncepcji zależy  od uzyskania ciągłego, wystarczająco wysokiego do blokowania owulacji,  poziomu stężenia hormonów w krwi. Stąd pominięcie tabletki lub  utrudnienia w jej prawidłowym wchłonięciu się do organizmu mogą ten  efekt antykoncepcji zablokować. Powoduje to znaczną różnicę  w skuteczności hormonalnej pigułek:teoretyczną w odniesieniu  do „praktycznej”.
 
Utrzymanie optymalnego stężenia hormonów  stało się możliwe dzięki metodom dostarczania ich drogą przezskórną lub  poprzez śluzówki w sposób ciągły. Stężenie hormonów jest wówczas stałe,  a jednocześnie znika ryzyko pominięcia pojedynczej dawki, co czyni te  metody jednakowo skuteczne, zarówno praktycznie jak i teoretycznie.
 
Zmiany sytuacji hormonalnej zachodzą  w sposób samoistny w okresie dojrzewania (przejście z fazy dziecięcej  do prokreacyjnej) jak i w okresie klimakterium, gdy czynność hormonalna  naturalnie wygasa. W czasie poprzedzającym ostatnią miesiączkę kobiety  często odczuwają już niedobory hormonów płciowych. Może skutkować  to skłonnościami depresyjnymi, wahaniami nastrojów, skłonnością do zmian  ciśnienia, zwiększonym ryzykiem przerostów śluzówki macicy.  Po menopauzie (ostatniej miesiączce) niedobory są o wiele głębsze,  powodując utratę energii życiowej, osłabienie, nasilenie dolegliwości  naczynioruchowych, wzmożenie procesów miażdżycowych i osteoporozy. Te  zmiany przypadają na wiek ok. 50-52 roku życia i dotyczą kobiet w pełni  aktywność zawodowej.
 
Zastosowanie i tym razem terapii  hormonalnej może całkowicie zmienić sytuację, powodując cofnięcie się  zmian i powrót dobrego samopoczucia. Jednocześnie zmniejsza się ryzyko  nasilania się zmian chorobowych typowych dla tego okresu życia kobiety.  Niestety, terapia ta pociąga również za sobą zwiększenie ryzyka  niektórych schorzeń, stąd istotne jest stosowanie tak zwanych  „minimalnych – skutecznych” dawek hormonów. Ponownie łatwiej  to zrealizować przy pomocy terapii przezskórnej lub poprzezśluzówkowej.
 
Hormony również bywają niezbędne  w okresie późniejszym, gdy zaczynają rozwijać się zmiany zanikowe  w obrębie narządów płciowych kobiet. Zastosowanie hormonów pozwala  na niwelowanie wielu dolegliwości zarówno związanych z sferą płciową  jak i dotyczących całego organizmu.
 
Bez ryzyka można postawić tezę,  że kobiecość jest skutkiem hormonów, a odpowiedni (stosowny do potrzeb)  poziom tych hormonów daję pełnię poczucia kobiecości i ułatwia swobodną  jej realizację.
 
dr Grzegorz Południewski
Artykuł z portalu Ona Ona Ona (http://www.onaonaona.com/)