Polska Kosmetologia i Kosmetyka to najszybciej rozwijający się portal branżowy w Polsce. Istniejemy na rynku mediów internetowych już od 10 lat i posiadamy ugruntowaną pozycję w kategoriach związanych z branżą Beauty. W naszym portalu znajdą Państwo tysiące ciekawych artykułów związanych z branżą kosmetyczną, medycyną estetyczną oraz spa. Prezentowane przez nas materiały pełnią funkcje edukacyjną i doradczą. PKIK24.pl to doskonałe miejsce na prezentację Państwa marki a także na reklamowanie oferowanych produktów.
Studniówka ma w Polsce długą tradycję, jednak zabawa na sto dni przed maturą nie zawsze wyglądała tak jak dziś. Współczesnym maturzystom zapewne trudno sobie wyobrazić ten bal bez pięknej sali z efektownym wystrojem, lśniących, kolorowych sukienek i bogato zastawionych stołów. Warto przypomnieć, że pokolenie ich rodziców i dziadków bawiło się w zdecydowanie innych warunkach.
Wspomnień czar
Dawne studniówki odbywały się w szkołach, a funkcję sali balowej pełniła sala gimnastyczna. Uczniowie ozdabiali ją według własnych pomysłów. Dominowały balony, bibuła, konfetti i malowane na kartonach hasła. Studniówka była wyczekiwanym wydarzeniem kulturalnym, w dużej mierze prezentacją zdobytej wiedzy i nabytych umiejętności. Każdy rocznik pragnął wpisać się w historię szkoły w sposób ambitny i ciekawy. Strojem obowiązującym na studniówkach naszych rodziców były ubiory galowe: białe koszule ze starannie wykrochmalony- mi kołnierzykami i spodnie w kant u chłopców, a u dziewcząt spódnice i proste białe bluzki ozdobione aksamitką. Całe szaleństwo ograniczało się do wyboru między kolorem czarnym a granatowym. Z czasem do głosu dochodziły także inne kolory i mniej oficjalne fasony koszul, a spódnice stawały się coraz krótsze... Zaczęto przymykać oko na czerwone usta czy też podkreślone tuszem rzęsy. Szyje młodych kobiet powoli zaczynała zdobić wyszukana biżuteria, a obowiązkowym atrybutem każdej przyszłej maturzystki stała się czerwona podwiązka.
Studniówka 2013
Zmiany objęły nie tylko wygląd nastolatków, lecz także wiele innych aspektów. Sala gimnastyczna, na której organizowano bal, przeobraziła się w luksusową salę w znanym hotelu lub klubie. Zmieniła się muzyka i forma zabawy. Jednak nadal pozostał jeden wspólny element, który od wieków uświetnia wiele uroczystości, a jest nim polonez. Od zawsze był on tańcem uroczyście rozpoczynającym bal studniówkowy.
Współczesnym studniówkom wciąż towarzyszy wiele silnych emocji, lecz forma imprezy znacznie różni się od zabaw organizowanych przed kilkudziesięcioma laty. W przygotowaniach nie chodzi już o prezentację wiedzy, tworzenie humorystycznego scenariusza przedstawienia czy też kabaretu albo o wpisanie się w historię szkoły. Młodzi w większości przypadków nie planują już dekoracji sali ani nie wykonują jej samodzielnie. Przygotowania do balu studniówkowego przypominają obecnie raczej prace nad wielkim widowiskiem teatralnym, do którego zaangażowana zostaje duża grupa ludzi.
Z kopciuszka w księżniczkę
Nastolatki przywiązują też ogromną wagę do stroju i dodatków. Dziewczyny już na wiele miesięcy przed balem szukają w internecie oryginalnych kreacji, biżuterii i inspirujących fryzur oraz makijaży. Często przychodzą do nas ze zdjęciami i konkretnymi pomysłami. Chcąc spełnić ich życzenie warto przyjrzeć się tym propozycjom i zaproponować makijaż łączący marzenia z rzeczywistością - choć to nie zawsze łatwe, profesjonalistka powinien umieć wybrnąć z takiej sytuacji. Każda dziewczyna marzy przecież o tym, by na ten jeden wieczór przeistoczyć się z Kopciuszka w księżniczkę.
Studniówkowe ABC
Dobry makijaż na studniówkę to nie lada wyzwanie. Trzeba bowiem umiejętnie zgrać balową elegancję i szyk z młodą twarzą, nierzadko z widocznymi jeszcze problemami dorastania. Umalowanie młodej dziewczyny wydawać by się mogło najprostszym zadaniem, ale nic bardziej mylnego. Zaczynając od kupna sukienki, butów i torebki, dziewczyny nierzadko zapominają, że na liście studniów- kowych potrzeb powinien się znaleźć również dobrze dobrany do cery podkład i baza, trwały cień do oczu czy też błyszczyk do ust. Młoda, świeża i roześmiana twarz nie potrzebuje wielkiego upiększania. Radosne oczy dodają blasku twarzy, suknia pięknie leży na zgrabnej figurze, a całość uzupełnia misternie upięty kok. Wszystkie te elementy powinny tworzyć wspaniałą całość, jednak zdarza się często, że wykonany przez młodą osobę makijaż nie współgra z całą resztą. Piękny makijaż zaczyna się od zadbanej cery. Skóra młodych dziewczyn jest najczęściej skłonna do przetłuszczania, pełno na niej zmian ogniskowych i widocznych problemów dorastania w postaci krostek bądź pryszczy. W takiej sytuacji cała uwaga młodych kobiet koncentruje się na próbie zamaskowania tych defektów. W tym momencie pojawiają się pierwsze błędy. Do zatuszowania niedoskonałości twarzy dziewczęta stosują nieodpowiednie podkłady i korektory, a błyszczący nos pokrywają grubą warstwą pudru. Taka korekta powinna być jednak umiejętnie wykonana, aby nie powstał efekt maski. Kosmetyki do mycia twarzy powinny być dostosowane do odpowiedniego typu młodej skóry, ponieważ bez prawidłowego oczyszczenia i nawilżenia nie ma co marzyć o udanym makijażu. Kilka dni przed balem warto także zadbać o suche i spierzchnięte usta oraz o delikatną opaleniznę ciała. Lekka opalenizna pozwoli na prezentację dekoltu, pleców czy też ramion. Często jednak dzieje się tak, że młode dziewczyny decydują się na mocny odcień, co zamiast dodawać im atrakcyjności, działa wręcz odwrotnie. Lepiej zrezygnować z opalenia w ogóle, niż przesadzić. Z młodą klientką warto umówić się na pierwsze spotkanie kilka tygodni przed studniówką. Zapytajmy o nawyki pielęgnacyjne, przyjrzyjmy się uważnie cerze, wskażmy sposoby pielęgnacji, która pomoże przygotować cerę do efektownego makijażu.odradźmy nadmierne opalanie i zabiegi kosmetyczne, które mogłyby podrażnić skórę.
Królowa Balu
Elegancki makijaż na bal studniówkowy nie musi być kolorowy. Warto zadbać o to, by cera była jasna i promienna, a nawet porcelanowa, gdyż wówczas oczy pomalowane nawet delikatnymi odcieniami barw, nabiorą pięknego blasku. Tutaj istotny staje się dobór odpowiedniego podkładu, który pozwoli ujednolicić koloryt skóry, wyrówna ją i wygładzi. Warto wybierać podkłady o właściwościach luminooptycznych, które dopasowują się do rodzaju oświetlenia i dają wrażenie naturalności. Przed nałożeniem cieni na powieki dobrze jest także zadbać o kształt brwi, gdyż to właśnie one nadają wyraz całej twarzy. Wybór nasycenia barwy cieni zawsze determinuje budowa oka i typ urody. Niedopuszczalne jest lamanie tych zasad. Makijaż studniówkowy musi zawierać w sobie element karnawałowego szaleństwa, a jednocześnie pasować do typu urody i młodego wieku dziewczyny. Dlatego też mimo jego wieczorowego charakteru lepiej sięgnąć po delikatny wizerunek. Składają się na niego starannie wy- tuszowane rzęsy, miękko podkreślona korona oka, regularna linia łuków brwiowych i błyszczące usta. Do makijażu studniówkowego warto wykorzystać kosmetyki perłowe i opalizujące. Należy ich jednak używać z umiarem. W przypadku, gdy cera nie jest jednolita i zdrowa, nie należy korzystać z błyszczącego podkładu, gdyż podkreśli on defekty skóry. Dla twarzy pełnej i dużej dobrym rozwiązaniem będzie matowy podkład. W tym wypadku warto też zrezygnować z błyszczącego różu na policzkach, który je poszerzy. Natomiast połyskujące cienie, dekoracyjne pyłki i skrzące drobinki sprawdzą się doskonale w makijażu oczu małych i głęboko osadzonych. Całość uzupełni pełen blasku kosmetyk do ust, który idealnie podkreśli ich wypukłość i zamaskuje defekt przesuszenia. Przy ustach warto pamiętać, że ciemna pomadka na młodej twarzy licealistki może niepotrzebnie dodawać powagi, ale wbrew opinii odrobina czerwieni (odpowiedniej do typu urody) nawet szarą myszkę zmieni w królową balu.
Poloneza czas zacząć
Idealny makijaż to taki, który nie zniknie po polonezie, ale też nie zmieni ślicznej młodej dziewczyny we własną ciotkę. Jak we wszystkim i tu zalecany jest umiar. Kreując młodą dziewczynę, pamiętajmy o jej wieku i naturalnej urodzie. Niech błyszcząc na parkiecie zapamięta te niepowtarzalne emocje - dumę, radość i nadzieję - które pozostaną z nią na długie lata.
Wywiad pochodzi z: