Polska Kosmetologia i Kosmetyka to najszybciej rozwijający się portal branżowy w Polsce. Istniejemy na rynku mediów internetowych już od 10 lat i posiadamy ugruntowaną pozycję w kategoriach związanych z branżą Beauty. W naszym portalu znajdą Państwo tysiące ciekawych artykułów związanych z branżą kosmetyczną, medycyną estetyczną oraz spa. Prezentowane przez nas materiały pełnią funkcje edukacyjną i doradczą. PKIK24.pl to doskonałe miejsce na prezentację Państwa marki a także na reklamowanie oferowanych produktów.
Każdy z nas doskonale zna uporczywy problem lata – komary. Nie zawsze jest czas i okazja, aby należycie ochronić się przed ich atakiem, co w konsekwencji daje liczne bąble po ukąszeniach.
Skoro nie udało nam się uniknąć komarowych szarży, to staje przed nami konieczność zminimalizowania ich przykrych efektów – swędzenia, pieczenia oraz zaczerwienienia. Jeśli nie chcemy, aby bąble oszpecały nasze ciała i mamy dość nieustannego drapania się, wykorzystajmy któryś z poniższych sposobów na radzenie sobie z ukąszeniami komarów.
Domowe remedium
Reakcją na ukąszenie komara jest stan zapalny skóry, który zwykle przebiega łagodnie i ustępuje po kilku dniach. Po co jednak czekać, gdy można zaradzić uciążliwym objawom i w to w bardzo prosty sposób, wykorzystując zasoby naszej kuchni? Chyba najbardziej znanym lekiem na całe zło ukąszeń jest cytryna. Kroimy sporej grubości plaster i delikatnie masujemy nim swędzące miejsca. Taki zabieg powtarzamy kilka razy dziennie. Sok z cytryny przyśpieszy regenerację skóry oraz rozjaśni ją. Właściwości rozjaśniające ma także ziemniak, z którym postępujemy identycznie. Plaster surowego warzywa przykładamy do swędzącego bąbla. Dokładnie to samo możemy zrobić z kawałeczkiem zielonego ogórka. Przeciwzapalnie zadziała nacieranie zmienionego miejsca plasterkiem cebuli.
Kolejnym pomocnym warzywem jest biała kapusta. Możemy po prostu przykładać do skóry oderwane liście lub wcześniej rozgnieść je delikatnie tłuczkiem do mięsa, aby puściły soki. A propos soków – doskonale zadziała także ten z aloesu. Świeżo wyciśnięty wchłonie się szybciej niż woda, szybko zregeneruje i oczyści naskórek. Kojąco zadziała również natka pietruszki, którą rozcieramy i przykładamy na skórę na kilkanaście minut. Ukąszone miejsce odkazi również kilka kropel octu.
Listę kuchennych leków na ukąszenia wieńczy sól, której łyżeczkę wsypujemy do szklanki wody. W takim roztworze moczymy gazik, a następnie traktujemy nim bąble.
Także w łazience znajdziemy kilka specyfików, które mogą uśmierzyć swędzenie. Chodzi o te, w których znajduje się alkohol, a więc perfumy, woda po goleniu czy spirytus salicylowy
Z apteki
Jeśli ktoś woli radzić sobie z ukąszeniami przy pomocy specjalnie przeznaczonych do tego preparatów, znajdzie w aptece ich całkiem spory wybór. Powinny z nich skorzystać szczególnie osoby, u których po ukąszeniu pojawiła się reakcja alergiczna. Dostępne są maści czy żele zawierające także naturalne składniki aktywne, takie jak wyciąg z aloesu, d-panthenol, allantoinę, glicerynę, itd.
Źródło: http://www.vitalogy.pl/