czwartek, 28 marca 2024
Miło Cię widzieć!

Makijaż cery trądzikowej - jak go zrobić?

acneface.jpgMasz problem z cerą? Podpowiemy Ci, jak skutecznie zamaskować niedoskonałości i uwydatnić Twoje atuty za pomocą makijażu.

 

 

Makijaż cery trądzikowej nie jest łatwą sprawą. Wykonując go musimy pamiętać nie tylko o tym, aby ukryć niedoskonałości, ale także nie zaszkodzić cerze. Często, makijażem chcemy (muszę przyznać, że niestety znam ten problem z autopsji) zatuszować też „świecenie się” skóry spowodowane łojotokiem, a do tego podkreślić nasze urodowe atuty. Jak to wszystko połączyć i wyglądać pięknie pomimo trądziku? Wystarczy stosować się do poniższych rad:

 

 

Odpowiednio myj i tonizuj twarz

 

Może Cię dziwić, że punkty dotyczące makijażu zaczynamy rozważaniami o oczyszczaniu twarzy. Niesłusznie. Aby wyglądać perfekcyjnie w makijażu trzeba bowiem zacząć od odpowiedniego oczyszczenia skóry, na którą będziemy go nakładać, a to, zwłaszcza w przypadku cery trądzikowej i łojotokowej, nie jest taką prostą sprawą. Dlaczego? Często kierujemy się bowiem reklamami lub zapewnieniami producentów, że dany kosmetyk jest dobry dla naszego typu skóry. I tutaj popełniamy podstawowy błąd.

 

Producenci kosmetyków do cery tłustej lub trądzikowej częstododają do nich składniki podrażniające i wysuszające skórę. Dlatego, wiele kosmetyczek i kosmetologów, swoim klientom poleca używanie produktów ze względu na ich skład. Kosmetyki o dobrym składzie to te, w których znajdziemy substancje myjące i nawilżające, ale nie wysuszające i drażniące. Jeśli masz problem z łojotokiem i krostami (zwłaszcza ropnymi!), traktuj swoją skórę delikatnie. Jeśli zbytnio wysuszysz ją alkoholem, zareaguje zupełnie odwrotnie – organizm będzie się „bronił” i wydzieli jeszcze więcej sebum. W przypadku trądziku ropnego, stosując drażniące preparaty, możesz tylko pogorszyć stan zapalny.

 

Po umyciu skóry twarzy delikatnym preparatem zastosuj równie delikatny tonik, który przywróci jej prawidłowy odczyn ph.

 

Nawilżaj skórę

 

Aby makijaż wyglądał świeżo, po oczyszczeniu i tonizowaniu twarzy, musisz ją nawilżyć. Nawet w przypadku cery łojotokowej i trądzikowej lepiej jednak postawić na delikatny krem nawilżający o lekkiej konsystencji (nie może to być tłusty krem! – „zapcha” pory, powodując zaskórniki i sprawi, że skóra będzie błyszczeć niemal natychmiast po nałożeniu na nią makijażu) niż na krem nawilżająco - matujący. Nie zapominajmy, że każda skóra potrzebuje nawilżenia, nawet łojotokowa, inaczej stanie się szorstka w dotyku, a makijaż będzie na niej wyglądał okropnie.


Używaj dwóch korektorów

 

Jeśli masz problem z cerą trądzikową, potrzebne Ci będą dwa korektory – jeden na niedoskonałości – antybakteryjny w sztyfcie – często w zielonym kolorze (choć na rynku znajdziemy też te w kolorze skóry), który będziesz nakładać pod fluid oraz drugi - w kolorze skóry i o płynnej konsystencji, którym rozświetlisz okolice pod oczami. Korektorem antybakteryjnym możesz zamalować krosty – nie dość, że je zatuszuje, to jeszcze sprawi, że pryszcze pod makijażem będą się „leczyły”.

 

Uwaga! Korektory zwykle nakłada się już na fluid, jeśli jednak wybierzesz korektor antybakteryjny lepiej nałożyć go pod fluid – właśnie ze względu na wspomniane już lecznicze właściwości. Korektor pod oczy nałóż natomiast „standardowo” – dopiero po aplikacji fluidu.

 


 

Postaw na matujący fluid i puder

 

Gdy krosty są już zamaskowane korektorem antybakteryjnym, możemy na cerę nałożyć podkład. Jeśli masz problem z łojotokiem, najlepszy będzie oczywiście fluid matujący. Osoby z trądzikiem często decydują się też na podkład silnie kryjący, jednak na co dzień takie rozwiązanie jest zbyt obciążające dla skóry twarzy. Podkłady kryjące lepiej więc zostawić na wielkie wyjścia, kiedy mat skórze będzie można nadać „cięższym” kosmetykiem – profesjonalnym pudrem matującym lub fikserem (więcej o tym przeczytasz tutaj). Na co dzień, wybierajmy delikatny podkład matujący, a jeśli trądzik jest naprawdę duży – fluid kryjący nakładajmy tylko miejscowo na krosty. W tym przypadku jednak ważne jest, aby oba fluidy były w identycznym kolorze.

 

Jako wykończenie stosujmy dobry puder matujący. Dobry nie znaczy jednak drogi. Puder matujący w dobrej jakości to taki, który w dotyku (jeśli nałożymy odrobinę między palce - wskazujący i kciuk i potrzemy) będzie sprawiał wrażenie „mięsistego”, a nie zniknie od razu na skórze.

 

Makijażowa sztuczka!

 

Puder matujący nakładaj gąbeczką – w ten sposób będzie lepiej przylegał do twarzy. Możesz nakładać nawet jego grubą warstwę i przez chwilę czekać aż lekko „wsiąknie” w skórę, po czym strzepywać jego nadmiar pędzlem do makijażu, którym standardowo nakłada się puder. Takie trik jest jednak polecany sporadycznie, na większe wyjścia, aby nie „zapychać” porów skóry nadmierną ilością pudru.

 

 

Zapomnij o kosmetykach rozświetlających

 

Kosmetyki rozświetlające podkreślają nie tylko nadmierną ilość sebum, ale również niedoskonałości skóry. Dlatego, dopóki nie wyleczysz trądziku, zapomnij o stosowaniu pudrów rozświetlających twarz, czy mgłach kosmetycznych. Jeśli jednak lubisz błysk w makijażu, nie żałuj sobie migotliwych cieni do powiek, błyszczyków ze świetlistymi drobinkami i rozświetlającego korektora lub flamastra pod oczy.

 


 

Nie nakładaj za dużo makijażu

 

Mimo, że masz trądzik i chcesz go zamaskować, nie nakładaj na twarz zbyt dużej ilości kosmetyków. W ten sposób nie zatuszujesz niedoskonałości, tylko jeszcze je uwypuklisz, tworząc na twarzy efekt maski.

 


 

Odwracaj uwagę od cery

 

Jeśli cera nie jest Twoją mocną stroną, odwróć od niej uwagę, podkreślając swoje atuty. Jak to zrobić? Nie wahaj się podkreślać oczu – nie tylko tuszuj rzęsy, ale spróbuj też makijażu powiek i zabarwienia brwi. Stawiaj też na makijaż ust – zawsze miej przy sobie słodki błyszczyk w lekkim, ale przyciągającym wzrok kolorze.

 

Artykuł udostępniony przez:

logvitalo
Oceń ten artykuł
(10 głosów)