Zawiera więcej witaminy C, niż owoce cytrusowe, zapobiega licznym chorobom, a do tego świetnie sprawdza się w niejednym daniu. Poznajcie bliżej warzywo, którego nie powinno zabraknąć na Waszym talerzu!
Brokuły pochodzą z regionu Morza Śródziemnego, gdzie były znane – i docenianie – już w starożytności. Należą do tej samej rodziny, co kalafiory (czasem nawet nazywa się je zielonymi kalafiorami), są jednak nieco łatwiejsze w uprawie, a co najważniejsze – mają więcej ważnych dla organizmu składników odżywczych. Dzięki temu, że dostępne są także w formie mrożonej (i nie tracą w niej swoich cennych składników), możemy spożywać je przez cały rok. A zdecydowanie warto!
Skarbnica zdrowia
Brokuły należą do jednych z najcenniejszych dla naszego zdrowia warzyw. Zawierają takie składniki, jak witaminy: A, B1, B2, B6, B9 (kwas foliowy), C (w ilościach większych, niż owoce cytrusowe, z którymi zazwyczaj kojarzymy tę witaminę), K i PP, minerały: wapń, fosfor, żelazo, magnez, potas, selen, a także błonnik, który jest niezwykle cennym sprzymierzeńcem każdej osoby, która ma problemy z pracą jelit i przemianą materii. Dzięki takiemu bogactwu odżywczemu, regularna obecność brokułów w naszych posiłkach może nam pomóc w ochronie organizmu przed przeziębieniami i grypą, zapobiegać chorobom serca i problemom z mięśniami, a nawet – ślepocie
Kiełki - broń w walce z nowotworami
Brokuły to jednak nie tylko zielone różyczki, które wyglądają ładnie na talerzu. To także ich młode kiełki, które zawierają mnóstwo substancji antynowotworowych, jakich nie znajdziemy już w dojrzałych warzywach. To antyoksydanty – szczególnie zaś SGS – które pomagają w leczeniu wrzodów żołądka oraz neutralizują działanie substancji rakotwórczych, które mogą prowadzić do rozwoju nowotworów układu pokarmowego, raka pęcherza, piersi, prostaty czy nowotworów płuc. Co ważne, kiełki brokułów może hodować każdy z nas – wystarczy zaopatrzyć się w ich nasiona w sklepie ze zdrową żywnością (nie w sklepie ogrodniczym – te mogą zawierać trujące środki, takie jak pestycydy) i zapewnić im wodę oraz światło. Po kilku dniach odpowiedniej pielęgnacji, kiełki są gotowe do spożycia – możemy dodać je chociażby do kanapek lub sałatek.
Nieskończone możliwości
Brokuły w różnej postaci możemy dodać praktycznie do każdego posiłku. Dzięki ich niskiej kaloryczności, zupełnie nie musimy obawiać się, że zaszkodzą naszej diecie – wręcz przeciwnie, zawarty w nich błonnik przyspieszy spalanie tłuszczu, a do tego sprawi, że przez długi czas będziemy syci. Brokuł świetnie nadaje się jako składnik sałatek, sosów, zup, dodatek do mięsa lub ryb, a nawet jako samodzielne danie – np. podwieczorek lub przekąska pomiędzy posiłkami. Jeżeli nie do końca odpowiada nam jego smak, możemy doprawić go dowolnymi przyprawami. Brokuły możemy jeść także na surowo – dzięki temu zachowają wszystkie swoje wartości odżywcze. Świetnie smakują razem z hummusem lub delikatnym sosem czosnkowym.
Źródło:
