Z garbem, za szeroki, zbyt płaski, słowem – do poprawki. Jeśli myślisz o zmianie kształtu nosa, ale boisz się zabiegów chirurgicznych, jest na to rada. Gdy problem tkwi w estetyce i nie niesie za sobą poważnych komplikacji zdrowotnych, inwazyjną operację można łatwo zastąpić zabiegiem z zakresu medycyny estetycznej.

Kwas hialuronowy, ze względu na swoje właściwości, często stosowany jest do estetycznej korekcji nosa. W porównaniu z zabiegiem chirurgicznym wstrzyknięcie kwasu jest nieinwazyjne oraz nie wyklucza pacjenta z codziennych czynności. Co więcej efekt zabiegu nie jest stały, utrzymuje się przez kilkanaście miesięcy. Jeśli zatem stwierdzimy, że z nowym nosem nie jest nam do twarzy, po prostu zrezygnujemy z przeprowadzania kolejnych zmian.

W czym pomoże nam kwas?
HA, czyli kwas hialuronowy ma szereg zastosowań. W przypadku nosa pozwala wymodelować jego grzbiet oraz skrzydła, zniwelować występujące ubytki oraz odchylenie od symetrii, a nawet zrównać mały garb oraz podnieść czubek. Często wystarczy 1 ml, aby zmiana była zauważalna. Potwierdza to dr Monika Jachna-Grzesiak z kliniki Dr Grzesiak w Warszawie. – Dobierając dawkę preparatu, zawsze należy wziąć pod uwagę indywidualne wskazania. Zaczynamy od dawki najmniejszej, z reguły jest to 1 ml, i dopiero jeśli zachodzi taka potrzeba, zwiększamy dawkę do 2 lub 3 ml. Kluczem do sukcesu jest jednak otrzymanie optymalnego efektu przy jak najmniejszej ilości preparatu – wyjaśnia dr Monika Jachna-Grzesiak, chirurg plastyczny. Zgrabny, symetryczny nos, w przeciwieństwie do nosów dużych i przekrzywionych, wpisuje się w kanon piękna. Jeśli jednak nie możemy pochwalić się atrakcyjnym nosem, z pomocą kwasu bez szwanku pozbędziemy się większości kompleksów.

Jak przebiega zabieg?
– Kwas wstrzykuje się w wąskich tunelach, zazwyczaj w podstawę nosa, czyli słupek – jego centralną część oraz u podstawy skrzydeł – wyjaśnia dr Monika Jachna-Grzesiak z kliniki Dr Grzesiak w Warszawie. – Preparat użyty do korekcji powinien odznaczać się dużą plastycznością. Stosuję do tego celu Teosyal Deep Lines z oferty szwajcarskiego producenta Teoxane, który świetnie sprawdza się w przypadkach gdy trzeba coś w danym miejscu dodać, zwiększyć objętość – dodaje ekspert. Zabieg trwa zazwyczaj około 15 – 20 minut. Po jego zakończeniu na skórze mogą wystąpić opuchnięcia, które znikają po kilku dniach. Efekt utrzymuje się około 9 – 12 miesięcy.

Do kogo na taki zabieg?
Jak przy każdym zabiegu, w którym na szali stawiamy swój wygląd, tak i w przypadku korekty nosa ważny jest wybór odpowiedniego specjalisty. Ten zabieg powinien przeprowadzić lekarz, najlepiej chirurg, który poza wiedzą o właściwościach poszczególnych preparatów, będzie wiedział również, jak przebiegają naczynia krwionośne, jak zbudowany jest nos i znał rozmieszczenie poszczególnych chrząstek. Tylko wówczas będziemy mieć pewność, że zabieg zostanie przeprowadzony rzetelnie, bez ryzyka przykrych powikłań i uszkodzenia naczyń.

Przykładowa klinika, w której można wykonać zabieg:
Klinika Chirurgi Plastycznej Dr Grzesiak
ul. Czerniakowska 178 a
Warszawa
Tel. 22 407307
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Źródło:

Początek lata dla wielu kobiet wiąże się z czymś, co napełnia ich niemałą grozą: poszukiwaniami stroju kąpielowego. Podpowiadamy, jak ułatwić sobie to zadanie.

Cholesterol jest naturalnym składnikiem organizmu, odgrywającym ważną rolę w procesie tworzenia błon komórkowych i hormonów. Ale jak należy reagować na podwyższony poziom cholesterolu we krwi? Podczas gdy wiele osób posiadających podwyższony cholesterol do poziomu powyżej 200 mg / dl uważa to już prawie za wyrok śmierci, inni podejrzewają, że jest to kampania histerii promowana przez gigantów farmaceutycznych i przemysł margaryny. Prawda, jak to często bywa, leży prawdopodobnie gdzieś pośrodku.

Piersi w czasie ciąży zmieniają swój kształt, powiększają się i stają się bardziej wrażliwe. Organizm przyszłej mamy przygotowuje się do karmienia piersią. Biust w tym szczególnym czasie wymaga specjalnej ochrony. Jakiej?
Na początek trochę teorii. W uproszczeniu - piersi zbudowane są z elementów gruczołowych - płatów i przewodów mlecznych, oraz podtrzymującej je tkanki łącznej. Tkankę gruczołową z kolei chroni i otacza warstwa tkanki tłuszczowej.

Kiedy maleństwo jest już w drodze,  piersi rosną (mówiąc bardziej po naukowemu – przygotowują się do laktacji) - czyli tworzy się tkanka, która będzie magazynować i produkować pokarm. Każda z piersi przybiera na wadze od 300 do 500 gram, a w skutek tego stają się one wrażliwsze.
I w tym momencie pojawia się dla piersi zagrożenie. Nieodpowiednia ochrona i pielęgnacja biustu przyszłej mamy może spowodować nieodwracalną zmianę jego kształtu, rozstępy, ale też przeciążenie pleców i ramion.

Co daje biustonosz ciążowy?

„Biustonosz ciążowy ma za zadanie przede wszystkim chronić piersi przyszłych mam. Jego konstrukcja zapewnia dodatkowe podparcie dla biustu, dzięki czemu zapobiega powstawaniu rozstępów i utracie jędrności piersi – mówi Ewa Bielawny z firmy Anita Polska -  Szersze ramiączka zapewniają odciążenie ramion i pleców, a „oddychające”, miękkie i bardzo przyjemne dla skóry tkaniny dbają o komfort noszenia. Materiał oraz specjalna konstrukcja sprawia, że biustonosz ciążowy „rośnie” wraz z powiększającymi się piersiami.” – dodaje. Oznacza to, że dobrze dopasowany ok. 4 miesiąca ciąży biustonosz będzie służył do końca ciąży.

Jak dopasować biustonosz ciążowy?

„Funkcjonalny i wygodny biustonosz ciążowy przyda się już od 4 miesiąca ciąży. Ważne, żeby rozmiar był idealny dopasowany – absolutnie w momencie kupna nie może być za mały! Biustonosz ciążowy w momencie kupna musi pasować zapięty na pierwszy rząd haftek (możliwie najściślej), a piersi musza swobodnie mieścić się w miseczkach. Pamiętajmy, że w czasie ciąży rozmiar biustu będzie się powiększać, a miseczki biustonosza ciążowego będą rosnąć razem z nim. Jeżeli przyszła mama wybierze produkt dobrej jakości, z dobrego materiału i będzie on odpowiednio dopasowany, to biustonosz taki posłuży jej do końca ciąży” – dodaje ekspertka z firmy Anita Polska. „Taki biustonosz można także wykorzystać po porodzie – do spania czy wypoczynku.”

zdjęcia: Anita

Żródło: http://www.vitalogy.pl