wtorek, 05 listopada 2024
Miło Cię widzieć!
Redakcja Portalu - PKIK24.PL
bhtop
tytul_hyaluron

 

No właśnie jak to jest. Działają czy nie? Odpowiedź: tak i nie. Podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. A ta ostatnia taką się wydaje.No bo jak to możliwe, że działają i zarazem nie działają. Wszystko przez naszą skórę. Chroni ona nas wręcz idealnie. Sprawia, że nie rozpuszczamy się na deszczu jak kostka cukry. Dlaczego?

Nasza skóra jest bardzo ścisłą barierą chroniącą nas nawet przed tak małymi cząsteczkami jak woda. No to, jak to jest: działają, czy nie? Jeśli nałożymy nawet najdroższy krem za kilka tysięcy złotych, nie wywrze on działania głębiej niż w obrębie zrogowaciałego naskórka. Co zrobić, by to zmienić? Trzeba skórę przygotować na działanie specyfików, które na nią nakładamy.

W jaki sposób? Możemy na przykład użyć złotego rollera firmy Beauty Hills , który poprzez mikronakłucia otworzy olbrzymie wrota do wnętrza skóry. I wszystko wniknie. Możemy również naszą skórę przygotować na działanie zbawiennych substancji.

Ale jak? Należy postępować zgodnie z filozofią Beauty Hills. Praktycznie wszystkie firmy kosmetyczne, sprzedają swoje wyroby zgodnie z zasadą. Nałóż, a efekt być może osiągniesz. Niestety, prawda jest bezwzględna.Nie osiągniesz.

 


 

Witaminy, kolagen, kwas hialuronowy, woda i wiele innych substancji to cząsteczki zbyt duże, by były w stanie przeniknąć barierę naskórkową. By uniknąć tej ściemy Beauty Hills opracowało pięcioetapowy schemat pielęgnacji skóry. W początkowym etapie oczyszczamy skórę ze złogów i przygotowujemy ją na przyjęcie kolejnych produktów. Następnie dodajemy jej świeżości.

Ważne jest by wyeliminować nawet te niewielkie ilości substancji z takich źródeł jak woda miejska, które mogą utrudniać wchłanianie substancji aktywnych. Gdy już tego dokonaliśmy, czas na etap trzeci. Nawilżenie. Pamiętajmy jednak, że nie jest to etap podlewania ogródka. Produkty te ułatwiają transport substancji odżywczych dostarczanych w kolejnych etapach pielęgnacji. Gdy dokładnie oczyściliśmy, nawilżyliśmy i otworzyliśmy drogę do penetracji, czas na etap dogłębnego działania, kiedy to dostarczamy pożądanych substancji, które poprzez naruszoną barierę naskórkową wnikają głęboko w naszą skórę.

Na koniec nakładamy preparaty, które rozwiązują specyficzne problemy skóry: suchej, wrażliwej, dojrzałej i atroficznej, tłustej i mieszanej czy też wrażliwej i podrażnionej. Zapoznaj się z ulotką, która wprowadzi Cię w świat filozofii pielęgnacji Beauty Hills

JJ

 

strefa_oczowBez względu na płeć. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: piękny wyraz oczu to wyjątkowy atut nie tylko każdej kobiety, ale i mężczyzny. Aby odpowiednio eksponować najważniejszy u człowieka zmysł wzroku, warto wcześniej zatroszczyć się o jego właściwą pielęgnację.

Zdrowe oczy to oczy błyszczące, jasne, wokół których skóra jest elastyczna, bez cieni, worków i opuchlizn. Podstawowa pielęgnacja oczu i ich oprawy opiera się na ich odpowiednim i delikatnym zmywaniu, nakładaniu delikatnego kremu lub serum, stosowaniu środków łagodzących. Przy tych na pozór prostych czynnościach należy działać szczególnie delikatnie, gdyż skóra wokół oczu jest cienka (grubość skóry powiek to ok. 0,7 mm), prawie pozbawiona
tkanki tłuszczowej. Skóra w tym obszarze ma słabe krążenie krwi oraz limfy. Pojawia się tutaj często duże nagromadzenie mastocytów – komórek odpowiedzialnych za powstawanie reakcji alergicznych. Strefę oczu cechuje także skłonność do zastojów limfatycznych. Produkty przemiany materii nie przepływają do naczyń chłonnych, lecz gromadzą się w gąbczastej strukturze tkanki łącznej, tworząc tzw worki pod oczami.

Powszechnym błędem pielęgnacyjnym występujący u kobiet jest niedokładny demakijaż oczu lub jego brak. Należy go wykonywać przed zmyciem makijażu reszty twarzy. Warto wzbogacić domową pielęgnację o przemywanie oczu wodą fizjologiczną, herbatką z kopru włoskiego, która rozjaśnia spojrzenie, ożywia zmęczone oczy, herbatką pietruszkową – oczyszcza, herbatką z arniki lub bławatka – przy stanach zapalnych, zaczerwienieniach i sińcach pod oczami, herbatką z lipy – osłania, łagodzi i koi podrażnienia. Na zakończenie należy nałożyć krempod oczy lub serum. Należy również podkreślić dbałość o ochronę przeciwsłoneczną (odpowiednie okulary, daszek, kapelusz, filtry UV). Skóra wokół oczu starzeje się najszybciej, a jedną z przyczyn jest intensywna praca mięśni mimicznych twarzy. W obrębie zmysłu wzroku wyróżniamy: mięsień okrężny oka i mięsień marszczący brwi.

strefa_oczow1Prawda w oczy kole, ale trzeba przyznać, że mięśnie wokół oczu pracują intensywnie i niestety szybko się męczą. Zalecana jest gimnastyka oczu, relaksujące spojrzenia np. wśród zielonych drzew. Gdy mięśnie mimiczne zrelaksują się, możemy pomyśleć o pielęgnacji brwi i rzęs. Na rynku pojawiły się silne odżywki w postaci serum do brwi, rzęs stymulujące odrost i zagęszczenie włosków. Podstawowym zabiegiem kosmetycznym podkreślenia oprawy oczu jest henna brwi i rzęs oraz regulacja. Na rynku są delikatne henny w postaci kremowej oraz mocniejsze proszkowe w różnych kolorach: czerń, granat, brąz, grafit. Najpopularniejszą metodą epilacji włosków jest usuwanie ich za pomocą pensety. Im ruchy są szybsze i lepiej napięta skóra tym zabieg jest mniej bolesny. Epilacja brwi woskiem (zimnym lub ciepłym wymaga wprawy). Po regulacji brwi stosowane są też preparaty hamujące odrost włosów. Coraz częściej swoje brwi regulują i farbują mężczyźni. Usuwać włoski można również orientalnym zabiegiem nitkowania.

Zmarszczki wokół oczu to wynik nie tylko ruchów mięśni, ale także procesów starzenia się organizmu. Współczesna kosmetologia proponuje szereg zabiegów na strefę oczu. Obejmują one m. in.: masaż manualny z drenażem limfatycznym, głaskanie, delikatne rozcieranie, ugniatanie, techniki relaksacyjne na odpowiednich preparatach przebadanych i testowanych dermatologicznie, oftalmologicznie (kapsułki, ampułki, maseczki, specjalne emulsje). Warto wspomnieć o aparaturze kosmetologicznej – fale radiowe (RF), fototerapii, mezoterapii bezigłowej i igłowej, mikronakłuciach, specjalne okulary masujące, aparaty z ujemną jonizacją i mikroprądami, czy prądy TENS (wokół strefy oczu). Z pewnością dopełnieniem wyglądu oczu jest makijaż. Kreatorzy trendów makijażu w tym sezonie proponują nam odcienie pastelowe. Orzeźwiający kolor pomarańczy lub chabru to również hit w postaci pojedynczej grubej kreski na dolnej lub górnej powiece. Dla odważniejszych stylizacji jest tzw. smoky eye.

Wisienką na torcie strefy oczu jest makijaż permanentny brwi, powiek górnych i dolnych. Aby zabieg makijażu permanentnego przyniósł pozytywny rezultat, relacja między klientką a linergistką musi być oparta na zaufaniu. Odpowiednia, kreatywna na najwyższym poziomie mikropigmentacja brwi i oczu może odjąć lat, a także dać efekt liftingu okolicy. Makijaż permanentny jest niewątpliwie oryginalną sztuką makijażu i praktyczną, stawiającą na pierwszym miejscu podkreślenie naturalnego piękna kobiety. Atestowane i bezpieczne barwniki są, „implantowane” za pomocą specjalnych aparatów z jednorazowymi igiełkami na głębokość ok. 0,6-1 mm.

W zależności od indywidualnej przemiany pigmentów w skórze i od typu oraz kolorytu skóry makijaż utrzymuje się od 2-7 lat (może pozostać delikatny ślad), a gdy makijaż zaczyna blednąć, zabieg można przeprowadzić ponownie. Dobrze wykonany makijaż permanentny to perfekcja w dokładności i lekkości makijażu oraz znajomości wszystkich szczegółów i możliwości. Odpowiednio dobrane kształty i kolory do wieku i urody, pozwalają zgubić
asymetrię, powodują, że stajemy się atrakcyjniejsi i nikt nie domyśla się dlaczego.

Często na makijaż permanentny decydują się alergiczki, by unikać w codziennym malowaniu drażniących kosmetyków. Pigmenty mają atesty najwyższej jakości. Wiele kobiet z przerażeniem myśli, że zabieg bardzo boli. To MIT, nie miałam ani jednej pacjentki, która chciałaby przerwać zabieg z tego powodu! Zabieg jest bezkrwawy, praktycznie bezbolesny, ukłucia są płytkie (0,6-1 mm), występuje lekki dyskomfort, ale nie ból. Powieki, brwi, czerwień wargowa przed zabiegiem są znieczulane specjalnym środkiem – maścią lub żelem przez ok. 5-7 minut.

Ostatnią nowością kongresów w Paryżu, Barcelonie czy Monachium jest tzw. modeling brwi, powiek, ust czyli dodatkowo modelowanie białocielistym pigmentem przestrzeni wokół ust bądź brwi (np. powiększanie ust, wypełnianie bruzd, czy zmarszczek wokół oczu, ust).

 

Anita Gołębiowska
agolebiowska
Ekspert kosmetologii
z ponad 20-letnim doświadczeniem,
Mistrz Polski w makijażu permanentnym,
szkoleniowiec, autorka licznych publikacji.
Właściciel salonu Cleopatra w Płocku.
www.cleopatra-plock.pl

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 3/2014 http://najwspanialsze.pl/

wtrosce_mezczyznaJak odchudzić swojego faceta, by się nie zorientował ?
Twój mężczyzna nie chce słyszeć o odchudzaniu?
Dieta, gotowanie na parze i woda mineralna to dla niego zakazane słowa?

Weź sprawę w swoje ręce i zmień jego jadłospis tak, by się nie zorientował. Jak tego dokonać, podpowiada Agnieszka Piskała, starszy specjalista ds. żywienia Nestlé Polska oraz koordynatorka III edycji programu Natalia Honorata Witalna.

 

Czy mężczyźni często odwiedzają poradnię dietetyczną?

Na szczęście robią to coraz częściej, co bardzo cieszy! Zauważają oni konsekwencje wynikające ze złego odżywiania, takie jak problemy ze zdrowiem czy... utratą figury Adonisa. Panowie na ogół są bardzo „wdzięcznymi” pacjentami. Skoro pofatygowali się do poradni, to oczekują konkretnych zaleceń i szczegółowych przepisów. Mężczyźni są bardzo zadaniowi, dlatego u nich efekty są szybko zauważalne.

 

Jak zachęcić ich do odchudzania?

Mężczyźni wbrew pozorom są bardzo wrażliwi na punkcie swojego wyglądu, dlatego motywowanie ich do odchudzania powinno mieć bardzo dyplomatyczny przebieg. Wspominanie partnerowi, że kiedyś był niczym bajkowy książę, a dziś mamy u swego boku bajkowego... Shreka na pewno nie  jest skuteczną metodą. Starajmy się mówić mężczyźnie jak bardzo nam się podobał na początku znajomości, jak jego „kaloryfer” na brzuchu wzbudzał podziw koleżanek i zazdrość kolegów. Często nawet nie trzeba tego powtarzać dwa razy! Zwykle mobilizująco na mężczyzn działają też złe wyniki badań, takie jak wysoki cholesterol, czy podwyższony cukier.

 

A co gotować, by mężczyzna nie poczuł różnicy w składzie potraw?

Jedną z metod zdrowego odchudzania mężczyzny jest robienie tego bez jego wiedzy. Metodę „zdrowszego gotowania” mogą wykorzystać kobiety, które na co dzień przygotowują posiłki dla swojego mężczyzny.

Oto kilka rad:

  • Kotlety mielone rób z kurczaka albo indyka, a nie z wieprzowiny.
  • Zupy zabielaj jogurtami naturalnymi, a nie kaloryczną śmietaną.
  • Zmniejsz porcję ziemniaków na rzecz surówki. Talerz będzie tak samo pełen, a on szczęśliwy i najedzony.
  • Danie podawaj od razu na talerzach, nie osobnych półmiskach, z których nałożyć można dokładkę.
  • Zabierz solniczkę ze stołu, żeby odruchowo nie solił, zanim zacznie jeść.
  • Staraj się sama przyrządzać chłodne koktajle mleczno-owocowe. Te, które można kupić w kawiarniach i restauracjach zazwyczaj zawierają bardzo dużo cukru.
  • Kupując przekąski czy słodycze wydziel z dużych opakowań mniejsze porcje i takie podawaj do jedzenia.

 

Czym zastąpić męski, obiadowy standard: ziemniaki, schabowego i kapustę?

Trudno znaleźć substytut takiego obiadu, który dostarczy mężczyźnie takich samych doznań smakowych i estetycznych, ale rozwiązań również jest kilka. Możesz podać taki sam obiad, ale w zmniejszonej porcji. W zdrowej, zbilansowanej diecie porcja ziemniaków dla mężczyzny powinna być nie większa niż
1,5 piłeczki tenisowej, a kotlet nie większy niż powierzchnia dłoni bez palców. Niestety, panowie zwykle pochłaniają porcję ziemniaków wielkości piłki plażowej i kotleta o średnicy dysku. A przecież mały kotlet smakuje tak samo jak duży, więc po co jeść aż tyle? Schabowego możesz zastąpić też zdrowszym kurczakiem a do kapusty nie dodawać tuczącej zasmażki na słoninie. To znacznie zmniejszy kaloryczność posiłku.

 

A może kupić mniejsze talerze?

To też metoda, ale zmiana zastawy wbrew pozorom może być przez mężczyznę zauważona. Faktycznie, jedzenie z mniejszych talerzy, sprawia że spożywamy mniejsze porcje, a dodatkowo włączając dozastawy małe sztućce będziemy jedli dłużej. Pamiętajmy, że dopiero po 20 minutach od rozpoczęcia posiłku zaczynamy odczuwać sytość.

 

Jak oduczyć mężczyznę picia piwa i słodkich napojów?

To chyba największe wyzwanie dla każdej kobiety. Słodkie napoje możemy na początku mężczyźnie rozcieńczać i w takim stanie przelewać z powrotem do butelki lub kartonu. Starajmy się również wybierać ze sklepowej półki soki i napoje light – zawierają one o 30% mniej cukru, niż ich standardowe odpowiedniki.

Może uda się jednak przekonać go do wody – na początek może być smakowa. Jeśli chodzi o alkohol, to ten spożywany w umiarkowanych ilościach nie wyrządzi z pewnością krzywdy figurze. Najbardziej zgubne podczas picia alkoholu jest spożywanie zbyt dużej ilości kalorycznych przekąsek: chipsów czy orzeszków. Te, w połączeniu z alkoholem, szybko odkładają się w postaci nadprogramowego tłuszczu. Inną sprawą jest pewnego rodzaju rytualność picia alkoholu. Okazuje się, że mężczyzna pijący piwo np. podczas oglądania meczu, absolutnie nie delektuje się smakiem trunku, tylko powiela pewien rytualny odruch picia. Zamiana w kuflu piwa na wodę z cytryną i listkami mięty może być w niektórych przypadkach zupełnie niezauważona.

 

Najlepszy sposób na przyjemne spalanie kalorii, który spodoba się mężczyźnie?

Aktywność fizyczna jest podstawą piramidy zdrowego odżywiania i bez niej nie da się zdrowo schudnąć. Aktywności sportowych jest wiele. Każda z nich jest dobra, byle była regularna. Zalecana aktywność fizyczna to tzw. zasada 3 x 30 x 130, czyli 3 razy w tygodniu, 30 minut aktywności fizycznej, aby tętno wzrosło do 130 uderzeń na minutę. Okazuję się więc, że nieodłącznym elementem zdrowej diety jest uprawianie: sportu, ogródka... co kto lubi.

 

Agnieszka Piskała
apiskala
Starszy Specjalista ds. Żywienia
Nestlé Polska S.A.
Koordynatorka III edycji projektu
dla studentów Natalia Honorata Witalna.

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 3/2014 http://najwspanialsze.pl/

zabiegoczy1Cienie, worki pod oczami, opadające powieki czy widoczne zmarszczki. Z tymi problemami skóry wokół oczu nie poradzimy sobie domowymi sposobami. Chociaż potrafimy już opóźniać efekty starzenia, w ostatecznym rozprawieniu się z nimi może nam pomóc medycyna estetyczna. O tym, jakie są najczęstsze mankamenty w okolicach oczu i jak sobie z nimi radzić opowiada dr Przemysław Styczeń, lekarz medycyny estetycznej.

 

Skóra wokół oczu to jeden z najwrażliwszych obszarów na naszym ciele, dlatego wymaga szczególnej pielęgnacji i uwagi. Jest bardzo cienka i prawie pozbawiona gruczołów łojowych, stąd też wcześnie pojawiają się tam pierwsze zmarszczki, a procesy starzenia zachodzą szybciej niż w innych miejscach. Pogłębia je negatywny wpływ czynników zewnętrznych, jak na przykład promieniowanie UV, długa praca przed ekranem komputera, mała ilości snu, zanieczyszczenia środowiska, źle dobrane kosmetyki, używki czy niewłaściwe odżywianie. Dobrze zdiagnozowany defekt urody można jednak zniwelować, dlatego warto poznać słabe punkty naszej skóry i dowiedzieć się, w jaki sposób możemy jej pomóc metodami medycyny estetycznej.

 

Zmarszczki mimiczne

To najczęstszy problem, z którym zmagają się czasami nawet bardzo młode osoby. Najpierw są to zmarszczki dynamiczne, czyli takie, które widać, gdy mięśnie mimiczne kurczą się. Z czasem przechodzą one w zmarszczki statyczne, czyli takie, które widać nawet wtedy, gdy mamy całkowicie rozluźnioną twarz. Najwięcej jest ich między brwiami (tak zwane zmarszczki lwie), w zewnętrznych kącikach oczu (tak zwane kurze łapki) i na dolnej powiece.


Proponowane zabiegi: toksyna botulinowa, mezoterapia igłowa, mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, dermarollery medyczne, peelingi medyczne, kwas hialuronowy.

 

Cienie pod oczami

Mogą pojawiać się wraz z wiekiem, być wynikiem alergii, złej diety albo są spowodowane czynnikami genetycznymi. Najczęściej jest za nie odpowiedzialna zbyt cienka skóra, przez którą prześwitują naczynia krwionośne, a także mięsień okrężny oka, który ma czerwony kolor.

Osoby z cieniami pod oczami skarżą się, że są postrzegane przez otoczenie jako nieustannie zmęczone lub smutne. Wyjściem z sytuacji jest wzmocnienie, pogrubienie i zwiększenie napięcia skóry.


Proponowane zabiegi: mezoterapia iniekcyjna, mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, dermarollery medyczne, laser frakcyjny CO2, peelingi medyczne.

 

Obrzęki i worki pod oczami

Jeśli nie są uwarunkowane genetycznie, powstają w wyniku starzenia się, kiedy spada napięcie skóry oraz mięśnia okrężnego oka i skóra pod dolną powieką zaczyna zwisać. Do ich powstawania przyczynia się także niewłaściwa dieta i stosowanie używek. Worki pod oczami mogą być także oznaką chorób ogólnoustrojowych, jak na przykład niedoczynność tarczycy, odwodnienie, alergia, dlatego w niektórych przypadkach należy skonsultować się ze specjalistą.


Proponowane zabiegi: mezoterapia iniekcyjna, mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, dermarollery medyczne, peelingi medyczne, laser frakcyjny CO2, blefaroplastyka (czyli plastyka powiek).

 

zabiegoczyPrzebarwienia na skórze

To widoczne gołym okiem plamki lub plamy, które są ciemniejsze od otaczającej je skóry. Często powstają przy udziale światła słonecznego. Pod wpływem promieniowania UV w skórze produkowany jest barwnik melanina, która gromadzi się w skórze, a na powierzchni widoczne są brązowo-brunatne plamy. Przebarwienia są wynikiem nadmiernej produkcji melaniny lub nadmiernej liczby produkujących go komórek (melanocytów).


Proponowane zabiegi: peelingi medyczne, mezoterapia iniekcyjna.

 

Dolina łez

Powstaje w wyniku zapadnięcia się skóry w środkowej części policzka. Czasami dolna część zagłębienia doliny łez biegnie równolegle do fałdu nosowo-wargowego. Za jej powstawanie odpowiedzialne są procesy starzenia, w wyniku których podskórna tkanka tłuszczowa zanika, a skóra wiotczeje. Osoby z doliną łez odbierane są jako smutne, zmęczone i przygnębione.


Proponowane zabiegi: kwas hialuronowy, hydroksyapatyt wapnia.

 

Opadające brwi

Często nie zdajemy sobie sprawy, że ten problem nas dotyczy, chociaż jest to jedna z pierwszych oznak starzenia skóry. Defekt powstaje w wyniku zaniku tkanki tłuszczowej w okolicach oczu i czoła oraz wiotczenia skóry i mięśni. Nawet niewielka korekta opadających brwi sprawia, że twarz wygląda młodziej i promienniej.

Proponowane zabiegi: toksyna botulinowa.

 

Opadające górne powieki

To przypadłość pojawiająca się z wiekiem. Skóra się starzeje i wiotczeje, zmniejsza się ilość kolagenu, a mięśnie, które były naturalnym rusztowaniem okolic oczu nie są już tak mocne. Czasem zmiany są tak daleko posunięte, że mogą utrudniać normalne funkcjonowanie, ponieważ opadająca powieka zasłania pole widzenia.


Proponowane zabiegi: blefaroplastyka (plastyka powiek).

Każdy z wymienionych zabiegów powinien być wykonywany przez lekarza medycyny estetycznej. Ważne jest również to, że im bardziej zadbana i wypielęgnowana skóra, tym lepszy będzie efekt końcowy.

Dr Przemysław Styczeń

 


Informacja o Autorze:


pstyczen

Dr Przemysław Styczeń: lekarz medycyny estetycznej, autor wielu artykułów prasowych z zakresu medycyny estetycznej, słuchacz Podyplomowej Szkoły Medycyny Estetycznej PTL, członek Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Prowadzi stronę internetową www.drstyczen.pl , jest też ekspertem na profilu Facebook “Piękno przez cały rok” https://www.facebook.com/DrStyczen

Z ośrodka wychowawczego w Jeleniej Górze uciekło dwóch nastolatków. Prawdopodobnie ukradli samochód ,którym zygzakiem jechali w kierunku Strzegomia. Poinformowana o o dziwnie jadącym samochodzie policja ,usiłowała zablokować mu drogę . Uciekinierzy skierowali samochód w kierunku autostrady A4. Ścigano ich na odcinku siedmiu kilometrów. W pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad pojazdem ,który wypadł z drogi i kilkakrotnie koziołkował. 16- letni chłopak wypadając z koziołkującego samochodu nie miał żadnych szans i zginął na miejscu. Drugi 17-letni chłopak z ogólnymi obrażeniami trafił do szpitala.

gladka_skoraKażda z nas chciałaby mieć nieskazitelnie gładką skórę. Niestety, marzenia te często są niweczone jeszcze we wczesnej młodości przez przebyty trądzik i choroby takie jak ospa. Blizny zanikowe, jakie powstają w efekcie na twarzy, plecach i innych częściach ciała, pozostają na stałe i są bardzo trudne do ukrycia. Na szczęście medycyna estetyczna oferuje coraz skuteczniejsze metody ich leczenia.

 

O ile przebarwienia, poszerzone naczynka czy cienie pod oczami można zakryć bez większego problemu przy pomocy odpowiednich kosmetyków matujących, o tyle z bliznami zanikowymi nie jest już tak łatwo. Takie zmiany to nic innego jak wgłębienia w skórze, które często widać nawet pomimo nałożenia na twarz dużej warstwy podkładu, która sama w sobie również wygląda mało estetycznie. Jeśli więc nie uratuje nas tzw. „tapeta”, to co innego może pomóc?

 

Stare niesprawdzone metody

Jeszcze do niedawna blizny tego typu próbowano usuwać za pomocą bardzo mocnych peelingów chemicznych i mechanicznych. Jednak jak twierdzą specjaliści, dermabrazja czy powszechnie znany kwas TCA są niebezpieczne, wiążą się z dużą bolesnością i długą rekonwalescencją, a jednocześnie nie gwarantują w pełni zadowalających efektów. Dr Marek Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium tłumaczy, że zabiegi tego typu opierają swoje działanie na ścieraniu lub wypalaniu naskórka i górnych warstw skóry właściwej.

– Mówiąc bardziej obrazowo, takie metody zdzierają skórę aż do krwi i to na całej leczonej powierzchni, inaczej są mało skuteczne. Nie trzeba więc bardzo się wysilać, żeby wyobrazić sobie, jak wygląda i czuje się pacjent po takiej terapii. Rekonwalescencja w tych przypadkach trwa nawet kilka tygodni, konieczne jest branie antybiotyków i niezwykła dbałość o higienę, aby nie doprowadzić do infekcji. Poza tym istnieje duże ryzyko powstania nowych blizn, czasem nawet gorszych albo odbarwień skóry. Nie polecałbym poddawania się tego typu zabiegom w niesprawdzonych gabinetach, u specjalistów z małym doświadczeniem. Poza tym uważam, że istnieją dużo lepsze metody usuwania blizn zanikowych, nie widzę więc potrzeby, aby narażać się na takie ryzyko – wyjaśnia dr Marek Wasiluk.

 

Nowe skuteczne zabiegi

Obecnie lekarze medycyny estetycznej pod niebiosa wychwalają laseroterapię. Laser frakcyjny CO2, który odparowując źle zrośniętą tkankę „nakłania ją” do naturalnej odnowy, ma znaczącą przewagę nad poprzednimi metodami. Mianowicie nie działa na całej powierzchni leczonego obszaru, a jedynie dziurkuje skórę, jednocześnie pozostawiając w niej mikropowierzchnie nietkniętej tkanki. Dzięki temu pozostała część poddanej naświetlaniu skóry szybciej się goi i regeneruje.

Rekonwalescencja po zabiegu trwa ok. tydzień, a ryzyko powikłań jest o wiele mniejsze. No i przede wszystkim metoda jest bardzo skuteczna. Do niedawna uważałem, że najlepsza – twierdzi dr Marek Wasiluk.

 

Najlepsze innowacyjne terapie

Specjaliści chcą jeszcze bardziej zwiększać komfort pacjentów, dlatego nie spoczywają na laurach, mimo że laseroterapia przynosi tak dobre efekty. Cały czas szukają nowych, lepszych rozwiązań i metod leczenia blizn zanikowych. Dr Marek Wasiluk w swojej praktyce stosuje różnorodne metody na ten sam problem.

– Zawsze traktuję pacjenta indywidualnie. To, że u jednej osoby sprawdza się dany zabieg, wcale nie oznacza, że u drugiej da on takie same efekty. Poza tym trzeba patrzeć na problem całościowo, uwzględniając nie tylko jego odmianę i przyczyny, ale również to, jakiej części ciała dotyczy. Dlatego kiedy zauważyłem, że pomimo dobrych rezultatów laser frakcyjny stosowany na blizny na twarzy na długo zostawia na niej czerwone ślady, zacząłem się zastanawiać, jakim innym zabiegiem mógłbym go zastąpić. Idealna, bo nawet lepsza od lasera, okazała się frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa, która nie tylko powoduje małe zaczerwienienie i jest tak samo skuteczna jak laser, ale również sprawia, że skóra szybciej się goi, ponieważ praktycznie nie jest uszkadzana od zewnątrz, a jedynie silnie stymulowana w środku. Dziś twierdzę, że to najlepszy sposób na blizny zanikowe i stosuję go nie tylko w przypadku zabiegów na twarz  – tłumaczy ekspert.

Zabieg frakcyjniej radiofrekwencji mikroigłowej to stosunkowo nowa metoda. Polega na jednoczesnym nakłuwaniu skóry mikrogiłami do głębokości 3 mm i rozgrzewaniu jej do wysokiej temperatury. W ten sposób następuje silna stymulacja do odbudowy kolagenu i „wypchnięcie” tkanki na zewnątrz, a typowe blizny zanikowe są wypełnione i zaleczone.

 

 


 

Informacje o ekspercie:

 

mwasiluk

 

Dr Marek Wasiluk - lekarz medycyny estetycznej, ekspert w dziedzinie laseroterapii, prekursor i poszukiwacz nowych rozwiązań medycznych, specjalista od trudnych przypadków. Jest absolwentem podyplomowych studiów z medycyny estetycznej na Warszawskim UM oraz podyplomowej szkoły Medycyny Estetycznej PTMeiAA. Właściciel warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium (al. KEN 47 lokal 13 www.triclinum.pl), które dzięki międzynarodowemu i wszechstronnemu doświadczeniu lekarza wykracza poza standardy, oferuje autorskie terapie i stosuje najnowocześniejszy sprzęt i rozwiązania medyczne. Autor eksperckiego bloga www.marekwasiluk.pl

blask_skoryCo łączy chemię z piękną skórą?
Peeling – od słowa peel [ang.] złuszczać, zedrzeć, obrać – to usunięcie defektów kosmetycznych i/lub zmian chorobowych zlokalizowanych w obrębie naskórka lub naskórka i skóry właściwej.

Peeling chemiczny to procedura polegająca na nałożeniu na skórę odpowiednio dobranej mieszaniny związków chemicznych w określonym stężeniu. Tzw. „KWASY” to skuteczne oręże świadomych kosmetologów w walce z niedoskonałościami skóry oraz obiekt pożądania klientów salonów osmetycznych i klinik medycyny estetycznej, ponieważ jest niezwykle efektywny i daje szybkie rezultaty. Sam zabieg złuszczania polega na dokładnym usunięciu martwego naskórka, co stymuluje głębsze warstwy skóry do wytężonej odnowy i produkcji kolagenu oraz elastyny. Efektem jest gładka, napięta, odświeżona, rozjaśniona skóra, z mniejszą ilością przebarwień, powierzchownych zmarszczek, grudek, blizn i zaskórników. Wygładzenie i rozjaśnienie  skóry można zauważyć już po pierwszym zabiegu. W przypadku zmarszczek, blizn potrądzikowych czy przebarwień, potrzebna jest seria kilku zabiegów o głębszym działaniu.

Jak wybrać najlepsze preparaty pośród tylu dostępnych dzisiaj na rynku? Jak je stosować, by rzeczywiście odkrywały piękno skóry naszego klienta?
O czym pamiętać, by mu nie zaszkodzić?

W zależności od rodzaju, stężenia, a przede wszystkim pH wybranego preparatu i czasu terapii, eksfoliacja kwasami działa płycej lub głębiej, docierając nawet do skóry właściwej. Intensywność złuszczania skóry powinna być zawsze dobierana indywidualnie, w zależności od rodzaju problemu. Każdorazowo należy bezwzględnie przestrzegać przeciwwskazań do terapii kwasami, do których z pewnością należą: doustna terapia pochodnymi witaminy A – wymagana co najmniej półroczna przerwa, choroby autoimmunologiczne (kolagenozy, pęcherzyce), infekcje wirusowe (np. opryszczka), liczne znamiona melanocytowe, aktywne infekcje bakteryjne, choroby skóry (AZS, trądzik ropowiczy, skupiony, bliznowaciejący, łuszczyca, egzemy), ciąża i okres laktacji, stan po zabiegach chirurgicznych w obrębie twarzy (do dwóch miesięcy), skóra podrażniona, uszkodzona (nadżerki, przeczosy, otarcia), skłonność do powstawania bliznowców, liczne teleangiektazje, uczulenie na substancje złuszczające, tanoreksja, oparzenia słoneczne, skóra do 48 godzin
po depilacji.

 

Przed przystąpieniem do zabiegu należy:

  • ustalić jakie są oczekiwania pacjenta (wygładzenie zmarszczek, usunięcie blizn potrądzikowych, redukcja przebarwień itp.);
  • przeprowadzić wywiad medyczny (uwzględniający przebyte i istniejące choroby, alergie, wcześniejsze zabiegi medycyny estetycznej, przyjmowane leki i inne);
  • w razie jakichkolwiek wątpliwości skonsultować przypadek z lekarzem dermatologiem;
  • w przypadku braku przeciwwskazań do zabiegu dobrać odpowiedni preparat i stężenie do peelingu.

Kwasy AHA – regulują odnowę biologiczną skóry poprzez usunięcie zrogowaciałych komórek naskórka i pobudzenie fibroblastów do przyśpieszonej syntezy kolagenu. Hamują tyrozynazę i melanogenezę, rozjaśniają skórę i korygują jej niedoskonałości. Poprawiają nawilżenie, spłycają zmarszczki.

Kwas fitowy – posiada silne działanie rozjaśniające przebarwienia, obkurcza rozszerzone naczynkawykazuje aktywność aktyoksydacyjną i przeciwstarzeniową. Zapobiega powstawaniu przebarwień i zmniejsza już istniejące.

Kwas szikimowy – ma działanie złuszczające bez właściwości drażniących. Zwiększa nawilżenie, redukuje przeznaskórkową utratę wody (TEWL) bez efektu podrażnienia, zaczerwienienia, nadmiernego wysuszenia.

Kwas trójchlorooctowy TCA – likwiduje drobne zmarszczki, bardzo efektywnie rozjaśnia przebarwienia i spłyca blizny. Przyspiesza gojenie się zmian  trądzikowych.

Kwas salicylowy – udrażnia zaczopowane  kanały łojowe. W efekcie redukuje zaskórniki i objawy stanów zapalnych, ogranicza też powstawanie nowych.

Kwas migdałowy – spośród wszystkich kwasów owocowych kwas migdałowy wykazuje najsilniejsze właściwości przeciwbakteryjne, gdyż budową zbliżony jest do wielu antybiotyków. Łatwo przenika przez skórę, rozpuszcza się w tłuszczach (co jest szczególnie istotne dla skór tłustych i trądzikowych), a do tego następujące po jego zastosowaniu złuszczanie naskórka jest bardzo łagodne. Rozjaśnia przebarwienia ujednolica koloryt skóry. Pobudza syntezę kolagenu i elastyny, poprawiając jej elastyczność. Dzięki specyficznej strukturze cząsteczki zapewnia łagodną i bezpieczną eksfoliację o szerokim spektrum zastosowania.

W celu uzyskania jeszcze lepszego i szybszego efektu, kwasy można łączyć ze sobą oraz z innymi peelingami takimi jak: kawitacja, mikrodermabrazja lub oxybrazja. W przypadku delikatniejszych kwasów, tych o wyższym pH, możemy wykonać mezoterapię mikroigłową, która dodatkowo mechanicznie pobudzi fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny.

 

Klient przed opuszczeniem gabinetu po zabiegu eksfoliacji musi zostać poinformowany o ogólnych zaleceniach po peelingu chemicznym tj.:

  • zakaz opalania się przez 4 tygodnie;
  • wskazane stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym o faktorze SPF co najmniej 30 (najlepiej SPF 50);
  • zakaz stosowania kremów z AHA przez 14 dni;
  • aby utrzymać i wzmocnić efekt działania peelingu, można stosować kremy z witaminą C 2 razy dziennie;
  • makijaż można nałożyć kilka godzin po zabiegu (najlepiej po 24 godzinach);
  • bezwzględny zakaz zdrapywania złuszczającego się naskórka;
  • wskazane intensywne nawilżanie skóry;
  • bezpośrednio po peelingu lub dla podtrzymania jego efektu można wykonać inne zabiegi pielęgnacyjne w gabinecie.

Peeling chemiczny jest zabiegiem wymagającym przestrzegania tych kilku zasad dla bezpieczeństwa klienta i naszej satysfakcji. Wykorzystajmy własne doświadczenie i wiedzę, a zadowolony klient będzie do nas zawsze wracał.

 

Katarzyna Filo
kfilo
Kosmetolog, ekspert w profesjonalnej
pielęgnacji twarzy i ciała.
Dyrektor ds. Wdrożeń Kosmetyków
Profesjonalnych Laboratorium
Kosmetyków Naturalnych Farmona.

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 3/2014 http://najwspanialsze.pl/

faza_ksiezycaKsiężyc – strażnik urody.
Podczas pełni wiele osób skarży się na bezsenność, niektórym dokuczają wtedy silniejsze niż zwykle bóle głowy lub dolegliwości związane z układem krążenia.

Dlaczego tak się dzieje? Siła Srebrnego Globu jest potężna. Poddają jej się nie tylko morza i oceany reagując przypływami i odpływami, także ciało ludzkie składające się w ponad 80% z wody ulega jego mocy. W zależności od fazy księżyca, zmienia się nasza odporność na ból, krzepliwość krwi i nagromadzenie wody w tkankach. Skoro więc wiemy z jak dużym wpływem mamy do czynienia, warto zastanowić się, jak wykorzystać tę wiedzę na co  dzień. Eksperckich porad w tej dziedzinie udziela nam Anna Mikos, nazywana także kosmetyczką księżycową.
Dawniej ludzie żyli dostosowując rytm życia do cyklów obserwowanych na niebie. Cykle księżyca służyły im do przepowiadania pogody, a także do odmierzania miesięcy i tygodni. Dziś np. kalendarz biodynamiczny dla rolników i ogrodników również opiera się na rytmie księżyca. A co z kalendarzem dla kosmetyki? Wieloletnie doświadczenie oraz prastare praktyki sugerują, że warto wziąć pod uwagę kilka ciekawych aspektów związanych z wpływem księżyca na ludzki organizm planując zabiegi kosmetyczne.

 

Wpływ Srebrnego Globu

To nie mit, ani ludowy przesąd. Z fazami księżyca jest także ściśle powiązany cykl hormonalny – miesiąc księżycowy trwa w przybliżeniu tyle, co przeciętny cykl menstruacyjny. Praktyka pokazuje, że dzięki księżycowi również można zwiększyć efektywność poszczególnych zabiegów kosmetycznych
w gabinecie.

Blisko 15 lat temu wykonywałam bardzo popularne wówczas zabiegi odchudzające na bazie alg morskich. Część moich klientek szczuplała w oczach, ale były i takie u których ubytek był niewielki. Po przestudiowaniu kalendarza księżycowego, którym interesowałam się już wcześniej, odkryłam dlaczego tak się stało. Klientki, u których zabiegi były przeprowadzane w malejącej fazie księżyca, traciły w obwodzie więcej centymetrów. Podczas zabiegów wykonanych przy rosnącym księżycu nie odnotowałam satysfakcjonujących efektów. Drążąc temat zaobserwowałam, iż dostosowanie zabiegów do faz księżyca zwiększa skuteczność nie tylko przy zabiegach modelujących ciało, pozwala także na zniwelowanie bólu przy depilacji i zwiększa efektywność zabiegów oczyszczających i regenerujących.

 

Wyróżniamy cztery podstawowe fazy Księżyca:

  1. Nów: obszar zwrócony do Ziemi nie jest oświetlony.
  2. Pierwsza kwadra.
  3. Pełnia: jest wtedy oświetlony cały obszar zwrócony do Ziemi;
  4. Ostatnia kwadra.

Patrząc na Księżyc, możemy ocenić, w której fazie obecnie się znajduje. Jeżeli kształtem przypomina literę D, oznacza to, że zbliża się pełnia. Po pełni jego kształt podobny jest do litery C.

 

W zgodzie z księżycowym rytmem

Najlepszym czasem na zabiegi odchudzające, pilingi twarzy i ciała, złuszczanie, oczyszczanie i depilację jest faza malejącego księżyca – czyli 14 dni po pełni.

Księżyc po pełni powoli niknie, w naturalny sposób i nasze ciało łatwiej chudnie i pozbywa się toksyn, jest bardziej odporne na ból – stąd łatwiej znosi np. depilację.

Gdy srebrnej tarczy przybywa, łatwiej tyjemy (jedząc tyle co zwykle) – ciało dąży do przyjmowania i regeneracji. Po nowiu, kiedy księżyc znajduje się w fazie rosnącej, najlepsze efekty uzyskamy w zabiegach odmładzających, regenerujących, głęboko nawilżających oraz w trakcie stosowania wszystkich produktów typu serum.

Obserwując te zależności, zaczęłam się dzielić moimi spostrzeżeniami z klientami. Po pewnym czasie nawet ci sceptycznie nastawieni, umawiając się na kolejną wizytę pytali, czy będzie wtedy odpowiednia faza księżyca.

Można wierzyć lub nie, ale niezależnie od wiary innych ja wypróbowałam zarówno na sobie jak i moich klientkach i zaręczam, że różnica jest widoczna i odczuwalna. Na warsztatach i szkoleniach, które prowadzę, staram się przekazać zdobytą wiedzę innym i przekonuję, że warto spróbować tej drogi. Jako ciekawostkę dodam, że nasi zachodni sąsiedzi już od dawna praktykują w zgodzie z fazami księżyca. Szczególnym przykładem niech będzie fakt, iż np. tyrolskie zakłady fryzjerskie w korzystne dni na strzyżenie, czy farbowanie otwierają zakłady nawet w wolne od pracy dni, a w niekorzystne – dbając o wysoki poziom usług – po prostu zamykają siedziby.

 

Księżyc a uroda

I kwadra. Gdy księżyca przybywa. Organizm nastawiony jest na regenerację. Doskonale sprawdzą się wtedy zabiegi rewitalizujące, witaminowe, bogate w składniki odżywcze – skóra jest dobrze ukrwiona, a co za tym idzie lepiej wchłania i przyswaja aplikowane preparaty. W tym czasie warto też wzmacniać włosy i paznokcie. Zabiegi odżywiające płytkę i regenerujące skórę dłoni przyniosą dużo lepsze efekty.

Pełnia. Rany i podrażnienia gorzej się goją, więc odradzam zabiegi inwazyjne, a także intensywne oczyszczanie. To dobry moment na farbowanie włosów – uzyskany odcień będzie intensywny i trwały. Wiele osób skarży się na zatrzymanie wody w tkankach – pomoże im drenaż limfatyczny.

IV kwadra. Gdy księżyca ubywa. Idealna faza na zabiegi odchudzające, modelujące sylwetkę, antycellulitowe, oczyszczające i odtoksyczniające. Włosy rosną wolniej – warto więc wtedy przeprowadzać zabieg depilacji i epilacji. Zmniejsza się także wrażliwość na ból – zabieg więc będzie mniej uciążliwy i skuteczniejszy

Nów. Tak jak księżyc, także ciało wkracza w nowy cykl. To dobry moment na wizyty w saunie, oczyszczające diety i zabiegi. Odradza się depilację w nowiu – włosy mogą odrosnąć dużo szybciej. Zmniejszone ukrwienie sprzyja zabiegom zamykania naczynek, usuwania blizn i innych defektów skórnych.

 

Anna Mikos
amikos
Dyplomowana kosmetyczka
z 25-letnim doświadczeniem.
Ekspert z dziedziny kosmetyki
zgodnej z rytmem księżyca.
Pasjonatka holistycznej pielęgnacji.
Trener rozwoju osobistego.

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 3/2014 http://najwspanialsze.pl/

maska_tretinoinowaOstatnie 50 lat w bardzo znaczący sposób wpłynęło na rozwój medycyny estetycznej. Terapie odmładzające i przeciwstarzeniowe zostały ulepszone, a ich działanie potwierdzone w licznych badaniach i testach. To samo dotyczy maski tretinoinowej SkinFit. Uzyskała ona międzynarodową nagrodę na XV Światowym Kongresie Medycyny Estetycznej w Rzymie, w 2005 roku. Dodatkowo, Stowarzyszenie Lekarzy Dermatologów Estetycznych przyznało jej także nagrodę Perły Dermatologii Estetycznej trzy lata później.

Tretinoina zaliczana jest do grupy retinoidów, czyli najistotniejszej grupy związków, stosowanych w przeprowadzaniu terapii odmładzających. Dermatologiczna maska tretinoinowa SkinFit to wyjątkowy produkt, przeznaczony do walki z niedoskonałościami skóry. Poprzez wysokie skoncentrowanie tretinoiny (od 5 do 10%, co jest stokrotnie wyższym stężeniem niż w preparatach stosowanych do tej pory w medycynie), maska SkinFit umożliwia większą penetrację substancji aktywnej, jednocześnie umożliwiając pozyskanie szybkiego efektu poprawy kondycji i wyglądu skóry. Właściwości złuszczające terapii powodują spłycenie warstw naskórka, co prowadzi do oczyszczenia, rozświetlenia, wygładzenia oraz poprawy napięcia skóry. Dodatkowo, zastosowanie zabiegu na skórze bardzo pomaga w walce z trądzikiem pospolitym, procesem fotostarzenia oraz hiperpigmentacją.

Dzięki użyciu maski SkinFit dochodzi do ujednolicenia faktury skóry, poprawy jej elastyczności, nawilżenia, redukcji płytkich oraz głębokich zmarszczek, przebarwień, cieni pod oczami i nadwrażliwości skóry.

Najlepsze efekty otrzymujemy stosując tego typu zabieg na odpowiednio przygotowaną skórę, przykładowo po mikrodermabrazji diamentowej albo w połączeniu z peelingiem. Zastosowania takich technik łączonych umożliwia osiągnięcie rezultatów terapeutycznych, których nie moglibyśmy uzyskać przy stosowaniu jedynie pojedynczej techniki rewitalizacji skóry.

Optymalne dobranie technik odnowy skóry reguluje keratynizację, pobudza fibroblasty, wpływa na podniesienie nawilżenia skóry oraz na pogrubienie warstwy podstawnej naskórka.

W zależności od przyjętej taktyki, w danym gabinecie proces nałożenia maski może być poprzedzony wspomnianą już mikrodermabrazją diamentową lub innych zabiegiem oczyszczającym. Wstępne oczyszczenie skóry przyczynia się do lepszej penetracji składników aktywnych zawartych w później nakładanej masce.

Kolejnym krokiem jest nałożenie na skórę maski tretinoinowej. Preparat po kilkunastu minutach zastyga na twarzy i zostaje ściągnięta przez lekarza. Efekty zabiegu są widoczne natychmiast: skórka jest znacznie gładsza i jaśniejsza.

Zabieg można wykonywać w formie jednorazowej kuracji, jednak najlepsze efekty uzyskuje się powtarzając go od 3 do 5 razy w odstępach 7 do 14 dni.

 

Przeciwwskazania do zabiegu:

  • alergie skórne;
  • aktywna opryszczka;
  • skłonność do powstawania bliznowców;
  • ciąża i laktacja;
  • stan po zabiegu chirurgicznym w okolicy twarzy (do 2 miesięcy);
  • stan po krioterapii (do 2 miesięcy);
  • choroby autoimmunologiczne ( np. kolagenoza, pęcherzyca);
  • skóra podrażniona, uszkodzona ( otarcia, przeczosy, nadżerki);
  • doustna terapia pochodnymi witaminy A ( 6 miesięcy po zakończeniu leczenia).

Bezpośrednio po zabiegu, na skórze może pojawić się rumień, zwykle znikający po jednym lub dwóch dniach. Może dojść do uaktywnienia opryszczki oraz wystąpić mogą przejściowe przebarwienia.

Dodatkowo kilka dni po zabiegu należy zacząć stosować kremy z filtrem o faktorze minimum 30. Nie należy opalać się przez cztery kolejne tygodnie, tak samo nie wolno zdrapywać złuszczającego się naskórka. Wskazane jest natomiast intensywne nawilżanie skóry i delikatne oczyszczanie skóry neutralnym mydłem.

 

Paulina Bednarczyk, dziennikarz z dziedziny kosmetologii z Instytutu Medycyny Estetycznej i Kosmetologii Dermedik w Krakowie.

 

Źródło: www.dermedik.pl

peeling_kawitUltradźwięki w ostatnim czasie stały się bardzo popularnym zabiegiem. Na czym właściwie polega ten zabieg?

Ultradźwięki to fale akustyczne o częstotliwości przekraczającej granicę słyszalności ucha ludzkiego, ale wyczuwalne na skórze jako delikatny masaż. Zabieg polega na wykorzystaniu specjalnie skonstruowanejszpatułki, która zostaje wprowadzona w drgania i którą wykonywany jest masaż. Podczas zabiegu na miejsca podlegające zabiegowi nakłada się specjalny żel, tonik lub ampułkę, dzięki którym fala bez problemu przenika w głąb skóry. Zabieg działa głęboko na wewnętrzne struktury naskórka, co powoduje wzmożoną produkcję kolagenu i elastyny. Obecnie ultradźwięki wykorzystuje się na szeroką skalę w kosmetyce jako peeling kawitacyjny i sonoforeza.

 

Co zyskuje twoja skóra dzięki zastosowaniu ultradźwięków?

  • usuwają obumarłe komórki naskórka i zanieczyszczenia oraz stymulują odnowę komórkową;
  • głęboko oczyszczają pory;
  • zmiękczają naskórek, poprawiając krążenie i metabolizm skóry;
  • znacznie odmładzają skórę w wyniku aktywizacji krążenia; 
  • skóra jest bardziej podatna na przyjmowanie substancji odżywczych zawartych w kosmetykach;
  • redukują zmarszczki i popękane naczynka;
  • usuwają przebarwienia lub blizny potrądzikowe.

 

Do jakiej cery?

Ogromną zaletą ultradźwięków jest to, że można stosować ją do wszystkich typów cer, z małymi wyjątkami. Ultradźwięki poleca się do zwalczania problemów skórnych takich jak: zmarszczki, trądzik, trądzik różowaty, blizny, cellulit, depilacja, zastoje. Oprócz działania na skórę twarzy, ultradźwięki stosuje się również do zwalczania cellulitu. Zniwelują one pomarańczową skórkę, wymodelują i ujędrnią skórę.

 

Przeciwwskazania:

  • ostre procesy zapalne i stany gorączkowe;
  • ciąża;
  • nowotwory i stany po ich operacyjnym usunięciu;
  • gruźlica;
  • implanty, rozrusznik serca;
  • choroba wieńcowa;
  • stany zapalne, ropne skóry;
  • ciężki stan ogólny organizmu;
  • zakrzepowe zapalenie żył.

 

Agnieszka Sosenko-Zalaszewska
asosenko
Wyszukiwarka salonów, zabiegów
i promocji SPA w Trójmieście i okolicach
www.SPAfanki.pl

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 3/2014 http://najwspanialsze.pl/