środa, 27 listopada 2024
Miło Cię widzieć!
Redakcja Portalu - PKIK24.PL

mlodsza 10latNici, wypełniacze, botoks, lasery – różnorodność zabiegów medycyny estetycznej może zdziwić, dlatego my postanowiliśmy zapytać, które z nich są obecnie nie tylko modne, ale i dają realne efekty. Oto, co polecili nam eksperci!

 

Nici z haczykami

Biowchłanialne nici ze stożkami cieszą się popularnością wśród kobiet i mężczyzn na całym świecie. Będąc alternatywą dla chirurgicznego liftingu, zabieg ten zyskał uznanie wśród osób, które pragną widocznego uniesienia policzków, poprawy owalu twarzy czy subtelnego uniesienia brwi bez użycia skalpela. U kogo wprowadzenie nici przynosi najlepsze rezultaty?
- Nici ze stożkami najlepiej sprawdzają się u osób systematycznie dbających o kondycję swojej skóry, korzystających z zabiegów mezoterapii, wypełnień lub zabiegów laserowych. Takich, którym zależy na poprawieniu wyglądu, ale które wcześniej poddawały się innym zabiegom medycyny estetycznej w celu zagęszczenia skóry. Wcześniejsze korzystanie z zabiegów jest w tym przypadku bardzo ważne, ponieważ pozwala wzmocnić skórę i dostarczyć jej odpowiednich składników, które będą zaczepem dla stożków – wyjaśnia dr Iwona Stajkowska z Gabinetu Dermatologii Estetycznej Mediwa Dermestetica w Poznaniu.
- Swoim pacjentom szczególnie polecam zastosowanie do tego zabiegu nici Silhouette Soft, które po wprowadzeniu unoszą tkanki, jednocześnie pobudzając zawarty w skórze kolagen do odnowy. W batalii o jędrną skórę nici Silhouette Soft świetnie sprawdzą się w połączeniu z zabiegami z wykorzystaniem kwasu hialuronowego lub toksyny botulinowej – poprzez stworzenie korygującego szkieletu dla skóry tworzą doskonałe narzędzie do walki z upływającym czasem i grawitacją – dodaje dr Stajkowska. Nici Silhouette Soft ulegają rozpuszczeniu po mniej więcej roku, pozostawiając po sobie specjalne tunele, które naturalnie wypełniają się komórkami kolagenowymi. W wyniku zabiegu skóra wygląda na dużo młodszą i zdrowszą.


Redensity znaczy „odbudowa”

Spośród zabiegów o silnie odmładzającym działaniu dr Monika Nunberg-Sawicka z Gabinetu Dermatologii Leczniczej i Estetycznej w Warszawie poleca natomiast zastrzyki kwasu hialuronowego w okolicę oka.
- U pacjentów często daje się zauważyć pewien dysonans – przy bardzo zadbanej skórze twarzy, wyraźnie zaznaczonej linii żuchwy i pełnych ustach, patrzą na nas „stare”, zdradzające wiek oczy. Skóra w tym miejscu jest bardzo delikatna, cienka, pozbawiona gruczołów łojowych, przez co starzeje się szybciej niż reszta twarzy. Efekt smutnej, zmęczonej twarzy potęgują dodatkowo zapadnięte doliny łez, które mogą pojawić się nawet w młodym wieku. Mój sprawdzony sposób na walkę z tymi bruzdkami pod oczami to Teosyal Redensity II
– preparat dedykowany leczeniu okolicy podkrążonego oka. Najbardziej lubię podawać go kaniulą, czyli tępo zakończoną igłą, ponieważ redukuje ona ryzyko pojawienia się siniaków. Zabieg wykonany wprawną ręką jest prawie bezbolesny, a efekty są widoczne niemal natychmiast i utrzymują się od 6 do 10 miesięcy. Jeśli chcemy je wydłużyć, można podtrzymująco, co 4 – 8 tygodni, wykonać zabieg mezoterapii – wyjaśnia ekspert.

 

 

krzemkoloidalnyKrzem koloidalny – pierwiastek śladowy dla zdrowia, urody i młodości oraz dla wzmocnienia układu odpornościowego.

W dzisiejszych czasach wirusy łatwo mutują i bardzo często nie reagują na leczenie konwencjonalnymi lekarstwami. Uderzające jest to, że wiele osób ma kłopot z odzyskaniem całkowitego powrotu do zdrowia po przebytej infekcji. Można zauważyć również, że często w takich sytuacjach pojawiają się różne powikłania. Jest to przykładowo ciągły kaszel, zapalenie płuc, powracający reumatyzm, a nawet zapalenie mięśnia sercowego.

W tym kontekście warto byłoby przypomnieć o krzemie koloidalnym, który potrafi tak silnie wspierać układ odpornościowy, że każda walka z patogenami kończy się szybkim i dokładnym zwycięstwem. Polecany jest przez wielu terapeutów, którzy zamawiają go dla swoich pacjentów w niewyobrażalnie dużych ilościach.


Ogromny efekt krzemu koloidalnego został potwierdzony już kilka lat temu dzięki immunologicznym testom czynnościowym krwi. Badania czynnościowe systemu odpornościowego zostały opracowane przez Niemieckie Towarzystwo Immunologii. Pokazują one między innymi, jak reaguje układ odpornościowy człowieka w kontakcie z różnymi patogenami (wirusy grypy, grzyby Candida, opryszczka, borelioza, wirus zapalenia wątroby…). Pokazują one jak wrażliwy jest układ odpornościowy na krzem koloidalny i jak szybko dzięki niemu reaguje. Przeprowadzone post – testy po sześciu tygodniach kuracji krzemem, wskazują jak skutecznie i konsekwentnie został pobudzony układ immunologiczny do walki z zarazkami.

Podczas przeprowadzanych testów w 80% przypadków krzem koloidalny był najbardziej zrównoważonym czynnikiem aktywującym, który wielokrotnie przewyższył działanie innych substancji. Porównywano wówczas minerał wulkaniczny, który ma w swoim składzie krzem oraz kurkumę, na którą wiele osób również reagowało pozytywnie.

Ważne jednak jest, aby odpowiednio dozować dawki krzemu. Należy rozpuścić w wodzie dwie duże łyżki płynu, zamiast zalecanych dwóch do trzech łyżeczek dziennie. Taką terapię należy stosować, aż infekcja minie całkowicie i nie pozostawia po sobie żadnych objawów. Przyjemnym efektem ubocznym działania krzemu jest to, że jest on bardzo wskazany przy schorzeniach płucnych i nawet drażniący i suchy kaszel ustępuje całkowicie.

Źródło: http://zdrowieinatura.com.pl/

dieta postemWywiad z dr n. med. Ewą Dąbrowską – rozmawia Elżbieta Ryszka

Nie wszyscy wiedzą, że w Polsce problem niepłodności dotyczy 14 proc. par w wieku rozrodczym. Oznacza to, że na ok. 38 mln mieszkańców naszego kraju ma go aż 1,26 mln par małżeńskich. Gdzie szukać jego rozwiązania? Jaki program uzdrowicielski należałoby wdrożyć? Z dr n. med. Ewą Dąbrowską – autorką nowoczesnej dietoterapii, opartej na oryginalnej kuracji oczyszczająco-odtruwającej, a dokładniej: na diecie warzywno-owocowej – rozmawia Elżbieta Ryszka

 

ELŻBIETA RYSZKA: – Pani Doktor, z badań wiadomo, że problem niepłodności w zasadzie nie dotyka mieszkańców Afryki czy Ameryki Południowej, natomiast dotyczy głównie krajów zamożnych i najczęściej ma związek z nieodpowiednim żywieniem. Wpływa ono na rozwój chorób cywilizacyjnych, w tym właśnie na niepłodność.

 

DR EWA DĄBROWSKA: – To prawda. Problem płodności rodziców, a także zdrowia dziecka od chwili poczęcia ma związek z toksemią, a więc pośrednio z wadliwym stylem żywienia rodziców, dlatego naglącą potrzebą jest uruchomienie specjalnych programów żywieniowych dla par małżeńskich planujących potomstwo oraz edukacja zdrowotna dotycząca zasad zdrowego żywienia. Uważam, że detoksykacja, czyli odtrucie organizmu za pomocą diety warzywno-owocowej, stanowi nową koncepcję leczenia zarówno niepłodności, jak i innych chorób cywilizacyjnych.

 

– Wiem, że pierwszy turnus dla par małżeńskich, które mają problemy z niepłodnością, został już zorganizowany w Ośrodku Rehabilitacyjno-Wczasowym „Sofra” w Karpaczu. Jakieś wnioski?

– Mamy już 30-letnie doświadczenie w leczeniu chorób dietą warzywno-owocową i zaobserwowaliśmy, że kilkutygodniowa kuracja tą dietą przywróciła płodność, a mówiąc konkretnie – wyrównała zaburzenia układu hormonalnego, immunologicznego i neurologicznego.

 

– Pani Doktor, padło wcześniej słowo „detoksykacja”, nie dla każdego jest ono zrozumiałe. Proszę przybliżyć tę kwestię.

– Problemy związane z żywieniem i z niepłodnością wiążą się najczęściej z nadmiarem cukru rafinowanego oraz białej mąki w diecie, z czym przyczynowo może się wiązać występowanie drożdżycy („Candida albicans”). Pod wpływem toksyn drożdżycy może dojść do „przeciekających jelit”, czyli nieszczelności nabłonków jelitowych, i przedostawania się do krwi antygenów, którymi są niestrawione cząsteczki białek pokarmowych (nietolerancje pokarmowe); ponieważ takie białka są rozpoznawane jako obce, łączą się z przeciwciałami do postaci kompleksów immunologicznych, które są dla organizmu toksyną. Właśnie te kompleksy mogą zaburzać główne systemy regulacyjne: układ hormonalny, immunologiczny i nerwowy. Pod wpływem nadmiernego spożycia cukru dochodzi do wzrostu insuliny, która wywołuje otyłość, zwłaszcza trzewną; w takim przypadku tłuszcz trzewny staje się producentem szeregu hormonów i przekaźników zwanych adipokinami, które mają związek nie tylko z cukrzycą i opornością na insulinę, ale także z powstawaniem zaburzeń hormonalnych, wywołujących m.in. policystyczne jajniki, torbiele jajników, zarost u kobiet i wiele innych patologii.

 

– Przeczytałam w jednym z Pani opracowań, że wspomniana „Candida albicans” to okrągły drożdżak, który normalnie przebywa w jelicie grubym w postaci nieczynnej. Pod wpływem cukru przybiera postać nitkowatej grzybni i produkuje wtedy ok. 50 toksyn, dziurawi ścianę jelit, a w konsekwencji doprowadza do wspomnianego zespołu „przeciekających jelit”.

– Dokładnie tak. To właśnie toksyny „Candida” mogą wywoływać wiele zaburzeń hormonalnych, głównie niedobór progesteronu i nadmiar estrogenów, z czym mogą wiązać się: niepłodność, mięśniaki macicy, zaburzenia miesiączkowania, zespół napięcia przedmiesiączkowego, mastopatia, pojawienie się nowotworów, niedobór hormonów tarczycy (to także przyczyna niepłodności), nadmiar prolaktyny, co może być przyczyną trudności w utrzymaniu ciąży. Ale to nie wszystko. W przypadku nadmiaru cukru w diecie, tłuszczów zwierzęcych, margaryn, ale również w przypadku stresu może dojść do zahamowania jednego z ważniejszych enzymów – desaturazy, niezbędnego do produkcji kwasów tłuszczowych omega-3 (rybne), z których powstają korzystne eikozanoidy, mające właściwości m.in. przeciwporonne, przeciwzakrzepowe i przeciwzapalne, przeciwmiażdżycowe itp. Wówczas kobieta może mieć problemy nie tylko z utrzymaniem ciąży, ale w ogóle z zajściem w ciążę.

 

Pani własne badania dotyczące wpływu diety warzywno-owocowej na przemiany kwasów tłuszczowych wykazały możliwość zwiększenia aktywności nieczynnego enzymu desaturazy.

– Nie tylko desaturazy, ale również i innych nieczynnych enzymów, ponieważ dieta nasza jest bardzo restrykcyjna kalorycznie, stanowi odmianę postu, który zmienia wszystkie szlaki przemian w kierunku ich normalizacji, a dzieje się to na najniższym poziomie dotyczącym samych genów. Ponieważ z zahamowaniem aktywności enzymów wiąże się zahamowanie aktywności genów, dzięki którym powstają enzymy, dlatego restrykcje kaloryczne są w stanie przywrócić równowagę przemian, czyli zdrowie, a nawet być metodą wydłużania życia. Pod wpływem stresu obniża się też inny ważny hormon, zwany DHEA, który jest odpowiedzialny za utrzymywanie równowagi w organizmie w zakresie m.in. immunologii czy endokrynologii, który może wywołać owulację u niepłodnych kobiet. Stąd niedawne odkrycia naukowe dotyczące zwiększenia aktywności DHEA pod wpływem restrykcji kalorycznych pozwalają zrozumieć korzystne efekty tego typu diet bardzo niskokalorycznych w przywracaniu płodności.
Badania Richarda Weindrucha dotyczące możliwości naprawy materiału genetycznego pod wpływem restrykcji kalorycznych upewniły nas w przekonaniu, że przed poczęciem warto zastosować u rodziców taką dietę, również w celu uniknięcia wad wrodzonych u dzieci. Dzieci urodzone przez matki wcześniej stosujące naszą dietę wykazują się dużą inteligencją. Wiąże się to z dostarczeniem kwasu omega-3, który buduje mózg dziecka.

 

– Czy Pani Doktor może przytoczyć jakieś przykłady efektów stosowania diety warzywno-owocowej?

– Przykładów, a właściwie dowodów na to, że restrykcyjna kalorycznie dieta warzywno-owocowa może przywrócić płodność, a także być skuteczną metodą leczenia chorób ginekologicznych, mamy szereg. Jedna z moich pacjentek, od 8 lat niepłodna, która przebyła w tym czasie kilkanaście poronień samoistnych, traciła ciąże nawet 4-miesięczne, po 6-tygodniowej diecie donosiła bez problemów ciążę i urodziła zdrowego synka w 35. roku życia. Inna kobieta, od 15 lat niepłodna, dzięki 6-tygodniowej diecie urodziła zdrowego synka, który obecnie ma już 8 lat. To bardzo inteligentny chłopiec. Jeszcze inna kobieta, z zespołem policystycznych jajników i chorobą Hashimoto, niepłodna, po 6-tygodniowej diecie i eliminacji nietolerancji pokarmowych zaszła w ciążę i urodziła zdrowe dziecko. Podobnie kobieta niepłodna od 15 lat, z zespołem policystycznych jajników, otyłością i cukrzycą, od 9 lat nieskutecznie leczona z powodu niepłodności, dopiero gdy zastosowała 6-tygodniową dietę, poczęła i urodziła dziecko. Także niepłodny mężczyzna, u którego stwierdzono, że 98 proc. jego plemników było nieruchomych, został wyleczony dietą. Wystarczyło zaledwie 2 razy po 2 tygodnie diety, aby poczęło się dziecko. Mieliśmy 20-letnią studentkę medycyny, która miała torbiel jajnika o średnicy 4,5 x 5 cm i była już zakwalifikowana do zabiegu operacyjnego. Po zastosowaniu kuracji dietą warzywno-owocową pojawiły się krótkotrwałe bóle w okolicy podbrzusza, a po 5 tygodniach diety torbiel zniknęła i dziewczyna mogła urodzić dziecko; obecnie ma już ich troje.

 

– Dziękując Pani Doktor za rozmowę, dopowiem, że w proponowanej kuracji warzywno-owocowej ujęła mnie szczególnie sprawa naprawy materiału genetycznego komórek rozrodczych rodziców planujących poczęcie dziecka. To niezwykle ważny czynnik profilaktyki wad genetycznych u dzieci.

– Właśnie w ośrodku „Sofra” w Karpaczu apelowałam do małżonków, aby przed poczęciem dziecka rozważyli oczyszczenie organizmu z toksyn za pomocą diety warzywno-owocowej, jak również wykluczyli nietolerowane pokarmy, które mogą, jako toksyna immunologiczna (antygen, przeciwciało), zaburzać równowagę sieci: endokrynologia – immunologia – neurologia, co może nawet zapobiec powstawaniu nowotworów u dzieci.

 

Źródło: http://zdrowieinatura.com.pl/

 

holistyczny swiat„Naukowo jest dowiedzione…“, że większość ludzi uważa naukę za gwaranta postępu. Pomija się przy tym fakt, że nauka ma wybiórczy stosunek do natury i rzeczywistości. Nawet jeżeli wiara w naukę w wielu warstwach społeczeństwa jest wciąż niezłomna, to mimo wszystko zarysowuje się już łagodna zmiana.

 

Najważniejsze przyczyny są oczywiste: nauka nie była jak dotąd w stanie rozwiązać palących problemów ani w sferze społecznej, ani medycznej, ani w zakresie rolnictwa czy ekologii. Naukowy ogląd świata hamuje proces rozwiązywania tych problemów, ponieważ koncentruje się na wyizolowanych elementach życia. Tymczasem przyjęcie holistycznego poglądu na świat zdecydowanie pomogłoby w trwałym rozwiązaniu naszych zmartwień. 

 

Szczególnie widoczne jest to w medycynie…

…prawie każdy organ ma swojego specjalistę. Przez to zatraca się ogląd całościowy. Oprócz tego istnieje tendencja do zaprzeczania faktom, których nie da się wytłumaczyć, bo przecież jeżeli coś nie może istnieć, to nie istnieje.

Klasyczny przykład to wiara w „moc genów”. Geny znajdują się we wnętrzu każdej komórki naszego ciała. Postrzega się je jako „mózg” komórki, który decyduje o zdrowiu bądź chorobie. Struktura DNA została określona w latach 50-tych przez naukowców Waltsona i Cricka. Potem nastąpił wyścig wielkich koncernów zmierzający do całkowitego odkodowania genomu, co przecież można by opatentować i zarobić mnóstwo pieniędzy!

 

Natura pokrzyżowała badaczom szyki…

…ponieważ wiemy, że nasz organizm potrzebuje do funkcjonowania ok. 125 000 różnych białek. Oznaczałoby to, że potrzebuje również 125 000 genów. Jakież było zdziwienie naukowców, gdy okazało się, że odkryto ich tylko 25 000. Tym samym dotychczasowe przekonania na temat genów utknęły w ślepej uliczce. Dalej odkryto, że komórka zdolna jest do życia nawet wówczas, gdy pozbawi się ją jądra. Wprawdzie nie może się już dzielić, ale funkcjonuje nadal. Jednak ponieważ ta wiedza nie utorowała sobie drogi do  programów nauczania na uniwersytetach, młoda kadra naukowa jest nadal konfrontowana z przestarzałymi faktami, hipotezami i modelami, a co za tym idzie, chcąc nie chcąc uznaje je za obowiązujące.

 

Nie jesteś ofiarą genów

Dla „zwykłego obywatela” oznacza to, że nie jesteśmy ofiarami genów i nie musimy wiecznie żyć w strachu, że zapadniemy na te same choroby, na które cierpieli nasi przodkowie. Oznacza to, że jesteśmy wolni i nie potrzebujemy ratunku ze strony badaczy genów. Odpowiedź na pytanie, co kieruje genami, brzmi: otoczenie, środowisko otaczające komórkę. Środowisko, z którego komórka pobiera pokarm (witaminy, substancje mineralne itd.) i w którym uwalnia końcowe produkty przemiany materii. Oprócz tego istotne znaczenie mają także nasze uczucia i myśli, które znacząco wpływają na produkcję neuroprzekaźników i hormonów. Znany fizyk, prof. dr Herbert Pietschmann z Uniwersytetu w Wiedniu, twierdzi: „Obawiam się, że biologia ma przed sobą jeszcze długą drogę, ponieważ wyobrażenie, jakie ma na temat genów, opiera się wciąż na ładnych obrazkach, które można narysować lub skonstruować. Tymczasem w fizyce już wiadomo, że nie jest to zgodne z rzeczywistością”.

Znane powiedzenie mówi: Dzisiejsze fakty to jutrzejsze mity.

I jest to o tyle w porządku, o ile będziemy iść przez świat z otwartymi oczami i uszami i nie pozwolimy sobie wmusić rzeczywistości kreowanej przez lobby przeróżnych koncernów.

 

Źródło: http://zdrowieinatura.com.pl/

 

Obywatel Francji usiłował przemycić swoją żonę w walizce. Para podróżowała pociągiem relacji Moskwa-Nicea. Aby uniknąć zatrzymania na granicy żony, która jest Rosjanką i nie ma wizy uprawniającej jej do wjazdu na teren UE, jej mąż wpadł na pomysł ukrycia kobiety w walizce. Nie mieli szczęścia w czasie kontroli na granicy w Terespolu. Francuzowi został postawiony zarzut usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy. Para został zwolniona i wróciła na Białoruś.

 

Do tragedii doszło w lutym. 19-letni konkubent pobił ciężko dziecko. W szpitalu usiłował wmówić lekarzom że dziecko spadło z tapczanu. W trakcie przesłuchania przez policję ,przyznał się do tego że wpadł w szał ,bo nie dostał zasiłku z Opieki Społecznej. Lekarze walczący o życie dziecka od początku podkreślali że rokowania są niepomyślne. Dziecko miało min uszkodzony mózg. Sprawca pobicia jest tymczasowo aresztowany.

 

italianbeauty

peeling bazie AHAStosowanie AHA uważa się za jedno z największych odkryć kosmetologii XX wieku. Czy słusznie?
AHA stosowane były już w czasach starożytnych i antycznych, jednakże wówczas nikt nie zdawał sobie z tego sprawy. Peeling to kontrolowane złuszczanie skóry na skutek działania pewnych substancji pochodzenia chemicznego lub biologicznego. W naskórku istnieje ciągły ruch. W warstwie podstawnej, w wyniku podziału tworzą się wciąż nowe komórki. Fizjologiczny cykl odnowy naskórka trwa około 28 dni. Z wiekiem ta aktywność słabnie. Przebyte choroby, niewłaściwa higiena, szkodliwy wpływ środowiska zewnętrznego zakłócają proces odnowy. Skóra staje się grubsza, sucha, szorstka, nabiera szaro-żółtawego zabarwienia. Ten stan może poprawić zabieg złuszczania, czyli peeling. Złuszczanie naskórka ma na celu pobudzenie tkanki skórnej do wytwarzania nowych komórek, oczyszczenie skóry, wzrost elastyczności, jędrności i nawilżenia, wygładzenie zmarszczek, rozjaśnienie przebarwień, wspomaganie usuwania toksyn poprzez stymulację mikrocyrkulacji w naczynkach krwionośnych oraz zwiększenie zdolności do przyswajania składników aktywnych. Najczęściej stosowanym alfa-hydroksykwasem do zabiegu eksfoliacji jest kwas glikolowy. Posiada on najmniejszą cząsteczkę, w wyniku, czego ma dużą zdolność penetracji powierzchni skóry i wykazuje największą aktywność. Zmniejsza on spoistość martwych komórek naskórka i powoduje ich łatwiejsze złuszczanie.    

 

Pochodzenie alfa-hydroksykwasów
Glikolowy -> Trzcina cukrowa
Cytrynowy-> Owoce cytrusowe
Winowy-> Wino
Mlekowy-> Sfermentowane mleko
Jabłkowy-> Jabłka
Migdałowy-> Gorzkie migdały

 

Alfa-hydroksykwasy

  • Nieściśle nazywane są „Kwasami owocowymi”
  • Naturalne źródło – np. owoce, kwaśne mleko
  • Źródłem nazwy jest budowa tych związków: gr. karboksylowa oraz gr. hydroksylowa

W zależności od siły stosowanej substancji wyróżnia się peelingi:

  • bardzo powierzchowne
  • powierzchowne
  • średnio-głębokie
  • głębokie

Zastosowanie peelingów ma na celu:

  • pobudzenie mikrocyrkulacji krwi
  • stymulację fibroblastów
  • zwiększenie ilości glikozaminoglikanów
  • zwiększenie napięcia skóry (wyeliminowanie zmarszczek)
  • usunięcie warstwy rogowej

Głównym celem peelingu jest spowodowanie stymulacji skóry do wytwarzania nowych tkanek. pH kwasu glikolowego Sweet Skin System

Kwas glikolowy 25%                         pH 1.8

Kwas glikolowy 35%                         pH 1.3 

Kwas glikolowy 50%                         pH 1.0

Kwas glikolowy 70%                         pH 0.8-0.9 

 

Każdy z wyżej wymienionych kategorii peelingów działa na różnym poziomie skóry:

  • bardzo powierzchowne: warstwa kolczysta - Kwas glikolowy 25% i 35%
  • powierzchowne: warstwa ziarnista - Kwas glikolowy 50% - 70%
  • średnio-głębokie: warstwa brodawkowata skóry właściwej
  • głębokie: warstwa siateczkowata skóry właściwej

 

Mechanizm działania peelingów

  • Delikatne kwasy powodują -> osłabienie połączeń jonowych wewnątrz korneocytowych -> zerwanie połączeń -> odłączenie górnej warstwy rogowej
  • Mocne kwasy powodują -> koagulację protein -> uwolnienie aminokwasów wytrącanie soli -> zbielenie
  • Najczęściej stosowany jest kwas glikolowy

 

Efekty działania kwasu glikolowego na skórę:

  • Zmniejszenie warstwy rogowej
  • Wzrost spoistości, napięcia i zwartości skóry
  • Wygładzenie nawet głębszych zmarszczek
  • Zwiększenie uwodnienia i jędrności skóry
  • Wspomaganie usuwania toksyn poprzez stymulowanie mikrocyrkulacji w naczynkach krwionośnych
  • Rozjaśnienie przebarwień różnego pochodzenia
  • Ułatwienie wnikania innych składników preparatu
  • Wpływ na syntezę kolagenu w skórze właściwej
  • Wpływ na syntezę ceramidów

Działanie AHA zależy od:

  1. Stężenia kwasów
  2. Stopnia zbuforowania preparatu
  3. Czasu aplikacji

Wskazania:

  • skóra łojotokowa, tłusta
  • rozszerzone pory
  • trądzik zaskórnikowy i grudkowy
  • blizny i przebarwienia potrądzikowe
  • przebarwienia posłoneczne (np. piegi)
  • konieczność szybkiej odnowy naskórka czy tez wygładzenie skóry
  • potrzeba uaktywnienia syntezy kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego
  • nierówny koloryt skóry
  • rozjaśnienie skóry

Przeciwwskazania:

  • zmiany ropne, nacieki zapalne
  • nadwrażliwość na kwasy AHA (alergia)
  • aktywna opryszczka
  • brodawki
  • łuszczyca
  • retinoidy używane w ciągu ostatnich 6 miesięcy
  • zabiegi chirurgiczne (świeże blizny)
  • terapie światłolecznicze (w ostatnim czasie)
  • podrażnienie słoneczne lub podrażnienie po stosowaniu solarium
  • krioterapia/kriochirurgia w ciągu ostatnich 6 miesięcy
  • ciąża oraz okres laktacji
  • atopowe zapalenie skóry
  • w przypadku stosowania antybiotyków różnych form witaminy A, zabieg przekładamy na dwa tygodnie po zakończeniu leczenia
  • nosicielstwo wirusa HIV
  • chemioterapia
  • leczenie ogólnoustrojowe retinoidami w ciągu ostatnich kilku miesięcy
  • skłonności do powstawania przebarwień i bliznowców
  • zapalenia tkanki łącznej

Produkty marki Sweet Skin System - linia profesjonalna:

  1. Żel oczyszczający AHA 5%, 250ml
  2. Żel z kwasem glikolowym 25%, 125ml
  3. Żel z kwasem glikolowym 35%, 125ml
  4. Żel z kwasem glikolowym 50%, 125ml
  5. Żel z kwasem glikolowym 70%, 125ml
  6. Neutralizator, 125ml
  7. Serum rewitalizujące z kwasem hialuronowym, 60ml
  8. Maseczka po peelingu, 250ml
  9. Krem łagodzący po peelingu, 100ml

Linia domowa:

  1. Żel oczyszczający AHA 5%, 150ml
  2. Krem do cery wrażliwej AHA 8%, 50ml
  3. Krem do twarzy AHA 8%, 50ml
  4. Krem do twarzy AHA 12%, 50ml
  5. Krem do twarzy AHA 20%, 50ml
  6. Krem do twarzy nawilżająco – odżywczy, 50ml
  7. Krem do skóry wokół oczu AHA 4%, 30ml
  8. Krem do skóry z przebarwieniami z kwasem glikolowym 10% i kwasem kojowym, 40 ml
  9. Żel AHA 10% do skóry tłustej i trądzikowej, 150ml
  10. Witamina C 100%, 3 x 9ml
  11. Melajuene krem-fluid do skóry dojrzałej z widocznym foto-starzeniem, 50 ml
  12. Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy GERO ACTIVE, 50 ml
  13. Filtr słoneczny SPF 30, 150ml

Źródło: http://www.italianbeauty.pl/

 

stowarzyszeniaW środowisku kosmetycznym coraz głośniej o konieczności wprowadzenia zmian w prawie, które będą regulować uprawnienia poszczególnych grup zawodowych. Najaktywniejsze w tym zakresie są branżowe stowarzyszenia, które zrzeszają specjalistów z branży beauty. Przygotowałam dla Ciebie krótką listę największych stowarzyszeń, które oprócz możliwości udziału w tworzeniu nowego prawa, oferują wiele ciekawych możliwości rozwoju zawodowego. Sprawdź i przekonaj się czy warto dołączyć do któregoś z nich! 

 

 

 

 

 

POLSKIE STOWARZYSZENIA DLA KOSMETOLOGÓW I KOSMETYCZEK

1) Polskie Stowarzyszenie Kosmetologii i Medycyny Estetycznej – PSKiME

stowarzyszenia1

Cele stowarzyszenia:

  • promocja zawodu kosmetologa,
  • edukacja – wymiana wiedzy i doświadczeń pomiędzy specjalistami, 
  • organizowanie i udział w prestiżowych konferencjach i innych branżowych imprezach,
  • integracja środowiska kosmetologów,
  • prawne uregulowanie zawodu kosmetologa,
  • działanie na rzecz podniesienia jakości kształcenia kosmetologów.

Korzyści z członkostwa w stowarzyszeniu:

  • masz kontakt z dużą grupą kosmetologów z całego kraju – możesz dzielić się wiedzą, prosić o pomoc i nawiązywać zawodowe oraz prywatne relacje z ludźmi, z którymi dzielisz swoje pasje,
  • zyskujesz dostęp do największych autorytetów w naszej branży – możesz uczestniczyć w specjalnych, zamkniętych spotkaniach z licznymi ekspertami,
  • możesz brać udział w najlepszych kongresach i konferencjach kosmetycznych – osoby reprezentujące Stowarzyszenie, wygłaszające wykłady mogą liczyć na darmowe wejściówki, noclegi i przejazdy,
  • aktywnie uczestniczysz w tworzeniu prawa regulującego uprawnienia kosmetologa,
  • jesteś na bieżąco ze światowymi nowinkami – pierwsza dowiadujesz się o najistotniejszych odkryciach naukowych, zmianach przepisów, imprezach branżowych itd.
  • otrzymujesz zniżki na szkolenia i zakupy w najbardziej prestiżowych firmach kosmetycznych,
  • zyskujesz wsparcie merytoryczne i marketingowe, które jest nieocenioną wartością w prowadzeniu własnego biznesu.

Kto może zostać członkiem?

  • kosmetolog posiadający dyplom magistra lub licencjata,
  • kosmetolog w trakcie lub po ukończeniu studiów doktoranckich,
  • absolwent kierunku medycznego, a także nauk dietetycznych, farmaceutycznych oraz fizjoterapeutycznych,
  • student kosmetologii bądź kierunków wyżej wymienionych.

Wysokość składki członkowskiej: 120 zł (60 zł dla studentów) rocznie.

www: http://pskime.pl, http://stowarzyszeniekosmetologii.blogspot.com 
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
facebook: http://facebook.com/StowarzyszenieKosmetologii   

 

2) Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Kosmetologii PRZYJAZNA KOSMETYKA

stowarzyszenia2

Cele stowarzyszenia:

  • ochrona i promocja zdrowia, w szczególności poprzez tworzenie warunków rozwoju szeroko pojętej kosmetyki, kosmetologii i dziedzin pokrewnych,
  • upowszechnianie kultury fizycznej i sportu, 
  • nauka, edukacja, oświata i wychowanie,
  • działalność charytatywna.

Kto może zostać członkiem?

  • osoba, która została rekomendowana przez co najmniej 1 członka Stowarzyszenia.

Wysokość składki członkowskiej: 300 zł rocznie.

www: http://przyjaznakosmetyka.org
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 
facebook: http://www.facebook.com/stowarzyszeniekosmetyczne

3) Niezależne Stowarzyszenie Kosmetyczek i Kosmetologów – NSKiK

stowarzyszenia3

Cele stowarzyszenia:

  1. Scalanie środowiska zawodowego kosmetyczek i kosmetologów poprzez ustawiczne podnoszenie kwalifikacji i zdobywanie „Punktów Edukacyjnych” w celu weryfikacji uprawnień do wykonywania oferowanych usług.
  2. Ochrona praw środowiska kosmetyczek i kosmetologów poprzez podejmowanie działań na rzecz zainicjowania ogólnopolskiej dyskusji w kwestii potrzeby wprowadzenia regulacji prawnych dotyczących wykonywania zawodu kosmetyczka i kosmetolog.
  3. Monitorowanie rynku branżowego i podejmowanie wszelkich przewidzianych prawem działań na rzecz jego prawidłowego rozwoju.
  4. Tworzenie mechanizmów wpływających na weryfikację podmiotów zaopatrujących kosmetyczki i kosmetologów w specjalistyczne produkty narzędzia i preparaty.
  5. Pomoc członkom stowarzyszenia w negocjowaniu dogodnych warunków i form napraw serwisowych sprzętu służącego do wykonywania zawodu.
  6. Monitorowanie rynku w zakresie zgodności z prawem rejestracji i dopuszczania do obrotu zarówno preparatów kosmetycznych jak i sprzętu,
  7. Przeciwdziałanie agresywnej, wprowadzającej w błąd reklamie produktów kosmetycznych.
  8. Pomoc w wymianie informacji, wiedzy i doświadczeń między podobnymi stowarzyszeniami.
  9. Upowszechnianie wiedzy na temat kosmetyki i kosmetologii.
  10. Prowadzenie lobbingu na rzecz wspólnych celów organizacji o podobnym profilu działalności.

Kto może zostać członkiem?
brak informacji

Wysokość składki członkowskiej: brak informacji

www: http://www.nskik.org
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
facebook: http://www.facebook.com/nskik

Zamieszczone w artykule informacje pochodzą z materiałów reklamowych i stron internetowych poszczególnych stowarzyszeń. Teksty te zostały wyróżnione kursywą. Brakujące informację uzupełnię niezwłocznie po ich otrzymaniu od przedstawicieli poszczególnych stowarzyszeń, także tekst niewątpliwie będzie ewoluował :)

 

Przeczytaj również inne ciekawe teksty związane z uprawnieniami kosmetyczek i kosmetologów do wykonywania inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej:

1) Wyczerpujący artykuł omawiający istotę konfliktu pomiędzy lekarzami i środowiskiem kosmetycznym. Przeczytaj a dowiesz się:

  • Jakie są rzeczywiste uprawnienia poszczególnych grup zawodowych?
  • Czy są przepisy określające kto może wykonywać inwazyjne zabiegi estetyczne?
  • Na czym polega spór kosmetyczek i kosmetologów z lekarzami?
  • Kto ma rację i jak rozwiązać spory?
  • Dlaczego większość publikowanych w prasie informacji to proste do obalenia mity?

kliknij tutaj

2) Informacje na temat kształcenia kosmetyczek i kosmetologów – porównanie możliwości i zakresu kształcenia – kliknij tutaj

3) Informacje o przepisach regulujących wykonywanie zawodu kosmetyczki, kosmetologa i lekarza

4) Informacje o artykułach prasowych publikowanych przez niektóre organizacje zrzeszające lekarzy – w skrócie: botox, kosmetyczki, kosmetyczki, botox, botox – kliknij tutaj

 

Źródło: http://gabinetodzaplecza.pl/

 

skora mezczyzn2Przyjmuje się , że zmiany zachodzące w skórze uzależnione są od indywidualnych cech i wieku. Coraz częściej pojawiają się pytania dotyczące różnic w budowie skóry ze względu na płeć. Z przeglądu szeroko dostępnej literatury wynika, że jej budowa i metabolizm u mężczyzn i kobiet zdecydowanie się różnią, podobnie jak wzrost włosów na jej powierzchni, szybkość wydzielania potu, produkcji sebum, a także jej pH.

 

Budowa męskiej skóry

- Wszelkie różnice w budowie i czynnościach skóry mężczyzn i kobiet  wynikają z wpływu męskich hormonów płciowych, czyli androgenów – wyjaśnia Anna Bardel z Instytutu Farmaceutycznego w Warszawie.
– Szacuje się, że damska skóra jest około 20 procent cieńsza  od męskiej. Kobieca warstwa podskórna jest zdecydowanie grubsza, lecz zawiera dużo mniej kolagenu oraz o wiele szybciej następuje jego degradacja.

Powszechnie znany jest  również fakt, że mężczyźni bardziej się pocą i są podatni na łysienie oraz trądzik. Skóra mężczyzn produkuje  od 30- 50% więcej sebum niż kobiet, co zmniejsza ryzyko suchości skóry  oraz zbyt wczesną utratę jędrności, co skutkuje późniejszy powstawaniem zmarszczek. Natomiast pierwsze zauważalne głębokie zmarszczki  pojawiają się dopiero przed czterdziestym rokiem życia.
- Mężczyźni są natomiast  narażeni na większe ryzyko zachorowań na nowotwory skórne, ze względu na rzadkie stosowanie preparatów przeznaczonych do ochrony przed promieniowaniem UV – podkreśla Anna Bardel.

 

skora mezczyznDokładne golenie podstawą odpowiedniej pielęgnacji

Najbardziej widoczną różnicą w wyglądzie skóry jest obecność zarostu  u mężczyzn, którzy mają większą ilość mieszków włosowych.  Intensywność golenia zależna  jest od indywidualnych upodobań, chociaż liczne ankiety potwierdzają, że większość mężczyzn goli się codziennie. Nic więc dziwnego, że na półkach z męskimi kosmetykami najczęściej spotykane są preparaty do golenia.  Śmiało można stwierdzić, że mężczyźni są o wiele trudniejszą grupą konsumencką niż kobiety. Często wybierają ten sam produkt oraz mają relatywnie wyższą odporność na przekaz reklamowy, nie znają więc  innowacyjnych produktów kosmetycznych.

 

Golenie na mokro jest doskonałym sposobem nie tylko usuwania zarostu, martwego naskórka  ale także efektywnym sposobem ćwiczenia mięśni twarzy. Jednak bardzo często u mężczyzn po goleniu występują podrażnienia, zapalenie mieszków włosowych oraz drobne zacięcia. Niedawno na rynku pojawiły się zżelowane oleje, alternatywy dla tradycyjnych  pianek  i żeli  do golenia, uważane za mniej „agresywne”. Ograniczają stany zapalne i podrażnienia wywołane ostrzem, przywracają utracone podczas golenia oleje z bariery lipidowej, sprawiają, że skóra jest delikatna i gładka w dotyku. Są to produkty, które można stosować na dwa sposoby – samodzielnie lub przed żelem czy pianką. Oleje mają szereg zalet: zmiękczają zarost oraz ułatwiają przesuwanie ostrza po skórze.  Rynek kosmetyczny proponuje  szeroką ich gamę m.in.: migdałowy, ogórkowy, rycynowy, z pestek moreli a także rumianku i oliwek.

 

Mleczka i balsamy po goleniu

Kolejnym ważnym krokiem w pielęgnacji twarzy i skóry jest dobór odpowiedniego balsamu i wody po goleniu. Dla mężczyzn ważne jest, by  produkt nie sprawiał trudności w aplikacji, szybko się wchłaniał, nie pozostawiał lepkiego odczucia oraz zapewniał uczucie przyjemnego chłodzenia. Większość rynkowych produktów opiera się na formulacji z jonami srebra chroniącego przed działaniem bakterii oraz zapobiegającego zapaleniu mieszków włosowych. Dodatkowo ich działanie wspomagane jest ekstraktami roślinnymi i kompleksami witamin. Przykładem może być wyciąg z mangostanu ( Garcinia mangostana), naturalny antyoksydant chroniący skórę przed procesami starzenia, wykazujący działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Nowością w dziale męskim są również balsamy bogate w ekstrakty z japońskich grzybów Tremell Fuciformis i Lentinus edodes, które spełniają wszystkie cechy pożądane przez skórę mężczyzn po goleniu. Doskonale utrzymują wilgoć, pobudzają mikrokrążenie, zapewniają elastyczność i jędrność skóry, a także łagodzą podrażnienia zadane ostrzem maszynki oraz przeciwdziałają stanom zapalnym.

 

Dermokosmetyki

Bogata jest również oferta produktów aptecznych dostosowanych do pielęgnacji męskiej skóry. Kremy są  źródłem wielu składników aktywnych regulujących  wydzielanie sebum. Ciekawym surowcem zastosowanym w niektórych kosmetykach jest ekstrakt z brunatnej algi - Laminaria saccharina. Pochodzące z głębokich wód oceanicznych algi mają pełną gamę składników odżywczych, soli mineralnych, mikro- i makroelementów, polisacharydów regulujących aktywność gruczołów łojowych, a także łagodzących stany zapalne związków fenolowych.

Innym problemem z jakim zmagają się mężczyźni po goleniu jest zaczerwienienie skóry, dlatego  producenci wzmacniają działanie preparatów tripeptydami (np. Palmitoyl tripeptyde-8)  wzmacniającymi naczynia krwionośne oraz redukującymi stany zapalne.

 

skora mezczyzn1- Trądzik różowaty jest przewlekłą, zapalną chorobą skóry twarzy. Obejmuje najczęściej środkową część, na której pojawia się rumień i poszerzone naczynia krwionośne – wyjaśnia Anna Bardel. – Nie leczony trądzik przybiera postać bolesnych grudek i krost. Choroba dotyczy około 10 procent ludzi w wieku 30-55 lat, głównie osób z I lub II fototypem skóry, czyli o jasnej karnacji, z jasnymi oczami i włosami. U mężczyzn stwierdza się częstsze zachorowania niż u kobiet. Dodatkowo choroba ma u nich cięższy przebieg.

Istnieją dermokosmetyki do codziennej pielęgnacji skóry skłonnej do trądziku różowatego, ze skłonnością do zaczerwienień, a także zmian grudkowo-krostkowych. Produkty z tej serii mają za zadanie wzmacniać skórę, chronić ją przed promieniowaniem świetlnym, zapewniać jej kojenie i łagodzenie, a także wykazywać działanie antybakteryjne. Ważne jest  również, by takie kosmetyki były niedrażniące oraz  odpowiednio dobrane do wieku i rodzaju cery konsumenta. Większość z ich zawierają allantoinę, D-pantenol  oraz fotostabilne filtry UV. Należy jednak pamiętać, że dermokosmetyki nie pomogą w walce z trądzikiem, jedynie utrzymują efekty leczenia, a niekiedy mogą stanowić uzupełnienie terapii.

 

Źródło: http://biotechnologia.pl/

 

kosmetyczny hitSkuteczność kosmetyków najczęściej łączy się z wysoką ceną, a tańsze produkty nie zawsze spełniają nasze oczekiwania. Nie dotyczy to jednak olejku rycynowego, który jest zarówno niedrogi, jak i skuteczny.

 

Rycyna to trujące białko znajdujące się w nasionach, liściach i łodydze rącznika pospolitego – rośliny subtropikalnej. Przypadkowe spożycie tej substancji, na przykład w postaci nasion, w których jej stężenie jest największe, może skutkować nawet śmiercią. Rycyna traci swoje toksyczne właściwości pod wpływem wysokiej temperatury, dlatego olej rycynowy, otrzymywany z nasion w wyniku tłoczenia na zimno, jest zawsze gotowany w wodzie. W aptece możemy więc nabyć bezpieczny i tani produkt, znany wszak jako środek przede wszystkim skutecznie przeczyszczający. Warto go jednak zakupić w zgoła innym celu – by poprawić wygląd swoich włosów i skóry.  

 

Na problemy z włosami  

Zastosowanie olejku rycynowego do pielęgnacji włosów sprawi, że staną się one miękkie, lśniące i puszyste. Wzmacniająco i odżywczo zadziała także na brwi i rzęsy. W pierwszym przypadku najlepsze rezultaty zobaczymy, gdy produkt wykorzystamy do przygotowania maski. Najlepiej użyć jej na całej długości włosów. Olejek łączymy z ulubioną odżywką, żółtkiem jaja, sokiem z cytryny, opcjonalnie z odrobiną miodu. Odżywkę możemy zastąpić naftą kosmetyczną. Po umieszczeniu sporządzonej mikstury na włosach, ukrywamy je pod czepkiem lub owijamy głowę ciepłym ręcznikiem. Sam olejek wcierajmy zaś w skórę głowy, jeśli borykamy się z problemem wypadania włosów. Taką samą metodą złagodzimy też objawy łuszczycy. Niezależnie od założonego celu, zabieg musimy przeprowadzać co najmniej raz w tygodniu. Pamiętajmy tylko, że stosując długo olejek rycynowy uzyskamy jeszcze jeden efekt estetyczny – włosy delikatnie ściemnieją. Nie każdemu to odpowiada, chyba, że mówimy o przyciemnianiu brwi i rzęs. Tutaj zaleca się jednak ostrożność – gdyby substancja dostała się do oczu natychmiast spowoduje uciążliwe podrażnienia. Aplikowanie jej na brwi i rzęsy wymaga więc uwagi i powinniśmy do tego użyć małej szczoteczki (na przykład po zużytym tuszu).   

 

Dla pięknej i nawilżonej skóry   

Jeżeli w pielęgnacji włosów widzimy zbyt dużo przeciwwskazań do użycia olejku, warto, mimo wszystko, pamiętać o jego właściwościach. Szczególnie, gdy mamy suchą skórę i próbujemy uporać się z jej szorstkością oraz pękaniem w newralgicznych miejscach. Olejek rycynowy wmasowany w pięty, popękaną skórę łokci czy kolan, przyniesie szybkie efekty w postaci nawilżenia i zmiękczenia. Najlepiej wymieszać go z kremem lub balsamem, a następnie nałożyć na skórę i owinąć pielęgnowane miejsce folią aluminiową (na stopy dodatkowo założyć bawełniane skarpetki).

 

Źródło: http://www.vitalogy.pl/