poniedziałek, 25 listopada 2024
Miło Cię widzieć!
40755_B_FaintOfHearts

Cream
Profesjonalny lakier do paznokci o pojemności 18ml. Posiada opatentowaną ergonomiczną nakrętkę GRIPPER CAP™, która gwarantuje łatwe otwieranie oraz optymalne działanie lakieru. Nowa formuła lakierów nie zawiera DBP, Toluenu oraz Formaldehydu.


Więcej na http://orlybeauty.pl/lakiery-cool-romance-40755-faint-heart-p-756.html
40754_B_PreludeToAKisss

Cream
Profesjonalny lakier do paznokci o pojemności 18ml. Posiada opatentowaną ergonomiczną nakrętkę GRIPPER CAP™, która gwarantuje łatwe otwieranie oraz optymalne działanie lakieru. Nowa formuła lakierów nie zawiera DBP, Toluenu oraz Formaldehydu.


Więcej na http://orlybeauty.pl/lakiery-cool-romance-40754-prelude-kiss-p-755.html


Polskie gwiazdy show-biznesu pokochały zabiegi Danne Montague King. Marki, która 3 czerwca współorganizowała uroczyste otwarcie salonu Chic Body & Hair SPA w Warszawie. Na zaproszenie przybyły znane i lubiane mamy z córkami oraz córki z mamami, stając się ambasadorkami piękna i urody.

78_-_Fot._ClarenaPrzepiękne misy dźwiękowe, nazywane potocznie „misami tybetańskimi”, częściej wykorzystywane są jako ozdoba gabinetów niż narzędzie terapeutyczne.

Zdarza się czasami, że włosy tracą siłę i witalność, i można je ściągać z głowy „garściami”. To znak, że z organizmem dzieje się coś nie tak. Tego problemu nie należy lekceważyć.

 

Wbrew pozorom kobiety też łysieją, choć wygląda to i przebiega zupełnie inaczej niż u mężczyzn. Każdy człowiek traci codziennie około 100 włosów i jest to zjawisko jak najbardziej naturalne, wynikające z cyklu życia włosów.

 

Jeśli jednak zauważymy, że włosów zaczyna wypadać więcej niż zwykle, jest to już powód do niepokoju.

porcjapiekna2Lato to czas kiedy bardziej myślimy o wakacjach i swobodnym wypoczynku niż dbaniu o siebie, zapominamy o stosowaniu nutrikosmetyków, maseczek, zaniedbujemy wizyty u kosmetyczki i treningi, zapominając, że cały czas podlegamy procesom starzenia. Szczególnie słońce, ale także ostry wiatr, słona woda, nadmiar alkoholu i tłustych, grillowych przekąsek mają znaczny wpływ na szybkość starzenia się organizmu. Także młodym mamom zajętym pociechami podczas wakacji  trudno jest znaleźć czas na zadbanie o siebie.

 

Jak zatroszczyć się o ochronę przed promieniowaniem słonecznym, wzmocnić włosy i paznokcie, zahamować rozwój zmarszczek bez spędzania godzin w łazience?

 

Zamiast martwić się odpowiednim komponowaniem posiłków i wklepywaniem kremów co dziesięć minut możemy wybrać pewniejsze i łatwiejsze rozwiązanie- naturalną suplemetację i preparaty, które zmieszczą się w każdym bagażu podróżnym. Coraz częściej specjaliści ds. żywienia zwracają uwagę na dobroczynne działanie antyoksydantów, które potrafią poradzić sobie z utlenianiem, będącym skutkiem działalności wolnych rodników, ale które są bardzo nietrwałe. Powstawanie zmarszczek i plam posłonecznych to obrazowo ujmując „utlenianie się”. Antyoksydanty chronią wszystkie komórki, w tym komórki skóry przed degeneracją.

 

Stosowanie preparatu Colostrum Noble Health to szybkie i zdrowe rozwiązanie. Zawiera on naturalną substancję potocznie nazywaną „siarą”, która wspomaga: odwracanie procesów starzenia, stanowi dobrą ochronę przed infekcjami, wzmacnia układ odpornościowy, przyspiesza gojenie otwartych ran, oparzeń- także słonecznych. Ponadto wzmacniają działanie jonów pierwiastków magnezu, wapnia, fosforu, sodu, potasu, oraz wykazuje działanie antystresowe i przeciwalergicznie- wszak coraz częściej cierpimy na alergie wynikające ze słabej odporności organizmu. Colostrum uzupełnia codziennie nieświadomie pogłębiane przez niedoborową dietę: witaminy: A, D, E, K, B1, B2, B6, B12, PP, C, H, kwas pantotenowy, oraz kwas foliowy. Dobrą ochroną przed szkodliwym dla naszej skóry promieniowaniem UVB jest GRAPE SEED EXTRACT, którego formuła oparta jest na ekstrakcie z pestek czerwonych winogron, w którym naturalnie występuje resweratrol – silny antyoksydant. Wyciąg z winogron zawiera egzogenne kwasy tłuszczowe, proteiny, magnez i witaminy, których wspólne działanie zapewnia doskonałe ożywienie skóry, a także zwalcza skutecznie linie ekspresji i zmarszczki, powstające także podczas długiego eksponowania skóry w słoneczne dni.

 

Wyciąg z winogron działa też na skórę immunostymulująco, oczyszczająco i bakteriobójczo, jest bardziej efektywny w działaniu niż najlepszy krem przeciwzmarszczkowy, ponieważ działa od wewnątrz, natomiast krem nie dociera do najważniejszych warstw skóry. Wypoczywając zapominamy o diecie, zarzucamy regularne ćwiczenia, jemy dania znacznie obciążające nasz układ pokarmowy, częściej niż zwykle sięgamy po alkohol. Z drugiej strony mając świadomość wpływu jedzenia na nasz wygląd, oraz to,  że jesteśmy tym co jemy możemy pomyśleć o automatycznej detoksykacji naturalnymi suplementami.

 

Preparat Double Detox firmy Noble Health- jak wskazuje nazwa działa dwustronnie- jednocześnie oczyszcza komórki i jelita. Naturalne składniki Double Detox to: aloes, błonnik owsiany, mniszek lekarski, skrzyp polny i chrom. Dzięki tym roślinnym wyciągom jednocześnie wzmacniamy: pracę i regenerację wątroby, oczyszczanie układu pokarmowego, stabilizujemy poziom glukozy i spowalniamy wzrost wagi. Ochrona organizmu i skóry podczas sezonu letniego nie musi być czasochłonna i skomplikowana, jeśli pomyślimy o niej wcześniej.

 

 

Udanego URLOPU!
www.porcjapiekna.pl

 

porcjapiekna

aquaholizm

Zarówno prasa, jak i telewizja stale informują nas o potrzebie wypijania dużych ilości płynów w ciągu dnia. Ile to jednak jest dużo i co się dzieje wtedy, gdy dużo zaczyna oznaczać za dużo?


Argumentem przytaczanym przez ekspertów, mającym skłonić nas do wypijania większej ilości płynów, przestaje już być samo zdrowie. Przekonują nas oni, że dużo picia stanowi gwarancję zachowania zgrabnej sylwetki, urody i młodości. Jak podają statystyki, większość z nas wciąż jednak nie wypija zalecanej ilości napojów, ale coraz częściej zaczynamy też mieć do czynienia z zupełnie nowym trendem: rosnącej liczby osób, które piją zdecydowanie więcej niż wynika z potrzeb ich organizmów.

 

Dla jednych dużo – dla innych wciąż mało...
Nie ulega nawet najmniejszym wątpliwościom, że nasz organizm potrzebuje wody, by móc funkcjonować. Ciało składa się przecież w około 65-70% z wody, i każde zmniejszenie tej wielkości odbija się na naszym samopoczuciu i funkcjonowaniu – na początek, a przy utracie powyżej 5% wody z masy ciała – poważnie na naszym zdrowiu. Strata powyżej 15% masy ciała wskutek odwodnienia kończy już się niestety zgonem.

 

Uznaje się, że prawidłowe nawodnienie ma nam zapewnić wypijanie ok. 2 litrów płynów dziennie. Powinniśmy pić odpowiednio więcej w przypadku zwiększonego wysiłku, wzrostu temperatury otoczenia, jak i stanów chorobowych czy fizjologicznych powodujących większe straty płynów (gorączka, wymioty, biegunka, karmienie piersią, obfita miesiączka). Liczba ta jak widać już została ograniczona w stosunku do zalecanych do niedawna 3 litrów. Wypijanie tego kolejnego, trzeciego litra, jak się okazało, wcale nie wpływa na poprawę naszego zdrowia, czy też urody, choć także nie stwarza żadnego niebezpieczeństwa. To o czym również nie powinniśmy zapominać to to, że do wyliczenia prawidłowego bilansu wodnego bierzemy pod uwagę też przyjmowane pokarmy, które zawierają znaczną ilość wody, i to nie tylko zupy, ale także owoce i warzywa (np.: pomidor składa się aż w ok. 93% z wody). Jak więc z tego wynika, wcale nie jest tak trudno przyswoić 2 litry wilgoci dziennie, a ci, którzy wypijają 8 szklanek napojów i nie biorą pod uwagę „mokrych” pokarmów, z pewnością z łatwością przekroczą zalecane minimum.

 

Pić, pić, pić!
Każdy chce być piękny, szczupły i młody, a tu recepta wydaje się być taka prosta – wystarczy podążając za głosem ekspertów dużo pić, więc coraz więcej osób sięga po to jakże kusząco łatwe rozwiązanie. W wielu krajach zachodnich tworzy się więc pewien trend, wręcz moda na nierozstawanie się z butelką wody mineralnej i to jeszcze poparta głęboką wiarą, że stanowi to element promowania nowego, zdrowego stylu życia. Czy jednak picie sześciu, siedmiu, czy (są i takie przypadki) dziewięciu litrów wody dziennie, można jeszcze uznać za zdrowe? Jak we wszystkich innych przypadkach, tak i tu jednak okazuje się, że co za dużo to wcale na dobre nie wychodzi.

 

aquaholizm2Coraz częściej w ostatnim czasie notowane są przypadki osób zgłaszających się do lekarza, które są zaniepokojone faktem, iż tak naprawdę w momencie, gdy nie mają możliwości wypicia swojej znacznie zawyżonej ilości wody (czasem są to jakieś inne płyny: napoje witaminowe, soki czy nawet mieszane, różne napoje) zaczynają się czuć źle i to nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, wykazując wszelkie objawy typowe dla różnego rodzaju innych uzależnień. Wzrasta też liczba osób, u których, najczęściej przy okazji jakichś innych badań, wykrywa się hiponatremię – stan niebezpiecznie niskiego poziomu sodu w organizmie, będący konsekwencją przyjmowania nadmiernych ilości płynów.

 

Hiponatremia sama w sobie może doprowadzić do obrzęku mózgu, śpiączki, a nawet śmierci. Jak podaje Catherine Collins z St. George's Hospital w Londynie – twierdzenie, że wypijanie 5-6 litrów wody mineralnej dziennie ma właściwości oczyszczające jest zwyczajnie niebezpiecznym mitem. Kupowana przez nas woda mineralna nie jest napojem izotonicznym i powoduje wypłukiwanie mikroelementów z naszego organizmu. Regularne i nieuzasadnione wypijanie tak dużych ilości nawet napojów izotonicznych jest wciąż niebezpieczne dla naszego zdrowia, powodując przeciążenie nerek i niebezpieczeństwo zaburzenia równowagi między mikroelementami w ustroju.

 

Gdy nie można przestać pić
„Budzę się rano i na czczo wypijam szklankę wody mineralnej, by oczyścić organizm po nocy, do śniadania – koniecznie kawa. W pracy, w ciągu ośmiu godzin staram się wypić przynajmniej 2 litry wody, w międzyczasie wypijam przecież herbatę, to nie najzdrowsze, więc trzeba dobrze wypłukać. Po pracy obiad i znów przynajmniej szklanka, godzina na zakupach, nie piję w tym czasie, ale potem pół godzinny fitness więc przed koniecznie muszę się nawodnić – przynajmniej butelka napoju izotonicznego – jakieś 300 ml. W trakcie ćwiczeń czasem coś popijam i już zawsze po, przecież tracę dużo wody – znów jakieś 300 ml. Po przyjściu do domu, kolacja i znów picie do niej, no i oczywiście znów woda mineralna koniecznie przed snem, by się oczyścić”.

 

Tak łatwo wpaść w błędne koło i zakończyć dzień wypitymi pięcioma litrami różnych płynów. Jeśli scenariusz brzmi ci znajomo, czujesz silne pragnienie, gdy próbujesz nie wypijać tak ogromnych ilości płynów, to znak, że czas się udać do lekarza. Jest wiele chorób manifestujących się wzmożonym pragnieniem i prawie wszystkie one są niebezpieczne dla życia. W wielu przypadkach chorobowych objawiających się stałym pragnieniem niebezpiecznie jest również ograniczać picie. Zatem zacznij od badań w kierunku cukrzycy i zaburzeń hormonów diuretycznych. Zasięgnij porady lekarza i gdy wszystkie tego typu niebezpieczeństwa zostaną wykluczone – odważnie spójrz prawdzie w oczy – jesteś aquaholikiem.

 

Jak uwolnić się od przymusu picia?
Nadmierne picie, to nie tylko poważne zagrożenie dla zdrowia, to także ograniczenie w codziennym życiu, zmuszające do planowania wszystkich działań pomiędzy następną szklanką picia a wyjściem do toalety. Jak podaje M. McCartney w artykule na temat tego rosnącego problemu opublikowanym w British Medical Journal, zalecanie picia nim jest się spragnionym jest niebezpieczne i może przynieść więcej szkody niż pożytku.

 

Uzależnić się można jak widać od wszystkiego, a w przypadku picia nie jest to tylko uzależnienie psychiczne ale i fizyczne, bo paradoksalnie, po przekroczeniu pewnych granic im więcej pijemy, tym bardziej chce nam się pić.

 

Nie jest też łatwo ocenić prawdziwe potrzeby naszego organizmu, bo jak wiadomo, w niczym nie ma sztywnych norm; dziś potrzebujemy dwóch litrów, ale już jutro z powodu pogody, wysiłku, zmęczenia itp., trzech. Najprościej jest zwrócić uwagę na kolor oddawanego moczu, który powinien być słomkowy; zbyt ciemny oznacza, że pijemy za mało; zbyt jasny, że za dużo. Jak podaje znany brytyjski specjalista do spraw uzależnień Helen Waren, uzależnienie od picia, choć wydaje się być niedorzeczne, okazuje się znakiem naszych czasów i efektem zbyt agresywnych nacisków ze strony mediów, jednak jak każde inne uzależnienie rokuje dobre perspektywy w przypadku leczenia. Najtrudniejszy jest zawsze ten pierwszy krok – zrozumieć, że się jest uzależnionym.

 

Katarzyna Skoropada

mgr inż. żywności i żywienia człowieka, dietetyk i mikrobiolog.

http://www.solarium.net.pl/

 

opalaniaKiedy w 1987 roku na rynku pojawił się pierwszy model solarium z dzisiaj tak dobrze znanym logo Ergoline, nikt nie przewidywał, że jest to początek wspaniałej historii sukcesu tej marki na światowych rynkach solaryjnych.

 

54_-_Fot._iStockphoto

Bądź piękna latem. Postaw na naturalność, czyli lekki makijaż na wakacje.


Ostre słońce i wysokie temperatury niestety nie są sprzymierzeńcem makijażu. Make-up na lato ma przede wszystkim podkreślać atuty naszej urody oraz ładnie komponować się z letnią opalenizną. Zatem ciężkie matujące podkłady warto zamienić na rzecz lekkiego fluidu bądź pudru mineralnego.

 

Lekki podkład

 

Makijaż na lato powinien być przede wszystkim trwały a jednocześnie bardzo lekki, aby skóra mogła oddychać podczas upałów. Wysokie temperatury „roztapiają” nakładane warstwy podkładu czy tuszu do rzęs, dlatego też jeśli źle dobierzemy kosmetyki nasz makijaż pod wpływem ciepła rozmaże się bardzo szybko. Dobrze dobrany podkład do twarzy to aż 90% sukcesu. Kolor podkładu sprawdzajmy w dziennym świetle i zawsze na twarzy, a nie np. na nadgarstku. Latem wybierajmy lekkie i beztłuszczowe konsystencje podkładu. Zamiast matującego fluidu wybierzmy podkład mineralny, który oprócz delikatnego wyrównywania kolorytu cery dodatkowo chroni skórę. Lekki fluid powinien zawierać w sobie dodatkowo filtry SPF 15, 30 a nawet 50. Cenne składniki zawarte w kosmetyku odbijają szkodliwe promienie słoneczne, przez co otrzymujemy efekt naturalnego makijażu przy jednoczesnej ochronie delikatnej skóry twarzy.

 

podklad9-Pielęgnacja skóry

 

Bardzo ważne aby mieć świadomość tego, że żaden makijaż twarzy nie wyjdzie nam naturalnie, jeśli wcześniej odpowiednio nie zadbamy o cerę. Regularne stosowanie delikatnego peelingu enzymatycznego oczyszcza skórę oraz pozwala na dokładne usunięcie zanieczyszczeń z porów. Ostre słońce, słona woda oraz wysokie temperatury powietrza bardzo wysuszają skórę latem, dlatego też warto zadbać o jej odpowiednie nawilżanie.

 

W codziennej pielęgnacji cery niezbędny jest krem nawilżający do twarzy oraz pod oczy. Rewelacyjnym rozwiązaniem na lato są kremy tonujące, zawierające w sobie cenne substancje nawilżające oraz lekki pigment wyrównujący kolor cery. W przypadku młodej cery, tego typu kosmetyk latem może być stosowany także zamiast normalnego podkładu.

 

Doskonałym kosmetykiem na letnie wyjścia jest puder brązujący. Rozświetlające składniki zawarte w pudrze fantastycznie podkreślą letnią opaleniznę i nadadzą cerze przepięknego blasku. Odcień kosmetyku dobieraj zawsze o ton ciemniejszy od koloru swojej cery, a puder nakładaj specjalnie do tego przeznaczonym pędzelkiem z miękkiego włosia. Pozwoli to na perfekcyjną aplikację i idealne wymodelowanie twarzy, co będzie świetnym wykończeniem każdego makijażu.

 

Pastelowe kolory

 

Modne w tym sezonie pastelowe kolory znajdują swoje zastosowanie także w makijażu. Lekkie kolory pozwolą stworzyć bardzo naturalny make-up. Najpopularniejsze odcienie to lawenda, mięta, pistacja, błękit oraz róż. Pastelowe cienie do oczu pasują do każdego rodzaju cery, dlatego też na lekkie kolory mogą pozwolić sobie zarówno brunetki, jak i blondynki. Wykonując letni makijaż, spróbuj sypkie cienie zastąpić kosmetykami w kremie. Cienie o kremowej konsystencji są bardzo łatwe w aplikacji, a przede wszystkim dają zniewalający efekt.

 

Lekka poświata będzie pięknie mienić się w promieniach słońca, a twoje spojrzenie nabierze głębi. Latem świetnie sprawdzają się cienie do powiek w naturalnych odcieniach, które są na tyle uniwersalne, że można je stosować do każdego rodzaju cery.

 

Letni makijaż ma przede wszystkim uwydatniać atuty naszej urody i podkreślać piękną opaleniznę. Lekki podkład mineralny, puder brązujący na policzki oraz cukierkowe cienie do powiek to kosmetyki, które zapewnią ci świeży i naturalny wygląd podczas tegorocznego lata.

 

 

Magdalena Bytys

http://www.solarium.net.pl/

"SOLARIUM & Fitness" nr 2/2012

Wiele kobiet boryka się z problemem utrzymania zdrowej kondycji długich włosów. Dlatego co raz częściej zdarza się, że Panie decydują się na przycięcie włosów na krótko. Nie znaczy to jednak, że fryzura ta będzie nudna, a ilość możliwości ułożenia fryzury zbyt mała. Wystarczy spojrzeć na wiele gwiazd kina i muzyki, które z powodzeniem prezentują swoje krótkie włosy w połączeniu z pięknymi sukniami. Halle Berry, czy Małgorzata Kożuchowska, to tylko niektóre z gwiazd, które uznawane są za ikony stylu i jedne z najseksowniejszych kobiet show- biznesu. Jak zatem stworzyć modną fryzurę w krótkich włosów na święta?

Krótkie nie znaczy chłopczyca

Wbrew obiegowej opinii, krótkie włosy wcale nie muszą oznaczać, że jest się chłopczycą. Bardzo często Panie, które decydują się na znaczne przycięcie swoich włosów są niezwykle kobiece i seksowne. Przykładem są gwiazdy kina i muzyki, które pragnąc zmienić coś w swoim życiu, decydowały się na diametralną zmianę długości włosów. Warto przy okazji podkreślić fakt, że nie każdemu pasują krótkie włosy. Taka stylizacja nadaje się dla osób o owalnej twarzy jak Małgorzata Kożuchowska, pociągłej z zaznaczonymi kościami policzkowymi, jak w przypadku Halle Berry, czy też delikatnie kwadratowej twarzy, jaką ma Keira Knightley. Jeżeli twarz ma okrągły kształt, należy odpowiednio wycieniować włosy tak, by twarz sprawiał wrażenie optycznie wyszczuplonej, a nie dodatkowo zaokrąglonej. Bardzo ważne jest, by kolor na krótkich włosach był najlepiej jednolity. W modzie aktualnie pozostają odcienie mahoniu, czerwieni i rudości. Jeżeli jednak jest się fanką klasyki, można pozostać przy miodowym, złocistym blondzie, z delikatnymi refleksami oraz brązy i odcienie kasztanowe. Końcówki włosów można urozmaicić pasemkami. W przypadku ciemnych włosów będą to jasne pasemka, natomiast w przypadku blond i czerwienie najlepiej, by nie były to kolory kontrastujące, lecz jedynie o ton lub dwa tony ciemniejsze lub jaśniejsze. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na to, by pasemek nie było zbyt wiele, a fryzura nie sprawiała wrażenia przestylizowanej.Wiele kobiet wzoruje się na gwiazdach, licząc na to, że ich fryzury będą zawsze nieskazitelne i pięknie ułożone. Należy jednak pamiętać, że w otoczeniu aktorów znajduje się cały sztab stylistów, którzy dbają o wizerunek gwiazdy. Dlatego czasem zdarza się, że Paniom brak pomysłu na to, jak mogą urozmaicić swoją stylizację i sprawić, że nowa fryzura będzie je wyróżniać z tłumu. W tym celu warto zadbać o odpowiednie uczesanie. Aby znaleźć właściwy dla siebie styl, warto poświęcić kilka godzin na możliwość wypróbowania różnych stylizacji fryzjerskich.

W sezonie 2011/ 2012 w modzie są przede wszystkim włosy zaczesane na jedną stronę, z lekko wywiniętymi końcówkami do zewnątrz. Chcąc stworzyć taką fryzurę, wystarczy zrobić przedziałek po jednej ze stron i zaczesać grzywkę na bok. Następnie przy użyciu lokówki lub prostownicy delikatnie wywinąć końcówki. Kosmyki włosów można zaakcentować przy użyciu wosku lub gumy do modelowania, a na koniec uczesanie spryskać lakierem. Taka stylizacja jest bardzo prosta w wykonaniu i nie wymaga zbyt wiele czasu oraz wcześniejszego przygotowania. Idealnie nadaje się do zwiewnych sukienek, wykonanych z lekkich i delikatnych materiałów. Całość będzie wyglądała bardzo świeżo, niczym muśnięta wiatrem. Ponadto taką stylizacją Panie będą miały okazję wprowadzić namiastkę wiosennego szyku przy wigilijnym stole.

Innym przykładem modnej w tym sezonie fryzury, jest grzywka natapirowana i zaczesana do tyłu. Tworząc takie uczesanie wskazane jest użycie kosmetyków do stylizacji, które utrwalą fryzurę. Boki powinny być zaczesane gładko, a na koniec włosy można spryskać lakierem nabłyszczającym. Taka fryzura najbardziej pasuje do stylu osób młodych, ponieważ jest nieco frywolna i przypomina styl rock and rollowy. Do tej stylizacji najlepiej dobrać sukienkę, która swoim stylem również będzie odzwierciedlała buntowniczy styl, ale przy okazji pełen smaku i elegancji. Idealna będzie kreacja przed kolano, dość mocno rozkloszowana. Ważne jest, by góra sukienki nie była zbyt ozdobna, ponieważ mogło by zaistnieć wrażenie zbyt dużego przepychu. Jeżeli włosy będą mocno spryskane lakierem, biżuteria powinna być delikatna i niezbyt wulgarna.

Krótkie włosy wcale nie muszą być nudne. Udowadniają to styliści i gwiazdy, między innymi Rihanna. Wystarczyło, że gwiazda zakręciła swoje krótkie włosy, by wzbudziła zachwyt dziennikarzy i zachwyciła nową stylizacją swoich fanów. Jeżeli zatem jest się posiadaczką krótkich włosów, acz nie nazbyt krótkich, można za pomocą odpowiednich środków pomocniczych ułożyć fryzurę w stylu Rihanny. Wystarczy zaopatrzyć się w wałki i po umyciu włosów, nałożyć je na całej głowie. Na drugi dzień, po rozwinięciu, włosy będą zakręcone w piękne pukle, które wystarczy spryskać lakierem. Jeżeli jednak nie dysponuje się wystarczającą ilością czasu, fryzurę można zakręcić przy użyciu lokówki. Taka stylizacja świetnie prezentuje się w połączeniu z długimi sukienkami, lub prostymi spódnicami wyraźnie zaznaczającymi kobiece kształty.

Jeżeli jednak jest się osobą, która lubi lad i porządek na głowie, warto zdecydować się na proste i gładkie włosy. Fryzura jest niezwykle prosta w wykonaniu, ponieważ wystarczy zaczesać włosy na jeden bok, a następnie przeczesać włosy kosmetykiem do stylizacji, aby fryzura wyglądała świeżo.

 

 

Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men