Współczesne kobiety chcą być wiecznie piękne i młode. Nie ma się czemu dziwić – takie wymagania stawiają czasy, w których żyjemy, czasy bezwzględne, bezlitosne ale i niewątpliwie edukacyjno-rozwojowe, pozwalające na świadome kreowanie siebie. Uważa się, że piękniejszym jest w życiu łatwiej – szybciej znajdują pracę, partnera. Generalnie fortuna im sprzyja.
Nasze prababcie by wyglądać atrakcyjnie kąpały się w kozim mleku, malowały usta i policzki czerwonym burakiem, a brwi przyczerniały węglem. Póżniej wprowadzono kremy i zaczęto przeprowadzać operacje plastyczne. Coraz częściej łączono medycynę z kosmetyką. Dziś wypełniła się luka między tymi dwoma biegunami. Kremy są nieustannie udoskonalane, można wybrać ich skondensowane wersje w postaci serum, liftingów. Dla tych, którzy stronią od skalpela istnieje szereg zamienników takich jak np. botoksowanie, mezoterapia – szybkie, bezbolesne, z natychmiastowym efektem.
Dobre kremy to podstawowa broń. Sięgamy po nie, gdy pojawiają się nawet najmniejsze zmarszczki. Ich działanie polega przede wszystkim na silnym nawilżeniu, przez co skóra wydaje się bardziej jędrna, zwarta, napięta. Kremy przeciwzmarszczkowe mają za zadanie pobudzić produkcję naturalnego kolagenu i elastyny. Skład takich kremów ciągle jest uzupełniany coraz to nowymi wynalazkami, często zależnymi od mody. Był czas na liposomy, ceramidy, kolagen, witaminy… Teraz w ataku są jedwab, kawior, fitohormony, nanowoda, komórki macierzyste.
Głównymi pogromcami wolnych rodników są witaminy C i E. Witamina E jest najlepszym przeciwutleniaczem, największą skuteczność osiąga w połączeniu z witaminą C. Ta pierwsza po wchłonięciu wolnego rodnika ulega rozpadowi, natomiast witamina C powoduje jej regenerację. Pobudza ona także syntezę włókien kolagenowych. Ten witaminowy „eliksir młodości” wykorzystywany w preparatach kosmetycznych hamuje procesy starzenia się skóry, poprawia jej miękkość i elastyczność. Podwyższa też zdolność utrzymywania prawidłowej wilgotności skóry, która w miarę upływu lat zatraca swoją zdolność wiązania wody. Kosmetyki, w których zastosowano odpowiedne ilości witaminy E poprawiają ukrwienie skóry i zmniejszają jej wrażliwość na promienie UV . Objawy braku witaminy E to wysuszenie naskórka, łuszczenie, przebarwienia, plamy starcze oraz odwodnienie naskórka i wiotczejąca cera. Nie tylko kremy z tą witaminą będą dobrodziejstwem. Ważna jest również dieta, w której znajdą się brokuły, szpinak, oleje roślinne tłoczone na zimno czy też, ziarna zbóż, migdały, orzechy włoskie i masło.
Retinol czyli cudowna witamina A, która powoduje złuszczanie naskórka, przez co cera wygładza się i rozjaśnia. Retinol normalizuje ilość sebum wydzielanego przez gruczoły łojowe. Dlatego kremów z retinolem mogą używać nawet młodzi ludzie, szczególnie ci z młodzieńczymi dolegliwościami skórnymi. Niestety ten składnik kremów nie służy każdemu. Powinni na niego uważać ci z wrażliwą skórą i skłonni do alergii. Skondensowana witamina A może mieć właściwości drażniące naskórek. Witamina A - to jedna z najwcześniej odkrytych witamin, stąd jej oznaczenie pierwszą literą alfabetu. Jest to witamina rozpuszczalna w tłuszczach, która odpowiada za proces widzenia (jej niedobór grozi ślepotą), proces wzrostu organizmu oraz wpływa na prawidłowy rozwój i formowanie się kości, włosów, paznokci i skóry. Niedobór witaminy A objawia się w pierwszej kolejności suchą, łuszczącą się, zrogowaciałą skórą oraz łamliwymi paznokciami i włosami. Witamina A zaliczana jest do witamin młodości, jej stymulujące działanie zmniejsza zmiany pojawiające się wraz z procesem starzenia. Jest ona niezbędna do prawidłowego formowania się i regulowania wzrostu komórek skóry. Ilość witaminy A w skórze drastycznie spada pod wpływem promieniowania słonecznego, zwłaszcza promieniowania UVA, które dociera do skóry przez cały rok, bez względu na pogodę i nasłonecznienie. Z tego powodu niedobory witaminy A należy regularnie uzupełniać poprzez zastosowanie produktów ze skuteczną formą witaminy A bezpośrednio na skórę. Dawki witaminy A dostarczane organizmowi w diecie, docierają do skóry w ostatniej kolejności i często są niewystarczające. Witamina A, to wielofunkcyjna substancja aktywna, która jest polecana zarówno w przypadku walki z trądzikiem u młodszych osób, jak i na zmiany wywołane procesem fotostarzenia skóry w przypadku cery dojrzałej. Jako składnik prewencyjny pozwala przedłużyć młodość komórek skóry. Pod nazwą 'witamina A' ,kryje się wiele związków chemicznych wykazujących aktywność biologiczną charakterystyczną dla tej witaminy. Wszystkie pochodne witaminy A nazywane są RETINOIDAMI. Podstawową formą witaminy A jest RETINOL, pozostałe pochodne to: kwas retinowy, retinal, beta-karoten oraz związki estrowe, głównie spotykane to octan i palmitynian retinylu. Witamina A, używana i nazywana przez firmy kosmetyczne 'pro-retinolem', w porównaniu z czystym retinolem nie wykazuje większego działania przeciwzmarszczkowego. Głównie nawilża, zapobiega łuszczeniu i rogowaceniu skóry, natłuszcza oraz pełni funkcję antyoksydantów. W wyniku regularnego stosowania, retinol wpływa na głębsze warstwy skóry przyczyniając się do zwiększenia produkcji białek skóry (kolagenu i elastyny) odpowiadających za jej jędrność, jednocześnie ma zdolność reperowania i odbudowy już zniszczonych włókien kolagenowych i elastycznych. Poprawiona zostaje również budowa i działanie żywej warstwy skóry, która umożliwia łączność naskórka ze skórą właściwą i odpowiada za odpowiednie odżywienie i regenerację skóry. Dodatkowo retinol stymuluje produkcję kwasu hialuronowego w skórze, którego ilość spada wraz z wiekiem i który jest odpowiedzialny za prawidłowe nawodnienie jej komórek. Dzięki tym właściwościom, po kilku miesiącach stosowania, retinol powoduje ogólne pogrubienie skóry oraz jej renowację i wymodelowanie. Skóra staje się wyraźnie jędrniejsza i pełniejsza, bardziej elastyczna, zanikają drobne zmarszczki, spłycają się zmarszczki głębokie i mimiczne, poprawiają się rysy twarzy i jej kontur. Retinol to również składnik rozjaśniający plamy, odpowiedni w pielęgnacji skóry z przebarwieniami posłonecznymi, hormonalnymi i melasmą. Przebarwienia zanikają stopniowo w miarę regularnego i długotrwałego stosowania produktów z odpowiednią dawką retinolu. Cera staje się mniej ziemista, nabiera zdrowszego kolorytu. Retinol sprzyja również redukcji przebarwień pozapalnych np. przebarwień potrądzikowych lub po urazach. Retinol wykazuje także działanie przeciwzapalne i sprzyja gojeniu.
Kolagen to najpotężniejsze białko ludzkiego organizmu, tzw. białko młodości. Stanowi on 30% całkowitej masy ludzkiego białka i występuje w układzie kostnym, narządach wzroku, nerkach, przewodzie pokarmowym, wątrobie. Jednak przede wszystkim w skórze. Synteza kolagenu w organizmie odbywa się przez całe życie. Zużyty ulega degradacji, a jego braki są natychmiast uzupełniane. Z biegiem lat, szczególnie w okresie menopauzy, procesy zniszczenia przeważają nad jego regeneracją. Kolagen będąc włóknistym polimerem białkowym o dużym ciężarze molekularnym, nie jest skutecznie wchłaniany przez skórę. Jego zdolności naprawcze są w dużej mierze uzależnione od mikrokolagenu, którego obecność zatrzymuje wodę w dermie przez co koryguje efekty starzenia. Kremy z jego zawartością zmniejszają głębokość i rozległość zmarszczek, zapewniają także odpowiednie nawilżenie i lepsze napięcie. Mikrokolagen wpływa też na poprawę kolorytu naszej skóry. Kolagen ma wiele zastosowań, od żywności do medycyny. Na przykład, jest on stosowany w chirurgii plastycznej i chirurgii oparzeń. Hydrolizowany kolagen może odgrywać ważną rolę w kontroli wagi. Jest on powszechnie stosowany w postaci osłonki kolagenowej do kiełbas oraz procesie tworzenia żelatyny, która jest wykorzystywana w wielu produktach spożywczych. Poza żywnością, żelatyna została wykorzystana w przemyśle farmaceutycznym, kosmetycznym. Z żywieniowego punktu widzenia, kolagen jest niskiej jakości źródłem białka, ponieważ nie zawiera wszystkich niezbędnych aminokwasów. Producenci suplementów na bazie kolagenu twierdzą, że ich produkty mogą poprawić jakość skóry i paznokci, a także zdrowie stawów. Niemniej niedobór białka jest tylko jedną z przyczyn złego stanu zdrowia tych organów. Kolagen jest powszechnie stosowany w chirurgii plastycznej, jako środek przyśpieszający regeneracje skóry po oparzeniach i rekonstrukcji kości. Stosowany jest również do różnorodnych celów dentystycznych, ortopedycznych i chirurgicznych. Stosowany jest jako wypełniacz skóry przy zwalczaniu zmarszczek i starzeniu się skóry. Jego główną zaletą jest absolutna hipoalergiczność. Jest składnikiem wielu kosmetyków, a również jest sprzedawany w swojej naturalnej formie jako krem oraz pigułki. Na rynku jest wiele suplementów diety zawierających kolagen i diet żywieniowych wspomagających uzupełnianie tegoż białka, niestety dostarczany drogą pokarmową nie zastąpi wytwarzanego przez nasz organizm. Niewątpliwie warto się wspierać odpowiednią dietą i pamiętać o tym, że glukoza, super-paliwo dla mózgu, która jest nam niezbędna, zabija nasz kolagen ustrojowy i tym samym skraca nam życie.
Kobietę często porównuje się do kwiatu. Z punktu widzenia biologii jest to trafne porównanie. Nie tylko dojrzewamy i przekwitamy, ale naszym organizmem sterują hormony podobne do tych, jakie znaleźć można w roślinach. Fitohormony są to hormony roślinne wytwarzane w stożkach wzrostu pędów i korzeni roślinnych czyli wpływają na podziały komórkowe. Rośliny szczególnie bogate w fitoestrogeny to soja, koniczyna czerwona, żeń-szeń, grzyby shitake, kwiat słonecznika. Skarbnicą fitohormonów jest także czerwone wino, jabłka, rabarbar, produkty zbożowe, czosnek, kukurydza, czereśnie i owoce granatu, winogrona, grejpfrut. Kremy zawierające hormony roślinne stymulują odbudowę komórek naskórka, poprawiają elastyczność skóry i wzmacniają barierę ochronną naskórka. Warto stosować kremy z fitohormonami szczególnie w okresie menopauzy ( serum albo kurację w ampułkach lub kapsułkach), z pewnością poprawią kolor naskórka, nawilża i lekko wygładzą skórę, ale z pewnością nie zastąpią tabletki hormonalnej.
Flawonoidy są grupą substancji, których działanie biologiczne związane jest przede wszystkim z naczyniami krwionośnymi i układem krążenia. Jednak niektóre z nich wywierają również szerszy wpływ na cały organizm. W ostatnim czasie zwrócono również uwagę na właściwości przeciwutleniające flawonoidów i zaczęto je wykorzystywać jako naturalne antyoksydanty i jako tak zwane wymiatacze wolnych rodników – cząsteczek odpowiedzialnych miedzy innymi za powstawanie nowotworów, czy procesy starzenia komórkowego. Flawonoidy mogą również przyspieszać rozkład innych egzogennych (pochodzących z poza organizmu) substancji o działaniu rakotwórczym. Sprawia to, że są one uważane przez niektórych za „eliksiry młodości”. Falwonoidy mają też zdolność to tworzenia kompleksów z metalami ciężkimi – co ułatwia usuwanie tych szkodliwych dla organizmu Flawonoidy w kosmetyce są doceniane i chętnie wykorzystywane. Po okresie bardzo długiej dominacji środków syntetycznych w kosmetyce, naturalne surowce kosmetyczne stają się prawdziwym hitem. Flawonoidy wykazują bardzo szerokie działanie. Jako najważniejsze wymienia się silne działanie antyutleniające, co chroni przed działaniem wolnych rodników. Zapobiegają przedwczesnemu starzeniu i wzmacniają kruche naczynia krwionośne. Odżywiają i regenerują skórę, nawet po bardzo intensywnym opalaniu. Dodatkowo łagodzą stany zapalne i zmiany trądzikowe pierwiastków. Kosmetyki zawierające flawonoidy działają na zasadzie dwóch mechanizmów. Pierwszy to zdolność absorbowania promieniowania UV, a więc aktywność klasycznych związków promieniochronnych chemicznych. Natomiast drugi efekt związany jest z wyłapywaniem wolnych rodników. Jako substancje czynne używane są w kosmetykach ochronnych, przeciwstarzeniowych, regulujących czynności gruczołów łojowych, pielęgnujących włosy. Krem z flawonoidami na pewno przyda się osobom prowadzącym aktywny tryb życia i mieszkającym w dużych miastach. Związki te znajdziemy nie tylko w kremach, maskach itp. Występują one np. w winogronach, marchewce, liściu miłorzębu. Zawiera je również ziele skrzypu i olejek różany.
Głównymi składnikami jedwabiu są dwa białka: fibroina i serycyna. Proteiny jedwabne mają ogromne podobieństwo, w swoim składzie chemicznym, do protein występujących w skórze i włosach. Ponadto posiadają ładunek elektrostatyczny przeciwny do ładunku skóry i włosów, dzięki czemu sprawiają, że kosmetyk posiadający w swoim składzie proteinę jedwabną silnie przywiera do powierzchni. Fibroina, ze względu na swoją dużą masę cząsteczkową, nie wchłania się w głąb skóry, lecz tworzy na jej powierzchni rodzaj cienkiej błonki (film), która stanowi ochronę przed niekorzystnym wpływem środowiska. Zaletą tego białka jest fakt, że nie powoduje podrażnienia nawet bardzo wrażliwej skóry. Dzięki tym właściwościom, fibroina znalazła zastosowanie jako składnik wielu preparatów pielęgnacyjnych (kremów, balsamów, mleczek, maseczek) przeznaczonych przede wszystkim dla skóry suchej. Serycyna, klej jedwabny, białko zlepiające włókna fibroinowe jedwabiu naturalnego. Zawiera reszty seryny, glicyny i kwasu asparaginowego. Poprawia stan bariery epidermy, zmniejszając utratę wody przez skórę. Z tego powodu uważana jest za „naturalny nawilżacz" skóry. Tworzy na powierzchni skóry delikatną warstwę, pozwalając skórze swobodnie oddychać czyniąc ją gładką i aksamitną. Dzięki swojej strukturze i składowi chemicznemu serycyna jest w stanie poprawić nawilżenie skóry. Serycyna wykazuje ponadto znaczne właściwości wygładzające, dzięki czemu zmniejsza nieregularności skóry. Kremy z jedwabiem regulują pracę gruczołów łojowych, które wbrew pozorom nie są tylko utrapieniem nastolatek, ale również kobiet wchodzących w okres menopauzy. Duża zaletą tych kremów jest uniwersalność. Mogą one być stosowane do różnego rodzaju cery, nawet tej wrażliwej i skłonnej do alergii. Są szczególnie pomocne po 35 roku życia. Jedwab to także kosmetyka kolorowa( maskara z jedwabiem lepiej i dłużej utrzymuje się na rzęsach i nie przesusza ich) i pielęgnacja bądź przedłużanie paznokci, poprawa kondycji włosów.
Kawior to nie tylko ekskluzywna przekąska. Kawior w kosmetyce ma również wiele zastosowań. Można go spotkać w kremach odmładzających lub w zabiegach w SPA. Wzmacniają barierę lipidową skóry, poprawiają elastyczność i jędrność, dba o odpowiedni poziom nawilżenia i natłuszczenia, zapobiega przedwczesnemu starzeniu się i zmianom starczym. Neutralizuje wolne rodniki wzmacnia włókna kolagenowe, łagodzi stany zapalne i zapobiega powstawaniu zaskórników. Również reguluje wydzielanie sebum delikatne ściąga i matuje skórę. Jest on bardzo pomocny przy leczeniu trądziku. Dobrze odżywiona skóra wygląda ładnie i zdrowo. Kawior zawiera mnóstwo cennych dla niej substancji takich jak np. wit. A, wit. E, wit. D, fosfor, cynk i magnez, jod, które wnikają do głębokich warstw skóry i znakomicie ją pielęgnują. Najważniejsze są jednak fosfolipidy odpowiedzialne za kontrolę nawilżenia oraz przeciwdziałające parowaniu wody ze skóry. Kawior zawiera duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych i aminokwasów, które regenerują uszkodzoną barierę ochronną naskórka, przyspieszają odnowę komórek i umożliwiają wnikanie do skóry białek i enzymów. Kremy i zabiegi z kawiorem przeznaczone są przede wszystkim dla cery dojrzałej, przesuszonej i zmęczonej.
Woda wydaje nam się pospolitą cieczą. Tkwi w niej jednak ogromny potencjał, który możemy wykorzystać szczególnie efektywnie, gdy występuje ona w postaci NANOwody. Nanowoda w kosmetykach pozwoliła, po raz pierwszy na świecie, stworzyć produkty kosmetyczne zawierające mniej wody niż w obecnie oferowanych produktach kosmetycznych a zarazem dzięki swoim specyficznym właściwościom sprawiła, że substancje odżywcze i aktywne w pełni wchłaniają się, znacznie lepiej odżywiając i pielęgnując skórę.
Na rynku pojawiły się preparaty przeznaczone do pielęgnacji skóry, które zawierają komórki macierzyste. Oczywiście nie ludzkie (wrocławscy naukowcy ciężko pracują nad pozyskaniem komórek macierzystych z odrastających rogów jelenia), bo ich nie wolno jeszcze wykorzystywać. Za to roślinne tak. Każdy ma co prawda własne komórki, które dzielą się intensywnie, dając początek innym nowym komórkom, ale niestety z wiekiem ilość i tempo podziału spada. Naskórek wolniej się odnawia, pojawiają się zmarszczki, skóra traci jędrność. Właśnie wtedy przydaje się wsparcie, na przykład w postaci roślinnych komórek macierzystych, które chronią nasze własne. Komórki macierzyste skóry żyją długo, zachowują stałą liczbę (nie ma zatem możliwości ich odtworzenia), zawierają cały materiał DNA, są bardziej odporne i lepiej chronione niż reszta komórek. Pomimo to również narażone są na czynniki, które wywołują przedwczesne starzenie się skóry, w wyniku czego zmniejszają swą zdolność do wytwarzania zdrowych komórek potomnych. Utrata lub stopniowe zanikanie funkcji tej specyficznej grupy komórek macierzystych, spowodowane upływem czasu, lub działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych (promieniowanie UV, smog) skutkuje deficytem komórek naskórka. Brak tych komórek powoduje zanikanie funkcji skóry, zwłaszcza jej zdolności do regeneracji, w wyniku czego pojawiają się oznaki, takie jak: zmarszczki, zwiotczenie skóry, utrata elastyczności, blizny, utrata blasku. Komórki macierzyste posiadają specyficzny metabolizm, dlatego należy zadbać o dostarczenie im odpowiednich wartości odżywczych. Zastosowanie komórek macierzystych w kosmetologii jest uznawane za przełomowe odkrycie, które można porównać z odkryciem pielęgnacji antyrodnikowej.
Rynek kosmetyczny stanowi ratunek dla kobiet (jak i mężczyzn), które próbują walczyć z upływającym czasem. Powinny jednak zachować zdrowy rozsądek w całym tym targowisku próżności. Wszystko stosowane w nadmiarze jest w efekcie szkodliwe dla organizmu.
Środki i zabiegi pielęgnacyjno-odmładzające, na pewno poprawiają wygląd i nasze samopoczucie, jednak należy pamiętać, że nie posiadają one właściwości magicznych.
Nie wolno się stać bezkrytycznym wyznawcą nowych trendów, nawet jeśli obiecują one prawdziwe cuda. W końcu ciało ludzkie nie jest poligonem doświadczalnym.
Red. Port.
Barbara Poniatowska