sobota, 02 listopada 2024
Miło Cię widzieć!
Redakcja Portalu - PKIK24.PL

med kosmOd kilku lat można zaobserwować walkę a niekiedy wojnę pomiędzy lekarzami prowadzącymi gabinety medycyny estetycznej a kosmetologami i kosmetyczkami. Każda z tych grup zawodowych stara się przekonać do swoich racji, tym bardziej że w grę wchodzą pieniądze liczone w milionach . Tu nie bierze się jeńców a pojęcie „zawieszenia broni” nie istnieje. Lekarze marzą ,o tym aby kosmetolodzy i kosmetyczki zostali sprowadzeni do roli „pomocy” bez prawa samodzielnego wykonywania zabiegów (czyt. prowadzenia gabinetów)podobnie jak tech. farmacji, tech. weterynarii itp. Działalność gabinetów wyłącznie pod nadzorem lekarza ! Nie możemy jednak zapomnieć ,o tym że to kosmetyczki były prekursorkami zabiegów upiększania zarówno na Zachodzie jak i w Polsce. Kilka dekad wstecz ,lekarze dermatolodzy zajmowali się wyłącznie problemami skórnymi na poziomie medycznym .Powstała specjalizacja pod nazwą dermatologia estetyczna ,która miała służyć pacjentom mającym poważne schorzenia dermatologiczne. Schorzenia ,które wykluczały takie osoby z normalnego funkcjonowania w codziennym życiu. W międzyczasie chirurdzy mający doświadczenie w przywracaniu do „żywych” ofiar wypadków czy też osób oszpeconych przez wady genetyczne i inne przypadki losowe zaczęli powolny marsz w kierunku komercyjnego upiększenia ciała skalpelem. W ciągu kilkudziesięciu lat powstał gigantyczny przemysł odsysania, wycinania, implantowania itd. Jeszcze przed ćwierć wiekiem istniała sztywna granica pomiędzy kosmetyczkami a lekarzami .Poważne zmiany tej granicy zawdzięczamy gwałtownemu postępowi w kosmetyce ciała związanemu z wprowadzeniem na rynek zabiegów z użyciem urządzeń oraz zabiegów penetrujących skórę wśród nich np. botox, nici ,osocze bogatopłytkowe, itp. Tu już nie wystarczała praktyka związana z dotychczasowymi zabiegami w gabinecie kosmetycznym. Tu zaczęła być potrzebna rzetelna wiedza z zakresu anatomii ,farmakologii i medycyny ogólnej. Przyszedł więc czas na lekarzy widzących dla siebie pole dla stworzenia gigantycznego biznesu. Powstała nawet specjalizacja (do dziś nie uznawana przez Min. Zdrowia) lekarz medycyny estetycznej. Fala oburzenia obiegła świat a szczególnie Polskę. Lekarz ma w pierwszej kolejności leczyć a nie upiększać ! W naszym kraju ,studia na Akademii Medycznej są teoretycznie bezpłatne. Ba, do każdego studiującego medycynę ,podatnicy dopłacają ok miliona złotych. Rodzi ,to społeczny sprzeciw szczególnie na tle beznadziejnie funkcjonującej służby zdrowia i nagminnego braku lekarzy we wszystkich specjalnościach .Na pewno znakomitym wyjściem byłoby stworzenie płatnych studiów medycznych dla tych wszystkich ,którzy swą karierę wiązaliby z działalnością w kosmetyce. Sposób jest banalnie prosty ,lekarz odchodzący z zawodu musi zapłacić za studia. Może też z góry zadeklarować że jego studia mają na celu pracę w „medycynie estetycznej”. A może należałoby tak jak dla stomatologów ,stworzyć kierunek „lekarz kosmetolog”(płatny,ponieważ nie służy on ratowaniu życia ludzkiego)? Pod koniec lat dziewięćdziesiątych powstał na wielu uczelniach w Polsce kierunek studiów pod nazwą:Kosmetologia. Studiujący liczyli że uzyskany dyplom pozwoli im na wykonywanie zabiegów ,które do tej pory były zarezerwowane wyłącznie dla lekarzy. Niestety , można uznać że zostali „nabici w butelkę”. Co raz było dane lekarzom ,nigdy nie zostanie oddane ! Więc tam gdzie zatarły się granice na ,to co wolno i na to co nie wolno trwa bezpardonowa walka nie przebierająca w środkach. Lekarze bardzo chętnie wypowiadają się o niewystarczających umiejętnościach kosmetyczek-kosmetologów. Ci nie pozostają dłużni przekazując informację o błędach popełnianych przez lekarzy. Walka przenosi się także na pole dystrybucji sprzętu i preparatów . Ostatnia „afera” z Firmą Bioceris wydatnie pokazuje jakimi metodami walczą konkurenci! Etyka przestaje się liczyć gdy w grę wchodzą duże pieniądze. http://www.pkik24.pl/warto-wiedziec/najwiekszy-przekret-w-medycynie-estetycznej-w-polsce-komunikat-nr-1-dotyczacy-tego-artykulu

 

med kosm2Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa lawinowo rośnie zapotrzebowania na zatrzymanie upływającego czasu ,który nieubłaganie dociska swoje piętno na naszym ciele. Dlaczego więc nie tworzyć szerokiego pola współpracy na linii lekarze kosmetolodzy,bo tego „tortu” wystarczy dla wszystkich. Podkreślamy z całą mocą o tym że lekarz jest dziś już niezbędny dla wykonania wielu zabiegów upiększających czy modelujących gdyż część z nich jest połączonych z ryzykiem powikłań zagrażającym naszemu zdrowiu a nawet życiu! Nie znaczy ,to jednak że kosmetolodzy mają być sprowadzeni do roli takiej jaką pełni np. pomoc stomatologiczna. Kosmetolodzy ,to dziś znakomicie wyszkolona kadra ,która ma pełne prawo do istnienia w przestrzeni tzw.”medycyny estetycznej”

 

Red.Port.

 

najwiekszy przekret„Największy przekręt w Medycynie Estetycznej w Polsce!”

(Artykuł został zamieszczony w sieci przez anonimowego autora)

Przed dwoma tygodniami ukazał się w przestrzeni internetowej tekst ,w którym w niewybredny sposób zaatakowano naszą Firmę . W całej pięcioletniej historii Bioceris, nigdy nie spotkaliśmy się z jakimkolwiek zastrzeżeniem co do jakości naszej oferty, zarówno ze strony odbiorców jak i osób korzystających z zabiegów na naszych preparatach i urządzeniach. Zawsze podchodzimy do każdego klienta z zaangażowaniem i dbałością o etyczny wizerunek Firmy. Dlatego też postanowiliśmy odpowiedzieć rzetelnymi argumentami na zarzuty nie mające żadnego uzasadnienia w stanie faktycznym. W odróżnieniu od piszącego anonimowo , my podpisujemy się pod niniejszym komunikatem . To kolejny nasz komunikat w tej bulwerującej nas sprawie.

Dla ułatwienia : Odpowiedzi Bioceris są w kolorze czerwonym

Już pierwsze zdania w szkalującym nas tekście mogą budzić wątpliwości:

 

Kilka miesięcy temu na jednej z krakowskich uczelni mieliśmy prezentację firmy „BIOCERIS ultimate beauty”. Była to mezoterapia twarzy wykonana urządzeniem Water Mesotherapy (napis na obudowie)(Na każdym urządzeniu jest nazwa Dermal WM). Wstrzykiwany był jeden z produktów Xtra ! (SIMILDIET LABORATORIOS). Preparat wylewał się na skórę zamiast być zdeponowany do skóry właściwej, często nie zasysał skóry (słabo działało vacuum) itp.

 

Prezentacja która miała miejsce podczas szkolenia dotyczyła Zastosowania PRP w Medycynie Estetycznej. Preparaty Xtra nie były stosowane w żadnym zabiegu. Lekarze uczyli się podawania osocza bogato płytkowego.Jako alternatywą podania igłą był pokaz podania osocza urządzeniem Dermal WM!

 

Osoba reprezentująca „BIOCERIS ultimate beauty” wytłumaczyła, że tym urządzeniem nie jest możliwe podanie gęstszych preparatów. Ale zastosowane wówczas preparaty Xtra miały gęstość mezokoktajlu ! Potem okazało się, że igły w większości przypadków nie wysuwają się na zadaną długość. I praca urządzenia jest niestabilna. Dlatego większość preparaty została stracona, nie wstrzyknięta. Po zabiegu były powikłania, z wysoką gorączką włącznie.

 

Bioceris otrzymał informację, o tym że wjednym przypadku po podaniu osocza, pacjentka stwierdziła iż miała podniesioną temperaturę ale nie była w stanie zdefiniować czy było, to związane z przeziębieniem czy iniekcją osocza bogatopłytkowego. Pacjentka nie miała podawanego preparatu Xtra, tylko "własne" osocze bogatopłytkowe. Z w/w opisu wynika że autor artykułu, albo nie uważał na zajęciach, albo go tam w ogóle nie było.

 

Na nasze wielokrotne prośby o przedstawienie dokumentów urządzenia Water Mesotherapy (Dermal WM lub Meso Injector) oraz certyfikatu medycznego, na który powołuje się „BIOCERIS ultimate beauty”, firma odpowiadała że udostępnia je dopiero po zakupie urządzenia.

 

Wszystkie wymagane dokumenty zostały udostępnione do Rektora Szkoły. Cała dokumentacja urządzenia znajduje się w siedzibie firmy Bioceris i jest zawsze do wglądu. Z uwagi na znane przypadki zakupów podobnego sprzętu bez wymaganych certyfikatów i chęci ich pozyskania od dystrybutorów urządzeń certyfikowanych do tzw. „podkładki”, firma nie wydaje certyfikatów przed sprzedażą.

Kilka Koleżanek i Kolegów, którzy po tym incydencie (prezentacji) zgłębiało informacje na temat tajemnic wokół tego urządzenia udostępniło poniższe dokumenty. Urządzenie Water Mesotherapy nie posiada certyfikatu medycznego, który powinien być wystawiony przez jednostkę certyfikującą z siedzibą w Europie. Osoby sprzedające to urządzenie posługują się jedynie certyfikatem zgodności (za każdym razem innym). Jak można zauważyć oryginalne certyfikaty zgodności zostały podrobione na użytek urządzenia Water Mesotherapy.

 

DERMAL VM posiada wszystkie wymagane prawem dokumenty, certyfikaty. Certyfikaty do wglądu w siedzibie firmy Bioceris lub w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych

 

Dlaczego „BIOCERIS ultimate beauty” tak postępuje ? Najprawdopodobniej z powodu bardzo dużego zainteresowania i zapotrzebowania na urządzenie. Tylko dlaczego naszym kosztem oraz kosztem i zdrowiem naszych pacjentów.

 

Drogie Koleżanki i Koledzy – uważajcie!

 

"Nie pozwólcie żeby przytrafiło się to Twoim Koleżankom i Kolegom. Prześlij im wiadomość z ostrzeżeniem"

Ten "apel" brzmi wręcz niedorzecznie i kuriozalnie. Funkcjonujemy na rynku Medycyny Estetycznej od pięciu lat. I nigdy nie pojawiły się jakiekolwiek zastrzeżenia co do oferowanych przez nas produktów!Bioceris oferuje innowacyjne urządzenie, nie mające obecnie konkurencji w Polsce. Firma Bioceris ma wszelkie powody aby przypuszczać że piszący ten szkalujący artykuł miał na celu zdyskredytowanie dobrego imienia firmy, po to aby przejąć część rynku urządzeń i produktów do mezoterapii, który obecnie jest udziałem Firmy Bioceris.

Radosław Rogóż ,Bioceris

 

Kolejne informacje w tej bulwersującej sprawie jaką jest szkalowanie naszej firmy, będą publikowane w następnych komunikatach w ciągu najbliższych dni

 

PS:Bioceris zdecydował się na podjęcie kroków prawnych wobec autorów powyższego artykułu. W najbliższych dniach wpłynie z naszej strony zawiadomienie do prokuratury w związku z działaniem na szkodę Firmy Bioceris i naruszeniem dóbr osobistych. Jednocześnie przestrzegamy przed dalszym rozpowszechnianiem nieprawdziwych treści związanych z działalnością Bioceris zgodnie z artykułem 212par.2 K.K

 

Od Redakcji Portalu Polska Kosmetologia i Kosmetyka:

Nasza Redakcja zapoznała się wnikliwie z tekstem anonimowego autora, do którego na podany w tekście adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. wysłaliśmy następującą wiadomość:

 

Witamy serdecznie
Do naszej redakcji dotarł  artykuł pt.NAJWIĘKSZY PRZEKRĘT W MEDYCYNIE ESTETYCZNEJ W POLSCE
W związku z tym że nie jest podane żródło oraz informacja o zgodzie na jego rozpowszechnianie nie możemy go opublikować
Anonimowość tego artykułu ,skłania nas do przypuszczenia  to może być "czarny PR" godzący w firmę Bioceris a nie obiektywna podparta rzetelnymi argumentami ocena
Dlatego proszę o podanie źródła artykułu i umożliwienie nam kontaktu z jego autorem.
Chcemy wnikliwie zapoznać się z dowodami ,które rozwiałby wszelkie wątpliwości w przedmiotowej sprawie
Jeśli zostaniemy przekonani co do merytoryki tekstu ,to na pewno nie zawahamy się go szeroko opublikować zarówno na naszym Portalu www.pkik24.pl jak i w mediach społecznościowych jako że nie zgadzamy się na takie działania jakie opisane zostały w artykule

Pozdrawiamy
Redakcja Portalu PKIK
www.pkik24.pl
Tel.533952100

 

Niestety, pomimo trzykrotnej wysyłki powyższej wiadomości, nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek na nią odpowiedzi. To każe nam przypuszczać że tekst naruszający dobre imię Firmy Bioceris nie został oparty na faktach a został napisany przez nieuczciwą konkurencję! Będziemy bacznie się przyglądać tej sprawie i publikować kolejne komunikaty Firmy Bioceris

 

Redakcja PKIK

 

mezczyzna medycyna estetycznaXXI wiek znacznie zmienił sposób postrzegania mężczyzn. Coraz więcej z nich świadomie zaczyna poważnie traktować temat dbania o siebie i przestają utożsamiać go z czymś ujmującym. Mężczyźni chętniej odwiedzają gabinety medycyny estetycznej, które to rozwijają się wraz z trendem i poszerzają ofertę o zabiegi dedykowane specjalnie im. Jaki jest profil mężczyzny odwiedzającego gabinet medycyny estetycznej i na co sami panowie powinni zwrócić uwagę rozważając taką wizytę tłumaczy dr Urszula Brumer, lekarka medycyny estetycznej, właścicielka Kliniki Medycyna Młodości

 

Dziś poprawianie urody nie jest uważane za niemęskie, a panowie zdają sobie sprawę z tego, jak ważny jest zadbany wygląd w życiu prywatnym i zawodowym. Najczęściej pacjentami lekarzy medycyny estetycznej są młodzi, świadomi mężczyźni, wychowani w innej myśli niż ci ze starszych pokoleń. Drugą, równie często spotykaną grupą są panowie powyżej 45 roku życia, których dopadł tzw. kryzys wieku średniego i obawa, że uciekająca młodość wywrze negatywny wpływ na ich sukcesy. Dla obu grup istnieje jednak jeden wspólny mianownik – chęć uzyskania jak najbardziej naturalnego efektu, by nikt nie zauważył, że poprawiali oni cokolwiek w swoim wyglądzie.

 

Z czym najczęściej zgłaszają się po pomoc mężczyźni do lekarza medycyny estetycznej ? Zapytałyśmy dr Urszulę Brumer o najczęstsze problemy estetyczne współczesnego faceta. Lista przedstawia się następująco:

 

1. Łysienie: Wypadanie włosów i problem zakoli to jeden z najczęstszych męskich kompleksów. Dlaczego tak się dzieje? Winna jest przede wszystkim genetyka, na którą niestety nie mamy wpływu. Jednakże proces ten da się w pewnym stopniu zahamować, a nawet odwrócić. Najskuteczniejszą metodą w walce z łysieniem jest znana i ceniona mezoterapia osoczem bogatopłytkowym. Dla przypadków o większym stopniu zaawansowania łysienia konieczne są stężenia płytek znacznie większe. Najbardziej zaawansowanym obecnie systemem, gwarantującym 7-krotne zagęszczenie płytek krwi jest ANGEL SYSTEM. Pojawiły się także na rynku nowe, innowacyjne metody mezoterapii preparatami dedykowanymi mężczyznom, np. Dr Cyj: pierwszy na świecie preparat peptydowy wykorzystywany w terapii problemów z włosami, który intensywnie wspomaga ich wzrost.

 

2. Zmarszczki: Problem zmarszczek i starzenia się twarzy martwi mężczyzn tak samo, jak kobiety. Spoglądają oni w lustro nie mogąc zaakceptować zmian na twarzy, dlatego decydują się zawalczyć o młody wygląd. Na co najczęściej się decydują? Na wykorzystanie komórek regeneracyjnych i macierzystych, czyli najbardziej zaawansowany trend w medycynie estetycznej. Warto podkreślić, że mowa o komórkach własnych, pobieranych z krwi lub tkanki tłuszczowej, które odmładzają w bardzo naturalny sposób. Specjalnie wyseparowane i precyzyjnie podane w skórę i tkankę podskórną, są w stanie odtworzyć i zregenerować zużyte komórki, a tym samym odmłodzić dany obszar nawet o dekadę.

 

3. Obwisła skóra: Wielu mężczyzn skarży się na problem nadmiaru luźnej skóry pomimo intensywnych treningów siłowych (często po procesie odchudzania). Nie wygląda ona estetycznie, a co gorsza, przysłania wypracowaną ćwiczeniami rzeźbę. Niestety, zdrowa dieta i (jeszcze częstsze) treningi nie są w stanie poradzić sobie z tym problemem. Rewelacyjną metodą, radzącą sobie z nim jest popularny wśród kobiet po ciąży zabieg Thermi Tight, który precyzyjnie usuwa nadmiar skóry z newralgicznych miejsc. Dla mężczyzn istotny jest szybki efekt, a wspomniana metoda działa od razu. Jeden zabieg zwykle wystarcza by móc cieszyć się smukłą, zdrowo wyglądającą sylwetką.

 

4. Problem bardzo intymny: Nie ukrywajmy, wśród top-kompleksów męskich znajduję się także rozmiar penisa. Każdy facet chce móc zaimponować swojej partnerce i czuć się pewnie ze swoją męskością. Co robić, kiedy natura nie spełniła naszych oczekiwań? Kobiety od lat mogą powiększać piersi, a teraz także mężczyźni mają możliwość skorzystania z zabiegów dbających o estetykę miejsc intymnych. Od kilku lat dostępny jest zabieg powiększania penisa produktem na bazie kwasu hialuronowego, czyli na bazie naturalnego składnika wielu tkanek człowieka. Pozwala on na bezpieczne powiększanie członka, zwiększając jednocześnie jego grubość i objętość. Preparat ma postać żelu i jest całkowicie bezpieczny. Cała procedura trwa bardzo krótko, a rekonwalescencja jest prawie nieodczuwalna.

 

5. Nadpotliwość: Ostatnim częstym kłopotem „brzydkiej płci" jest nadpotliwość. Stosowanie preparatów kosmetycznych ma sens w przypadku normalnego, fizjologicznego pocenia się. Gdy mamy do czynienia z nadmierną potliwością pach, trzeba sięgnąć do skuteczniejszych działań, czyli zablokowania gruczołów (np. botoksem) lub ich usunięcia poprzez wypalenie w zabiegu Thermi Raice. Zabieg jest dużo skuteczniejszy od botoksu, który działa jedynie przez kilka miesięcy. Żaden facet nie lubi używania dużej ilości kosmetyków, więc rozwiązanie problemu raz na zawsze zdecydowanie jest tym, czego oczekują mężczyźni.

 

Jak widać, zarówno kobiety, jak i mężczyźni borykają się z problemami estetycznymi. Obecne czasy pozwalają mężczyznom bez wstydu odwiedzać lekarskie gabinety medycyny estetycznej, dzięki czemu zyskują oni sami, jak również ich partnerki. Choć wciąż są bardziej od kobiet powściągliwi w decyzjach dotyczących ingerencji w swoje ciało i stawiają na zdecydowane, szybkie rozwiązania, to pociesza fakt, że kliniki wychodzą naprzeciw ich potrzebom i zachęcają, by śmiało zgłaszali specjalistom swoje problemy. Piękno nie zna przecież wieku ani płci i w XXI wieku jest dostępne dla wszystkich!

 

Źródło: https://drbrumer.prowly.com/

 

wypadanie wlosowCierpisz z powodu wypadania włosów? Zła dieta, stres i zmęczenie to główne czynniki wpływające na ich kondycję. Jednak sami często nie jesteśmy w stanie sobie pomóc, a jedynym ratunkiem może być wizyta u specjalisty.

 

Trycholog to tzw. lekarz od włosów. Dokładniej mówiąc jest specjalistą zajmującym się schorzeniami związanymi ze skórą głowy oraz włosami. Zapraszamy do przeczytania wywiadu, w którym trycholog odpowie na najczęściej zadawane pytania.

 

Kim jest trycholog i co to jest trychologia?
Trycholog nazywany jest lekarzem od włosów. Tak naprawdę jest specjalistą zajmującym się skórą głowy oraz włosami. Zadaniem trychologa jest dokładna analiza stanu skóry głowy, cebulek włosów, schorzeń związanych ze skórą głowy.

 

Trychologia jest nauką zajmującą się wszelkimi problemami związanymi z włosami oraz skórą głowy. W ostatnich latach ta dziedzina bardzo mocno się rozwinęła ze względu na pogłębiające się problemy ze skórą głowy oraz problem wypadania włosów. Trychologia zajmuje się przede wszystkim problemami związanymi z utratą włosów, ale również takimi problemami jak łuszczyca, łupież, łysienie czy łojotok.

 

Na czym polega badanie trychologiczne?
Badanie najczęściej zaczyna się od dokładnego wywiadu z pacjentem. Po wstępnej konsultacji trycholog, używając mikrokamery pozwalającej na kilkusetkrotne powiększenie, ogląda zmienione przez chorobę miejsce. Pacjent przebieg badania i stan włosów oraz skóry obserwuje na ekranie monitora. Badaniu poddawana jest nie tylko skóra głowy, ale również mieszki włosowe oraz włosy, które wypadły.

 

Jak przygotować się do badania trychologicznego?
Na wizytę u trychologa warto zabrać posiadane wyniki badań. Najlepiej wykonać morfologię oraz badania hormonalne takie jak TSH, FT3, FT4, ATPO i ATG. Kobiety mogą zostać poproszone o zrobienie badań hormonów płciowych: testosteronu, prolaktyny i progesteronu. 48 godzin przed badaniem nie powinno się myć głowy. Nie zaleca się również używania produktów do stylizacji. Na wizytę należy przygotować listę leków, które stosujemy.Trycholog może zapytać również o regularność cykli miesiączkowych oraz stosowanie antykoncepcji hormonalnej.

wypadanie wlosow2 

Z jakimi problemami zgłosić się na wizytę do trychologa?
Problemy z jakimi najczęściej pacjenci odwiedzają trychologa to: nadmierne wypadanie włosów, łysienia, łojotok, łupież, łuszczyca, podrażnienia skóry głowy, włosy zniszczone zabiegami chemicznymi i fryzjerskimi.

 

Dlaczego włosy wypadają?
Warto przeanalizować swój dotychczasowy styl życia. Na wypadanie włosów wpływ ma bardzo wiele czynników. Najczęściej są to: zła dieta, stres, nieprawidłowa pielęgnacja, zbyt częste farbowanie, stosowanie lokówki i prostownicy, palenie papierosów.

 

Jakie suplementy stosować na wypadanie włosów?
W tego typu preparatach należy zwrócić szczególną uwagę na składniki. Ważne, aby wybrane produkty zawierały odpowiednią zawartość biotyny, skrzypu czy krzemu, ponieważ są to składniki świetnie wpływające na stan oraz kondycję włosów.

 

Rozmowa z trychologiem Mariuszem Kur.

 

Źródło: http://blog.noblehealth.pl/

 

spaW ostatnich latach rynek SPA w Polsce bardzo dojrzał - i ciągle się rozrasta. Stale pojawiają się nowe obiekty, a ich oferta jest mocno rozbudowana. Wyróżnienie się na tle konkurencji stanowi dla właścicieli coraz większe wyzwanie i wymaga dużej kreatywności.

 

Receptę na sukces stanowi odpowiednie przygotowanie do stworzenia nowego obiektu. Unikalna, niekonwencjonalna koncepcja to pierwszy, a jednocześnie najważniejszy krok w całym procesie.

 

Jak wyglądają światowe trendy w projektowaniu obiektów SPA? Czy lokalizacja ma znaczenie? Jak dobrze wybrać grupę docelową i profil działalności?

 

Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znaleźć można w najnowszej lekcji Akademii Versum. Materiał pt. Jak stworzyć unikalne SPA? przygotowany został przez Ewę Nickel - eksperta w dziedzinie usług prozdrowotnych, rekreacyjnych, SPA & wellness oraz beauty. Właścicielkę firmy konsultingowej, wykładowcę szkół wyższych, autorkę wielu publikacji w magazynach branżowych.

 

Nowa lekcja jest dostępna pod linkiem:

http://www.akademiaversum.pl/stworzyc-unikalne-spa/

 

„Największy przekręt w Medycynie Estetycznej w Polsce!”

(Artykuł został zamieszczony w sieci przez anonimowego autora)

W ubiegłym tygodniu ukazał się w przestrzeni internetowej tekst ,w którym w niewybredny sposób zaatakowano naszą Firmę . W całej pięcioletniej historii Bioceris, nigdy nie spotkaliśmy się z jakimkolwiek zastrzeżeniem co do jakości naszej oferty, zarówno ze strony odbiorców jak i osób korzystających z zabiegów na naszych preparatach i urządzeniach. Zawsze podchodzimy do każdego klienta z zaangażowaniem i dbałością o etyczny wizerunek Firmy. Dlatego też postanowiliśmy odpowiedzieć rzetelnymi argumentami na zarzuty nie mające żadnego uzasadnienia w stanie faktycznym. W odróżnieniu od piszącego anonimowo , my podpisujemy się pod niniejszym komunikatem . To kolejny nasz komunikat w tej bulwerującej nas sprawie.

Dla ułatwienia : Odpowiedzi Bioceris są w kolorze czerwonym

Już pierwsze zdania w szkalującym nas tekście mogą budzić wątpliwości:

BIOCERIS OSZUKUJE LEKARZY !   BEZKARNIE, Z PREMEDYTACJĄ OD WIELU LAT !

 

Kilkuletnia współpraca ze znanymi i renomowanymi Klinikami Medycyny Estetycznej w Polsce oraz z lekarzami zajmującymi się tą branżą oparta jest na zasadach rzetelnej i uczciwej współpracy. Firma Bioceris nigdy nie otrzymała jakichkolwiek informacji, dotyczących powikłań związanych ze stosowaniem w/w preparatów. Z konieczności przejrzałam ofertę firmy „BIOCERIS ultimate beauty” na ich stronie internetowej (http://www.bioceris.pl/). Więcej produktów z oferty tej firmy jest podejrzanych i niewiadomego pochodzenia. Okazało się że pisząca ten “artykuł” na podstawie tylko “przejrzenia” oferty wie że produkty z oferty Bioceris są “podejrzane” i “niewiadomego” pochodzenia? Brzmi, to wręcz kuriozalnie!

 

M.in. urządzenie Water Mesotherapy (nazywane przez firmę „BIOCERIS utimate beauty” Dermal WM lub Meso Injector)nie jest produkowane w Korei Południowej jak informuje firma „BIOCERIS ultimate beauty” lecz w Chinach, nie posiada żadnych badań potwierdzających jego bezpieczeństwo i skuteczność. Nigdy firma Bioceris nie posługiwała się nazwą Water Mesotherapy lub Meso Injector! (Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą na www.bioceris.pl).Firma Bioceris posiada wszelkie wymagane certyfikaty zgodności i jakości, dla urządzeń na terenie UE. Produkt zgłoszony jest do rejestracji pod nazwą Handlową DERMAL WM. Certyfikaty do wglądu w siedzibie firmy Bioceris lub w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Zarzut dot. Chińskiej produkcji jest nie na miejscu jako że 90% urządzeń medycznych i kosmetycznych jest produkowanych w Chinach, a następnie sprzedawanych przez znane na świecie marki mające swoje siedziby od Korei Płd poprzez Stany Zjednoczone na Europie Zachodniej skończywszy.

 najwiekszy przekret kom3

Handlowcy „BIOCERIS ultimate beauty” reklamują urządzenie Water Mesotherapy (Dermal WM lub Meso Injector) jako znacznie lepsze od oryginalnego urządzenia do rewitalizacji / mezoterapii skóry produkowanego przez firmę EunSung w Korei Południowej. Niewykluczone że ten oszczerczy artykuł jest obliczony na kryptopromocję urządzenia z firmy EunSung!Firma Bioceris sprzedajeurządzenie, które oparte jest na nowoczesnych technologiach produkowanych w europie, a montowanych poza UE. W jaki sposób dystrybutor w/w firmy reklamuje sprzedawane przez siebie urządzenia nie jest znane firmie Bioceris. Dla określenia, które urządzenie jest "oryginalne", proszę się zastanowić nad zapytaniem,który samochód jest "oryginalny", BMW czy Mercedes?

 

Ale z opinii zasięgniętych u kilku lekarzy medycyny estetycznej wiem, że jest zupełnie odwrotnie. Część z nich mimo poniesionych kosztów już zakupiło u wyłącznego dystrybutora na Polskę oryginalne urządzenie produkowane przez firmę EunSung i dla bezpieczeństwa i komfortu przestało używać urządzenie Water Mesotherapy.Urządzenia firmy EunSung, które autor tekstu próbuje wypromować jako „oryginalne”- nie są znane firmie. Bioceris i nie może się odnieść się do ich jakości. Jesteśmy w stałym kontakcie z odbiorcami urządzenia DERMAL WM i żaden z nich nie zgłaszał w/w informacji.

 

Firmy ubezpieczeniowe poinformowały posiadaczy Water Mesotherapy (Dermal WM lub Meso Injector), że w przypadku gdy pacjent zwróci się o wypłatę odszkodowania z tytułu ewentualnego wystąpienia powikłań spowodowanych przez urządzenie lub zastosowany preparat, to nie przysługuje im jakakolwiek ochrona prawna czy z tytułu ubezpieczenia OC w gabinecie. Nie otrzymaliśmy jakichkolwiek sygnałów ,o tym aby firmy ubezpieczeniowe miały zastrzeżenia co do utraty wartości polisy w przypadku użytkowania Water Mesotherapy (Dermal WM lub Meso Injector). Ubezpieczyciel nie wnika w charakter zabiegów oraz stosowania określonych urządzeń. Powyższe sformułowanie nie jest prawdą. Mają natomiast na celu zastraszenie potencjalnych klientów przed zakupem Dermal WM. Autor artykułu przytacza nieprawdziwe informacje dotyczące kontaktu firm ubezpieczeniowych z posiadaczami Dermal WM. Żaden w w/w użytkowników urządzenia DERMAL WM nigdy nie informował o takim zdarzeniu.

Radosław Rogóż ,Bioceris

 

Kolejne informacje w tej bulwersującej sprawie jaką jest szkalowanie naszej firmy, będą publikowane w następnych komunikatach w ciągu najbliższych dni

PS:Bioceris zdecydował się na podjęcie kroków prawnych wobec autorów powyższego artykułu. W najbliższych dniach wpłynie z naszej strony zawiadomienie do prokuratury w związku z działaniem na szkodę Firmy Bioceris i naruszeniem dóbr osobistych. Jednocześnie przestrzegamy przed dalszym rozpowszechnianiem nieprawdziwych treści związanych z działalnością Bioceris zgodnie z artykułem 212par.2 K.K

 

Od Redakcji Portalu Polska Kosmetologia i Kosmetyka:

Nasza Redakcja zapoznała się wnikliwie z tekstem anonimowego autora, do którego na podany w tekście adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. wysłaliśmy następującą wiadomość:

 

Witamy serdecznie
Do naszej redakcji dotarł  artykuł pt.NAJWIĘKSZY PRZEKRĘT W MEDYCYNIE ESTETYCZNEJ W POLSCE
W związku z tym że nie jest podane żródło oraz informacja o zgodzie na jego rozpowszechnianie nie możemy go opublikować
Anonimowość tego artykułu ,skłania nas do przypuszczenia  to może być "czarny PR" godzący w firmę Bioceris a nie obiektywna podparta rzetelnymi argumentami ocena
Dlatego proszę o podanie źródła artykułu i umożliwienie nam kontaktu z jego autorem.
Chcemy wnikliwie zapoznać się z dowodami ,które rozwiałby wszelkie wątpliwości w przedmiotowej sprawie
Jeśli zostaniemy przekonani co do merytoryki tekstu ,to na pewno nie zawahamy się go szeroko opublikować zarówno na naszym Portalu www.pkik24.pl jak i w mediach społecznościowych jako że nie zgadzamy się na takie działania jakie opisane zostały w artykule

Pozdrawiamy
Redakcja Portalu PKIK
www.pkik24.pl
Tel.533952100

Niestety, pomimo trzykrotnej wysyłki powyższej wiadomości, nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek na nią odpowiedzi. To każe nam przypuszczać że tekst naruszający dobre imię Firmy Bioceris nie został oparty na faktach a został napisany przez nieuczciwą konkurencję! Będziemy bacznie się przyglądać tej sprawie i publikować kolejne komunikaty Firmy Bioceris

Redakcja PKIK

kleszcz krwioKleszcze to zwierzęta zaliczane do gromady pajęczaków, podgromady roztoczy. Są pasożytami. Na świecie wyróżniamy kilkaset rodzajów kleszczy. W Polsce występuje około 20 gatunków kleszcza, choć najpopularniejszym jest kleszcz pospolity i kleszcz łąkowy.

 

Zdarza się, że kleszcze przywlekane są do nas z innych krajów. Z reguły jednak nie zadomawiają się one w naszym klimacie. Wyjątkiem jest kleszcz barwny, który przywędrował do nas z okolic Morza Śródziemnego. Jest on dwukrotnie większy niż normalne kleszcze i obdarzony marmurkowym ciałem. Zasiedla coraz to nowe okolice, prawdopodobnie wskutek przenoszenia przez ptaki wędrowne. Kontakt z kleszczem barwnym grozi zakażeniem gorączką Q. Nie musi dojść do ukłucia, ponieważ czynnik chorobotwórczy rozprzestrzenia się wraz z jego odchodami przez powietrze.  Kleszcz zwany łąkowym zakaża pierwotniakiem Babesia canis i wywołuje tzw. malarię psią. Jest ona najczęściej śmiertelna dla psów, ale nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Należy jednak zachować ostrożność w przypadku zarażonych psów. Na świecie występuje około 850 gatunków kleszczy. Te gatunki dzielą się na trzy rodziny: kleszcze miękkie, twarde i mniej zbadane gatunki mieszane, które występują tylko w Afryce. Kleszcze miękkie (obrzeżki), w przeciwieństwie do kleszczy twardych, nie mają na grzbiecie pancerza. Preferowanym przez nie gospodarzem są gołębie. Ukłucie ludzi przez te kleszcze nie musi wywoływać boreliozy, ale może być przyczyną ciężkich reakcji alergicznych. Najczęściej występującą rodziną kleszczy w środkowej i południowej Europie są kleszcze twarde, do których zalicza się 675 podrzędów Ixodes ricinus (kleszczy pospolitych, dawniej nazywanych kleszczami pastwiskowymi). Są one głównymi przenosicielami boreliozy i wirusów zapalenia opon mózgowych. W Polsce mają idealne warunki do rozwoju w województwach północno-wschodnich, ale nie tylko. Pasożytują na  zwierzętach i ludziach.

 

Drzewostan dębowy tak popularny w naszym kraju może nam dużo powiedzieć o tym, jak wielka będzie inwazja kleszczy w danym roku. Czym większy wysyp żołędzi, tym więcej myszy. Gdzie tu związek? A jednak jest i to kluczowy. Kleszcz rodzi się całkowicie wolny od bakterii, które są odpowiedzialne za choroby odkleszczowe. Winowajcą są myszy, bo to one są zarażone krętkami. Kleszcz chętnie pasożytuje na leśnych gryzoniach i tak staje się roznośicielem bakterii. Więc, czym większy urodzaj na żołędzie, tym więcej pożywienia dla gryzoni , a tym samym lepsze warunki do bytowania i rozmnażania dla kleszczy.

 

W naszym klimacie kleszcze zapadają w swego rodzaju sen zimowy. Ale w dzisiejszych czasach nie zawsze tak jest. Z reguły do życia budzą się w marcu/kwietniu i pozostają aktywne do października, listopada. Ich faktyczna aktywność zależy od temperatury ( ożywiają się już w temperaturze 5 stopni)- przy ciepłych grudniowych dniach również możemy mieć wątpliwą przyjemność spotkania tych pajęczaków( np. przyniesiemy je do domy wraz z drzewkiem bożonarodzeniowym).Gdy temperatura powietrza i gleby ma kilka stopni na plusie, kleszcze rozpoczynają polowanie. Największą aktywność kleszczy notuje się w maju/czerwcu i we wrześniu. Wbrew obiegowym opiniom, kleszcze nie żyją na drzewach i nie skaczą z nich na swoje ofiary. Najczęściej kleszcze nie wchodzą wyżej niż na wysokość około 1,5m. Zwykle przebywają w trawach lub na krzewach, z których przedostają się na ciało ofiary, poszukując miejsc nadających się na ukąszenie.

 

Po przywarciu do gospodarza, kleszcz nie pozostaje długo w jednym miejscu. Wędruje, szukając ciepłego, wilgotnego, dobrze ukrwionego miejsca. Szuka zakamarków ciała o miękkiej skórze, jak pachy, doły podkolanowe, uszy, owłosiona skóra głowy, okolice genitaliów. Wnikanie pasożytów do skóry odbywa się na podobieństwo operacji. Kleszcz wycina w skórze otwór, przez który wprowadza swój aparat ssąco-kłujący aż do naczyń krwionośnych. Gospodarz nie odczuwa tego, ponieważ kleszcz jednocześnie wstrzykuje substancję znieczulającą i tamującą krwawienie.
Do zakażenia boreliozą dochodzi przy bezpośrednim kontakcie kleszcza przenoszącego krętki Borrelia z człowiekiem w wyniku przedostania się śliny lub wymiocin pasożyta przez skórę ofiary do krwiobiegu. Jeśli wcześnie usunie się kleszcza, ryzyko zakażenia zmniejsza się, ponieważ uważa się, że do zakażenia potrzebny jest okres co najmniej 24 godzin. Kleszcza należy więc możliwie szybko usunąć i zabić. Trzeba przy tym uważać, żeby nie zgnieść pasożyta szczypcami lub palcami i nie spowodować wstrzyknięcia jego zawartości pod skórę. Nie wolno również przy usuwaniu kleszcza czymkolwiek go smarować(tłuszcz, spirytus, woda utleniona itp.), ponieważ zacznie się dusić i po prostu zwymiotuje . Zwiększa to znacznie ryzyko natychmiastowej infekcji.

 

Ryzyko zachorowania na boreliozę zależy od warunków życia. Ludzie, którzy przebywają często na wolnym powietrzu, szczególnie w lasach, nad rzekami, w parkach, ogrodach lub ogólnie na obszarach trawiastych, są poddani większemu ryzyku niż spacerowicze w mieście.

 

Inaczej jest w przypadku kleszczowego zapalenia mózgu (WZM). Wystarczy, że zainfekowany wirusem kleszcz ukłuje człowieka, a ryzyko infekcji WZM od razu jest bardzo duże. Około 90% wszystkich infekcji WZM przebiega bez lub tylko z łagodnie wyrażonymi objawami klinicznymi, jak np. bóle głowy. 10% infekcji WZM tworzy zagrażający życiu obraz chorobowy z ciężkimi, trwałymi uszkodzeniami neurologicznymi. Sprawdzonym i skutecznym sposobem pozwalającym uniknąć kleszczowego zapalenia mózgu jest szczepienie ochronne.

 

Wielu pacjentów po ukąszeniu przez kleszcza zauważa objawy lekkiego przeziębienia, bóle głowy i kończyn, uczucie ogólnego rozbicia, rzuty gorączki, czasami powiększenie węzłów chłonnych, ale nie wiążą ich z ukłuciem kleszcza. Objawy te nie różnią się od objawów typowych dla infekcji grypowej. Jeżeli wczesne stadium przebiega niezauważone i przede wszystkim, nie leczone, to wzrasta ryzyko przejścia infekcji w stadium przewlekłym, z ciężkimi następstwami. Za przewlekłe uważa się z reguły wszystko, co trwa dłużej niż 6-12 miesięcy. Często borelioza zostaje prawidłowo zdiagnozowana dopiero w zaawansowanym stadium, ponieważ wiele początkowych objawów traktowanych jest jako nieszkodliwe zaburzenia, a przejściowe dolegliwości są lekceważone.

 

Zakażenie boreliozą może dawać różne objawy w całym ciele, choć nie koniecznie wszystkie na raz.

 

OCZY - Wszystkie części oczu, począwszy od naczyniówki do siatkówki i od ciała szklistego do komory przedniej oka mogą być zajęte w przebiegu boreliozy. Rzadziej dochodzi do zajęcia nerwu wzrokowego. Przede wszystkim, w fazie przewlekłej może się rozwinąć retinopatia, która prowadzi do zwężenia pola widzenia (widzenie tunelowe, czarne plamy).

GORĄCZKA - Niemal zawsze infekcji towarzyszy gorączka, oraz przechodzące przez głowę fale ciepła lub stałe podwyższenie temperatury podstawowej ciała, podczas gdy gorączka powyżej 39°C występuje rzadko. Pocenie nocne, od lekkiego do wymagającego kilku zmian pościeli, jest jednym z objawów boreliozy, podobnie jak w przypadku AIDS, gruźlicy czy malarii.

MÓZG - Wskutek zmian zapalnych w naczyniach krwionośnych borelioza może prowadzić do zaburzeń funkcji mózgowia. Najbardziej znane są nagle występujące porażenia, jak przy prawdziwym udarze, bóle głowy, osłabienie zdolności umysłowych, napady nadwrażliwości, splątanie lub apatia, senność aż do utraty świadomości.

ZABUŻENIA KONCENTRACJI - Objawy te charakteryzują przede wszystkim neuroboreliozę, wskazują czasem jednak także na boreliozę bez zajęcia nerwów. Wygląda to jak choroba Alzheimera; człowiek idzie gdzieś i nie wie dlaczego; czyta list i go nie pojmuje. Zaburzenia w doborze słów są szczególnie obciążające, kiedy pracuje się w zawodzie, gdzie konieczne jest pisanie lub telefonowanie.

STAWY - Objawami są bóle przy poruszaniu się, ale może do nich również należeć wysięk i bolesny obrzęk stawu. Zapalenie może dotyczyć mięśni, ścięgien i torebki stawowej. Ponieważ może się ono spontanicznie przenosić się z jednego stawu na drugi, pacjenci czują się niepewnie na wizycie w gabinecie lekarskim, sądzą że nie będą traktowani poważnie, także z tego powodu, że USG i obrazy RTG nie wykazują żadnych szczególnych odchyleń.

SKÓRA - Silne zapalenie skóry jest najbardziej znanym obrazem choroby i typowym późnym objawem, który stanowi dowód przebycia boreliozy, ponieważ tkanka łączna kurczy się pod skórą i pozostawia pergaminową, cienką, nieelastyczną pomarszczoną skórę. W ostrym stadium skóra na dłoniach, przedramionach, stopach i podudziach staje się czerwono-niebieska. Częściowo widoczne stają się naczynia krwionośne. Brak i zaburzenia czucia, mrowienie, uczucie polewania ciepłą wodą lub łaskotania insektów, irytuje tak bardzo, że chory w końcu rzeczywiście czuje ukłucia niewidzialnych insektów.

 

Jeśli okaże się, że w skórze jest kleszcz nie urywajmy go, nie wykręcajmy, nie smarujmy niczym. Trzeba go dobrze chwycić i pionowo do góry powoli wyciągnąć. Miejsce na ciele, w którym go znaleźliśmy trzeba zdezynfekować np. spirytusem.

 

Lekarze mający doświadczenie z boreliozą są zgodni, że leczenie tej choroby ma sens w każdym jej stadium. Im wcześniej zacznie się terapia, tym większa jest szansa na całkowite wyleczenie. Wystąpienie rumienią wędrującego jest konieczne dla rozpoczęcia antybiotykoterapii. W większości przypadków szybko wyleczona borelioza nie pozostawia żadnych długotrwałych szkód. Im dłuższy i cięższy jest przebieg choroby, tym organizm ma mniejsze szansę na całkowitą regenerację. Ale nawet po długotrwałych dolegliwościach istnieje możliwość zatrzymania antybiotykami i równocześnie podawanymi lekami objawowymi pojawiających się zaostrzeń choroby. Układ odpornościowy potrafi rozpoznać Borrelia. Często jednak bakterie działają bardzo szybko. Jeśli uda im się rozprzestrzenić do różnych tkanek organizmu, wtedy, mimo, że nie są zabezpieczone przed komórkami obronnymi i antybiotykami, łatwiej im się ukryć. Szczepionka powinna tak spotęgować obronę immunologiczną, aby bakterie nie miały żadnych szans na jej uniknięcie. Dotychczas nie udało się tego jeszcze osiągnąć.

 

Najprostszym sposobem uniknięcia kleszcza byłoby unikanie miejsc jego bytowania. Ale przecież to absurd, żeby rezygnować ze spacerów po parkach, lasach, łąkach itd. Kierując się taką logiką, musielibyśmy zrezygnować z wakacji, wypadów na działkę i wszelkiego kontaktu z naturą. Znacznie lepszym pomysłem jest odpowiednie zabezpieczenie się przez ukąszeniem - przede wszystkim noszenie odpowiedniego ubioru, zakrywającego większość ciała oraz stosowanie środków odstraszających kleszcze. Należy trzymać się z dala od miejsc, w których kleszcze szczególnie lubią przebywać, np. w wysokich trawach, w gęstych krzakach. Po każdym spacerze powinniśmy starannie obejrzeć swoje ciało - skórę na głowie, uszy, nogi, ręce, pachwiny itd.

 

najwiekszy przekretKOMUNIKAT NR 2 ,dotyczący artykułu pod tytułem: „Największy przekręt w Medycynie Estetycznej w Polsce!”

(Artykuł został zamieszczony w sieci przez anonimowego autora)

 

W ubiegłym tygodniu ukazał się w przestrzeni internetowej tekst ,w którym w niewybredny sposób zaatakowano naszą Firmę . W całej pięcioletniej historii Bioceris, nigdy nie spotkaliśmy się z jakimkolwiek zastrzeżeniem co do jakości naszej oferty, zarówno ze strony odbiorców jak i osób korzystających z zabiegów na naszych preparatach i urządzeniach. Zawsze podchodzimy do każdego klienta z zaangażowaniem i dbałością o etyczny wizerunek Firmy. Dlatego też postanowiliśmy odpowiedzieć rzetelnymi argumentami na zarzuty nie mające żadnego uzasadnienia w stanie faktycznym. W odróżnieniu od piszącego anonimowo , my podpisujemy się pod niniejszym komunikatem . To kolejny nasz komunikat w tej bulwerującej nas sprawie.,

Dla ułatwienia : Odpowiedzi Bioceris są w kolorze czerwonym

Już pierwsze zdania w szkalującym nas tekście mogą budzić wątpliwości:

 

Wygląda na to, że firma „BIOCERIS ultimate beauty” świadomie oszukuje swoich klientów (lekarzy i pacjentów) ukrywając na opakowaniach podawane przez hiszpańskiego producenta SIMILDIET LABORATORIOS najbardziej istotne informacje związane z przeznaczeniem i sposobem stosowania produktów.

Pragniemy podkreślić fakt! żedo każdego sprzedawanego opakowania produktów Xtra dołączana jest procedura zabiegowa na każdy produkt, w której jasno i dokładnie jest opisany skład i sposób zastosowania produktu.

 

Zdjęcia opakowania Xtra FACELIFT z tyłu

najwiekszy przekret kom2

 

Skontaktowałam się bezpośrednio z hiszpańskim producentem SIMILDIET LABORATORIOS i potwierdzili, że ich produkty można stosować jedynie zewnętrznie i nie służą do iniekcji. Producent SIMILDIET LABORATORIOS poinformował również, że informacje o konieczności zewnętrznego stosowania ich produktów i zakazie wstrzykiwania są skrupulatnie przekazywane:

  • na opakowaniu każdego produktu (preparatu),
  • w ulotce załączanej do każdego opakowania,
  • podczas szkoleń Dystrybutorów w poszczególnych krajach,
  • podczas szkoleń sprzedawców.
  • Ważne!
  • Nasza Firma bezwzględnie przestrzega wytycznych SIMILDIET LABORATORIOS i rzetelnie informuje swoich klientów ,o tym że produkt jest przeznaczony do stosowania zewnętrznego. Za stosowanie preparatu do podawania śródskórnego Bioceris nie ponosi odpowiedzialności.
  • Bioceris od początku współpracy z Firmą Simildiet bierze udział w międzynarodowych warsztatach Medycyny Estetycznej organizowanych przez producenta

 

Jesteśmy jest jednym z 31 dystrybutorów z całego świata i jednym z 13 dystrybutorów w Europie

Podczas w/w szkoleń przekazywane są procedury zastosowania produktów podczas zabiegów o których bezwzględnie informujemy swoich klientów.

Właścicielem firmy Simildiet jest uznany lekarz Medycyny Estetycznej w Hiszpanii, właściciel dużej Kliniki Medycyny Estetycznej,jest on członkiem Spanish Aesthetic Medicine Society (SEME).

Razem z kilkunastoma lekarzami przygotowujemy przeciw wyłącznemu dystrybutorowi w Polsce produktów Xtra FACE ANTIAGING, Xtra FACELIFT, Xtra SKIN REPAIR, Xtra LIGHTENINIG, Xtra SKIN FIRMING, Xtra HAIR RESTORER firmie „BIOCERIS ultimate beauty” pozew zbiorowy.

Kolejne kłamstwo! (Do tej pory Bioceris nie otrzymał żadnego zawiadomienia w tej sprawie. Co może być zastanawiające przy tak "ogromnym" ciężarze zarzutów)

 

Jeżeli Ty również zakupiłaś/eś kiedyś którykolwiek z tych produktów i chcesz przyłączyć się do pozwu zbiorowego wyślij na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. następujące informacje: nazwę zakupionego produktu/preparatu, nazwę gabinetu, adres gabinetu, imię i nazwisko osoby upoważnionej do reprezentowania. Pozew ma na celu scedowanie z gabinetów na firmę „BIOCERIS ultimate beauty” odpowiedzialności za powikłania oraz ogromne odszkodowania, których domagać się będą nasi pacjenci.

 

Następne kłamstwo; e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. - jest nie aktywny

Radosław Rogóż ,Bioceris

 

Kolejne informacje w tej bulwersującej sprawie jaką jest szkalowanie naszej firmy, będą publikowane w następnych komunikatach w ciągu najbliższych dni

PS:Bioceris zdecydował się na podjęcie kroków prawnych wobec autorów powyższego artykułu.W najbliższych dniach wpłynie z naszej strony zawiadomienie do prokuratury w związku z działaniem na szkodę Firmy Bioceris i naruszeniem dóbr osobistych. Jednocześnie przestrzegamy przed dalszym rozpowszechnianiem nieprawdziwych treści związanych z działalnością Bioceris zgodnie z artykułem 212par.2 K.K

 

Od Redakcji Portalu Polska Kosmetologia i Kosmetyka:

Nasza Redakcja zapoznała się wnikliwie z tekstem anonimowego autora, do którego na podany w tekście adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. wysłaliśmy następującą wiadomość:

 

Witamy serdecznie
Do naszej redakcji dotarł  artykuł pt.NAJWIĘKSZY PRZEKRĘT W MEDYCYNIE ESTETYCZNEJ W POLSCE
W związku z tym że nie jest podane żródło oraz informacja o zgodzie na jego rozpowszechnianie nie możemy go opublikować
Anonimowość tego artykułu ,skłania nas do przypuszczenia  to może być "czarny PR" godzący w firmę Bioceris a nie obiektywna podparta rzetelnymi argumentami ocena
Dlatego proszę o podanie źródła artykułu i umożliwienie nam kontaktu z jego autorem.
Chcemy wnikliwie zapoznać się z dowodami ,które rozwiałby wszelkie wątpliwości w przedmiotowej sprawie
Jeśli zostaniemy przekonani co do merytoryki tekstu ,to na pewno nie zawahamy się go szeroko opublikować zarówno na naszym Portalu www.pkik24.pl jak i w mediach społecznościowych jako że nie zgadzamy się na takie działania jakie opisane zostały w artykule

 

Pozdrawiamy
Redakcja Portalu PKIK
www.pkik24.pl
Tel.533952100

 

Niestety, pomimo trzykrotnej wysyłki powyższej wiadomości, nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek na nią odpowiedzi. To każe nam przypuszczać że tekst naruszający dobre imię Firmy Bioceris nie został oparty na faktach a został napisany przez nieuczciwą konkurencję! Będziemy bacznie się przyglądać tej sprawie i publikować kolejne komunikaty Firmy Bioceris

Redakcja Portalu PKIK

 

cala prawdaWedług globalnych statystyk ponad 35 proc. mężczyzn doświadcza łysienia. Jednocześnie na temat ten krąży wiele mitów i stereotypów, które wprowadzają w błąd lub zniechęcają do działania. Szampon do włosów lub olejek z węża cofną utratę włosów? Blizny po przeszczepie są zawsze widoczne? A włosy wyglądają sztucznie? Eksperci mówią, jaka jest prawda i co możesz zrobić, by zachować włosy jak najdłużej.

 

1.Gen „łysienia” dziedziczymy ze strony matki.

MIT. To prawda, że za najczęstsza przyczyna utraty włosów – łysienie androgenowe, które dotyczy ponad 95 proc. przypadków utraty włosów u mężczyzn, jest w dużej mierze zapisane w naszym DNA. Jednak nie jest prawdą teoria, że predyspozycję do łysienia dziedziczymy zawsze ze strony matki.

- Badania naukowe udowodniły, że gen odpowiedzialny za utratę włosów może być przekazany zarówno ze strony ojca, jak i matki. Najlepszym wskaźnikiem tego, czy będziemy łysieć jest rodzinna skłonność. Spójrzmy na najbliższych. Jeśli rodzice, dziadkowie, rodzeństwo, wujowie i ciotki tracą włosy, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy zmagać się z tym samym problemem - mówi dr Grzegorz Turowski, chirurg plastyczny z Dr Turowski Hair Restoration Clinic w Katowicach.

 

2.Złe nawyki odbiją się na kondycji włosów.

FAKT. Jest mało prawdopodobne, że na trwałe stracisz włosy, ale inwazyjne zabiegi mogą uszkodzić włosy i sprawić, że będą łamliwe, matowe, cienkie. Niewłaściwe nawyki, które mogą się odbić na kondycji twojej fryzury to agresywne szczotkowanie, tapirowanie, prostowanie, trwała ondulacja włosów, farbowanie, utlenianie, stosowanie tzw. doczepów, fryzury typu dredy lub ciasno związane warkoczyki. Włosom mogą również zaszkodzić chemikalia występujące w szamponach, wodzie, zanieczyszczonym powietrzu oraz nadmierne promieniowanie UV – wszystko to osłabi z zewnątrz i od wewnątrz włókna włosów.

 

3.Wypadające włosy to początek łysienia.

MIT. Należy odróżnić włosy wypadające w niewielkiej ilości od widma wyłysienia. Codziennie tracimy włosy, co może być skutkiem naszych złych nawyków np. nieodpowiedniej pielęgnacji, obciążających włosy zabiegów fryzjerskich, zbyt mocnego szczotkowania, noszenia ciasnych upięć. Ale nie zawsze musi to świadczyć o większym problemie natury zdrowotnej.

- Zwykle każdego dnia tracimy 50-100 włosów, wtedy nie ma w tym nic niepokojącego. Dzieje się tak, ponieważ część mieszków włosowych przechodzi w etap spoczynku – fazę telogenową, co jest naturalnym zwieńczeniem ich cyklu życia. Włosy wypadają, następnie mieszek włosowy pozostaje nieaktywny 3 miesiące i cały proces zaczyna się od nowa. Natomiast łysienie jest postępującym procesem, podczas którego mieszek produkuje coraz cieńsze i krótsze włosy, aż dochodzi do ich utraty. Jeśli więc dostrzegamy ponadnormatywnie wypadające włosy, przez okres co najmniej kilku tygodni, warto poszukać przyczyny głębiej - skonsultować się ze specjalistą oraz wykonać badania – doradza lekarz.

 

4.Nie ma szamponów czy leków, które cofną łysienie.

FAKT. U większości mężczyzn z problemem łysienia, wynika ono z miniaturyzacji mieszków włosowych na skutek działania dihydrotestosteronu (DHT). Jest to silnie działająca pochodna testosteronu i jeśli nasz organizm wykazuje genetyczną nadwrażliwość na działanie DHT, to włosy będą coraz słabsze, cieńsze i krótsze. Aktualnie nie jest znany sposób, który powstrzymałby ten proces – przynajmniej w świetle aktualnych badań. Nie pomogą więc szampony, reklamowane jako zapobiegające wypadaniu włosów czy propagowane w sieci mikstury np. olejki z węża, które mają być panaceum na problem łysienia męskiego. Eksperci ostrzegają, że wiele obecnych w tej branży produktów i usług, które są obecne na rynku, nie działa. Co więc pozostaje?

– Gdy zauważamy postępujące łysienie, nie czekajmy, ale interweniujmy jak najwcześniej. Nie ma cudownego leku na łysienie, ale przy dokładnej diagnostyce i wdrożeniu odpowiednich metod, możemy złagodzić ten proces, wzmocnić włosy i przesunąć pojawienie się łysiny w czasie. W zależności do skali problemu możemy stosować farmakoterapię, np. minoksydyl. Jest to lek, który we wczesnej fazie łysienia może zahamować utratę włosów. Podobne działają leki na bazie finasterydu, np. Propecia. Rozwiązaniem mogą być również zabiegi laserowe pobudzające cebulki włosów do wzrostu czy ostrzykiwanie skóry głowy osoczem bogatopłytkowym i komórkami macierzystymi. Nie da się łysienia wyleczyć, ale można braki włosów zrekonstruować. Zabiegi przeszczepu włosów są jedynym trwałym rozwiązaniem problemu – mówi dr Turowski.

 

5.Łysienie dziedziczne dotyczy tylko mężczyzn.

MIT. Wbrew pozorom problem utraty włosów dotyka również pań. Około 20 proc. dorosłych kobiet zmaga się z wypadaniem włosów – i to nie tylko po porodzie czy menopauzie. Podobnie, jak u panów, główną przyczyną łysienia u kobiet jest łysienie androgenowe o podłożu genetycznym. Najczęściej występuje ono między 20. a 40. r. ż.

– W łysieniu typu męskiego u kobiet włosy mogą się przerzedzać równomiernie lub od środka, a następnie od linii przedziałka pogłębiać na boki Rzadko natomiast występuje charakterystyczna dla panów „korona” na czubku głowy i cofnięta linia czoła, czyli tzw. zakola. Nie ma tutaj możliwości, by kobieta wyłysiała całkowicie, ale włosy są cieńsze, mniej gęste, więc różnica będzie zauważalna. Mogą też występować objawy takie jak świąd skalpu, łupież czy nadmierna produkcja łoju – wyjaśnia ekspert.

 

6.Nowoczesne metody przeszczepu pozostawiają mniejsze blizny.

FAKT. Nie ma czegoś takiego, jak zabieg przeszczepu włosów całkowicie pozbawiony blizn. Zabieg transplantacji włosów jest zabiegiem chirurgicznym, a ingerencja w skórę, nawet najmniejsza wiąże się z obecnością blizn pozabiegowych. Natomiast tym, co jest istotne z punktu widzenia estetyki jest wielkość blizn i tutaj rzeczywiście występują różnice pomiędzy poszczególnymi metodami.

– W starszej metodzie FUT lub STRIP przeszczepia się poziomy pasek owłosionej skóry z tyłu głowy. To pozostawia podłużną, widoczną bliznę, która jest mało estetyczna i pacjent musi nosić taką fryzurę, by zakryła ślad. Po takiej charakterystycznej bliźnie łatwo poznać, że ktoś miał wykonany przeszczep. Dlatego wiele panów obawia się zabiegu, sądząc że to jedyne rozwiązanie. Natomiast alternatywą jest nowoczesna i mniej inwazyjna metoda przeszczepu FUE – manualna lub z zastosowaniem robota ARTAS, gdzie przeszczepiamy pojedyncze mieszki włosowe. Nie stosujemy skalpela, jak w tradycyjnej procedurze, ale nakłuwamy punktowo skórę, dzięki czemu blizny są milimetrowe. Ruch ramienia robota, który nakłuwa skórę przypomina ruch wąskiego stempla. Jeśli zabieg wykonany jest precyzyjnie, np. przez doświadczony zespół lekarzy oraz przy pomocy robota, to blizny będą zredukowane do minimum i praktycznie niedostrzegalne. Pacjent może nosić nawet krótkie włosy, a efekt nadal będzie estetyczny – wyjaśnia chirurg.

 

7.Włosy po przeszczepie zawsze wyglądają sztucznie.

MIT. Jeśli obawiasz się, że po wykonanym zabiegu przeszczepu narazisz się na śmieszność, to nie masz racji. To prawda, że transplantacje włosów miały kiedyś złą renomę, kojarzyły się z oskalpowaniem, bólem oraz sztucznym, nienaturalnym wyglądem lalki. Aktualnie jednak to już przeszłość. Na zabieg decydują się różne grupy mężczyzn m.in. maklerzy, politycy, szefowie dużych korporacji, banków, sportowcy, aktorzy, piosenkarze, a także zwykli śmiertelnicy.

– Rezultat zależy od tego, jaką metodę przeszczepu stosujemy oraz w jaki sposób, czyli czy lekarz posiada odpowiednie umiejętności. Jeśli zabieg będzie nieodpowiednio wykonany – włosy mogą wyglądać jak u lalki, linia włosów będzie nienaturalna, a otoczenie zauważy różnicę. Ale jeśli trafimy do dobrego fachowca, nie musimy się obawiać rozczarowań. Dobrze wykonany przeszczep przełoży się na naturalnie wyglądające włosy. Jest wiele historii pacjentów, u których przeszczep wiele zmienił w ich życiu, dodał pewności siebie i wzmocnił ich poczucie własnej wartości – mówi chirurg.

 


 

Informacje dodatkowe:

Dr Turowski Hair Restoration Clinic to pierwsza i aktualnie jedyna w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej klinika, która oferuje pacjentom zabiegi transplantacji włosów metodą FUE z wykorzystaniem robota ARTAS System. W klinice dostępne są również zabiegi przeszczepu włosów metodą manualną FUE oraz terapia zapobiegająca wypadaniu włosów technologią laserową Capillus. Dodatkowo pacjenci mogą skorzystać z porady endokrynologicznej oraz zabiegu mezoterapii skóry głowy. Personel stanowią doświadczeni i wysoko wykwalifikowani specjaliści z takich dziedzin jak: chirurgia, dermatologia i trychologia. Współtwórcą ośrodka jest dr Grzegorz Turowski, amerykański chirurg plastyk polskiego pochodzenia.

Dr Grzegorz Turowski MD, PhD, FACS, dyrektor medyczny w Hair Restoration Clinic jest jednym z niewielu podwójnie certyfikowanych chirurgów plastycznych, specjalizujących się w małoinwazyjnych przeszczepach włosów metodą FUE. Dr Turowski łączy swoje europejskie zaangażowanie z wiedzą i technikami zdobytymi w USA na prestiżowych uniwersytetach: Yale i Harvardzie. Posiada certyfikat American Board of Plastic Surgery i jest aktywnym członkiem International Society for Hair Restoration Society (ISHRS). Właściciel kliniki New Horizons Center for Cosmetic Surgery, zaliczanej do grona najlepszych w USA i najbardziej doświadczonych placówek tego typu na świecie. Dr Turowski jest pionierem w zakresie przeszczepiania włosów z użyciem robota, jako jeden z pierwszych specjalistów na świecie zainstalował urządzenie ARTAS System w swojej klinice w Chicago już 5 lat temu.

 

 

sztuczna macicaSztuczna macica (sztuczne łono) to urządzenie, które pozwala na pozaustrojową ciążę lub pozamaciczną inkubację płodu poprzez wzrost zarodka lub płodu poza organizmem matki. Do tej pory było to urządzenie czysto w wersji hipotetycznej. Miał to być organ zastępczy, pomocny w rozwoju płodu parom, które nie mogą mieć dziecka. Miał być elementem przejściowym w rozwoju dziecka – inkubatorem o bardzo rozszerzonych funkcjach, dla wcześniaków w ich bardzo wczesnym stadium rozwoju. Sztuczna macica może być także wykorzystywana do zabiegów chirurgicznych u płodu już we wczesnym stadium rozwoju, zamiast odkładania ich do końca trwania ciąży. Jednak jak donosi "Science" naukowcy z Children’s Hospital of Philadelphia w Pensylwanii sprawili, że niemożliwe stało się faktem.

 

Eksperyment na owieczkach

Biobag to rodzaj szczelnie zamkniętej, wypełnionej płynem owodniowym (wodami płodowymi) plastikowej torby. Do torby tej podłączone są rurki i kable. W środku umieszcza się płód. Środowisko wewnątrz jest sterylne, a temperatura kontrolowana zewnętrznie.

Opublikowane wyniki badań dotyczą eksperymentu, który przeprowadzono na 8 dostarczonych za pomocą cesarki jagniątek. Lekarze podłączyli ich pępowiny do urządzenia, które wzbogacało krew zwierząt w tlen. Jagnięta te były na poziomie rozwoju odpowiadającemu skrajnemu wcześniactwu tj. 22-23 tygodnie. To najwcześniejszy stan, w którym płód ludzki może przetrwać poza macią. Zwierzęta przebywały w Biobagu do 4 tygodni. Podczas tych testów otrzymywały jedzenie oraz tlen przez sztuczną pępowinę. Komputery sprzężone ze sztuczną macicą monitorowały temperaturę wewnątrz torby oraz ich wszystkie funkcje życiowe.

Wyniki eksperymentu zaskoczyły samych naukowców. Owieczki po wyjęciu ze sztucznej macicy były aktywne, nie miały trudności z oddychaniem, przełykaniem. Otwierały oczy, a niektóre miały już futro. Nie stwierdzono także negatywnych zmian dotyczących funkcjonowania ich narządów lub układu nerwowego. Emily Partrige ze szpitala dziecięcego w Filadelfii przyznała, że stopień rozwinięcia zwierząt porównywalny był ze zwierzętami urodzonymi w normalnym terminie.

sztuczna macica1

Próby na ludziach…

Satysfakcjonujące wyniki na zwierzętach są początkiem myślenia o zastosowaniu sztucznych macic dla wcześniaków. Jednak lekarze studzą entuzjazm. Ich zdaniem jest jeszcze wiele niewiadomych, które trzeba dokładnie zbadać i przeanalizować zanim w ogóle Biobag będzie mógł być stosowany na ludziach. Niemniej jednak Biobag ma służyć ludziom niezależnie od tego czy będzie gotowy za kilka czy kilkanaście lat. Zdaniem Neila Marlowa z UCL "ten wynalazek zrewolucjonizuje neonatologię”. Szacuje się, że pierwsze próby na ludziach odbędą się za około 3 lata.

Otrzymana sztuczna macica imituje wszystko to, co zapewnia płodowi prawdziwa macica, dostarcza mu niezbędnych składników odżywczych oraz tlen, a także unieszkodliwia odpady (urządzenie wypompowuje dwutlenek węgla z ciała i dostarcza tlen). Płód może rozwijać się w środowisku wolnym od chorób, zanieczyszczeń środowiska, narkotyków, alkoholu, które mogą się dostać do organizmu za pomocą układu krążenia matki.

 

Szansa na ratunek dla wcześniaków

Ideą Biobaga jest zapewnienie rozwoju dzieciom, które urodziły się na kilka miesięcy przed terminem. Dzięki niemu wcześniaki nie będą potrzebować mechanicznych systemów przepływu powietrza, leków czy kroplówek. Zmniejszyłoby to także ryzyko zachorowań czy też zapewniło organizmowi optymalne środowisko do rozwoju bez wad.

 

Kontrowersje

Badania nad sztuczną macicą niewątpliwie związane są z kwestiami bioetycznymi i prawnymi. Mają istotne znaczenie dla praw reprodukcyjnych i aborcji. Sztuczna macica może bowiem zwiększać żywotność płodu, stąd jeśli przeniesienie płodu z łona matki do sztucznej macicy będzie możliwe, może to stanowić alternatywę lub całkowicie zastąpić aborcję. 

Istnieją także teoretyczne obawy o braku więzi z matką u dzieci rozwijających się w sztucznych macicach. Kwestią drugorzędną jest prawo kobiet do decydowania o swoim ciele.

 

Źródło: http://biotechnologia.pl/

 

Strona 62 z 346