Reklamy telewizyjne wysoko oceniają mleko i jego przetwory jako źródła cennych białek, witamin i surowców mineralnych. Szczególnie za każdym razem podkreślana jest wysoka zawartość minerałów. Sugeruje się w ten sposób konsumentom, że spożywanie mleka i wszystkich jego pochodnych ma na celu zapewnienie ochrony zdrowia, która powinna mieć dla nas wysoki priorytet.
W wyniku uderzenia samochodu w grupę ludzi przechodzących chodnikiem, śmierć na miejscu poniosło 6-osób. Troje dzieci, w wieku 8-10 lat, przewieziono do szpitali w Kamieniu Pomorskim i w Szczecinie. Są w ciężkim stanie. Sprawca był pijany; ma 26 lat i , jak podaje policja, był już notowany za jazdę pod wpływem alkoholu. Za to przestępstwo popełnione w stanie nietrzeźwym grozi do 15 lat więzienia.
Znany i bardzo lubiany dziennikarz radiowy i telewizyjny, ostatnio prowadzący „Panoramę” w TVP. Zmarł w wieku 70-lat w szpitalu, do którego został przyjęty w następstwie rozległego zawału serca. Do szpitala trafił na początku grudnia w ciężkim stanie.
Dziennikarz od lat zmagał się z cukrzycą. Przeszedł także długą walkę z nowotworem. W grudniu zrezygnował z prowadzenia "Panoramy" w TVP2, tłumacząc się zmęczeniem i wiekiem. Kilka dni później dziennikarz w ciężkim stanie trafił do szpitala. Kilka tygodni temu jego koledzy z pracy, apelowali o oddawanie krwi dla niego. W akcję bardzo mocno włączył się Tomasz Kammel.
Andrzej Turski urodził się 25 stycznia 1943 r. Był absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego. Zanim jego kariera zawodowa na stałe związała się z TVP, był przez lata dziennikarzem radiowym. Od 1968 r. pracował w Redakcji Młodzieżowej Polskiego Radia. W latach 1980-82 był naczelnym redakcji. Pełnił także funkcję dyrektora III Programu Polskiego Radia i naczelnego Programu I. W telewizji był min. inicjatorem „Teleexpressu”. Został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.
Wraz z upływającym czasem w skórze jest coraz mniej włókien kolagenowych, następstwem czego jest utrata jędrności skóry i opadający owal twarzy.
Ten produkt mimo, iż wygląda jak opaska na włosy to w rzeczywistości nią nie jest.
Jak poinformował szpital w Grenoble stan zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Niemca Michaela Schumachera, który w niedzielę doznał urazu głowy po upadku na stoku narciarskim w Meribel, jest krytyczny. Niespełna 45-letni Schumacher podczas jazdy na nartach uderzył głową o kamień.
Co najmniej 15 osób zginęło, a 23 zostały ranne rano w kolejnym zamachu bombowym w Wołgogradzie, na południu Rosji. Nastroje w Wołgogradzie są bliskie panice. Mieszkańcy boją się jeździć środkami komunikacji miejskiej. Ładunek wybuchowy został zdetonowany w trolejbusie. To drugi atak terrorystyczny w tym mieście w ciągu dwóch dni i trzeci w ciągu dwóch miesięcy. Wczoraj w wyniku zamachu samobójczego na tamtejszym dworcu kolejowym śmierć poniosło 17 osób, a obrażeń doznało 45. Natomiast 21 października wskutek wybuchu bomby w autobusie komunikacji miejskiej zginęło tam sześć osób, a rannych zostało 50. Eksplozja nastąpiła w czasie porannego szczytu. Trolejbus był po brzegi wypełniony pasażerami. Siła wybuchu była tak duża, że pojazd został rozerwany na drobne kawałki, a w okolicznych domach powypadały szyby z okien. Wśród zabitych i rannych są studenci i dzieci.
W jednym z mieszkań znaleziono ciało 8-letniego chłopca i jego 27-letniego ojca. Zatrzymano 5-osób mogących mieć coś wspólnego z morderstwem. Trwają przesłuchania. Na tym etapie policja nie udziela żadnych informacji ze względu na dobro śledztwa. Jak informuje "Dziennik Bałtycki", zbrodnia może mieć rabunkowy charakter, a oprawców mogło być trzech. Gazeta pisze, że ukradli oni samochód zamordowanego mężczyzny, a niedługo potem mieli wypadek.
Co najmniej 18 osób zginęło, a ponad 50 zostało rannych w zamachu samobójczym, do jakiego doszło w Wołgogradzie, na południu Rosji, w gmachu dworca kolejowego. To już drugi zamach terrorystyczny w tym roku. W pażdzierniku wskutek wybuchu bomby w jednym z autobusów komunikacji miejskiej w Wołgogradzie zginęło sześć osób, a rannych zostało niemal 50. Ładunek wówczas zdetonowała terrorystka samobójczyni.
W lipcu tego roku przywódca islamistów Doku Umarow, który uważany jest za wroga nr 1 Kremla, zaapelował do swoich zwolenników, by uniemożliwili przeprowadzenie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w lutym 2014 roku. Odwołał jednocześnie moratorium ogłoszone rok wcześniej na ataki na ludność cywilną w Rosji.