sobota, 02 listopada 2024
Miło Cię widzieć!
Redakcja Portalu - PKIK24.PL

opryszczkaOpryszczka to „ewidentny dowód” na to, że życie może być niesprawiedliwe. Niektórzy ludzie muszą się z nią borykać, a innym jest to oszczędzone. Swędząca, bolesna, powoduje ogólny dyskomfort i skrępowanie. Fakt, nie da się jej raz a skutecznie wyplenić, ale można próbować z nią efektywnie walczyć!

 

Opryszczka jest zwyczajowo zwana „zimnem”, ale nie powoduje jej rzecz jasna wychłodzenie organizmu czy przeziębienie. Winnym jest wirus HSV (wirus opryszczki pospolitej – herpes simplex virus), który stosunkowo łatwo przenosi się przez płyny ustrojowe czy kontakt z zakażoną skórą. Warto wspomnieć o tym, że istnieją dwa typy HSV – typ 1 i 2, a opryszczkę w większości powoduje pierwszy z nich. Wirus „ukrywa się” we wnętrzu komórek nerwowych, nawet przez wiele miesięcy, aby zaatakować znienacka. Nie da się uniknąć jego ataku, ponieważ jako forma uśpiona nie produkuje białek, na które mogłyby zareagować limfocyty. Kiedy natomiast ulegnie aktywacji to skutecznie zaburza pracę układu odpornościowego tak, że ten nie nadąża z obroną.

 

Opryszczka mało, że „utrudnia nam życie” to pojawia się często w trudnych dla organizmu momentach. I tak gdyby mało było stresu, niewyspania, przepracowania, osłabienia z powodu infekcji czy menstruacji na dokładkę może dojść do aktywacji niechcianego lokatora. Jednocześnie HSV to prawdziwa zagadka wśród wirusów. Nie wiemy, dlaczego u jednych ludzi opryszczka pojawia się kilka razy w roku, a u innych - nigdy, mimo że są jego nosicielami – ponownie niesprawiedliwe rozdanie.

 

Statystycznie połowa z nas jest zarażona wirusem HSV-1. Do zakażenia dochodzi najczęściej we wczesnym dzieciństwie (w ciągu pierwszych dwóch lat życia), a czasem nawet  w trakcie narodzin, kiedy przechodzi on z matki na dziecko (tzw. zakażenie okołoporodowe). Później wystarczy korzystanie choćby z tego samego ręcznika, naczyń, pocałunek z krewnym etc. Wirus z powodzeniem szerzy się w skupiskach ludzkich, rozprzestrzeniając się drogą kropelkową.

 

Opryszczka jest schorzeniem samoustępującym. Oznacza to, że wyleczenie następuje samoistnie, zwykle w okresie 8-10 dni. Na aptecznych półkach szczęśliwie można spotkać szereg specyfików, które wspomogą nas w łagodzeniu skutków opryszczki oraz pozwolą szybciej pozbyć się szpecących i irytujących zmian.

 

opryszczka1Z pomocą przyjść mogą nam kremy z substancją przeciwwirusową – zwykle acykowirem, dokonazolem. Pierwsza z nich po wniknięciu do komórki zakażonej wirusem, ulega przekształceniu w postać czynną (trifosforan), która - będąc substratem dla polimerazy DNA wirusa - zapobiega dalszej syntezie wirusowego DNA. Druga natomiast hamuje wnikanie do komórek i replikację wirusów otoczkowych, m.in. HSV-1. Niekiedy specyfiki te są wzbogacone o steryd w małym stężeniu, który dodatkowo likwiduje stan zapalny i przyspiesza proces gojenia. Krem taki należy nanosić od razu kiedy pojawią się pierwsze niepokojące objawy – jak zaczerwienienie, ból i swędzenie. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w starą jak świat osuszającą maść cynkową.

 

Jeżeli problem często nawraca leczenie miejscowe może okazać się niestety niewystarczające. Wówczas należałoby wspomóc się specyfikiem doustnym wydawanym w odpowiedniej dawce z przepisu lekarza. Czasem stosuje się leki również drogą dożylną.

 

A co z popularnymi plasterkami na opryszczkę? Niestety plastry nie leczą opryszczki, ale skutecznie maskują denerwujące i nieestetyczne zmiany. Ponadto tworząc hydrożelową osłonkę gwarantują przyjazne środowisko gojenia rany.

 

Z wirusem opryszczki trzeba walczyć, choć wiadomo, że walka ta z góry nie będzie wygraną. Warto jednak ją podejmować, aby uniknąć groźnych powikłań. Ciężkim powikłaniem jest na przykład powstanie zmian rozsianych, które mogą być zlokalizowane m.in. w przełyku, nadnerczach, płucach, stawach i mózgu. Gdy wirus opryszczki zostanie przeniesiony do oka, może być przyczyną zapalenia rogówki lub opon mózgowordzeniowych.

 

Więcej na: http://biotechnologia.pl/

 

wyk smiercKażdy z nas się czegoś boi. Czy istnieje jednak rodzaj strachu łączący nas wszystkich? Może jest nim lęk przed śmiercią. Większość z nas traktuje ją jak niekwestionowany koniec, ale czy na pewno musi ona tak wyglądać?

 

Mary Roach w swojej książce “Sztywniak Osobliwe życie nieboszczyków” udowadnia, że ten kto tak sądzi jest w głębokim błędzie. Autorka opisuje sposoby wykorzystywania zwłok do rozmaitych celów naukowych. Okazuje się, że to właśnie dzięki eksperymentom z użyciem zwłok udowodniono, jak ważne jest zapinanie pasów w samochodzie i ustalono jaki rodzaj obuwia powinien być wykorzystywany przez saperów na poligonie. To one pomagają w ustaleniu przyczyn wypadków samolotowych. Dzięki nim mamy również sztab wykwalifikowanych chirurgów plastycznych. Trzeba przyznać, że czytając książkę można nabrać przekonania, że zwłoki są swoistymi superbohaterami - wytrzymają absolutnie wszystko bez najmniejszego zająknięcia, co chętnie wykorzystują ciekawscy naukowcy.

 

Jednym z najbardziej interesujących fragmentów książki jest opis badań prowadzonych na tyłach Kliniki Medycznej Uniwersytetu Tennessee. Znajduje się tam the Forensic Anthropology Center (FAC), które zostało założone w 1987 roku przez dr Williama M. Bassa. Początkowo niewielki obiekt stał się jednym z wiodących ośrodków w dziedzinie antropologii. Celem prowadzonych tam badań jest m.in. kompleksowa analiza rozkładu ludzkich zwłok w różnych warunkach.

Jak zwykło się ustalać czas zgonu? Wiadomo, że temperatura po śmierci spada co godzinę o 0,8 stopnia Celsjusza. Jeżeli osoba zmarła niedawno, to do ustalenia dokładnego czasu zgonu ważny jest pomiar poziomu potasu w gałkach ocznych. Badanie zwłok starszych odbywa poprzez określenie np. stopnia dojrzałości larw znajdujących się w ciele zmarłego. Wyniki te nie zawsze są jednak wystarczająco jednoznaczne, bo ogromny wpływ na stan zwłok mają warunki, w których się one znajdowały. Rozkład ciała będzie przebiegał inaczej, jeżeli leżało ono na słońcu, inaczej jeżeli było zakopane, a inaczej jeżeli znaleziono je w bagażniku. Dlatego właśnie badania FAC prowadzone są na prawie 2 akrowej "trupiej farmie" (“Body Farm”) -  ogromnym i bardzo zróżnicowanym terenie, na którym wykorzystywane do eksperymentów ciała trzymane są w najróżniejszych warunkach środowiskowych. Każdego roku około 100 osób dobrowolnie decyduje się na przekazanie swoich zwłok do badań w tym ośrodku.

 

Jakie są najnowsze odkrycia tamtejszych naukowców? Celem jednego z ostatnio opublikowanych projektów było wykazanie, czy użycie programu zawierającego bazę zdjęć paszportowych umożliwi skuteczną identyfikację ofiar katastrof. Przypasowanie czaszki do jednego ze zdjęć byłoby potencjalnie potwierdzeniem wyników otrzymanych innymi metodami. Rezultaty badań wskazują jednak na potrzebę umieszczania w bazie całego zbioru zdjęć jednej osoby. Analiza pojedynczej fotografii nie pozwoli na wychwycenie znaków szczególnych ofiary katastrofy, a tym samym na jednoznaczne jej zidentyfikowanie. Inne niedawno opublikowane badania dotyczyły zmian w strukturze włosa, które zachodzą po śmierci. Procesy te są również zależne od warunków w jakich znajdowało się ciało. Dla zainteresowanych tematyką badań - FAC przyjmuje studentów na praktyki.

Opowieści zawarte w książce są tak samo często przerażające jak fascynujące i zaskakujące. Po ich przeczytaniu uniesposób nie nabrać odrobiny dystansu do śmierci i wszystkiego, co jest z nią związane. Czy ta książka może wpłynąć pozytywnie na potencjalną decyzję o przekazaniu zwłok do celów naukowych? Trzeba ją przeczytać, żeby się przekonać.

 

Autorka: Katarzyna Konarzewska

stażystka Portalu Biotechnologia.pl

 

Więcej na: http://biotechnologia.pl/

 

Nie będzie niczym odkrywczym stwierdzenie, że o naszym wyglądzie decyduje nie tylko informacja genetyczna zapisana w genach, ale także regulacja epigenetyczna. Ale co jeśli o budowie ciała mogą decydować zmiany na poziomie fizjologicznego przewodnictwa impulsów elektrycznych? Okazuje się, że wiele mechanizmów architektury anatomicznej, zarówno na poziomie osobniczym, jak i ewolucyjnym, wciąż pozostaje dla nas nieznana.

 

Naukowcy z Uniwersytetu Tufts (MA, USA) badający fizjologię płazińców, wykorzystali niezwykłą zdolność tych zwierząt do regeneracji ciała. W swoich badaniach obserwowali wpływ zmian w przewodnictwie elektrycznym synaps na zdolność do regeneracji głowy Girardia dorotocephala. Po dekapitacji traktowali fragment ciała płazińca oktanolem – związkiem czasowo blokującym przewodnictwo sygnału elektrycznego na łączeniu synaps. Okazało się, że zregenerowana głowa wcale nie przypominała tej „oryginalnej”, lecz głowę osobników innych blisko spokrewnionych gatunków płazińców. Podobieństwo dotyczyło nie tylko kształtu, lecz także budowy mózgu i rozmieszczenia komórek macierzystych – wszystko bez jakiejkolwiek zmiany na poziomie sekwencji genetycznej. Co ciekawe, zmiana morfologii nie była zmianą trwałą i po okresie kilku tygodni od regeneracji głowa wracała do swojej pierwotnej budowy.

 

Na górze: głowy czterech różnych gatunków płazińców (pierwsza od lewej G. dorotocephala). Na dole: zregenerowane głowy G. dorotocephala po traktowaniu oktanolem.

 

Podłoże tego zjawiska nie jest jasne. Możliwe, że angażuje fizjologiczne mechanizmy dynamiki układu charakterystyczne dla sieci neuronowych, które działają na zasadzie podobnej do przywoływania wspomnień. Regeneracja zachodzi w sposób ukierunkowany, jednak w momencie zaburzeń uruchamiane są alternatywne mechanizmy odpowiadające dynamice pokrewnych gatunków. Opisane wyniki badań rzucają zupełnie nowe światło na proces ewolucji, wskazując obwody fizjologiczne jako nowy rodzaj zmian epigenetycznych w kształtowaniu anatomii gatunków. Otwierają jednocześnie nowe możliwości dla medycyny regeneracyjnej. Jeśli zmianę morfologii całych narządów można uzyskać poprzez manipulację w obwodzie fizjologicznym, jest to także przełomowe odkrycie w dziedzinie leczenia wad wrodzonych.

 

Więcej na: http://biotechnologia.pl/

 

SNS - Tytanowy Manicure to absolutna nowość na rynku polskiej stylizacji paznokci. V&K Cosmetic jest wyłącznym dystrybutorem Amerykańskich produktów SNS w naszym kraju.

 

SNS został stworzony dla osób, które cenią naturalne i zdrowe produkty do stylizacji paznokci. Firma SNS powstała w 1996 roku w USA i przez te lata zdobyła uznanie i zwolenników na całym świecie, przede wszystkim w USA, Australii, Kanadzie, Anglii a od roku również w Polsce.

 

Bardzo często, pomimo zdrowego trybu życia nasze paznokcie nie są w dobrej kondycji. Brak cennych składników witaminowych powoduje, że paznokcie stają się matowe, łamliwe, rozwarstwiają się i są podatne na różne choroby. SNS jest sposobem, aby wzmocnić je od zewnątrz, gdyż dostarcza wystarczająca dawkę odpowiednich witamin takich jak A, E, D3 B5 oraz wapń. Nie od dzisiaj wiadomo, że witamina E (tokoferol) jest nazywana witaminą młodości, dzięki niej nasze paznokcie nie żółkną, z kolei wapń będzie chronił nasze paznokcie przed łamaniem, rozwarstwianiem oraz spowoduje, że będą mniej kruche. Pierwsze efekty możemy zauważyć już po drugiej aplikacji a przy regularnym stosowaniu dostrzeżemy długofalowy rezultat.

 

Produkty SNS to zupełnie rewolucyjny sposób na zdrowe i zadbane paznokcie oraz doskonała alternatywa dla paznokci żelowych, hybrydowych czy akrylowych.

Ważnym elementem przy aplikacji produktów do manicure tytanowego jest fakt, że nie używamy Lamp UV, której promienie sprzyjają powstaniu czerniaka paznokci oraz skóry dłoni.

 

Tytanowy Manicure - dotychczas niestosowana metoda stylizacji z wykorzystaniem pudrów amerykańskiej firmy SNS gwarantuje:

  • odżywienie i wzmocnienie płytki
  • trwałość i naturalny wygląd
  • zawiera witaminy A, E, D3, B5 oraz wapń
  • możliwość przedłużenia
  • bez lampy UV     * * 45 MINUT PRACY
  • 4 TYGODNIE TRWAŁOŚCI

System Nowoczesnej Stylizacji - Manicure Tytanowy cieszy się doskonałą opinia w USA. Metoda stylizacji SNS proponuje innowacyjny manicure o tytanowej trwałości. Produkt SNS to zupełnie rewolucyjny sposób na zdrowe i zadbane paznokcie, teraz dostępny już w Polsce. Z Manicure Tytanowym na produktach SNS paznokcie są błyszczące, naturalnie cienkie i mocne.

 

Zapraszamy do współpracy Gabinety Kosmetyczne, dla których priorytetem jest świadczenie najwyższej jakości usług dla swoich Klientów.

 

Wprowadź manicure tytanowy do swojego salonu kosmetycznego!

 

Wystarczy ODBYĆ SZKOLENIE NA PRODUKTACH SNS ORAZ ZAKUPIĆ PAKIET
STARTOWY.

 

Więcej informacji znajdą Państwo na stronie internetowej:
www.snspolska.pl/wspolpraca
www.snspolska.pl

www.facebook.com/manicuretytanowy

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
tel.: 882 771 679 | 33 860 01 10

 

 

Boże Narodzenie to wyjątkowo intensywny i pracowity okres, świąteczne przygotowania, karta podarunkowawzmożony ruch klientów. Mimo to, nie można zapomnieć o dwóch istotnych kwestiach - wysyłce życzeń świątecznych oraz wprowadzeniu do sprzedaży kart podarunkowych.

 

Dlaczego te dwa tematy są tak ważne?

Życzenia świąteczne to gest, który pomoże budować pozytywne relacje z klientami i podkreśli, że salon o nich pamięta. Kupony podarunkowe to z kolei idealny pomysł na zwiększenie sprzedaży produktów i usług. Warto podsunąć takie rozwiązanie klientom, którzy w tym okresie oszukują pomysłu na prezent dla najbliższych.

 

Tradycyjnie już, gotowe rozwiązania przygotował Versum – oprogramowanie dla salonów.

 

Cały zestaw kart podarunkowych w świątecznym klimacie oraz 20 pomysłów na życzenia dla klientów można pobrać tutaj.

 

Polecamy.

rekomendacje

Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń przeznaczonych do wykonywania zabiegów karboksyterapii w medycynie estetycznej. Jednak poszukując idealnej aparatury do iniekcji CO2 do swojego gabinetu lub kliniki medycyny estetycznej, warto wybrać najlepszy sprzęt spośród dostępnych na rynku, aby zapewnić swoim klientom efektywne i bezpieczne zabiegi!

 

 

inco2 1

Aktualnie do grona tych najlepszych zaliczany jest aparat medyczny do zabiegów karboksyterapii z certyfikatem CE 2265 wyprodukowany przez firmę MesoLogic. Dlaczego? Ponieważ jego producent gwarantuje nietoksyczność gazu i prostotę działania, a ponadto zapewnia szereg szkoleń.

 


Z czego składa się urządzenie do karboksyterapii?
Aparat do aplikacji dwutlenku węgla najczęściej zawiera ekran, aplikator, źródło zasilania oraz poliuretanowy wężyk, za pomocą którego gaz medyczny CO2 zostaje podłączony do aparatury.

 


Aparaturę firmy MesoLogic do aplikacji CO2 można wykorzystać na wiele sposobów. Jest to wspaniała kuracja anti-aging, która świetnie sprawdza się w eliminacji intensywnego cellulitu i rozstępów. Ponadto zabieg karboksyterapii eliminuje zmarszczki, podwójny podbródek, minimalizuje cienie i worki pod oczami. Intensywnie przywraca elastyczność i jędrność, nie tylko skórze twarzy, ale także całego ciała. Rewitalizuje, poprawia kondycję, skóry wygładza ją i stanowi doskonałą i nieinwazyjną alternatywę dla zabiegów liposukcji. Iniekcja CO2 regeneruje i wzmacnia włosy od cebulek na całej długości, aż po same końce oraz zapobiega utracie włosów, tym samym eliminuje problem łysienia. Procedury zabiegowe firmy Mesologic powstały w oparciu w kryteria i wymagania, które stworzyła dr Hane Zelenkova.

 

 

Źródło: http://www.mesologic.pl

 

beauty innoBeauty Innovations to forum branży kosmetycznej organizowane przez portal Biotechnologia.pl, skierowane przede wszystkim do: właścicieli, prezesów i członków zarządu w firmach produkcyjnych i dystrybuujących produkty kosmetyczne, pracowników firm kosmetycznych, przedstawicieli uczelni wyższych, studentów oraz osób zainteresowanych, związanych z branżą kosmetyczną.

 

Program Beauty Innovations składa się z półgodzinnych prelekcji prowadzonych przez najlepszych ekspertów z branży kosmetycznej. Poruszane zagadnienia będą dotyczyć między innymi zmian w prawie kosmetycznym, pozyskiwania funduszy unijnych, trendów na rynkach zagranicznych.

 

Konferencja zakończy się debatą, w której wezmą udział wszyscy prelegenci.

Forum to doskonałe miejsce do wymiany doświadczeń i opinii zawodowych.

 

Ponadto podczas Beauty Innovations uczestnicy będą mogli skorzystać z networkingu – jest to sposób na aktywne uczestnictwo w Beauty Innovations – Forum Branży Kosmetycznej. Polega na wcześniejszym zaplanowaniu indywidualnych biznesowych spotkań, które odbywać się będą równolegle do seminariów w wyznaczonych do tego miejscach

 

Serdecznie zapraszamy, zapisy na konferencję już ruszyły: http://konferencja.biotechnologia.pl/rejestracja/

Oficjalna strona Beauty Innovations, gdzie można znaleźć więcej szczegółów: http://konferencja.biotechnologia.pl/

 

 

motyle siwadomosciProjekt Motyle Świadomości polega na stworzeniu miejsc, gdzie osoby, borykające się z problemami estetycznymi, mogą liczyć na najwyższej klasy pomoc w zakresie mikropigmentacji medycznej. Swoim działaniem pragniemy zwiększyć świadomość społeczną w zakresie zabiegów mikropigmentacji medycznej, a w szczególności zabiegu rekonstrukcji brodawki po zabiegu mastektomii piersi.

 

Po „udanym” zabiegu mastektomii dla wielu kobiet zaczyna się problem z powrotem do zwyczajnego życia. Przejawia się to na różne sposoby:

  • niechęć do kontaktów z innymi,
  • zmniejszenie samooceny,
  • niechęć do współżycia seksualnego.

Problemy te są bardzo trudne do pokonania również z tego powodu, że wciąż są tematami, o których się głośno nie mówi.

 

Zabieg rekonstrukcji piersi stanowi bardzo dużą pomoc psychologiczną. Uwieńczeniem tego zabiegu jest rekonstrukcja brodawki. Można ją wykonać chirurgicznie lub poprzez zabieg mikropigmentacji medycznej. Odtworzenie brodawki sprawia, że kobiety w pełni „odzyskują swoją pierś”. Stosunkowo niewielki zabieg może odmienić czyjeś samopoczucie na całe lata. Uczestnictwo w takim procesie daje dużą satysfakcję i radość, gdyż spotykamy się z autentyczną głęboką przemianą i wdzięcznością.

 

Pierwszym etapem projektu Motyle Świadomości jest propagowanie informacji o zabiegu poprzez współpracę z:

  • Federacją oraz stowarzyszeniami amazonek,
  • fundacjami zajmującymi się problemem nowotworów,
  • placówkami publicznymi i niepublicznymi zajmującymi się rekonstrukcją piersi,
  • lekarzami onkologami oraz psychologami,
  • mediami – prasą, telewizją, kanałami społecznościowymi,
  • gabinetami mikropigmentacji.

Kluczowym czynnikiem projektu jest stworzenie przestrzeni, gdzie kobiety po trudnym okresie leczenia choroby mogą się oddać w ręce osób, które dysponują najwyższymi kwalifikacjami, gdzie nie będą obawiały się, czy zabieg zostanie należycie wykonany. Dlatego pragniemy utworzyć sieć gabinetów, w których będą świadczone zabiegi z zakresu mikropigmentacji medycznej. Niezwykle ważne jest też przygotowanie od strony psychologicznej osób, które chcą świadczyć usługi dla osób po przejściach nowotworowych. Empatia odpowiednie podejście do klientów to podstawa.

 

Gabinety mikropigmentacji medycznej, które będą działały w ramach projektu, będą przez nas szkolone oraz weryfikowane pod kątem właściwych kwalifikacji. Pragniemy, aby w ramach swojej działalności partnerzy Motyli Świadomości wykonywali też bezpłatne zabiegi w miarę swoich możliwości. To pozwoli na zwiększenie dostępności do zabiegów na terenie całego kraju. Dzięki sieci gabinetów oraz naszych wszystkich partnerów (szpitali, fundacji itp.) upowszechnimy wiedzę o możliwości wykonania zabiegu rekonstrukcji brodawki i umożliwimy dotarcie do gabinetu w miejscu zamieszkania. Narzędziem, które będzie realizowało nasz cel, stanie się strona internetowa oraz fanpage na Facebooku, informujące o szczegółach projektu oraz o miejscach, gdzie zabieg można bezpiecznie wykonać.

 

Od listopada 2015 rozpoczynamy cykl szkoleń z rekonstrukcji brodawki sutkowej, na który zapraszamy wszystkich chcących uczestniczyć w projekcie. Już podczas szkoleń kobiety będą mogły skorzystać z bezpłatnych zabiegów. Więcej szczegółów na naturalnypermanentny.pl

 

Perspektywą rozwojową Motyli Świadomości jest w pierwszej kolejności rozszerzenie działań z zakresu mikropigmentacji medycznej o problemy związane z: łysieniem, bliznami na skórze głowy (powypadkowe czy po przeszczepie), maskowaniem blizn, przebarwień, bielactwa, odtwarzaniem czerwieni wargowej po zabiegu rekonstrukcji rozszczepu wargi.

 

Mamy nadzieję, że mikropigmentacja medyczna rozwinie swoje skrzydła w Polsce i dzięki naszemu projektowi będzie funkcjonowała na wysokim poziomie, a przy okazji partnerskiego charakteru projektu wiele osób będzie mogło skorzystać z tych zabiegów bezpłatnie.

 

Liczymy na wsparcie linergistek, które zachcą uczestniczyć w projekcie. Ze swojej strony zapewniamy pomoc merytoryczną i pozytywną energię, jaką daje uczestnictwo w przemianie czyjegoś (a niekiedy i naszego) życia.

 

 

Agnieszka Zapała
E: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Źródło: http://kosmetologiaestetyczna.com/

 

mastektomiaDzięki popularyzacji profilaktyki raka, zwiększa się świadomość związana z tą groźną i coraz częściej występująca chorobą. Jednym z częstszych nowotworów jest rak piersi. Utrata piersi, przestaje być tematem tabu. Powstają dedykowane programy, wspierane przez media, mające na celu budowanie świadomości wśród kobiet i ich rodzin.

 

Utrata piersi jest dużym przeżyciem dla kobiety w każdym wieku. Po ich utracie, długotrwałym stresie i dyskomforcie procesu leczenia często popadają one w depresję, prawie zawsze towarzyszy im uczucie zażenowania przed swoim partnerem.

 

O ile znacząco wzrosła świadomość rekonstrukcji piersi po mastektomii piersi, o tyle w temacie rekonstrukcji brodawki, odtworzenia jej wypukłości, przywrócenia koloru pozostaje wiele do zrobienia. Mikropigmentację otoczki i brodawki sutkowej można wykonać zarówno na piersi ze zrekonstruowaną brodawką, której brakuje po prostu odcienia, ale i na piersi bez brodawki – wtedy odpowiednie techniki światła i cienia pozwalają na uzyskanie hiperrealistycznego efektu. W krajach Europy Zachodniej gabinety mikropigmentacji współpracują ze szpitalami, które rekonstruują piersi. Kobiety otrzymują taką informację po operacji. Dostępność zabiegu jest dużo wyższa niż w Polsce, w Niemczech na przykład zabiegi tego typu są nawet refundowane.

 

mastektomia1Pamiętam, gdy pierwszy raz pojawiła się u mnie klientka po mastektomii piersi i zapytała, czy wykonałabym taki zabieg. Mimo wieloletniego doświadczenia w zawodzie z duszą na ramieniu podjęłam się tego zadania. Efekt przeszedł moje i klientki oczekiwania. Nigdy nie zapomnę poczucia spełnienia i radości, jaka towarzyszyła mi w tamtej chwili.

 

Zaczęłam przeglądać internet w poszukiwaniu informacji i zauważyłam, że kobiety bardzo rzadko poruszają ten temat, nawet anonimowo na zamkniętych forach tematycznych. Przejrzałam wszystkie dostępne strony internetowe stowarzyszeń Amazonek, fundacji zajmujących się kwestiami onkologicznymi i tam również nie znalazłam informacji na ten temat. Dzwoniłam do szpitali, zajmujących się rekonstrukcjami piersi, rozmawiałam z onkologami i najczęściej słyszałam, że, owszem, jest wiedza na temat zabiegu, ale gdzie, jak...

 

Pomyślałam, że sama dotrę do potrzebujących kobiet i będę wykonywać takie zabiegi bezpłatnie. To była misja, wielki zapał, wręcz przekonanie, że jestem szybko w stanie zmienić świadomość ludzi. Zastanawiałam się tylko, jak dam radę wykonać tak wiele zabiegów, w zasadzie od początku towarzyszyło mi uczucie, że sama nie będę mogła zrobić zbyt wiele. Jakież było moje zdziwienie, gdy na ogłoszenia o bezpłatnych zabiegach nie odpowiadały, jak przewidywałam, tłumy. Telefon i e-mail milczał w tej sprawie. Nikt nie odpowiadał na ogłoszenia, natomiast pojawiały się kontakty od kobiet, którym o zabiegu powiedziała pani, której jako pierwszej wykonałam zabieg, potem kolejne i kolejne, i tak łańcuszek zaczynał się powiększać. To mi uświadomiło, że kobiety potrzebują pewnego źródła informacji, często wśród tych osób, które same mają za sobą podobne doświadczenia.

 

mastektomia2Trzeba podkreślić, że niewiele kobiet zdaje sobie sprawę, że rekonstrukcja brodawki jest możliwa. Poza tym panie po przebytym nowotworze chcą wrócić do normalnego życia i niechętnie opowiadają o swoich zdrowotnych problemach. Nowa pierś pod ubraniem prezentuje się naturalnie, pozwala zapomnieć w codziennych relacjach o chorobie.

 

Moja pierwsza klientka nie trafiła do mnie „z ulicy”, znałam ją od kilku lat, ale nigdy wcześniej nie wspominała, że chorowała na raka. Zdałam sobie wtedy sprawę z tego, jak trudna jest rozmowa o nowotworze piersi, jak bardzo trzeba zaufać komuś, żeby poprosić o wykonanie tak delikatnego zabiegu.

 

Z moich obserwacji wynika także, że kobiety po przebytej chorobie nowotworowej dzielą się na dwie grupy. Pierwsza pogodziła się z mastektomią piersi i nie poddaje się rekonstrukcji piersi – zazwyczaj są to kobiety w starszym wieku. Druga grupa kobiet to te, dla których rekonstrukcja piersi i brodawki jest momentem kończącym trudną historię choroby. Panie, które do mnie trafiły, często określały pigmentację brodawki jako przysłowiową wisienkę na torcie, piękne estetyczne dopracowanie całej piersi.

 

Mikropigmentacja – możliwości i bariery

Mikropigmentacja pozwala odtworzyć brodawkę, przyciemnić ją, wyrównać brodawki na obu piersiach czy w końcu zmniejszyć i pokryć blizny powstałe w trakcie rekonstrukcji (np. technika skin needling pozwala na zmniejszenie i rozluźnienie blizn), która często polega na przeszczepianiu płata skórnego z innej części ciała w miejsce piersi. Jeśli skóra jest bardzo okaleczona, można zdecydować się na wykonanie pięknego tatuażu artystycznego.

 

Zarówno jednak w przypadku klasycznej mikropigmentacji, skin needlingu, jak i tatuażu artystycznego niezwykle ważna jest wiedza, jak pracować na tak delikatnej skórze, zwłaszcza gdy była ona poddawana wcześniej radioterapii. Nieumiejętne wykonanie zabiegu, bez zachowania odpowiednich odstępów pomiędzy poszczególnymi sesjami, może spowodować bowiem, olbrzymi problem z gojeniem się skóry. Kobiet, które przeszły tak wiele podczas choroby, nie można narażać na kolejne ciężkie doznania i stres.

 

Dziś już rozumiem, z czego wynikał brak reakcji na moje ogłoszenia o możliwości poddania się zabiegowi.

  • Po pierwsze, kobiety muszą mieć absolutną pewność, że trafiają do specjalisty, który oprócz fachowości, wykaże się również dużym zrozumieniem tematu i empatią.
  • Po drugie, makijaż permanentny kojarzy się niestety również z nieudanymi zabiegami – nikt nie chce
  • Po trzecie, kobietom towarzyszy strach, że zabieg może spowodować nawrót choroby.
  • Po czwarte, niektóre kobiety nie mają pojęcia o istnieniu takiego zabiegu, a tym bardziej o tym, że niekiedy można go wykonać bezpłatnie.

 

Obecnie, już bogatsza o szereg doświadczeń, łatwiej potrafię docierać do kobiet po przebytej mastektomii. Dziś ja i moi współpracownicy mamy pełne ręce pracy, budzimy zaufanie u kobiet poszukujących pomocy. Kosztowało nas to wiele pracy, przecierania nowych ścieżek, nawiązywania współpracy z różnymi środowiskami działającymi na rzecz chorych kobiet. Dlatego teraz chcemy tę pomoc znacznie rozszerzyć, realizując służące temu projekty.

 

Jestem przekonana, że w bardzo szybkim tempie będzie rosło zapotrzebowanie na zabiegi z zakresu mikropigmentacji medycznej, a w szczególności na mikropigmentację po zabiegach rekonstrukcji piersi. Jest to nowy obszar, którym powinny się zająć dobrze przygotowane linergistki. Dobrze przygotowane do wykonania takiego zabiegu, jak i obdarzone dużą empatią.

 

Makijaż permanentny może być pomocnym narzędziem do kamuflażu po zabiegu rekonstrukcji rozszczepionej wargi, bielactwa, blizn czy łysienia plackowatego. Zawód linergistki daje możliwość nieograniczonego rozwoju, zarówno na polu zawodowym, jak i osobistym, niosąc radość z pomagania innym.

 

Tradycyjnie przyjmuje się, że nazwa linergistka pochodzi od słowa „line” – w znaczeniu linia, kreska. Warto jednak widzieć ten zawód w szerszej perspektywie, bo „line” oznacza także „pokrycie”, w tym pokrycie tego, co niesie złe wspomnienia, co przypomina o ciężkich doświadczeniach, bo „line” to także lina, która pomaga kobiecie wciągnąć się na powierzchnię „nowego życia”. Wreszcie „line” może oznaczać nowy kierunek – zarówno w pomaganiu innym, jak i w samorozwoju.

 

azapala

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Agnieszka Zapała
linergistka,
szkoleniowiec z bogatym
doświadczeniem,
założycielka marki
Naturalny Permanentny
oraz Mikro Hair
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Źródło: http://kosmetologiaestetyczna.com/

 

najlepsi branzowiZapoczątkowana w 2014 roku przez system Versum edukacyjna inicjatywa dla branży hair & beauty prężnie się rozwija. Serwis gromadzi zarówno coraz więcej czytelników, jak i znanych oraz cenionych konsultantów rynkowych, którzy dzielą się wiedzą, a także podpowiadają właścicielom, jak rozwijać swój biznes.

 

Grono ekspertów Akademii liczy już 13 osób i można tam znaleźć takie postacie, jak Iwona Marhulets (edukator branży fryzjerskiej z 23-letnim doświadczeniem), Marta Fiłoń (trener z zakresu sprzedaży i obsługi klienta, której szkolenia cieszą się dużą popularnością), Agnieszka Kühl (przedsiębiorca, inwestor, międzynarodowy trener biznesowy z licznymi wyróżnieniami na koncie) czy Joanna Klonowska (Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu w Wyższej Szkole Infrastruktury i Zarządzania w Warszawie). Eksperckie materiały dla Akademii Versum przygotowują również specjaliści ds. nowych mediów reprezentujący tak znane marki, jak FreshMail, Socjomania czy Eurohost, jak również przedsiębiorcy prowadzący własne agencje marketingowe lub szkoleniowe.

 

Do tej pory w serwisie ukazało się niemal 40 lekcji – jak nazywają je pomysłodawcy projektu. Jest to bez wątpienia największy w Polsce zbiór profesjonalnych i bezpłatnych tekstów na temat biznesowych aspektów prowadzenia salonu fryzjerskiego lub kosmetycznego. Właściciele i menedżerowie salonów mogą tam znaleźć wskazówki dotyczące wielu ważnych zagadnień: od strategicznych obszarów działania firmy, takich jak np. opracowanie biznesplanu, poprzez tematy z zakresu promocji i aktywnego pozyskiwania klientów, do porad związanych z codziennym funkcjonowaniem salonu, takich jak sposoby radzenia najlepsi branzowi1sobie z trudnymi klientami czy rekrutacji pracowników.

 

Cieszymy się, że nasza inicjatywa znalazła uznanie. To znak, że branża chce się rozwijać i doskonalić swoje umiejętności. Dynamika rynku i duża konkurencja wymaga, by iść do przodu. Tylko salony, które poszukują nowych możliwości i usprawniają swoje działanie, mają szansę na sukces – mówi Sebastian Maśka, współwłaściciel marki Versum oraz pomysłodawca Akademii.

 

Obszerny zbiór materiałów poradnikowych to jednak nie wszystko. Kilka miesięcy temu Akademia Versum uruchomiła również cykl szkoleń pod nazwą Akademia Zarządzania Salonami Urody, podczas których Iwona Marhulets kształci przedsiębiorców oraz pracowników salonów. Przedstawiciele Versum zapowiadają, że z początkiem przyszłego roku w ramach Akademii odbędą się kolejne kursy, z nowymi trenerami.

Akademię Versum można znaleźć pod adresem www.akademiaversum.pl. Warto zapisać się do newslettera, aby na bieżąco otrzymywać informacje o nowych lekcjach lub inicjatywach edukacyjnych.

 

Materiały prasowe: Versum.pl – oprogramowanie dla salonów

 

Strona 84 z 346