środa, 27 listopada 2024
Miło Cię widzieć!

nici liftNici liftingujące to doskonała metoda odmładzania właściwie na każdą porę roku, ale wiosną i latem sprawdza się jak żadna inna. Ponieważ zastosowanie nici nie wymaga unikania słońca podczas rekonwalescencji, można je wykonać nawet bezpośrednio przed urlopem. Komu i kiedy nici są najbardziej polecane? – odpowiada dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej i właścicielka warszawskiej kliniki Medycyna Młodości.

 

Jak nazywa się metoda?

Zabieg z użyciem nici liftingujących samorozpuszczalnych.

 

Jak to działa?

Rodzajów nici jest kilka: proste, skręcone i z haczykami. Są podawane przez lekarza pod skórę pacjenta za pomocą igły lub kaniuli (na twarz lub różne partie ciała) w sposób całkowicie bezbolesny, ponieważ stosuje się znieczulenie iniekcyjne. Aby uzyskać jeszcze lepszy efekt odmłodzenia, nici liftingujące często łączy się z mezoterapią osoczem bogatopłytkowym lub komórkami macierzystymi. Takie skojarzone zabiegi dają bardzo szybkie i długotrwałe rezultaty odmładzające.

 

Dla kogo ta metoda odmładzania jest przeznaczona?

Nici proste służą do likwidacji drobnych zmarszczek. Drugi rodzaj nici – skręcone, działają niczym sprężynka, która ściąga nadmiar skóry. Dlatego polecane są osobom, których dotyczy wiotkość skóry przy jednoczesnym nagromadzeniu tkanki tłuszczowej. Natomiast nici z haczykami, podciągają skórę twarzy, dzięki czemu można ją ładnie wymodelować. Stosuje się je przede wszystkim u osób po czterdziestym roku życia, z tzw. „chomikami”, czyli opadającą skórą policzków.

 

Jakie odczucia towarzyszą zabiegowi? Czy boli?

Dzięki znieczuleniu nie powinno w ogóle boleć. Można jedynie odczuć bardzo delikatne ukłucia, jak przy akupunkturze.

 

Ile trwa zabieg?

W zależności od okolicy twarzy lub ciała od 15 do 60 min.

 

Czy należy wykonywać go w serii?

Nie. Wystarczy jedna wizyta.

 

Po jakim czasie widać efekty?

Pierwsze efekty widoczne są bezpośrednio po zabiegu, a ostateczne do 3 miesięcy.

 

Jak długo utrzymują się rezultaty?

Rezultaty odmłodzenia utrzymują się pól roku lub więcej nawet już po rozpuszczeniu się i wchłonięciu nici. Dla podtrzymania uzyskanego rezultatu, warto powtarzać zabieg raz w roku. 

 

Czy istnieją jakieś przeciwwskazania?

Tak: ciąża, karmienie piersią, poważne choroby immunologiczne, poważne choroby ogólnoustrojowe.

 

Ile kosztują nici liftingujące?

W zależności od okolicy od 700 nawet do 4000 PLN.   Cena zależy od ilości i rodzaju nici, jakie są zakładane.

 


 

Informacje o ekspercie:

 

 

 

Dr Urszula Brumer - lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki regenerujące i macierzyste pacjenta w odmładzaniu.Szkoleniowiec w Aesthetic Medicine Educational Center Youvena www.youvena.com

 

 

 

 

medycyna regO najnowszych trendach w odmładzaniu, jednojądrzastych komórkach regeneracyjnych i źródle dobrego samopoczucia swoich pacjentów – dr Urszula Brumer opowiada w najnowszym wydaniu magazynu „Miasto Kobiet”.

 

Kiedy kobiety najchętniej przychodzą do lekarza medycyny estetycznej?

Gdyby brać pod uwagę wiek, to po czterdziestce, czyli wtedy, gdy nie da się już dłużej nie zauważać, że skóra się starzeje. Ale często tym pierwszym impulsem jest życiowy zakręt. Problemy w pracy, kłopoty z partnerem, coś, co obniża ich poczucie wartości. To nie zawsze wychodzi przy pierwszej wizycie.

 

I wizyta u pani te problemy rozwiązuje?

Gdy obie strony, czyli pacjentka i lekarz, podejdą do tego mądrze, to tak. Jeśli kobieta postrzega siebie jako ładniejszą i lepszą, tak się zaczyna czuć. Moje pacjentki mi o tym mówią. Ostatnio od jednej usłyszałam: „Pani doktor, tak mnie pani dobrze zrobiła! Nie zdaje sobie pani sprawy, jaką ja mam przyjemność z patrzenia na siebie”.

 

Co to znaczy „dobrze zrobić pacjentkę”?

Problemem, z którym najczęściej przychodzą do nas pacjentki, jest starzenie, które widać na twarzy w postaci zmarszczek, opadających policzków, szarej skóry, czasem przebarwień, pootwieranych naczynek. „Dobre zrobienie pacjentki” to odwrócenie tego procesu, ale w taki sposób, aby otoczenie nie zauważyło, że coś zostało zrobione. Żeby dostrzegało ładną, wypoczętą twarz kobiety, jakby wróciła z wyjątkowo długiego i udanego urlopu. A już najlepiej jest, kiedy pacjentka widzi i słyszy wokół siebie, że wygląda znacznie młodziej, niż wynika to z jej metryki.

 

Kiedy rzuca się w oczy, że byliśmy w gabinecie medycyny estetycznej?

Jest bardzo dużo przerysowań, których kobiety często same nie dostrzegają, bo oglądają w lustrze swą nieruchomą twarz, tymczasem te rzeczy są widoczne dopiero, gdy mówią, uśmiechają się, gdy twarz wyraża emocje. Twarz kobiety, która ma za dużo botoksu, jest jak maska. Z kolei zbyt duże depozyty kwasu hialuronowego mają skłonność do przesuwania się, gdy twarz reaguje mimiką. Na przykład kiedy kobieta się uśmiecha, oczy robią się maleńkie, bo najeżdżają na nie policzki. Przedobrzone usta są zbyt nabrzmiałe i wydęte, a nadmiar kwasu hialuronowego, wstrzykniętego w skórę twarzy, powoduje jej obrzęk.

 

Jest pani przeciwniczką kwasu hialuronowego i botoksu, czyli najpopularniejszych metod w medycynie estetycznej?

Absolutnie nie! Sama wykonuję takie zabiegi. Ale trzeba je robić z umiarem i nie można zapominać, że nie rozwiążą one wszystkich problemów związanych ze starzeniem się. W przypadku kwasu hialuronowego powtarzam pacjentkom, żeby go tyle w siebie nie pompowały. Mówię: zróbmy jedną albo dwie ampułki, zobaczymy, co się wydarzy. Szczególnie że ostateczny efekt pojawia się dopiero wtedy, gdy kwas zwiąże wodę, czyli od dwóch tygodni do miesiąca od zabiegu. Zawsze możemy dostrzyknąć jeszcze jedną ampułkę. A co do botoksu, nie róbmy go „na blachę”, niech nasze mięśnie pracują, a twarz zachowa mimikę.

 

Mamy alternatywę dla botoksu?

Botoks jest jedynym preparatem, który poraża mięśnie mimiczne. Trudno się dziwić jego popularności, bo działa szybko i skutecznie. Problemem są czasem zmarszczki korygujące, które pojawiają się w miejscach, gdzie zwykle zmarszczki nie powstają. A co do alternatywy botoksu, to od niedawna z bardzo dobrym skutkiem rozprostowujemy zmarszczki na czole nićmi liftingującymi typu screw. Są to skręcone nici, które rozpuszczają się w skórze. Zanim to jednak nastąpi, skóra się usztywnia. Jest też dodatkowy efekt regeneracji skóry, mimika nie zostaje upośledzona, a i rezultat utrzymuje się dłużej, bo ponad rok.

 

A czym zastąpić kwas hialuronowy?

Zacznijmy od tego, że proces starzenia to zmiany w skórze i tkance podskórnej. Z wiekiem skóra wiotczeje, traci elastyczność, a tkanka podskórna, która stanowi jej rusztowanie, zanika, więc skóra nie ma się na czym oprzeć. Zarówno kwas hialuronowy, jak i inne wypełniacze (np. hydroksyapatyt wapnia) suplementują tkankę podskórną, aby odtworzyć to rusztowanie i unieść skórę. Tylko że jest to rozwiązanie tymczasowe. Poza tym kwas hialuronowy nie dość, że jest cięższy od tkanki podskórnej, więc działa na niego siła grawitacji, to jeszcze jest ciałem obcym w skórze. Lepszym rozwiązaniem jest odbudowa i regeneracja tkanek.

 

Jak to osiągnąć?

Nie znam lepszej metody jak zastosowanie jednojądrzastych komórek regeneracyjnych, które pozyskujemy z krwi pacjenta. Cała medycyna estetyczna jest oparta na świadomym wywoływaniu procesów zapalnych, bo to one są inicjatorami odbudowy tkanek i najsilniejszymi stymulatorami procesów naprawczych. Stosowane przez nas komórki regeneracyjne inicjują takie procesy naprawcze. Co więcej, stymulują one nasze własne komórki macierzyste do odbudowy tkanek (w ten sposób, w efekcie naturalnego procesu, zwiększa się ich objętość), a także pobudzają ich funkcje wydzielnicze. Ich kolejna funkcja to stymulacja proliferacji, czyli rozrastania się naczyń krwionośnych, co wzmaga procesy metaboliczne i poprawia dotlenienie tkanek. Dla moich pacjentów największą wartością takiego zabiegu jest to, że jego efekt ujawnia się stopniowo przez kolejne miesiące, aż do roku. Gdy zatem ich rówieśnicy podlegają normalnym procesom starzenia się, oni młodnieją. Z komórkami macierzystymi i regeneracyjnymi pracujemy już od pięciu lat. Jesteśmy jedyną kliniką w Polsce, która wykorzystuje je zarówno do zabiegów odmładzających, jak i na stawy, na problemy z wypadaniem włosów i do leczenia blizn. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że medycyna regeneracyjna jest medycyną przyszłości, choć jeszcze wiele jest w tej dziedzinie do odkrycia.

 

To wygląda na zabieg tyleż bardzo dobry, co i drogi.

Pod względem jakości jest to zabieg z najwyższej półki, a mimo to jego cena jest u nas bardzo przyzwoita – bodaj najkorzystniejsza nie tylko na tle Polski, ale i Europy. Zależy nam na rozpropagowaniu go w naszym kraju, aby stworzyć przeciwwagę dla sztucznych metod odmładzania. Jeśliby jego cenę porównać z ceną innych zabiegów, to kosztuje tyle, ile cykl trzech laserowych zabiegów liftingujących, a jego skuteczność jest wyższa. Jest też bardziej naturalny, co więcej – zabieg komórkami regeneracyjnymi można wykonać od razu na twarz, szyję, dekolt i owłosioną skórę głowy.

 

Specjalizuje się pani również w zabiegach osoczem, a nawet szkoli innych lekarzy w tym zakresie.

Osocze jest doskonałym zabiegiem stymulującym, gdyż zawiera tzw. czynniki wzrostu. Wykonuję ten zabieg od wielu lat, bo bardzo poprawia jakość skóry, pobudza komórki do aktywności i przywraca im prawidłowy metabolizm. Nie odbudowuje jednak tkanki podskórnej tak, jak to robią komórki regeneracyjne i macierzyste. Tak więc wskazania do zabiegów osoczem są inne. Dobrze by jednak było, aby każda kobieta miała w kalendarzu terminy wizyt w gabinecie medycyny estetycznej, by zrobić sobie mezoterapię osoczem bogatopłytkowym lub innymi koktajlami. Powinniśmy chodzić na zabiegi poprawiające jakość skóry tak samo regularnie, jak do fryzjera, na manicure i pedicure.

 

A co z godnym starzeniem się?

Podpisuję się pod tym, co głosi Aubrey de Grey, charyzmatyczny naukowiec, który prowadzi badania nad nieśmiertelnością – nie istnieje nic takiego jak starzenie się z godnością. Czy godne jest życie z alzheimerem, nietrzymanie moczu, chodzenie o lasce? To samo dotyczy urody. Czy jeśli mam zmarszczki, wisi mi skóra, sama dla siebie jestem nieatrakcyjna, to starzeję się godnie? Chciałabym, aby moi pacjenci, patrząc w lustro, dobrze się czuli.

 


 

Informacje o ekspercie:

 

 

Dr Urszula Brumer –  lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki regenerujące i macierzyste pacjenta w odmładzaniu. Szkoleniowiec w Aesthetic Medicine Educational Center Youvena www.youvena.com

 

 

 

 

 

3kroki1Szyja to drugie miejsce (zaraz po oczach), na które bezwiednie patrzymy, oceniając wiek danej osoby. Niestety, starzeje się szybko, a ponadto najtrudniej jest usunąć z niej zmarszczki i bruzdy. Z badań wynika, że kobiety zaczynają dbać o szyję zdecydowanie za późno, zazwyczaj wtedy, kiedy ślady starzenia się skóry zdążą się już utrwalić. Dlaczego tak się dzieje? W jaki sposób przywrócić szyi młodzieńcze piękno? – odpowiada dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej i właścicielka warszawskiej kliniki Medycyna Młodości.

 

Podobno zmarszczki na szyi zazwyczaj zauważmy zbyt późno… Dlaczego?

To prawda. Mogę nawet powiedzieć, że szyja wciąż jest najmniej „docenianą” okolicą ciała przez niemal wszystkich pacjentów. Dzieje się tak dlatego, ponieważ patrząc w lustro, najczęściej oceniamy swoją twarz. Dostrzegamy pierwsze kurze łapki, lwią zmarszczkę na czole, nawet opadające policzki. Jednak rzadko nasz wzrok kieruje się na szyję. Odwrotnie jest, kiedy widzi nas druga osoba. Wtedy wzrok rozmówcy pada na oczy, dłonie i właśnie szyję. Są to newralgiczne miejsca, po których bezwiednie oceniamy wiek innych.

 

Da się oszukać metrykę w tych miejscach?

Oczywiście, jednak pierwszym krokiem jest zauważenie problemu, zanim jeszcze będzie za późno. Przyjrzyjmy się więc sobie uważnie. Być może zarysowują się nam już pierwsze bruzdy na szyi. Póki co są mało widoczne, ale z czasem bądźmy pewne, że przerodzą się w brzydkie bruzdy. Fachowo nazywa się je „naszyjnikiem Wenus”. To typowe rezultaty utrzymywania nieprawidłowej postawy ciała podczas chodzenia, spania na wysokiej poduszce lub czytania z pochyloną głową. Kolejnym problemem skóry szyi jest tzw. „skóra indyka”, czyli miejscowy nadmiar tkanki tłuszczowej, charakterystyczny dla okolic podbródka, lub też wiotczenie policzków bocznych, czyli powstawanie „chomików” w okolicach 40. roku życia.

 

W jaki sposób można spowolnić te efekty starzenia się szyi?

W przypadku „naszyjnika Wenus” kluczowa jest zmiana nawyków, ponieważ na te zmarszczki I bruzdy (często nieświadomie) „pracujemy” sami. Proponuje zatem poświęcić kilka dni na przyjrzenie się temu, co rutynowo robimy. Czy spędzamy wiele godzin przed komputerem w nieprawidłowej pozycji ciała? Czy rozmawiając z kimś np. w kawiarni podpieramy dłonią szyję? Czy czytając lub oglądając filmy w łóżku bezwiednie pochylamy głowę, marszcząc skórę w tych miejscach i utrwalając już powstałe zmarszczki? Zauważenia, a następnie zmiana tych nawyków jest pierwszym i kluczowym krokiem do pięknej szyi w przyszłości. Kolejnym jest codzienne dbanie o skórę. Jeśli nakładamy maseczkę na twarz, nie zapominajmy też o szyi. Jeśli kupujemy nowy krem, wybierzmy ten z aktywnym tlenem, który ma działanie nawilżająco-ochronne. Należy nakładać go przeciwnie do działania sił grawitacji, czyli od dekoltu do brody. Czasem jednak taka domowa pielęgnacja okazuje się niewystarczająca, szczególnie po 45. roku życia.

 

3kroki2Co wtedy?

Na utrwalone już bruzdy, polecałabym nieablacyjny laser frakcyjny. Laser ten działa wiązką światła, „sprzątając” skórę ze zniszczonych komórek. W miejscach naświetlania, dochodzi do odparowania włókien kolagenowych, czyli usunięcia ich starych konstrukcji. Stare wiązania kolagenowe rozpadają się, a w ich miejsce tworzą się nowe komórki. W efekcie skóra odbudowuje się na nowo, staje się gładsza, zregenerowana i jędrniejsza. Po pewnym czasie bruzdy stają się niemal niewidoczne. Rezultaty mogą być wyraźniejsze i trwalsze, jeśli jest ona wspomagana mezoterapią z użyciem osocza bogatopłytkowego, pozyskiwanego z krwi pacjenta. Osocze podaję pod skórę w niewielkich odstępach za pomocą iniekcji. Po takiej bombie odżywczej skóra wygląda od razu o kilka lat młodziej.

 

A z jakich zabiegów skorzystać, jeśli problemem jest wspominana „skóra indyka” lub opadające policzki - „chomiki”?

W pierwszym przypadku istotne jest wysmuklenie szyi, dlatego pomóc powinna lipoliza, najlepiej połączona z kawitacją ultradźwiękową, która doprowadza do rozpuszczenia i „ewakuacji” komórek tłuszczowych. Po kuracji nadmiar skóry „wchłania się” powoli (co zajmuje nawet kilka tygodni), ale za to skutecznie. Dzięki temu systematycznie zanika niechciany efekt podwójnego podbródka. Z kolei antidotum na „chomiki” są nici liftingujące, najlepiej samowchłaniające się w skórę. Rodzajów nici jest kilka: proste, skręcone i z haczykami. Są wprowadzane pod skórę pacjenta za pomocą igły lub kaniuli w sposób bezbolesny, przy znieczuleniu iniekcyjnym. Aby uzyskać jeszcze lepszy efekt odmłodzenia szyi, nici liftingujące często łączy się z mezoterapią osoczem bogatopłytkowym lub komórkami macierzystymi. Jak więc widać sposobów na piękną skórę szyi jest dużo. Najważniejsze jest to, by zacząć dbać o nią już teraz. Zatem nakładając wieczorem krem na twarz, nie zapomnijmy też o szyi. To co zrobimy dla swojej skóry dzisiaj, na pewno zaprocentuje w przyszłości.

 

 


 

Informacje o ekspercie:

 

 

 

Dr Urszula Brumer - lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki regenerujące i macierzyste pacjenta w odmładzaniu.Szkoleniowiec w Aesthetic Medicine Educational Center Youvena www.youvena.com

 

 

 

 

plesznikNasiona babki płesznik to ciesząca się dużym zainteresowaniem nowość na polskim rynku. Roślina zaskarbiła sobie serca tych, którzy propagują zdrowy styl życia. Ten skarb natury może pomóc zachować nam zdrowie, ale również smukłą sylwetkę.

 

Babka płesznik (czasami zwana babką śródziemnomorską) należy do rodziny babkowatych Plantago L. i pochodzi z zachodniego rejonu Morza Śródziemnego, północnej Afryki i zachodniej Azji. W Polsce znana jest pod nazwą Plantago psyllium lub Plantago afra. Na Lubelszczyźnie zwana jest pchlicą bądź płesznicem, a na Mazowszu - pchlim nasieniem. Roślina ta jest u nas uprawiana rzadko ze względu na bardziej popularne siemię lniane o podobnych właściwościach. Babka płesznik w medycynie ludowej wykorzystywana jest do leczenia wielu dolegliwości.

 

Odporność organizmu

Nasiona babki płesznik zawierają aukubinę, która wykazuje właściwości bakteriobójcze i przeciwwirusowe oraz przeciwzapalne.

 

plesznik1Działanie przeciwnowotworowe

Sprawdzano wpływ wyciągu z liści różnych gatunków Plantago L. na komórki nowotworu nerki, piersi i skóry wykazując tym samym ich właściwości cytotoksyczne, za które odpowiedzialny jest flawonoid-7-0-b-glikozyd luteoliny.

 

Łuszczyca i trądzik różowaty

Udowodniono, że napar z nasion babki płesznik wykazuje właściwości nawilżające oraz odżywcze. Okłady z tej rośliny mogą być stosowane w stanach zapalnych skóry - w przypadku trądziku, atopowego zapalenia skóry oraz łuszczycy.

 

Przemiana materii

Nasiona babki płesznik z powodzeniem mogą być stosowane jako środek przeczyszczający oraz w kuracjach odchudzających. Są bezpieczne, więc mogę być wykorzystywane również przez kobiety w ciąży. Ich stosowanie jest polecane zwłaszcza osobom cierpiącym na hemoroidy - ziele koi ból oraz świąd, a także zmniejsza krwotoki. Nasiona te charakteryzuje wysoka zawartość błonnika, który pozytywnie wpływa na perystaltykę jelit, przyspieszając przemianę materii oraz oczyszczając organizm z toksyn. W powłoce nasiennej zlokalizowane są związki pęczniejące w wyniku pochłaniania wody, które niwelują uczucie głodu. Zalanie nasion gorącą wodą pozwala otrzymać płyn o konsystencji kleiku, który ułatwia przesuwanie się mas kałowych zalegających w jelitach. Systematyczne zażywanie nasion babki płesznik zwiększa lepkość treści jelitowej i pomaga radzić sobie z podrażnieniami ścian jelit czy przełyku.

 

plesznik2Obniżenie cholesterolu

Nasiona babki płesznik są szczególnie polecane dla osób borykających się chorobami serca, miażdżycą czy innymi schorzeniami układu krążenia. Systematyczne stosowanie pozwala obniżyć poziom “złego” cholesterolu w osoczu (LDL) oraz podnieść poziom „dobrego” (HDL), tym samym zmniejszając ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia. Babka płesznik jest substratem dla bakterii naturalnie występujących we florze fekalnej człowieka - Bacteroides ovatus. Spożycie nasion babki pozytywnie wpływa na ich rozwój oraz aktywność enzymatyczną, powodując zmianę szybkości degradacji cholesterolu.

 

Regulacja stężenia glukozy

Substancje zawarte w nasionach babki płesznik redukują poziom glukozy we krwi (o około 12%), oraz zmniejszają zawartość cukru w moczu, dlatego wskazana jest dla osób z cukrzycą typu 2.

 

Stosowanie

Dorośli powinni spożywać ok. 8 łyżeczek nasion 2/3 razy dziennie. Nasiona można stosować:

Na zimno: Preferencyjnie, gdyż zalanie wrzątkiem może pozbawić ich wartości odżywczych.

Na gorąco: Przy kontakcie z wodą tworzą kleik.

 

Źródło: http://biotechnologia.pl/

 

esse sensitiveKrem do mycia twarzy o zrównoważonym pH. Minimalizuje podrażnienia skóry i jednocześnie skutecznie usuwa makijaż. Zawiera wyjątkowo łagodne składniki organiczne, które nie podrażniają skóry.


Minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji alergicznych. Jest w 100% naturalny.

 

Zawiera:

Probiotyki - Sensitive Cleanser używa probiotycznego ekstraktu Lactobacillus.
Aloe Vera Gel - podstawą Sensitive Cleanser jest organiczny żel Aloe Vera. Polisacharydy w tym żelu łagodzą i koją skórę.


Skład: Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Extract*, Glycerin, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Decyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Sclerocarya Birrea (Marula) Seed Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Lactic Acid, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Lactobacillus, Levulinic Acid, Sodium Levulinate, Aqua, Citric Acid, Glyceryl Caprylate, Sodium Anisate, Vanillin, Hexenol, Gamma Decalactone

*pochodzi z rolnictwa ekologicznego

 100% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego
70% wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego

 

 

 

 

Źródło: http://esseorganic.com.pl

 

diamond peel15Aparat do mikrodermarazji diamentowej z frezem obrotowym Diamond Peel 15 - urządzenie do wykonywania zabiegów diamentowego “szlifowania” skóry frezem obrotowym, przeznaczone do użytku w warunkach domowych.

 

Funkcji aparatu do mikrodermarazji diamentowej z frezem obrotowym Diamond Peel 15

Aparat reguluje się za szybkością obiegi frezu i głębi szlifu skóry. Mikrodermarazja diamentowa przeprowadza się na twarze, szyi, biuście i na innyc h obszarach ciała przy dowolnym typie skóry.

 

Wskazania do mikrodermarazji:

  • Rozstępy i blizny;
  • Zgrubienie górnych warstw naskórka;
  • Nierówny kolor skóry;
  • Korkowanie pór;
  • Plamy przebarwienia;
  • Zmiany skóry związane z wiekiem;
  • Trądzik oraz jego skutki.

Przewagi  mikrodermabrazji diamentowej:

  • Nieobecność toksycznego kurzu tlenku aluminium, który mógł by trafić na skórę lub do płuc klienta i kosmetologa. Kurz, co popada na skórę, uniemożliwia przeprowadzenie głębokiego szlifowania ("do krwistej rosy") ponieważ obecność kurzu uniemożliwia dokonanie sterylności zabiegu. Przy przeprowadzeniu zabiegu mikrodermabrazji  diamentowej kurz nie pojawia się;
  • Zabieg mikrodermabrazji diamentowej jest bezbolesny i nie powoduje skutków ubocznych;
  • Specjalny zestaw głowic diamentowych o różnych rozmiarach zapewnia odpowiednią pielęgnację  każdego rodzaju skóry nawet i w najdelikatniejszych miejscach (powieki, skrzydła nosa);
  • Zabieg pozwala na osiągnięcie efektu miękkiej jak jedwab, zdrowej skóry;
  • Osiąga się odporny efekt przy szlifie blizn i rozstępów;
  • Pacjent może nakładać makijaż i zajmować się zwykłymi sprawami od razu po sesji.

 

Komplektacja aparatu do mikrodermarazji diamentowej z frezem obrotowym Diamond Peel 15

Karta gwarancyjna na18 miesięcy.

W komplecie z aparatem: 2 wymienne nasadki o różnej średnice i ścierności 15 mm i 35 mm.

 

Więcej na: https://newfacebeauty.pl/

 

nv600Urządzenie do masażu próżniowego NV-600 - profesjonalne urządzenie do zabiegów korekcyjnych całego ciała. Wpływ urządzenia na tkanki miękkie, jest oparty na prostym działaniu mechanicznym wywieranym na skórę oraz podskórną tkankę tłuszczową. Urządzenie do endomasażu NV-600 składa się z wyświetlacza z panelem sterowania i uchwytu roboczego. W wyniku przeprowadzenia zabiegu  masażu próżniowego polepsza się krążenie, następuje zmniejszenie nadmiaru tkanki tłuszczowej, wygładzają się zmarszczki i znikają oznaki cellulitu.

 

Funkcje urządzenia do masażu podciśnieniowego NV-600:

  1. Masaż próżniowy twarzy - funkcja, która pozwoli polepszyć mikrokrążenie skóry i w skutek, sprzyja nasycaniu skóry składnikami odżywczymi i tlenem, a tak samo zmniejszeniu obrzęku;
  2. Masaż próżniowy biustu - funkcja, sprzyjająca jego zwiększeniu i rehabilitacji po laktacji;
  3. Masaż próżniowy ciała - funkcja, co pozwala polepszyć mikrokrążenie skóry i sprzyja nasycaniu skóry składnikami odżywczymi i tlenem, a także polepsza odpływ żylny  i eliminację produktów metabolizmu, co także wspomaga zmniejszenie obrzęków;
  4. Masaż próżniowy pośladków- funkcja, która modeluje ich kształt.

Kompletowanie urządzenia do masażu podciśnieniowego NV-600

  • Główny blok z panelem sterowania;
  • Zestaw dużych baniek-nasadek do piersi i ciała - 6 sztuk;
  • Zestaw średnich i malutkich nasadek do twarzy-10 sztuk;
  • 3 próżniowo-rolkowy nasadki: w średnicy 8 cm, 6 cm i 3 сm - dla głębokiego i efektywnego masażu podskórnej warstwy tłuszczowej oraz karkasu mięśniowego;
  • Zestaw powietrznych filtrów;
  • Sieciowy kabel zasilania.

Charakterystyki techniczne urządzenia do endomasażu NV-600

Napięcie: 220 V, 50 Hz;
Potęga: 50 W;
Waga: 5,8 kg;
Potęga próżni: 0,7 bar;
Wymiary: 40х39х38 cm.

 

Więcej na: https://newfacebeauty.pl/

 

rfsk02Urządzenie do liposukcji ultradźwiękowej i rf SK-02 - profesjonalny aparat kosmetyczny przeznaczony do  przeprowadzenia zabiegów modelowania sylwetki  i korekcji konturów twarzy. Aparat jest prosty w użyciu, nie powoduje urazów tkanek. Po przejściu serii zabiegów aparatem RF lifting SK-02, da się zauważyć znaczne zmniejszenie tłuszczowej objętości, cellulitu,  do obwisłej skóry wraca jej elastyczność, polepsza się krążenie oraz intensywność wy miennych  procesów w organizmie.

 

Funkcje aparatu SK-02

Funkcje aparatu SK-02 obejmują:

RF lifting (twarz / ciało) jest oparty na kontaktowym działaniu elektrycznego pola wysokiej częstotliwości w celu kontrolowanego nagrzewania dermy i podskórnej tkanki tłuszczowej. W wyniku tworzy się odpowiedni  reżim temperaturowy co stymuluje rozwój fibroblastów (głównych komórek skóry);


Kawitacja ultradźwiękowa - niskiej częstotliwości fale ultradźwiękowe wpływają na tkankę tłuszczową, powodując tworzenie się mikropęcherzyków (od łat. Cavitas - próżnia). One zwiększają się w rozmiarach, rozmiękczają tłuszcz i wypierają jego z adipocytów. Uwolnione trójglicerydy, z których są zbudowane tłuszczowe klatki eliminują się z  przestrzeni pozakomórkowej za pomocą naturalnych procesów metabolicznych. Uwaga! Po zabiegu zaleca się wykonanie drenażu limfatycznego.

 

Kompletowanie urządzenie RF SK-02

  • Główny blok z panelą kierowania;
  • Głowica do kawitacji - 40 kHz;
  • Głowica RF-liftingu dо ciała - trzybiegunowa - o częstotliwości 5 MHz;
  • Głowica RF-liftingu do twarzy - trzybiegunowa - o częstotliwości 5 MHz;
  • Uchwyt narzędziowy;
  • Przewód zasilający.

Techniczne charakterystyki sprzętu fale radiowe SK-02

Napięcie: 220 V, 50 Hz;
Częstotliwość RF podnoszeniai: 40kHz;
Moc: 25W;
Rozmiary nasadek: 1x ¢ 60mm; 1x ¢ 55mm; 1x ¢ 40mm;
Źródło zasilania: przetwornik piezoceramiczny;
Dwa typy dostawu energii: pulsujący/stały;
Waga: 8,2 kg;
Wymiary: 32*42,5*30,5 cm.

 

Więcej na: https://newfacebeauty.pl/

 

brt092BKombajn DELUX 5w1 BRT-092B to najwyższej jakości wielofunkcyjne urządzenie do profesjonalnego wykorzystania w gabinetach kosmetycznych i salonach specjalizujących się w modelowaniu sylwetki. Urządzenie łączy w sobie aż 5 niezależnych technologii zabiegowych!

 

Funkcje kombajnu kosmetycznego DELUX 5w1 BRT-092B:

  1. Mezoterapia tlenowa jest to zabieg kosmetyczny rewitalizujący skórę. Technologia urządzenia oparta jest o nieinwazy jne działanie tlenu. Pod wpływem ciśnienia tlen przenika w głąb skóry. W wyniku czego wszystkie tkanki zostają dotlenione, uruchamiając tym samym regeneracyjne procesy w komórkach, a skóra staje się jędrna i elastyczna! Efekty widoczne są już po pierwszym zabiegu.
  2. RF lifting - działanie biologiczne zabiegu polega na przegrzewaniu włókien kolagenowych. Pod wpływem ciepła ulegają skurczeniu, a wtórnie także napięciu. Sprzyja to pobudzeniu fibroblastów do syntetyzowania białek niezbędnych do  produkcji kolagenu i elastyny. Dzięki temu zjawisku uzyskuje się efekt zwiększonego napięcia skóry oraz poprawy jej elastyczności (m.in. redukcja zmarszczek, poprawa owalu twarzy).
  3. Krioterapia to funkcja, która jest najczęściej używana jako zabieg końcowy w celu złagodzenia skóry po agresywnych peelingach i/lub dermabrazji, po mezoterapii igłowej czy zabiegach medycyny estetycznej. Głowica wpływa na skórę niskimi temperaturami, tym samym polepszając krążenie i zwężając ujścia gruczołów łojowych. Z wykorzystaniem głowicy można wykonać zimny lifting lub drenaż limfatyczny, który natychmiast zniweluje obrzęki.
  4. Mikrodermabrazja diamentowa polega na mechanicznym złuszczaniu powierzchownych warstw naskórka. Aparat pozwala w sposób kontrolowany i bezpieczny regulować głębokość ścierania warstwy po warstwie podczas zabiegu. Urządzenie usuwa naskórek dzięki specjalnym końcówkom (poddawanym sterylizacji) wyposażonym w pierścień ścierający zawierający przytwierdzone na stałe mikrokryształki. Złuszczone fragmenty naskórka zasysane są na specjalny wymienny filtr. Zabieg działa redukująco na zmiany związane z fotostarzeniem, redukuje trądzik, nadmierne wydzielanie sebum.
    Masaż próżniowy twarzy - oczyszczenie, odżywienie skóry za pomocą specjalnych nasadek i zasysającego działania próżni. Masaż podciśnieniowy eliminuje toksyny, odtruwa głębsze warstwy skóry, dzięki silnemu dotlenieniu skóry. Działanie drenujące niweluje obrzęki „worki” pod oczami.
  5. Terapia mikroprądami (Bio Lift ) poprawia bioładunek komórek, a także rozluźnia mięśnie. Mikroprądowy drenaż limfatyczny pozwoli wyprowadzić zbędny płyn i przyspiesza metabolizm.

Oferujemy dla Państwa:

  • Najwyższą jakość urządzeń kosmetycznych
  • Szczegółową instrukcję obsługi w języku polskim
  • Bezpłatne doradztwo kosmetologiczne
  • 18-miesięczną gwarancję na urządzenia
  • Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny

W skład urządzenia DELUX 5w1 BRT-092B wchodzą:

  • Główny blok aparatu;
  • Głowica multipolarnego RF;
  • Elektroda do terapii mikroprądami (okolice oczu);
  • Elektroda do terapii mikroprądami (do twarzy);
  • Głowica do krioterapii;
  • Głowica do mezoterapii tlenowej;
  • Bańka do masażu próżniowego (1,5 ml);
  • Zestaw mikrodermabrazji diamentowej (2 głowice i 9 różnej wielkości i sile ścierania końcówek zabiegowych);
  • Wąż silikonowy;
  • Kabel zasilający.

Specyfikacja techniczna DELUX 5w1 BRT-092B:

  • Napięcie: 220 V, 50 Hz;
  • Potęga: ≤75 W;
  • Częstotliwość RF: 0.3-0.5 MHz;
  • RF energii: 5-50 kHz;
  • Presja próżni: ≥800 Kpa;
  • Mezoterapia tlenowa: ≥4.8 dm3/min;
  • Szum: <<40 dB;
  • Waga: 6,38 kg;
  • Wymiary: 30,5*38*16 cm.

Czy wiesz jak wiele zyskasz wybierając urządzenie wielofunkcyjne?!

 

Kombajn kosmetyczny, to:

  • najwyższa jakość urządzenia
  • innowacyjne technologie zabiegowe zamknięte w jednym urządzeniu
  • oszczędność miejsca w gabinecie
  • elegancki design
  • gwarancja najniższej ceny

Wprowadź kilka różnych zabiegów i zwiększ zysk swojego gabinetu! Kombajn kosmetyczny to innowacyjne urządzenie o pewnych efektach zabiegowych i szerokim spektrum działania.

 

Więcej na: https://newfacebeauty.pl/

 

peeling szkodliwy srod1Wiele preparatów kosmetycznych dostępnych na rynku, głównie peelingów, ale także żeli do mycia ciała, twarzy czy past do zębów zawiera materiał ścierający w postaci mikrodrobinek polietylenowych. Kosmetyki tego typu chętnie kupowane są przez konsumentów ze względu na efektywność ich działania złuszczającego. Należy zatem wiedzieć, iż granulki te stanowią wysokie zagrożenie dla środowiska oraz człowieka. Zagrożenie to jest na tyle duże, że Stany Zjednoczone od niedawna zakazały wprowadzania ich do kosmetyków. Na czym więc polega niebezpieczeństwo płynące ze stosowania tego typu kosmetyków oraz co może być alternatywą dla szkodliwych mikrogranulek plastikowych?

 

Jeden produkt np. peeling z mikrogranulkami zawiera średnio około 300-350 tysięcy granulatów polimerowych. Po każdym użyciu, materiał ten dostaje się z naszych umywalek do systemu kanalizacyjnego, ponieważ z powodu jego minimalnych rozmiarów, filtry w oczyszczalniach nie są w stanie wychwycić granulek. W ten sposób dostają się do rzek, a następnie do mórz i oceanów, gdzie są zjadane przez ryby i inne organizmy morskie, które mylą je z pożywieniem. Takie ryby trafiają następnie na nasze stoły i są konsumowane przez człowieka. Ponadto, wiele toksycznych substancji dodawanych w trakcie produkcji plastiku w celu zwiększenia jego właściwości użytkowych, w środowisku wodnym odłącza się od cząstek granulatu, stanowiąc w ten sposób dodatkowe zagrożenie dla środowiska morskiego. Najnowsze badania prowadzone przez Niemców (Liebezeit i Dubaish z Uniwersytetu w Oldenburg) dowodzą, iż głównym źródłem zanieczyszczeń wód morskich cząstkami plastikowymi są właśnie kosmetyki (głównie peelingi). Przebadano też jeden peeling firmy L’oreal (Dr. Leslie, Wolny Uniwersytet w Amsterdamie), po czym stwierdzono, że aż 10,6% masy kosmetyku stanowią mikrogranulki polietylenowe.

Omawianymi mikrodrobinkami są cząstki o wymiarach nie większych niż 5 milimetrów składające się głównie z polietylenu (PE). Te stosowane w produktach kosmetycznych zazwyczaj są natomiast dużo mniejsze, ich wymiary czasem nie przekraczają 1 milimetra, co ułatwia przedostanie się ich do środowiska wodnego. Poza PE, w ich skład wchodzą inne polimery. Są to m.in.: polipropylen (PP), politereftalan etylenowy (PET), polimetakrylan (PMMA), nylon. Związki te są nierozpuszczalne w wodzie, a ich czas degradacji jest bardzo długi, dlatego stanowią poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego.

 

peeling szkodliwy srod2Zarówno czynniki środowiskowe (akumulacja granulek w środowisku, szkodliwość wobec organizmów morskich, brak rozpuszczalności w wodzie i brak biodegradowalności), jak i społeczne (kampanie społeczne minimalizujące źródła zanieczyszczeń środowiska oraz moda na stosowanie surowców ekologicznych) stanowią podstawę do zastępowania mikrogranulek polietylenowych alternatywnymi materiałami ściernymi, które będą bezpieczne dla środowiska naturalnego i człowieka. 

Są to m.in.:

  • sól morska i sól kuchenna, 
  • cukier,
  • pestki owoców,
  • zmielone ziarna kawy,
  • pumeks, 
  • granulaty woskowe,
  • krzemionka,
  • mikrokrystaliczna celuloza,
  • liofilizowana pulpa owocowa,
  • ryż,
  • kwas polimlekowy (PLA),
  • enzymy.

Wyżej wymienione matryce ścierne są w zupełności bezpieczne dla środowiska i człowieka oraz biodegradowalne. Surowce te mogą też odnaleźć zastosowanie w produkcji kosmetyków certyfikowanych jako naturalne i organiczne. Wprowadzenie ich do receptur niesie za sobą pewne niedogodności. Niektóre z nich są hydrofilowe (sole, cukier, pulpa owocowa), a ryż dodatkowo wykazuje pęcznienie w wodzie. Efektywność ścierająca pestek owoców, ziaren kawy, krzemionki, celulozy jest silnie uzależniona od typu surowca i rozdrobnienia. Niektóre z wymienionych surowców są dość kosztowne. Wprowadzenie ich do receptur wymusza wytworzenie stabilnej zawiesiny, co wiąże się z zastosowaniem składników zwilżających ciało stałe (np. związków powierzchniowo czynnych), ze zmniejszeniem napięcia międzyfazowego oraz zmniejszeniem rozmiarów cząstek rozproszonych w zawiesinie. Dostępne na rynku surowce (np. guma ksantanowa, pochodne celulozy), wykazują skuteczne działanie stabilizujące wobec zawiesin. Stanowi to duże ułatwienie przy opracowaniu receptur kosmetyków zawierających alternatywny materiał ścierny i wykazujących wysoką trwałość i stabilność. Istnieją zatem szerokie możliwości do wykorzystania ścierniw bezpiecznych dla środowiska w produkcji preparatów kosmetycznych wykazujących się dużą efektywnością złuszczającą, trwałością oraz wyróżniających się zastosowaniem naturalnych składników.

 

Więcej o wykorzystaniu materiałów ścierających, będących alternatywą dla mikrogranulek polietylenowych mówi w wywiadzie dr n. med. inż. Katarzyna Pytkowska.

 

Źródło: http://biotechnologia.pl/

 

Strona 79 z 347