Każda okazja jest dobra, aby poeksperymentować nieco z makijażem! Podpowiadamy, jak bawić się kolorem, aby przyciągać wzrok i wyglądać modnie.

Większość kobiet ma swój stały styl makijażowy, który sprawdza się na co dzień – tusz, delikatne cienie czy kreska na powiece. Każda z nas potrzebuje jednak od czasu do czasu odmiany – czy to na specjalną okazję, czy żeby urozmaicić nieco kolejny szary dzień. Do tej zmiany nie potrzebujemy kosztownej wizyty u fryzjera czy wymiany garderoby – wystarczy kilka kosmetyków, które część z nas na pewno trzyma od jakiegoś czasu zamknięte w którejś szufladzie, w oczekiwaniu na odpowiednią okazję. Nie ma co dłużej czekać – czas zacząć eksperymentować!

Poniżej podpowiadamy, w jaki sposób wprowadzać kolory do makijażu oraz przedstawiamy kilkanaście barwnych inspiracji.

Paleta odcieni

Jeśli posiadasz większą ilość cieni do oczu i nie chcesz eksperymentować z łączeniem różnych kolorów, możesz na powiece zrobić swego rodzaju paletę odcieni. Zaczynając od wewnętrznego kącika oka, nakładaj coraz ciemniejsze odcienie danego koloru – tak, by w kąciku zewnętrznym znalazł się jak najciemniejszy odcień (to powiększy optycznie oko). Pamiętaj, by wybrany kolor pasował do Twojej stylizacji!

Mieszanie kolorów

Dziś nie ma połączenia kolorów, które, jeśli odpowiednio nałożone i dopasowane do stylizacji, mogłoby jeszcze szokować czy wywoływać oburzenie znawców mody. Nie wiesz, na jaki kolor się zdecydować? Niech Twoja powieka stanie się odbiciem tęczy! Chcesz ożywić swój wygląd w pochmurny, szary dzień? Rozjaśnij swoje oczy odcieniami żółci i pomarańczy. Przełamuj kolory, dobieraj odcienie podkreślające barwę Twoich oczu i nie bój się czasem nieco zaszaleć. Jeżeli masz opory przed eksperymentowaniem z różnymi kolorami, wykorzystaj jedno z uniwersalnych połączeń, które zawsze się sprawdzają: nałóż na powiekę cień w neutralnym kolorze (jasny szary, beżowy) i dodaj do niego dowolny kolor, odpowiedni do Twojej stylizacji, lub połącz na powiece odcienie pastelowe.

Cienie to nie wszystko

Makijaż oka nie kończy się jednak na cieniach! W każdej już drogerii dostaniemy kolorowe tusze do rzęs czy eyelinery, które dodają oku wyrazistości i mogą być podstawą do wielu oryginalnych stylizacji. W ostatnim czasie szczególnie modny jest kolor niebieski – w galerii poniżej zobaczysz, jak ciekawie wygląda makijaż z niebieskim tuszem i eyelinerem. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest też podkolorowanie brwi - dzieki niemu na pewno nie przejdziesz niezauważona!

Nie tylko górna powieka

Jeśli do tej pory nakładałaś cienie jedynie na górną powiekę, czas to zmienić! Jest to rada szczególnie ważna dla pań, których górna powieka nie jest zbyt widoczna i ich możliwości z mieszaniem kolorów są nieco ograniczone. Zamiast tradycyjnej czarnej kreski, zaznacz dół oka błyszczącym cieniem, który powiększy optycznie oko i doda mu „charakteru”. Zasada nakładania cieni jest taka sama, jak w przypadku górnej powieki – bliżej zewnętrznego kącika oka nakładamy cienie ciemniejsze, bliżej wewnętrznego – jaśniejsze.

Brokaty, kamyczki...

Jeśli wybierasz się na imprezę, na której chcesz wszystkich zaskoczyć swoim wyglądem, sięgnij po jeszcze bardziej „wyraziste” rozwiązania – cienie zawierające brokat czy naklejane dodatki. Pamiętaj tylko, by nie przesadzić – za dużo błyszczących kamyczków zepsuje efekt i odciągnie uwagę od reszty stylizacji.

Oczy i cała reszta

Choć oczy dają nam największe pole do popisu, nie zapominajmy też o reszcie makijażu – odpowiednim podkładzie czy dobrze dobranej szmince. Pamiętaj o zasadzie: im mocniejszy make-up oczu, tym delikatniejszy powinien być odcień szminki. Staraj się też utrzymywać właściwą „tonację” makijażu – nie mieszaj barw ciepłych z chłodnymi. Dobrym pomysłem jest też dobranie lakieru do paznokci pod kolor cieni do oczu. No i najważniejsze: makijaż zawsze idzie w parze z tym, co mamy na sobie!

Źródło: http://www.vitalogy.pl/

Prążki, odbarwienia, nietypowy kształt – zmiany na paznokciach mogą nam wiele powiedzieć o stanie naszego organizmu. Dowiedz się, co może być ich przyczyną.

Paznokcie są doskonałą pomocą w diagnozowaniu zmian zachodzących w organizmie – ich barwa i kształt mogą nam wiele powiedzieć o ogólnym stanie naszego zdrowia, a także zwrócić uwagę na objawy chorób i odpowiednio wcześnie je wykryć. Poniżej opisaliśmy najczęstsze zmiany paznokci wraz z możliwymi przyczynami ich wystąpienia. Należy jednak pamiętać, że nie każda zmiana oznacza poważną chorobę, niemniej jeśli przedłużające się zaburzenia struktury czy zabarwienia paznokcia zaczynają nas niepokoić, najlepiej skonsultować się z lekarzem.

Zmiany kształtu i struktury paznokci: 

Podłużne prążki. Bywają objawem niedoboru witamin, stanu zapalnego w organizmie, zaburzeń  hormonalnych lub chorób układu krążenia. Często pojawiają się wraz z wiekiem, w związku z czym u osób starszych w większości przypadków nie oznaczają niczego niepokojącego.

Poprzeczne bruzdy. Mogą być wynikiem uszkodzenia macierzy paznokcia (głównie spowodowanym zbyt częstym lub nieprawidłowym manicure – wycinaniem skórek osłaniających macierz), ostrych chorób zakaźnych, zaburzeń metabolizmu i chorób układu pokarmowego.

Paznokcie wklęsłe/łyżeczkowate. Płytka paznokcia przybiera kształt łyżeczki: pośrodku jest wklęsła, a brzegi są wywinięte do góry. U małych dzieci rzadko kiedy są objawem chorób czy zaburzeń i traktuje się je raczej jako zmianę przejściową. U dorosłych mogą świadczyć o niedokrwistości i niedoborze żelaza, niedożywieniu czy zaburzeniach hormonalnych.

Paznokcie wypukłe/zegarkowe. Płytka paznokcia przypomina zegarek – jest wypukła i zakrzywiona. Zmiana ta może sugerować choroby płuc, układu krążenia, wadę serca lub marskość wątroby. Wymaga jak najszybszej konsultacji z lekarzem.

Paznokcie szponowate. Płytka paznokcia ciemnieje, jest znacznie wydłużona, zgrubiona i zagięta, przez co przypomina szpon. Najczęściej zmiana ta jest wynikiem powtarzających się urazów mechanicznych paznokci, a u osób starszych, które dużo leżą, może wskazywać na niedożywienie paznokci. Zmianę usuwa się chirurgicznie.

Paznokcie rozdwajające się. Mogą wskazywać na nieprawidłową pielęgnację (np. na niewłaściwe używanie pilnika), być następstwem urazu paznokcia lub ekspozycji na silne detergenty.

Zanik płytki paznokciowej. Płytka paznokcia stopniowo się zmniejsza, a w skrajnych przypadkach – dochodzi do jej zupełnego zaniku. Zaburzenie to może być uwarunkowane genetycznie lub nastąpić wskutek urazu lub chorób paznokci, jak łuszczyca czy liszaj płaski.

Zmiany koloru paznokci:

Białe plamki. Jeżeli plamki są okrągłe i drobne, najprawdopodobniej oznaczają niedobór wapnia w organizmie (rzadziej cynku lub żelaza) albo uszkodzenia macierzy paznokcia (występujące np. przy zbyt mocnym wycinaniu skórek czy zranieniu pilnikiem).

Białe paznokcie. Jeśli zmiana barwy na białą obejmuje większą część paznokcia i jest trwała, można podejrzewać marskość wątroby lub zespół nerczycowy.

Blade paznokcie. Najczęściej towarzyszą anemii – właściwa barwa paznokcia powraca po jej wyleczeniu.

Brązowe paznokcie. Brązowe zabarwienie jednego paznokcia po jego urazie może oznaczać wylew krwi pod płytką paznokcia. Zabarwienie wchłonie się samoistnie, jeśli wylew nie był duży. Innymi przyczynami takiego zabarwienia mogą być niektóre leki czy barwniki w lakierach do paznokci, a w przypadku palaczy – substancje smołowate zawarte w papierosach.

Czarne paznokcie. Zmiana zabarwienia może być skutkiem urazu, grzybicy, cukrzycy lub niedokrwienia kończyn dolnych. Może też wiązać się ze znamionami lub czerniakiem.

Niebieskoszare lub sine paznokcie. Takie zabarwienie mogą powodować: zatrucie azotanem srebra, niektóre leki czy choroby krążenia.

Zielone paznokcie. Najczęstszym sprawcą tej zmiany jest zakażenie pałeczką ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa).

Żółte paznokcie. Występują bardzo często u osób malujących paznokcie lakierami o wyrazistych lub ciemniejszych barwach. Długotrwała zmiana zabarwienia może wskazywać na grzybicę, łuszczycę, żółtaczkę lub zespół żółtych paznokci.

Źródło: http://www.vitalogy.pl/

Wyjeżdżasz na wakacje? A może, zamiast wziąć urop, siedzisz w pracy? Nieważne! Podpowiadamy, jak wyglądać pięknie przez całe lato - niezależnie od okoliczności.

Lato, to pora roku, która wystawia urodę na niezłą próbę. Z jednej strony, piękna pogoda pozwala na wakacyjny wygląd, jednak z drugiej, może rujnować zadbany wizerunek. Bo jak tu mówić o pięknie, gdy starannie przygotowany makijaż spływa z twarzy, włosy są przesuszone od słońca, a skóra blada jak ściana? Prezentujemy kilka sposobów na to, jak radzić sobie z urodowymi letnimi problemami i przez całe wakacje wyglądać świeżo i promiennie.  

1. Lśnij jak diament

Te słowa świetnie sprawdzą się w kontekście dbania o wygląd latem. Obecnie, sztuczny, zbyt „przypalony” na solarium wygląd jest zdecydowanie passé, ale brzoskwiniowa lub połyskująca złotym blaskiem skóra, to absolutny must have wakacyjnego wyglądu.

Aby uzyskać efekt takiej lekko opalonej skóry, nie musisz wcale leżeć plackiem na plaży lub katować skóry na solarium. Wystarczy sięgnąć po dostępne na rynku balsamy nadające skórze zdrowego kolorytu i, dodatkowo, nawilżenia. W ten sposób, nawet w biurze Twoja skóra będzie odpowiednio nawodniona i lśniąca!

Jeśli natomiast chcesz, aby Twoja skóra jedynie lekko połyskiwała w słońcu, idealne będą dla bezbarwne preparaty z dodatkiem migotliwych drobinek, dostępne w formie balsamu lub dezodorantu do ciała.  

2. Postaw na „prysznicowy” look

Mówi się, że naprawdę świeżo wyglądamy tylko zaraz po wyjściu spod prysznica. Nic bardziej mylnego! Latem, taki „prysznicowy” wygląd można uzyskać bowiem nawet w największy skwar! Jak to zrobić?

Postaw na naturalny i delikatny makijaż. Fluid zamień na krem BB lub CC (jeśli nie wiesz, czym się różnią, przeczytaj - Krem BB czy krem CC?), a na sam środek dolnej wargi nałóż bezbarwny błyszczyk. Dzięki niemu, Twoje usta będą wyglądały na lekko zroszone poranną rosą, a do tego optycznie je powiększysz. Latem możesz też zaszaleć z kolorem cieni do powiek. Gdy za oknem upał, świetnie sprawdzi się delikatny, błękitny odcień kosmetyku, który doda Twojemu spojrzeniu świeżości.  

3. Stylizuj włosy naturalnie

Szczególnie narażone na zniszczenie przez mocne działanie słońca, nasze włosy są właśnie latem. Niezależnie więc, czy wakacje spędzasz na wojażach, czy może siedzisz w pracy- jeśli chcesz, aby Twoja fryzura wyglądała pięknie i zdrowo, pamiętaj o kilku ważnych zasadach:

• staraj się chronić włosy przed upałem - np. nosząc słomkowy kapelusz,
• zafunduj włosom kurację nawilżającą - pamiętaj o nawilżających maskach i mgiełkach,
• ogranicz lub całkowicie zrezygnuj ze „sztucznej” stylizacji – lato, to okres, kiedy włosy szybciej schną same, więc staraj się nie katować ich suszarką. Zamiast też np. kręcić je na lokówkę, postaw na mniej inwazyjne metody – śpij w wałkach lub warkoczykach. Więcej na temat ochrony włosów przeczytasz tutaj. 

4. Ubarwnij garderobę

Lato to czas, kiedy wybieramy zwiewne ubrania. Warto jednak zadbać też i o to, aby były one kolorowe. Dlaczego? Żywe, jaskrawe barwy sprawiają, że wyglądamy na ludzi weselszych i bardziej towarzyskich, a do tego, często odejmują nam lat. Aby jednak zawsze wyglądać pięknie i nie popełnić błędu w doborze odcienia, warto znać swój typ urody i do niego dobierać kolorystykę garderoby. Nie wiesz jaki jest Twój typ? Sprawdź: Typy urody według Vitalogy!. Jeśli natomiast w wakacyjne miesiące pracujesz, a Twój firmowy dress code nie pozwala na barwne, garderobiane szaleństwa, do poważnego stroju możesz dodać optymistyczny, kolorowy akcent, jak np. barwną biżuterię lub przypięty do marynarki ozdobny kwiat. 

5. Korzystaj ze skarbów natury

Piękny wygląd to… zdrowy wygląd. Mimo, że ta maksyma brzmi banalnie, jest świętą prawdą! Aby jednak taki wygląd uzyskać trzeba zacząć od zdrowej diety, a lato to pora na taką dietę wprost idealna! Sezonowe owoce i warzywa są wielką skarbnicą witamin i innych składników odżywczych, które, oprócz właściwości zdrowotnych, poprawiają też urodę i gwarantują nam młody wygląd (np. dzięki zawartości witaminy E i antyoksydantów). Do sezonowych darów natury należą m.in. bób i czereśnie.

Źródło: http://www.vitalogy.pl/

Delikatny ‘nawilżacz’ w żelu, który wygładzi i ukoi skórę bez pozostawiania na jej powierzchni lepiącej powłoki jak wiele innych żeli. Można z powodzeniem stosować go pod makijaż, jak również na noc; idealny zwłaszcza dla osób z cerą mieszaną. Używany regularnie kolagen w żelu może pomóc zmniejszyć wygląd linii czy też złagodzić opuchliznę. Doskonale nawilża suchą i odwodnioną skórę, zwłaszcza dojrzałą bądź szarą, zmęczoną czy też zniszczoną przez środowiskowe czynniki zewnętrzne. Może być z powodzeneim stosowany jako Maseczka.

GŁÓWNY SKŁADNIK AKTYWNY:  

Ekstrakt kolagenu i naturalny wyciąg z drożdży, zatrzymują wilgoć w skórze.  

WŁAŚCIWOŚCI:

• Terapia Kolagenowa po bardzo przystępnej cenie
• Kolagen jako naturalny ‘nawilżacz’ pomoże odmłodzić Twoja skórę
• Żel o lekkiej konsystencji rozpuszczalny w wodzie delikatnie nawilży i odżywi Twoją skórę nie pozostawiając na niej lepkiej powłoki
• Zatrzymuje wilgoć 
• Odbudowuje strukturę skóry
• Działa przeciwzmarszczkowo, pomaga opóźniać procesy starzenia się skóry 
• Ujędrnia i wypełnia
• Może być stosowany jako ‘nawilżacz’ pod makijaż jak i na noc po oczyszczeniu twarzy
• Białko kolagenowe jest znane ze swoich właściwości ściągających i może pomóc znacznie ograniczyć wyparowywanie wody z powierzchni skóry
• Może być z powodzeniem stosowany na noc pod ulubiony krem
• Stosowany regularnie może pomóc w zmniejszeniu linii czy też opuchlizny twarzy
• Zatrzymuje wilgoć, polecany zatem do cery także suchej, odwodnionej czy też zniszczonej czynnikami środowiskowymi.

STOSOWANIE:   

Do stosowania na twarz: prosimy delikatnie wmasować żel palcem wskazującym wokół oczu, na powierzchni twarzy i szyi

Do ciała: wmasowywać w ciało aż do wchłonięcia

Może być stosowany jako maska

Dla osiągnięcia najleszych rezulatatów zalecamy regularne stosowanie.

Więcej na: http://www.forever-young.pl/