sobota, 20 kwietnia 2024
Miło Cię widzieć!
×

Błąd

[SIGPLUS_EXCEPTION_SOURCE] Image source is expected to be a full URL or a path relative to the image base folder specified in the back-end but modowy is neither a URL nor a relative path to an existing file or folder.

[SIGPLUS_EXCEPTION_SOURCE] Image source is expected to be a full URL or a path relative to the image base folder specified in the back-end but fryzury_maniewski2 is neither a URL nor a relative path to an existing file or folder.

solar1Zimowa rozgrzewka


Już za moment rozpocznie się coroczne karnawałowe szaleństwo, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Wreszcie – choć na moment zapomnimy o szarym widoku za oknem, zamieniając go na światła klubów, dyskotek oraz imprez w gronie znajomych.

2 grudnia w najbardziej luksusowej kamienicy w Bielsku – Białej „Pod Orłem” odbył się niepowtarzalny wieczór mody, podczas którego swoje kolekcje na wiosna – lato 2011 zaprezentowali: duet Paprocki & Brzozowski, Bartosz Malewicz oraz Maniewski Hair & Body. Imprezę poprowadził Conrado Moreno, a o muzyczne doznania zadbała Novika i Mr. Lex oraz Ada Szulc.

 

Wieczór rozpoczął się od przywitania Marka Kondrata, który tego właśnie dnia otworzył swoje Winarium w Pasaż pod Orłem. Po lampce wina, wszyscy goście przenieśli się do Sali Redutowej znajdującej się na piętrze budynku, gdzie jako pierwszy swoją kolekcję zaprezentował Bartosz Malewicz – młody i utalentowany projektant, laureat i finalista wielu konkursów miedzy innymi Off Fashion Folk w Wielkim Mieście.

 

Następnie byliśmy świadkami wielkiego show fryzjerskiego w wykonaniu Macieja Maniewskiego – jednego z najbardziej cenionych stylistów fryzur w Polsce, właściciela ekskluzywnych salonów Maniewski Hair & Body. Oprócz strzyżenia na żywo, zaprezentował swoją najnowszą kolekcję fryzur, której dopełnieniem były kreacje „Teenagers” marki Kemon. Cały pokaz towarzyszył mu człon formacji Beats Friendly, czyli Novika i Mr. Lex – czołowy duet promujący muzykę house w naszym kraju. Największym zaskoczeniem dla wszystkich, był udział Ilony Felicjańskiej, która również pojawiała się na wybiegu.

 

Jako ostatni zaprezentowali się Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski. Ich propozycja na wiosna – lato 2012 wzbudziła najwięcej emocji, nie tylko ze względu na piękne tkaniny, ale również dlatego, że był to ich pierwszy pokaz w Bielsku – Białej. Przy ich pokazie zachwyt wywołał również wygląd modelek, których fryzury kolejny raz przygotowywał wspomniany wcześniej Maciej Maniewski.

 

Na zakończenie, wszyscy goście mięli szansę wysłuchać recital Ady Szulc – finalistki programu „X Factor”, która specjalnie na tą okazję przygotowała kilka przebojów w zupełnie nowej aranżacji.

 

Następnie goście, przenieśli się na parter Pasażu, gdzie odbyła się mniej oficjalna część wydarzenia przygotowana przez Karczmę Nowy Rzym.

 

Warto również dodać, że żaden gość nie opuścił imprezy z pustymi rękami, każdy otrzymał upominki, a wielu z nich miało szansę na bardzo cenne nagrody ufundowane przez miedzy innymi Murapol S.A., Galerię Wnętrz Prodesign i markę Pandora.

 

Więcej o wydarzeniu: www.facebook.com/maniewski.klub.frzyjerski

Fot. AnTolos (www.antolos.com)

{gallery}modowy{/gallery}

Wiele kobiet boryka się z problemem utrzymania zdrowej kondycji długich włosów. Dlatego co raz częściej zdarza się, że Panie decydują się na przycięcie włosów na krótko. Nie znaczy to jednak, że fryzura ta będzie nudna, a ilość możliwości ułożenia fryzury zbyt mała. Wystarczy spojrzeć na wiele gwiazd kina i muzyki, które z powodzeniem prezentują swoje krótkie włosy w połączeniu z pięknymi sukniami. Halle Berry, czy Małgorzata Kożuchowska, to tylko niektóre z gwiazd, które uznawane są za ikony stylu i jedne z najseksowniejszych kobiet show- biznesu. Jak zatem stworzyć modną fryzurę w krótkich włosów na święta?

Krótkie nie znaczy chłopczyca

Wbrew obiegowej opinii, krótkie włosy wcale nie muszą oznaczać, że jest się chłopczycą. Bardzo często Panie, które decydują się na znaczne przycięcie swoich włosów są niezwykle kobiece i seksowne. Przykładem są gwiazdy kina i muzyki, które pragnąc zmienić coś w swoim życiu, decydowały się na diametralną zmianę długości włosów. Warto przy okazji podkreślić fakt, że nie każdemu pasują krótkie włosy. Taka stylizacja nadaje się dla osób o owalnej twarzy jak Małgorzata Kożuchowska, pociągłej z zaznaczonymi kościami policzkowymi, jak w przypadku Halle Berry, czy też delikatnie kwadratowej twarzy, jaką ma Keira Knightley. Jeżeli twarz ma okrągły kształt, należy odpowiednio wycieniować włosy tak, by twarz sprawiał wrażenie optycznie wyszczuplonej, a nie dodatkowo zaokrąglonej. Bardzo ważne jest, by kolor na krótkich włosach był najlepiej jednolity. W modzie aktualnie pozostają odcienie mahoniu, czerwieni i rudości. Jeżeli jednak jest się fanką klasyki, można pozostać przy miodowym, złocistym blondzie, z delikatnymi refleksami oraz brązy i odcienie kasztanowe. Końcówki włosów można urozmaicić pasemkami. W przypadku ciemnych włosów będą to jasne pasemka, natomiast w przypadku blond i czerwienie najlepiej, by nie były to kolory kontrastujące, lecz jedynie o ton lub dwa tony ciemniejsze lub jaśniejsze. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na to, by pasemek nie było zbyt wiele, a fryzura nie sprawiała wrażenia przestylizowanej.Wiele kobiet wzoruje się na gwiazdach, licząc na to, że ich fryzury będą zawsze nieskazitelne i pięknie ułożone. Należy jednak pamiętać, że w otoczeniu aktorów znajduje się cały sztab stylistów, którzy dbają o wizerunek gwiazdy. Dlatego czasem zdarza się, że Paniom brak pomysłu na to, jak mogą urozmaicić swoją stylizację i sprawić, że nowa fryzura będzie je wyróżniać z tłumu. W tym celu warto zadbać o odpowiednie uczesanie. Aby znaleźć właściwy dla siebie styl, warto poświęcić kilka godzin na możliwość wypróbowania różnych stylizacji fryzjerskich.

W sezonie 2011/ 2012 w modzie są przede wszystkim włosy zaczesane na jedną stronę, z lekko wywiniętymi końcówkami do zewnątrz. Chcąc stworzyć taką fryzurę, wystarczy zrobić przedziałek po jednej ze stron i zaczesać grzywkę na bok. Następnie przy użyciu lokówki lub prostownicy delikatnie wywinąć końcówki. Kosmyki włosów można zaakcentować przy użyciu wosku lub gumy do modelowania, a na koniec uczesanie spryskać lakierem. Taka stylizacja jest bardzo prosta w wykonaniu i nie wymaga zbyt wiele czasu oraz wcześniejszego przygotowania. Idealnie nadaje się do zwiewnych sukienek, wykonanych z lekkich i delikatnych materiałów. Całość będzie wyglądała bardzo świeżo, niczym muśnięta wiatrem. Ponadto taką stylizacją Panie będą miały okazję wprowadzić namiastkę wiosennego szyku przy wigilijnym stole.

Innym przykładem modnej w tym sezonie fryzury, jest grzywka natapirowana i zaczesana do tyłu. Tworząc takie uczesanie wskazane jest użycie kosmetyków do stylizacji, które utrwalą fryzurę. Boki powinny być zaczesane gładko, a na koniec włosy można spryskać lakierem nabłyszczającym. Taka fryzura najbardziej pasuje do stylu osób młodych, ponieważ jest nieco frywolna i przypomina styl rock and rollowy. Do tej stylizacji najlepiej dobrać sukienkę, która swoim stylem również będzie odzwierciedlała buntowniczy styl, ale przy okazji pełen smaku i elegancji. Idealna będzie kreacja przed kolano, dość mocno rozkloszowana. Ważne jest, by góra sukienki nie była zbyt ozdobna, ponieważ mogło by zaistnieć wrażenie zbyt dużego przepychu. Jeżeli włosy będą mocno spryskane lakierem, biżuteria powinna być delikatna i niezbyt wulgarna.

Krótkie włosy wcale nie muszą być nudne. Udowadniają to styliści i gwiazdy, między innymi Rihanna. Wystarczyło, że gwiazda zakręciła swoje krótkie włosy, by wzbudziła zachwyt dziennikarzy i zachwyciła nową stylizacją swoich fanów. Jeżeli zatem jest się posiadaczką krótkich włosów, acz nie nazbyt krótkich, można za pomocą odpowiednich środków pomocniczych ułożyć fryzurę w stylu Rihanny. Wystarczy zaopatrzyć się w wałki i po umyciu włosów, nałożyć je na całej głowie. Na drugi dzień, po rozwinięciu, włosy będą zakręcone w piękne pukle, które wystarczy spryskać lakierem. Jeżeli jednak nie dysponuje się wystarczającą ilością czasu, fryzurę można zakręcić przy użyciu lokówki. Taka stylizacja świetnie prezentuje się w połączeniu z długimi sukienkami, lub prostymi spódnicami wyraźnie zaznaczającymi kobiece kształty.

Jeżeli jednak jest się osobą, która lubi lad i porządek na głowie, warto zdecydować się na proste i gładkie włosy. Fryzura jest niezwykle prosta w wykonaniu, ponieważ wystarczy zaczesać włosy na jeden bok, a następnie przeczesać włosy kosmetykiem do stylizacji, aby fryzura wyglądała świeżo.

 

 

Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men

Czym jest dewocja? Nie naukowo, ale życiowo. Moherowy beret, zimne od klęczenia kolana, wytykanie palcami młodych, bezwstydnych grzesznic... I ta wyższość na wykrzywionej twarzy, mówiąca bezsłownie: jestem z Bogiem, a Ty mnie nie słuchasz, więc jesteś bez Boga... Cóż, temat ciężki, ale nawet dla osób zdystansowanych, nie dających się łatwo sprowokować- wzbudzający emocje.

Bo z jednej strony najczęściej to„Jagny” ( patrz „ Chłopi” Reymont korzystają z młodości w mało odpowiedzialny i moralny sposób, z drugiej zaś, wraz z pojawianiem się kolejnych zmarszczek zbliżają się konsekwentnie do Kościoła. Najpierw anektują ciemne miejsce na samym końcu pod chórem, z czasem zaś zyskują coraz większą pewność, że „ za kiedyś” w ich życiu odpowiedzialne są osoby wokół, okrutni mężczyźni, bezwzględni mężowie, surowi rodzice, prawo i sytuacja społeczna- tylko nie one same. Wobec powyższego nie tylko śmiało szturmują pierwsze ławki, ale oficjalnie zaczynają „ omadlać” wszystkich grzeszników, którzy naruszyli ich nieskazitelną naturę.

Z czasem jednak modlitwa nie wystarcza, przechodzi się więc do słów i czynów. Należy upominać błądzących braci, a jeżeli to nie pomoże, zabrać ze sobą dwóch pomocników i dalej wytykać innym błędy. Dla dobra nieszczęśnika, jego nawrócenia i w konsekwencji zbawienia. Gorzej, że nagle każdy „ wróg”, który nie przytakuje i nie daje się pokornie manipulować, staje się obiektem ataków prawie „ krzyżackich”.

No i mamy takie mamusie, teściowe, babcie, ciocie. W większości same święte istoty, bez grzechu i wszechwiedzące. Jeżeli jakiś zdrajca przekaże otoczeniu drobną informację, że np. pamięta jak ciocia Stasia dobrze balowała w młodości, nie dość, że zostanie za plecami przez ciocię zdeklasowany, uznany za kompletnego wariata, to jeszcze ciocia z krzyżem na ustach wyprze się prawdy dla dobra świętego wizerunku. „ No coś Ty Jolu, ja??? Ja mam reumatyzm, od zawsze choruję i pracuję, życie mnie doświadczyło, przeżyłam wojnę...Co też temu Józkowi przyszło do tej podstarzałej głowy” . Cóż robić- wystarczy spojrzeć. Faktycznie, ciężko uwierzyć, że taka „ aseksualna” i dobrotliwa istota wie cokolwiek więcej o prokreacji niż mówią książeczki dla przedszkolaków. Ciekawe jest to, że ciocie na kilometr rozpoznają zachowania „ ladacznic”, które należy przywrócić do porządku. Czyżby coś im to przypominało z własnej młodości..?

Dlaczego Kościół jest pełen właśnie takich osób- cioć i babć, z kolorową przeszłością i agresywną misją nawracania we krwi. Można uznać, że powodów jest na pewno kilka. Po pierwsze Kościół, chyba jako jedna z niewielu organizacji nie odrzuca i nie potępia nikogo. Wręcz przeciwnie. Powstał z myślą o najbardziej utrudzonych własnymi grzechami, aby dać im szanse na nowe życie. Z założenia więc trzeba być gotowym, że jego ściany będą wypełnione po brzegi zabłąkanymi w przeszłości owcami, które odnalazły drogę do lepszego jutro. Po drugie Kościół potrzebuje każdego i ciężko byłoby odrzucać osoby, które działają na jego rzecz. Po trzecie licząc na młodych, bogobojnych, Kościół świeciłby totalnie pustkami i nie miał prawa bytu.

Niestety jednak, młodzi, inteligentni ludzie szukający sensu w życiu, jak ognia unikają siedzenia w otoczeniu hipokryzji babć z sąsiednich ławek. I nie jest wcale tak, że nie potrzebują oni wiary w Boga, opieki Opatrzności Bożej, duchowego rozwoju. Potrzebują, i to bardzo. Problem polega na tym, że utożsamiają Boga z Kościołem, a dokładnie z osobami, które do niego nagminnie chodzą, żyjąc w totalnej hipokryzji i zakłamaniu. A przecież jest napisane : „ Nie ten, kto mi mówi Panie Panie, wejdzie do Królestwa Niebieskiego”.

Czyli tak naprawdę Kościół mógłby bez lęku mówić, że nie słowa, ani różaniec w ręku, ale życie w prawdzie o samym sobie, w szczerości i odejście od udawania jest jedyną drogą do wypełniania Słowa Bożego. Obawianie się o utratę wiernych i delikatne omijanie tematu hipokryzji z jednej strony działa zabezpieczająco, z drugiej zaś niestety sprawia, że młodzi, mogący zmieniać nasze życie i przyszłość narodów na lepsze, nie przekraczają progów świątyń. Starzy wymierają, a młodych w Kościołach brak.

Cóż zrobić, kiedy świętość i ideał wylewa się z postaci naszych cioć, babć, teściowych i nie pozwala się szczerze ocenić odstraszając młodzież, która nie chce skończyć w podobny sposób? Przede wszystkim nie dać się zmanipulować i uwierzyć, że Bóg jest z nimi, a nie z nami. Na wielkie szczęście Bóg nie jest niczyją własnością i brzydzi się kupczeniem jego imieniem. Widząc las złożonych rąk, przechylone w dół twarze, paciorki w rękach nie wierzmy tylko swoim oczom i pozorom, ale patrzmy na czyny i działania. Teściowa, która wracając z wieczornej Mszy Św. niszczy przy okazji małżeństwo córki i zięcia, mało ma wspólnego z Bogiem i pokorą. Ot, wykorzystuje wiarę do swoich, niecnych często , egoistycznych celów- dla niepoznaki i zwykłej zmyłki otoczenia. Taka osoba nie może przecież źle doradzać i wyrządzać krzywdy. I spokój. A to, że woli rozbić związek, żeby nie pozostać samą na starość i zapewnić sobie towarzystwo w postaci córci i wnusi bez zbędnego balastu ich mężczyzny – jest sprawą naturalną. Taka kolej rzeczy. Poznacie ich po owocach... Lis w owczej skórze jest bardziej niebezpieczny niż odkryty drapieżnik. Ciekawe ile z nas, młodych dzisiaj kobiet, nie mających czasu na modły i Mszę z powodu „ wypełnionego życia towarzyskiego” zacznie się „ uświęcać” na stare lata... Życzę naszym córkom i przyszłym pokoleniom- oby jak najmniej.

Pokaz Paprocki & Brozowski oraz Maniewski Hair & Body w Pasau pod Orłem

Długo czekaliśmy na takie wydarzenie. 2-go grudnia w Bielsku-Białej na zaproszenie Macieja Maniewskiego i Pasażu pod Orłem pojawią się Paprocki & Brzozowski ze swoją najnowszą kolekcją. A to tylko początek niespodzianek – swoim głosem uwiedzie nas Ada Szulc, a zabawi Conrado Moreno.

Wygrana kobiecość

Cykl warsztatów „Jesienne porządki na głowie“ wreszcie dotarł do Krakowa. 29 listopada 2011 r. w salonie Maniewski Hair & Body w Pasażu 13 panie mogły na nowo poczuć się pięknie. A to za sprawą akcji „Daj Włos” Fundacji Rak’n’Roll. Wygraj Życie do której przyłączyła się ekipa Maniewskiego.


Jako, że celem Fundacji jest zarażenie osób dotkniętych chorobą radością i entuzjazmem oraz pokazanie im, że z rakiem można walczyć w kolorowy sposób – tak też warsztaty zorganizowane w salonie Maniewski były nasycone pozytywną energią. A list od prezes fundacji Magdaleny Prokopowicz przyniósł wzruszenie i dodał otuchy uczestniczkom.

 

Akcja „Daj Włos” wspiera kobiety, które utraciły włosy zmagając się z chorobą nowotworową. Dlatego też na warsztatach skupiono się na pokazaniu im w jaki sposób mogą przywrócić „porządek” na swojej głowie. Panie mogły nie tylko uzyskać od specjalistki z Rokoko Hair Company fachowe porady dotyczące doboru peruki, chust i turbanów, ale także przymierzyć je. Miały, także okazję oddać się w ręce stylistów, którzy wyczarowali na ich głowach ultrakobiece i wygodne fryzury. Natomiast tajnik makijażu i praktycznych porad jak uzupełnić utracone brwi i rzęsy udzielały profesjonalne makijażystki. Udowodniły, że dzięki odpowiednio dobranemu makijażowi mogą poczuć się lepiej i odzyskać pewność siebie. Warsztaty obejmowały, także lekcję doboru kształtu oprawek okularów do twarzy i charakteru.

 

Całe wydarzenie odbywało się w przyjaznej atmosferze w której można było wyczuć ducha wygranej walki z chorobą. Panie mogły wymienić się swoimi spostrzeżeniami oraz porozmawiać z koordynatorką akcji „Daj Włos” Anną Kupiecką – prawdziwą entuzjastką pełną ciepła i motywacji. Czas umilała im restauracja Nova Resto Bar, która zadbała o ich podniebienia dzięki pysznemu poczęstunkowi.

 

Sam Maciek Maniewski, który stykając się na co dzień z podobnymi sytuacjami jest mocno zaangażowany w Akcję. Pragnie ją rozpowszechnić i zarazić nią fachowców, a poprosi o wsparcie w akcji m.in. Waldemara Koteckiego, ważną osobistość w branży fryzjerskiej. Mówi – „Codziennie w salonach fryzjerskich marnowanych jest tysiące włosów, które mogłyby służyć jako materiał na peruki. Daj włos, ale nie do kosza! Każda kobieta powinna czuć się piękna i wartościowa, więc moją misją jest pomóc jej w tym, ponieważ wiara w swój wygląd i dobre samopoczucie może czynić cuda”. I niech te słowa będą przyświecały warsztatom „Porządki na głowie”!

 

{gallery}fryzury_maniewski2{/gallery}

Cellulit – warto wiedzieć jak z nim walczyć

 

Cellulit jest defektem estetycznym występującym prawie wyłącznie u kobiet (problem dotyczy ok. 90% kobiet i ok. 1% mężczyzn). Powszechnie nazywany jest skórką pomarańczową, ze względu na objawy widoczne na skórze - zagłębienia, grudki i guzki.

Mikołaj w listopadzie czyli człowiek zagubiony

 

Dopiero staliśmy nad grobami bliskich bądź dalszych nam ludzi, którzy odeszli z tego świata pozostawiając po sobie często ból, smutek, samotność… Rynek i dzisiejszy świat jednak nie znosi pustki. Wielkie pudła lampionów, aniołków i chryzantem zamieniły się z dnia na dzień w bombki, choinki i tony zabawek w świątecznych opakowaniach. O ile mnie pamięć nie myli, a mylić niestety może- człowiek robi się coraz starszy i bardziej zmęczony- w poprzednich latach z wystrojem Bożego Narodzenia musieliśmy poczekać przynajmniej do początku grudnia. Dzisiaj tyle czasu nie ma.. Trzeba gonić i nadążać. Gasną znicze, zapalają się lampki na choinkach. I nie ma zmiłuj się. Nie można kontemplować w spokoju Święta Zmarłych przynajmniej przez 2-3 tygodnie po ich przeżyciu. W połowie listopada „ należy” kupować, robić zapasy prezentów świątecznych, żeby przypadkiem nie zabrakło… Chiny raczej nie przestaną nagle istnieć, więc dostawy towarów „ o średniej wytrzymałości”, lalek z rozpadającymi się częściami ciała, samochodów z odpadającymi kołami nie powinno w najbliższym czasie zabraknąć, więc spokojnie…

 

Czasami zastanawiam się, czy my , biedni ludzie, niczym śrubki w wielkiej maszynie nie moglibyśmy się zbuntować… No tak po ludzku. Jak wszyscy w niedzielę na zakupy, to my w tygodniu. Jak wszyscy po prezenty w listopadzie i grudniu, to my pamiętając o najbliższych kupujemy coś pięknego na wakacjach, z myślą o prezencie na Święta…może jak wszyscy w sobotę wieczorem oglądają jeden serial lub show, my pójdziemy na kolację, na spacer, do dawno nie widzianych przyjaciół… Można też iść z prądem, nadążać za wszystkimi, płynąć w kierunku, w którym „ nakazują”… jeść karpia, chociaż go nie lubimy, ale trzeba, bo wszyscy jedzą…

 

Ostatnio poczułam, że przeczytałam już wiele książek na temat naszych zachowań, psychiki, życia…i co ? Właściwie nic. Jestem świadoma wielu rzeczy, niby tyle widzę, ale dalej dążę do zachowań, jakie zostały mi zaszczepione. W gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy bardzo podobni. Wszyscy chcemy być doceniani, akceptowani, kochani… i przede wszystkim, nie chcemy być samotni. Każdy z nas pragnie być z ludźmi, tam, gdzie oni. Dlatego też każdy z nas dąży do posiadania, bywania, oglądania tego, co inni. Ciężko powiedzieć, żeby było w tym coś złego. Ważne jednak, żeby umieć zastanowić się, czy ja rzeczywiście lubię to, co robię? Czy ja faktycznie tego chcę ? Czy nie jest tak, że robię to tylko dlatego, że czuję jakąś presje? Bo nie jest dziwne, że robimy rzeczy, które lubią inni, jeżeli sami także jesteśmy z tym szczęśliwi. Gorzej, kiedy tego szczęścia nie ma, a jest przymus, ze względu na innych.

 

Czy klaksony, sprzeczki, nerwy na parkingach marketów są naszą przyjemnością i hobby? Czy kilometrowe kolejki przed kasami sprawiają, że jesteśmy szczęśliwsi? Może warto czasami nie dać się zwariować. Wchodząc ostatnio do marketu i widząc wielkie ekspozycje zabawek pomyślałam automatycznie: o, to już trzeba kupować prezenty? Zaczęłam oglądać interaktywne zwierzątka, kucyki pony, domy dla pet shopów ( tu przepraszam wszystkich, którzy nie posiadają dzieci i nie rozumieją powyższej terminologii).

 

Dopiero po kilku minutach włączyłam świadomość i myślenie: nic nie trzeba, nic nie muszę, jest połowa listopada…. Gorzej, że czasami nie włączałam myślenia i wychodziłam zawalona nieprzemyślanymi zakupami. Niestety, do czasu Świąt, przez kilka tygodni prezenty jakoś tracą na wartości i widząc 3 dni przed Wigilią kolejne, kolorowe gadżety znów czujemy przymus „ kupienia” bo ostatnio było jakoś za mało i nieprzemyślanie… i na prezentach wygrywają markety i dzieci. Te ostatnie niestety tylko pozornie. Bo tak naprawdę wiele tracą obsypani przez zmęczonych rodziców górami nudzących się, chińskich wynalazków pokrytych toksyczną farbą… Ale to już temat na kolejny artykulik. Warto na koniec nieśmiało zastanowić się tylko, z jakiej to okazji są te wszystkie prezenty, kolędy, choinki w sklepach….Wydaje się jednak, że ta kwestia jest obecnie najmniej ważna- pozostała błyszcząca oprawa z pustym środkiem….

 

 

Autor:

Agnieszka Zydroń

www.agnieszkazydron.pl