środa, 27 listopada 2024
Miło Cię widzieć!

Twarz jest naszą wizytówką i to na nią jako pierwszą zwracamy uwagę poznając nowych ludzi. Każdy z nas przez pryzmat skóry swojej twarzy jest oceniany i przypisywane są mu określone cechy osobowości. Często jest to bardzo pochopne jednak nie da się tego uniknąć, dlatego o skórę trzeba dbać. Troska o naszą skórę twarzy składa się z kilku istotnych etapów i tylko ich regularne i właściwe powtarzanie jest w stanie zapewnić nam zdrowy wygląd. Jednak często o tym zapominamy i przez ciągle towarzyszący nam pośpiech lub zwykłą niewiedze przyczyniamy się do pogarszania stanu naszej skóry.

Poniżej opisaliśmy osiem najczęstszych błędów w codziennej pielęgnacji twarzy wśród osób, które zainteresowane naszymi rewolucyjnymi kosmetykami i kosmeceutykami z serii Creme Bar Visage Parfait postanowiły nam zaufać i opisać swoje problemy skórne i sposoby ich niwelowania. Po podsumowaniu wszystkich wywiadów zauważyliśmy pewne wzorce i stale powtarzające się kosmetyczne potknięcia, dlatego postanowiliśmy przerwać to błędne koło i wypunktować niewłaściwe podejścia do pielęgnacji skóry twarzy.

 

Oto lista popełnianych błędów:

 

1. Zbyt częste stosowanie peelingów
Cykl odnowy naskórka trwa około 28 dni. Rozpoczyna się w najgłębszej warstwie naskórka – to tutaj powstają nowe komórki, które przez ok. 2 tygodnie przesuwają się ku górze, a potem przez kolejne ok. 2 tygodnie zachodzi proces rogowacenia i obumierania komórek z wierzchniej warstwy naskórka. Martwe komórki są stopniowo złuszczane, a na ich miejscu pojawiają się nowe komórki. Proces złuszczania można przyśpieszyć stosując peelingi. Jednak nie można stosować ich częściej niż co 2 tygodnie, gdyż wierzchnia warstwa naskórka, którą ściągamy za pomocą peelingu odpowiada za ochronę naszej skóry przed mikrourazami, czynnikami zewnętrznymi czy utratą wody. Gdy stosujemy peelingi co kilka dni, tak jak osoby o skórze tłustej z tendencjami do świecenia i z zanieczyszczeniami, wpadamy w negatywną pętlę (skóra się broni i produkuje nadmiarowe ilości sebum) i narażamy naszą skórę na poważne ryzyko nieodwracalnego uszkodzenia. Należy również pamiętać, że nawet po stosowaniu peelingu we właściwych odstępach czasowych nasza skóra po ich aplikacji staje się bardzo wrażliwa, dlatego należy ją chronić i pielęgnować substancjami antyseptycznymi i regeneracyjnymi, dodatkowo uzupełniając naturalnie występujące w naszej skórze gąbki wodne. Dlatego zawsze zalecamy dojście do źródła problemu i właściwe znormalizowanie produkcji sebum poprzez mniej intensywne stosowanie odpowiednich środków peelingujących.

 

2.Niewłaściwy dobór rodzaju peelingu do stanu swojej skóry

peeling enzyW naszej ofercie posiadamy dwa rodzaje peelingu: bambusowy i enzymatyczny. Obydwa peelingi mają oczywiście to samo zadanie – zdejmować zewnętrzną warstwę martwych komórek poprawiając wygląd naszej skóry. Jednak nie można zapominać, że nie każdy może stosować dowolny peeling. Dla osób o cerze tłustej z tendencjami do rozszerzonych porów, krost czy zaskórników oraz osób z grubą czy nawet normalną skórą polecany jest peeling bambusowy. Jest to peeling z drobinkami pędów bambusa i papają, które w mechaniczny sposób zdejmują zewnętrzną warstwę martwych komórek. Jednak przy cerze wrażliwej czy też naczyniowej takie oczyszczanie nie jest wskazane, dlatego zalecany jest wtedy łagodniejszy peeling enzymatyczny.

 

PEELING ENZYMATYCZNY I BAMBUSOWY CREME BAR®

http://bcosmetics.com/

 

 

biomembranowy503.Skupianie się jedynie na nawilżeniu, przy jednoczesnym braku utrzymania tego nawilżenia w skórze

Na rynku istnieje wiele produktów, które nawilżają naszą skórę. Ich efekt co prawda widoczny jest zaraz po zastosowaniu, jednak poziom nawilżenia po zaledwie kilku godzinach spada zgodnie z funkcją logarytmiczną. Istotą staję się tutaj nie tyle samo nawilżenie skóry poprzez dobór odpowiedniej ilość substancji, ale utrzymanie tego nawilżenie w skórze. Gdy wierzchnia warstwa skóry jest naruszona lub gdy nasze naturalne gąbki wodne nie mają już takich duży zdolności do chłonięcia wody z naszego organizmu w zastraszającym tempie ucieka woda, a efektem tego jest szybsze starzenie się skóry. Dlatego właściwe nawilżanie skóry twarzy powinno iść w parze z regeneracją gąbek wodnych naturalnie występujących w skórze. Znając tą zależność stworzyliśmy indywidualnie dobierane biomembranowe kremy IQ z serii CremeBar®, dzięki którym już po 4 tygodniach możliwe jest zwiększenie poziomu swojego nawilżenia średnio o 17%, a przeznaskórkowa utrata wody (tzw. TEWL) zmniejsza się nawet o 50%.

 

KREMY BIOMEMBRANOWE IQ

Równowaga pomiędzy poziomem nawilżenia, a natłuszczenia

http://cremebar.pl/

 

4.Dobór nieodpowiednich dla wieku składników występujących w kosmetykach

Nasza skóra jest jak konto bankowe – ile w nią zainwestujemy tyle możemy później odzyskać. Oznacza to, że tylko systematyczna pielęgnacja od małego jest w stanie zapewnić nam optymalny wygląd. Obecnie młodzi ludzie chcą zbyt szybko stosować surowce nieodpowiednie do swojego wieku, myśląc że będzie to miało korzystny wpływ na ich skórę. Jednak nic bardziej mylnego! W takim przypadku skóra otrzymuje niewłaściwe sygnały i rozleniwia się. Problematyczne jest to, że powstałe przy tym problemy skórne nie zawsze są widoczne od razu tylko możemy je zaobserwować z dłuższego dystansu. Młode osoby powinny dobrze nawilżyć skórę, chronić ją przed słońcem i często z powodów hormonalnych dobrze ją oczyszczać, działać antyseptycznie i regulować produkcję sebum. Ludzie w średnim wieku powinny stosować się do tych samych zaleceń, jednak oni mogą już przeciwdziałać pierwszym oznakom starzenia się, szczególnie w okolicach oczu. Mogą one używać kwasu hialuronowego, który wypełni pierwsze zmarszczki. Osoby powyżej 50 roku życia mogą stosować już silniejsze substancje liftingujące tj. trylagen, albo środki dla osób z menopauzom tj. czerwona koniczyna, która zawiera fitohormony podobne do estrogenu, czyli kobiecego hormonu. Składniki aktywne w naszym kremach biomembranowych dobierane są w taki sposób, aby zaspokoić aktualne potrzeby skóry i nie obciążać je zanadto.

 

5.Nie czytanie składu kupowanych kosmetyków

Według przepisów UE każdy środek kosmetyczny na opakowaniu musi zawierać skład chemiczny (ingredients). Wszystkie kraje europejskie uzgodniły wspólny język INCI – oznacza to, że każdy dermatolog w Europie może analizować skład danego kosmetyku. Dodatkowo wszystkie receptury dostępne są w Centralnym Rejestrze Kosmetyków, do którego można złożyć zapytania o skład danego produktu. Nie można jednak pominąć faktu, że analiza składu wymaga dużej wiedzy i czasu, dlatego często skupiamy się na sloganach reklamowych zamiast na tym co znajduje w środku danego produktu. Doradzamy każdemu zaawansowanemu użytkownikowi sprawdzanie składu kosmetyków w Internecie, aby być w pełni świadomym jakich używamy środków. Często nie zdajemy sobie sprawy jak wiele szkodliwych składników znajduje się w kremach. Często substancje, które zapewniają określone cechy danemu kosmetykowi mogą być alergenne, np. koloranty zapewniające kosmetykom piękną barwę, czy wszelkie zaperfumowania. Jednak świadomość konsumentów jest coraz wyższa i teraz coraz więcej osób zwraca uwagę czy w wybieranych produktach są konserwanty. Jest to bardzo słuszne podejście, gdyż one też mogą być dla nas szkodliwe. Co prawda likwidują one niechciane mikroorganizmy i tym samym zapewnia dłuższą przydatność produktu do użycia. Jednak unicestwiają one także naszą florę bakteryjną, czyli barierę ochronną skóry. A tym samym sprawiają, że skóra staje się sucha i wrażliwa. Mało firm, tak jak nasz Creme Bar® jest w stanie produkować kosmetyki z taką strukturą molekularną, w której nie rozwijają się mikroorganizmy, wiec nie potrzebne są konserwanty, a mimo to data ważności to 1-2 lata. Każdy powinien zatem sam rozważy ile zależy mu na kolorze i zapachu kremu, bo wtedy zawiera on składniki powodujące alergie i podrażnienia, a ile na pięknym wyglądzie .

8bledow

 

 

CREME BAR®

Ze względu na swoją strukturę przypomina warstwę rogową naskórka

http://cremebar.pl/

 

 

 

 

6. Brak systematycznej pielęgnacji

Skuteczna pielęgnacja to połączenie odpowiednich środków kosmetycznych, właściwego sposobu ich użytkowania oraz systematyczności. Możemy korzystać z pomocy specjalistów, np. przy określeniu rodzaju naszej cery, czy oczyszczaniu skóry twarzy, jednak to w naszych rękach spoczywa główny obowiązek pielęgnacyjny. Skóra to organ, który żyje i się regeneruje, wiec musi być odpowiednio chroniona i wspierana w swojej funkcjonalności. Zabiegi, które polecane są w salonach kosmetycznych mają z reguły mocniejszy skład i działanie, dlatego też po takiej ingerencji należy skórze pomóc w jej regeneracji poprzez aplikowanie w domu odpowiednich kremów czy kuracji witaminowych. Najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest badanie swojej skóry za pomocą specjalistycznej aparatury przynajmniej 2-3 razy do roku, aby sprawdzić czy stosowane przez nas kosmetyki mają dobry wpływ na kondycję naszej skóry. Możemy wtedy też ewentualnie bardziej zoptymalizować nasz program pielęgnacyjny. W Creme Bar® istnieje ok. 3 mln receptur wiec z pewnością każdy znajdzie tutaj dla siebie właściwy skład i proporcję składników, tak aby uzyskać piękną i zdrową skórę.

8bledow1

7. Niedopasowanie systemu pielęgnacji do pory roku

Nasza skóra uwarunkowana jest genetycznie, jednak nasz styl życia, odżywianie, sposób pielęgnacji czy nawet otoczenie również determinują jej wygląd. W okresach letnich mamy więcej słońca, więc powinniśmy skupić się na ochronie skóry przed promieniowaniem UV. Skóra w tym okresie musi być dobrze nawilżona, ale też ważne staje się tutaj dogłębne jej oczyszczanie, np. z potu, który w tym okresie nieustannie nam towarzyszy. Natomiast w okresach zimowych występują duże zmiany temperatur i aby nasza skóra w odpowiedni sposób dopasowała się do otoczenia należy ją odżywiać. Używamy wtedy kosmetyków na bazie wszelkich witamin. Dodatkowo z powodu braku słońca nasza skóra staje się ziemista, wiec należy ją mineralizować i regenerować. Wtedy też możemy stosować mocniejsze konsystencje kremów lub pokusić się o likwidacje zmarszczek, blizn czy przebarwień. Idealnym do tego środkiem jest Retinol, czyli witamina A w czystej postaci, który jako jeden z nielicznych środków kosmetycznych otrzymał status gold, wiec działa nie tylko profilaktycznie, ale również naprawia powstałe już problemy. Dzięki systemowi Creme Bar® gdzie mamy osobno bazy i substancje aktywne możemy zmieniać receptury w zależności od pory roku, taka aby nasza skóra otrzymywała odpowiednią pielęgnację.

 

8.Stosowanie jednego kremu na dzień na noc

Prowadzimy różny tryb życia w ciągu dnia i noc, to dlaczego mielibyśmy w tych porach stosować ten sam krem? Przy standardowym trybie życia za dnia jesteśmy bardziej aktywni, więcej czasu spędzamy na zewnątrz, a przez to jesteśmy bardziej narażeni na wpływ chociażby czynników atmosferycznych tj. deszcz, wiatr czy słońce. Aby nasza skóra mogła się przed nimi chronić musi mieć dobrą elastyczność i odpowiednio dobrane kosmetyki. Skóra za dnia wykonuje nieustanną pracę w celu obrony przed mikroorganizmami, więc wtedy powinniśmy skupić się na jej ochronie. Dodajemy wtedy do kremów odpowiednie witaminy i filtry. W noc jesteśmy z reguły mniej aktywny wiec to jest czas dla naszej skóry na regenerację.

Dodatkowo jeśli chcemy uzyskać efekt brązujący, wybielający lub liftingujący wskazane jest to robienie podczas dziennej kuracji. Jednak jeśli idziemy np. wieczorem do opery i chcemy, aby nasza cera była gładka, również możemy zastosować środki liftingujące tj. trylagen. Środki, które bezpośrednio w pierwszym etapie nie wpływają na zewnętrzną warstwę naszej skóry, tylko pomagają jej od środka, np. czerwona koniczyna powinny być stosowane na noc, aby lepiej się wchłonęły.

Pamiętając o zmianie swoich niewłaściwych nawyków pielęgnacyjnych chociażby w ww. ośmiu aspektach możemy znacznie przyczynić się do poprawy wyglądu i kondycji skóry naszej twarzy.  

Dlatego zacznijmy już teraz program pięknej skóry na lato razem z Creme Bar® www.cremebar.pl

 

 

 

 

 

Karboksyterapia już dawno została okrzyknięta największym przełomem w walce z takimi problemami jak: cellulit, rozstępy, czy cienie pod oczami. Właściciele gabinetów medycyny estetycznej i salonów kosmetologii estetycznej już od co najmniej kilku miesięcy, czerpią korzyści z zalet tej metody.

Na polskim rynku pojawiło się, w ciągu ostatnich miesięcy, wiele urządzeń, których producenci zapewniają nas o ich najwyższej skuteczności oraz bezpieczeństwie. Należy sobie jednak zadać kilka pytań: Czy każdy aparat gwarantuje jednakowy efekt? Czy każde urządzenie jest bezpieczne, a zabieg na nim przeprowadzony legalny? Jakiego aparatu szukać, a jakiego z kolei unikać? Na te oraz inne pytania, odpowiadamy w naszym artykule.

 

 

 

 

 

 

 

Zachęcamy do lektury:
http://polskiblogkosmetyczny.pl/urzadzenia-do-karboksyterapii/
http://pczk.com.pl/karboksyterapia.html

 

mikrofloraZe względu na stopień rozpowszechnienia, otyłość coraz częściej określana jest mianem epidemii. Zakłada się, że ponad połowa naszej populacji ma problemy z nadmierną masą ciała. Według prognozy Światowej Organizacji Zdrowia WHO (World Health Organization) na 2015 r., liczba osób z nadwagą wzrośnie do około 2,3 mld, zaś otyłych powyżej 15. roku życia – do około 700 mln.

 

Problem nadmiernej masy ciała jest nie tylko kwestią estetyki, ale przede wszystkim zdrowia. Otyłość jest chorobą, natomiast nadwaga – wstępem do tej choroby. Wśród zaburzeń związanych ze zbyt dużą ilością tkanki tłuszczowej znajdują się cukrzyca typu 2, choroby układu krążenia, choroby układu ruchu, schorzenia wątroby i trzustki, problemy z układem oddechowym czy niepłodność.

 

Przyczyny
Przyczyn otyłości jest wiele, jednak jej występowanie najczęściej jest przejawem dodatniego bilansu energetycznego. Mówiąc krótko, spożywamy zbyt duże ilości pożywienia w stosunku do zapotrzebowania energetycznego organizmu. Przyczyniają się do niej również siedzący tryb życia oraz słaba jakość przyjmowanych pokarmów. W mniejszym stopniu o otyłości decydują geny, problemy hormonalne czy przyjmowane leki (np. sterydy, insulina).

 

Coraz częściej naukowcy zwracają uwagę na jeszcze jeden ważny czynnik, przyczyniający się do gromadzenia tkanki tłuszczowej. Okazuje się, że wystąpienie otyłości może mieć związek z zaburzeniami flory bakteryjnej jelit. Dla wielu osób brzmi to nieprawdopodobnie, jednak fakt ten potwierdza wiele współczesnych badań naukowych.

 

Mikroorganizmy, bytujące w przewodzie pokarmowym, odgrywają ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu wielu układów organizmu. Wśród ich funkcji można wymienić: wspomaganie prawidłowego trawienia i przyswajania składników odżywczych, regulowanie przyswajania energii z pożywienia oraz wspomaganie układu odpornościowego człowieka. Dobroczynne mikroorganizmy, dzięki wytwarzaniu związków antybakteryjnych, chronią organizm człowieka przed wnikaniem i namnażaniem szkodliwych drobnoustrojów. Niestety współczesny styl życia sprzyja zaburzeniom w proporcji między florą pożyteczną dla człowieka a florą szkodliwą.

 

Stres, dieta bogata w tłuszcze nasycone i cukry proste oraz przyjmowanie niektórych leków (antybiotyki, przeciwbólowe) sprzyjają dominacji patogennych mikroorganizmów w jelitach. Co niekorzystne, zwiększają one wchłanianie cukrów prostych w jelicie oraz umożliwiają trawienie wielocukrów roślinnych, których człowiek nie potrafi bądź ma ograniczone możliwości trawienia. Wszystko to powoduje zwiększenie dziennego dowozu energii z pożywienia o nawet 200 kcal na dobę. Powstałe na skutek bakteryjnej fermentacji krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA) nie tylko zwiększają magazynowanie tłuszczu, ale co gorsze – utrudniają jego zużywanie. Stąd prosta droga do nadwagi.

 

Probiotyki
Aby zapewnić prawidłowy skład mikroflory jelitowej, z pomocą przychodzą probiotyki. W ten sposób nazywamy żywe bakterie, które dzięki wielu istotnym funkcjom poprawiają skład bakteryjny jelit. Probiotyki nie tylko uzupełniają niedobór „pożytecznych” bakterii w przewodzie pokarmowym, ale hamują rozwój drobnoustrojów szkodliwych, współodpowiedzialnych za zwiększanie masy ciała. Możemy sięgnąć zarówno po preparaty jednoszczepowe, jak i wieloszczepowe wraz z probiotykami. Pamiętajmy jednak o ich właściwym doborze. Wśród dobrze przebadanych szczepów probiotycznych znajdują się m.in. Lactobacillus plantarum 299v, Bifidobacterium bifidum W23, Bifidobacterium lactis W51 oraz Lactobacillus acidophillus W22.

 

mgr inż.
Weronika Bandosz - dietetyk
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

 Źródło: http://kosmetologiaestetyczna.com/

 

kolejna rewSposób zastosowania kremu No1 Lift

 

Konieczna kolejność w tworzeniu makijażu

Krem No1 Lift

Krem pod oczy

Kosmetyki do makijażu

 

  1. Zalecane jest dokładne zmycie makijażu, cera powinna być czysta i sucha
  2. Na dłoń nanieść krem ( jedna aplikacja wystarcza na oboje oczu )
  3. Rozprowadzić krem wcierając pod okiem ( w dolinie łez ), rozpoczynając od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka, kończąc delikatnym wklepywaniem miejsca aplikacji. Krem przeznaczony jest do stosowania okolic oczodołu.
  4. Zaczekać aż krem całkowicie wyschnie, w trakcie wysychania kremu No1 Lift odczuwalne bedzię uczucie naciągania skóry. W zależności od osoby jest to indywidualne u jednych mocniejsze u drugich słabsze uczucie ściągania. Bedzie to trwało około 3-5 minut, podczas całego procesu nie należy używać mimiki twarzy (rozmawiać, śmiać się, ) poniważ rozprowadzony krem wysychając tworzy siateczkę krzemową, która musi być równa.
  5. Po całkowitym wyschnięciu kremu No1 Lift może występować :
    a. dosyć duże ściąganie skóry, efekt ten bardzo łatwo możemy zmniejszyć wklepując klasyczny lekki krem pod oczy. Najlepszym kremem jest krem w postaci żelu. Zbyt duża ilość kremu pod oczy obniża efekt liftingu. Po zastosowaniu kremu pod oczy należy pozwolić mu żeby się wchłoną.
    b. może także pojawić się biała mgiełka , czego powodem jest zbyt duża ilość kremu No1 Lift. Usunąć ją można za pomocą kremu pod oczy. Każdy stosujący krem No1 Lift po kilku razach bedzie wiedział jaka ilość jest dla niego wystarczająca.
    c. Nie można wcierać kremu pod oczy ponieważ możemy wytrzeć film który utworzył krem No1 Lift
  6. Po wchłonieciu się kremu pod oczy możemy nakładać makijaż.

Kosmetyków na rynku mamy bardzo dużo, indywidualnie można przetestować działanie kremu No1 Lift nakładając go na gotowy makijaż. Tak jak wspominiano wcześniej jest to indywidualna sprawa i nie jest zgodna z zaleceniami producenta. Wynikiem nałożenia No1 Lift na makijaż może być zwarzenie się kosmetyków.

Krem testowaliśmy na całej powierzchni twarzy efekty były rewelacyjnie , pięknie wygładza także blizny,

Ale jest jedno ale. W miejscach gdzie cera bardzo mocno pracuje ( np. policzki broda, okolice ust, szyja, czoło ) siateczka krzemowa którą utworzył No1 lift może być narażona na zbyt mocne naciąganie powodem czego zostanie rozerwana.

Jak najbardziej polecam przetestowanie go na innych partiach twarzy.

 

Więcej na: www.diangelocosmetics.pl

 

MC900 2MC900 1

 

Wysokiej klasy maszyna do badania skóry twarzy Multi Skin Test Tester MC900 pozwala określić m.in. poziomy nawilżenia, natłuszczenia i elastyczności Twojej cery. A dzięki naszej autorskiej aplikacji CremeBar®, które jest dokładnym wywiadem kosmetycznym, dostarczy szczegółowej wiedzy nt. skóry twarzy badanej osoby i jej potrzeb.

 

 

Aplikacja dostępna we wszystkich językach: angielski, niemiecki, polski, rosyjski, hiszpański, włoski, czeski, francuski itd. (2 tygodnie do realizacji).

 

 

 

 

 

 

 

Więcej na: http://cremebar.pl/

 

glinka twarzGlinka to naturalny minerał pochodzący ze skał krzemionkowo-aluminiowych. Wydobywana jest z pod powierzchni ziemi, co czyni ją wolną od zanieczyszczeń cywilizacyjnych. Jej barwa uzależniona jest od składu i zawartości soli mineralnych. Glinki coraz chętniej używane są w salonach SPA i gabinetach kosmetycznych a także w domowej pielęgnacji skóry. Wchodzą w skład licznych kosmetyków dostępnych na rynku, zawierających glinkę jako jeden z czynników aktywnych.

 

Szerokie zastosowanie glinek wynika z ich różnorodnych właściwości takich jak:

  • Absorpcyjne i oczyszczające- Ze względu na ujemnie naładowaną powierzchnię cząstek bentonitu, powoduje przyciąganie i wiązanie toksyn, metali ciężkich i zanieczyszczeń występujących w organizmie, obdarzonych dodatnim ładunkiem. Bierze udział w absorpcji zbędnych produktów przemiany materii, poprawiając kondycję cery a także pochłania serum i oczyszcza skórę.
  • Odżywcze i regenerujące- w związku z zawartością wielu dobroczynnych dla stanu skóry mikro- i  makroelementów takich jak:
    Krzem- składnik poprawiający elastyczność naczyń włosowatych, zapobiega pękaniu naczynek, co jest szczególnie ważne dla osób ze skórą naczyniową.  Utrzymuje prawidłową elastyczność i jędrność skóry, poprzez zwiększenie produkcji białek kolagenowych i elastyny. Wykazuje działanie przeciwalergiczne a także przyspiesza gojenie się ran.
    Żelazo- zapobiega suchości i szorstkości skóry.
    Wapń- działa wspomagająco w leczeniu alergii, wysypek skórnych i stanów zapalnych. Uszczelnia błony komórkowe, hamuje przepuszczalność naczyń włosowatych i tworzenie wysięku.
    Magnez- opóźnia proces starzenia się skóry i podobnie jak wapń zmniejsza skłonność do występowania stanów zapalnych.
    Potas i sód- wpływają na odpowiednie nawodnienie i napięcie tkanek.  
    Selen- usuwa przebarwienia. Działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczno oraz chroni przed promieniowaniem UV.
    Cynk- Szczególnie korzystny dla osób z cerą trądzikową, ponieważ reguluje produkcję sebum, zmniejsza skłonność do powstawania zaskórników oraz przyspiesza gojenie się ran.
  • Wygładzają i zamykają pory.
  • Ujędrniają, pomagają w walce z cellulitem.
  • Antyseptyczne- zapobiega rozwojowi bakterii, mogących być przyczyną stanów zapalnych i nadkażeń skóry.
  • Regulują pH skóry, zmniejszając skłonność do podrażnień.
  • Zatrzymują szkodliwe promieniowanie UV.

Zastosowanie

Glinki w zależności od oczekiwanych efektów są stosowane pod różnymi postaciami:

  • Maseczki- przygotowuje się przez zmielenie glinki i wymieszanie z niewielka zawartością wody. Osoby z cerą tłustą i trądzikową do sporządzenia maseczki mogą użyć wyciągów z ziół o działaniu przeciwzapalnym takich jak rumianek, arnika, nagietek. Dla cery suchej i wrażliwej korzystne będzie zmieszanie glinki z olejami np. olejem z kiełków pszenicy lub olejem ze słodkich migdałów. Przy rozrabianiu glinki ważne jest, by nie używać metalowych przedmiotów (łyżek, misek itd.) Maseczkę należy nałożyć na skórę, odczekać około 20 minut a następnie dokładnie zmyć wodą.
  • Okłady (kataplazmy) przyspieszają gojenie się ran, wrzodów i czyraków.
  • Kąpiele z dodatkiem glinki odżywiają skórę oraz wspomagają detoksykację.
  • Maseczki na włosy, zmniejszają ich łamliwość i przyspieszają wzrost.
  • Pasty do mycia zębów oraz płukanki przy stanach zapalnych jamy ustnej.

Rodzaje glinek

Bez wątpienia duża zaletą w stosowaniu glinek jest możliwość indywidualnego doboru do typu cery i kondycji skóry. Istnieje szereg naturalnych glinek różniących się składem i zawartością soli mineralnych:

  • Glinka zielona- Przeznaczona do pielęgnacji skóry tłustej, trądzikowej i skłonnej do powstawania zaskórników. Ze względu na właściwości odtłuszczające nie jest polecana osobom o skórze suchej i nadwrażliwej.
  • Glinka czerwona- Działa łagodniej niż glinka zielona, posiada podobne właściwości i działanie. Uszczelnia i obkurcza naczynia krwionośne, poprawiając stan skóry osób z cerą naczyniową i trądzikiem różowatym.
  • Glinka żółta- Różni się od glinki czerwonej zawartością tlenku żelaza. Pozostałe właściwości i działanie pozostają niemal identyczne.
  • Glinka biała- Jedna z najbardziej delikatnych glinek. Dzięki silnym właściwościom regeneracyjnym i łagodzącym jest szczególnie polecana osobom z cerą suchą i wrażliwą.
  • Glinka różowa- Połączenie glinki czerwonej i białej pozwalające uzyskać efekt dogłębnego oczyszczenia i odżywienia, zachowując jednocześnie łagodny charakter.
  • Glinka błękitna- Glinka o szczególnych właściwościach absorbujących. Wygładza zmarszczki. Polecana jest dla osób z cerą dojrzałą i trądzikową.
  • Glinka ghassoul (czerwona glinka marokańska)-  Redukuje nadmiar serum.
  • Glinka ‘Fullers Earth’- Posiada silne właściwościach odtłuszczające i wybielające.
  • Glinka z kanadyjskiego lodowca- Poprawia krążenie krwi poprawiając koloryt skóry.

Przy wyborze odpowiedniego produktu zawierającego glinkę warto zwrócić uwagę na zawartość substancji aktywnej, która w glinkach dobrej jakości powinna być na poziomie 95-98%. Istotny jest również udział pozostałych składników. Lepszą skuteczność posiadają preparaty pozbawione sztucznych substancji. Korzystne wydaje się być samodzielne przygotowanie maseczki, co daje możliwość zastosowania składników idealnie dobranych to typu cery i stanu skóry.

 

Więcej na: http://biotechnologia.pl/

 

odporny stresO wykorzystywaniu potencjału temperamentu w pracy.
Określenie „flegmatyczny” ma raczej pejoratywne znaczenie w dzisiejszym świecie biznesu. Trudno spotkać kogoś, kto chciałby być flegmatykiem, a tymczasem to właśnie flegmatyk – jak nikt inny – jest najbardziej odporny na presję i stres.

 

Flegmatyk to osoba spokojna, zrównoważona, której niemal nie sposób zdenerwować. Nie unosi głosu, nie wścieka się, ale także nie podskakuje z radości. To osoby uparte, odporne na naciski, sceptyczne, skryte, ugodowe. Flegmatyk często ginie w tłumie, zarzuca się mu, że jest przeciętny, nijaki, bez osobowości. Tacy pracownicy bywają niezauważeni w firmie, spokojnie wykonując nawet mozolną pracę, czekając w ukryciu na docenienie ich pracy, na szacunek.

 

Flegmatycy są doskonałymi dyplomatami – nikt tak jak oni nie potrafi unikać bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, bądź lawirować między słowami nie opowiadając się po żadnej ze stron.

 

Elastyczny jak flegmatyk
Ogromną zaletą flegmatyka jest elastyczność – w zasadzie wszędzie i do każdego towarzystwa może się dostosować, gdyż nie ma wygórowanych oczekiwań, a ambicja to dla niego niepotrzebne wydatkowanie energii, na które u swoich kolegów – choleryków patrzy z politowaniem. Ma także anielską wręcz cierpliwość, dlatego załatwianie spraw w urzędach (bądź bycie urzędnikiem) to dla niego żaden problem. Będzie nawet zadowolony, gdyż taka praca nie wymaga nagłych decyzji ani brania na siebie odpowiedzialności – wszelkie terminy są bowiem ustawowo określone, podobnie jak zakres obowiązków, powyżej którego flegmatyk działać dobrowolnie nie zamierza. Dlaczego? Otóż flegmatyk nie lubi się przepracowywać. Jest to temperament monotonny i przewidywalny, wygodny, a także... żyje w swojej własnej strefie czasowej. Dlatego jeżeli macie współpracownika, który jeszcze nigdy nie przyszedł punktualnie do pracy – możecie być pewni, że jest w nim spora dawka flegmatycznego temperamentu.

 

Z domieszką sangwinika
Ponieważ każdy z nas jest osobliwą mieszanką temperamentu, trudno spotkać niemal stuprocentowego flegmatyka. Zaś od domieszki innego temperamentu zależy to, jakie wrażenie robi dany flegmatyk. Jeżeli flegmatyk ma sporą domieszkę sangwinika, spotykamy się z człowiekiem o łagodnej, miłej aparycji, gawędziarza (albo plotkarza), który kocha być wśród ludzi. Nie błyszczy jak typowy sangwinik, ale ma dar jednoczenia ludzi, zaś jego lenistwo i wygoda jest wystarczające by zrzucić realizację większości nieprzemyślanych pomysłów swojej sangwinicznej naturze. Taka osoba będzie świetna w kontakcie z klientem, o ile taka praca nie wymaga natychmiastowych działań i wielkiej odpowiedzialności. Przez wzgląd na swoją cierpliwość, łagodność i towarzyskość, takie osoby mogą być doskonałe w pracy pedagoga, nauczyciela, kosmetyczki czy fryzjerki. Mogą niestety także zamęczyć innych swoim gadulstwem – najczęściej o sobie i swoich problemach, prawdziwych,
czy wydumanych – nie ma to znaczenia dopóki znajdzie się choć jedna osoba, która zechce ich słuchać.

 

Z domieszką melancholika
Jeżeli flegmatyk ma domieszkę melancholika, zyskujemy osobę bardziej zdyscyplinowaną i działającą według zasad, nieco majestatyczną bądź wrażliwą. Poświęci wszystko dla wszystkich oczekując odrobiny szacunku, którego zazwyczaj nie dostaje. Taka osoba zajmie się w firmie tym, czym nikt inny zająć się nie chce, chcąc być potrzebna, doceniona i szanowana. Nie zawsze jednak taki efekt jest osiągany – jak wiemy bowiem, dzisiaj w świecie biznesu szczególnie ceni się raczej cechy ekstrawertyczne jak przebojowość, ambicja, łatwe nawiązywanie kontaktów (zwłaszcza powierzchownych), tymczasem flegmatyko-melancholik będąc podwójnym introwertykiem, przejawia zgoła przeciwstawne cechy – jest cichy, uczynny, cierpliwy, nie chce nikogo urazić i nie chce się narzucać. Domieszka melancholika we flegmatyku daje nam często niezwykle skrupulatne osoby, jednak pracujące tak wolno, że wszystkich innych często trafia przysłowiowy „szlag”. Te osoby także czują się
niedoceniane, narzekają „za plecami”, ponieważ otwarcie nie potrafią i nie chcą bronić swoich praw, czy chociażby poprosić o zmianę warunków itd.

 

Pułapka wychowania
Zauważmy, że cechy flegmatyka takie jak cierpliwość, uczynność, ugodowość, bierność, umiejętność słuchania – są często wymagane w procesie wychowania od dziewcząt. Stąd ogromny dyskomfort psychiczny gdy naturalna choleryczka jest przymuszana do przeciwstawnego do jej temperamentu zachowania tylko po to, by rodzice mogli o niej powiedzieć z dumą „grzeczna dziewczynka”. Takie wychowanie praktykowane dekady temu ma swoje konsekwencje – w swojej praktyce trenerskiej spotykam się z lawiną wręcz Pań po pięćdziesiątym roku życia, które mają dość bycia usłużną, cichą i cierpliwą, i zdumione odkrywają w sobie choleryczne lwice. Nie odbywa się to jednak bez bólu, łez i zmiany rozkładu sił na gruncie rodzinnym
i zawodowym.

 

Jak współpracować z flegmatykiem?
Przede wszystkim określić termin wykonania danego zadania i sposób realizacji (jeżeli jest istotny). Warto jest mieć pewien bufor bezpieczeństwa - w postaci „zapasowego terminu”, na wypadek gdyby deadline niewystarczająco motywował flegmatyka. Flegmatyka bowiem mało co motywuje – na niektórych działają pieniądze (spore), na innych uznanie (rozumiany jako szacunek otoczenia), bądź fakt, że wykonuje coś bardzo ważnego dla bardzo ważnej (i bliskiej mu) osoby (wtedy jest „pchany” przez ambicję danej osoby). On sam z siebie ma mało determinacji do pracy, chyba że ma w sobie sporą domieszkę melancholika – wtedy zyskujemy monotonną, acz precyzyjną mieszankę nie rzucającego się w oczy pracocholika o mrówczym zapale. Nie działa zaś na niego w żaden sposób rywalizacja, dziki pęd, wyścig szczurów – on poczeka, aż inni się „spalą” w swojej pracy i zobaczy co z tego wyniknie.

 

Do jakiej pracy się nadaje flegmatyk?
On często sam tego nie wie, dlatego zazwyczaj jego ścieżkę zawodową kreślą inni (najpewniej cholerycy z otoczenia). Często flegmatycy mają tak zwane „szczęście”. Ponieważ sami nie przejawiają ambicji, nie podejmują inicjatywy (dopóki absolutnie
nie muszą), zwykle rzeczy toczą się wokół nich, a oni są po prostu wciągani w efekty i konsekwencje tego, co robią inni. Także flegmatycy nie walczą, oni dopasowują się do zmiany układu po walkach – praca często znajduje ich sama – a to jakiś znajomy sobie o nich przypomni, a to znajdą się w odpowiednim miejscu i czasie (im się nie spieszy, mają czas na pogawędki z nawet przypadkowo spotkanymi ludźmi, co czasem przeradza się w ciekawe kontakty), a to zostaną przeniesieni itd. Walką zajmują się cholerycy, którzy po przejęciu władzy z lubością otaczają się flegmatykami – wszak potrzebują kogoś do wykonywania własnych poleceń, kogoś, kto nie będzie dybał na ich stołek prezesa czy dyrektora. Z tego względu wielu flegmatyków pracuje w administracji, czy księgowości, choć trzeba przyznać, że flegmatycy są doskonałymi dyplomatami – nikt tak jak oni nie potrafi unikać bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, bądź lawirować między słowami nie opowiadając się
po żadnej ze stron.

 

Wskazówki dla FLEGMATYKÓW

Miej dobrych doradców

Flegmatyk najczęściej nie umie bądź nie chce podejmować decyzji, dlatego niezwykle ważne jest byś otaczał się życzliwymi ludźmi, którzy pomogą Ci dostrzec własne talenty i umiejętności, zamiast wykorzystywać Ciebie do realizacji własnych celów. Jak rozróżnić dobrych doradców – nie ma na to uniwersalnej rady, choć czasem pomaga rozważenie co zyskuje (bądź traci) osoba doradcy na takim, a nie innym postępowaniu flegmatyka. Dobry doradca umie odsunąć swój światopogląd na bok,
jest trafnym obserwatorem, podsuwa radę w oparciu o zasoby (cechy, umiejętności, doświadczenie) flegmatyka. Paradoksalnie to właśnie flegmatycy są często dobrymi doradcami... :)

 

Dbaj o poczucie własnej wartości
Jako flegmatyk potrzebujesz szacunku, docenienia, uznania. Aby to osiągnąć, musisz sam nauczyć się szanować siebie, swoje wartości, swoje cele – tylko w taki sposób wysyłasz jasny komunikat innym, jak mają Cię traktować. Flegmatycy mogą w efekcie ciągłego dopasowywania się do innych zatracić swoją tożsamość i pogubić się w tym kim są i czego pragną. Wtedy stają się nijacy, nieatrakcyjni, bez wyrazu – zwłaszcza dla otaczających ich osób (i zawodowo, i prywatnie). Nie pozwól by stojący nad Tobą z batem choleryk mówił Ci, jaki masz być. Sam miej na ten temat własne zdanie!

 

Miej odpowiedni dla siebie cel
Flegmatyk bez celu jest jak tratwa z jednym żaglem i to bez kapitana – płynie tam, gdzie ją zniesie, płynie tak, jak wiatr powieje – dopóki jej sztorm nie roztrzaska (choć bywa, że flegmatykom życie upływa bez sztormów, na dryfowaniu właśnie). Nie czekaj na sztorm, miej długofalowy cel oparty o to w co wierzysz, co jest dla Ciebie ważne. Gdy bowiem masz taki cel, twój upór, konsekwencja w postępowaniu i odporność na stres będą sprzyjały w jego osiągnięciu. Zatem naucz się wyznaczać własne cele aby nie stać się narzędziem w rękach innych. Jesteś wart więcej, niż Ci się wydaje. Czas w to uwierzyć.

 

b makolska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Beata Mąkolska
Wydawca portalu zdrowego stylu życia
dla kobiet Wellnessday.eu.
Trenerka wellness,
trenerka rozwoju osobistego.
Doradza w zakresie kreowania
i zarządzania wizerunkiem osób i firm
Admolto.com

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 2/2015 http://najwspanialsze.pl/

 

piekna latem1Jak być piękną latem?

 

Włosy i skóra nie mają łatwo – zimą narażone są na działanie mrozu, natomiast latem na ich kondycję wpływają promienie słoneczne. Nic dziwnego, że w takich warunkach konieczne są zdecydowane działania, dzięki którym każda kobieta będzie
zwracała uwagę swoim wspaniałym wyglądem.

 

 

Latem kobiety chcą prezentować się atrakcyjnie. Jednak działanie słońca i morskiej lub chlorowanej wody będą stanowić nie lada wyzwanie. Trzeba więc zastosować odpowiednie środki, dzięki którym skóra i włosy będą prezentować się naprawdę świetnie!

 

Sposób na piękne włosy
Włosy to największa ozdoba i atut każdej kobiety. Latem muszą jednak wiele znieść, a często zapominamy o tym, by zapewnić im odpowiednią ochronę. O właściwej pielęgnacji muszą pamiętać zwłaszcza posiadaczki jasnych kosmyków, ale bardzo narażone na promienie słoneczne są także włosy farbowane i po trwałej ondulacji. Wiatr, kąpiele w słonej lub chlorowanej wodzie dodatkowo potęgują proces niszczenia struktury włosów, które stają się suche i matowe. Na szczęście istnieją proste sposoby na skuteczną ochronę włosów latem.

 

piekna latem2Wraz z początkiem wakacji warto wybrać się do fryzjera na podcięcie końcówek. W ten sposób pozbędziemy się rozdwojeń i dodatkowo je wzmocnimy, nie wspominając już o ich lepszym układaniu. Kolejnym krokiem jest wizyta w drogerii i zakup odpowiednich kosmetyków, które powinny zawierać filtry przeciwsłoneczne oraz substancje regenerujące, wzbogacone na przykład o witaminę E. Fanki kąpieli powinny pamiętać, by po wyjściu z morza lub basenu spłukać kosmyki zwykłą wodą i pozwolić im wyschnąć w cieniu. Podczas dłuższego przebywania na słońcu przydadzą się również specjalne mgiełki nawilżające, które należy aplikować co dwie lub trzy godziny, dwa razy w tygodniu warto nałożyć na włosy intensywnie regenerującą maskę.

 

Wiatr, kąpiele w słonej lub chlorowanej wodzie dodatkowo potęgują proces niszczenia struktury włosów, które stają się suche i matowe.

 

Skóra na wakacjach
Nie tylko włosy wymagają specjalnego traktowania latem! Skóra też nie ma lekko, jeśli fundujemy jej długie kąpiele słoneczne. Chociaż lekarze nie od dziś ostrzegają przed rakiem skóry, fanki opalenizny często o tym zapominają, stosując różne dziwne rozwiązania, mające przybliżyć je do idealnego ich zdaniem wyglądu. Takie postępowanie może zemścić się w przyszłości! Dlatego ze słońca należy korzystać rozsądnie.

 

Najważniejsze jest stosowanie odpowiednich kremów, chroniących przed działaniem promieni UV. Na półkach w drogeriach i aptekach czeka wiele preparatów o silniejszych bądź słabszych filtrach. By w pełni chronić skórę przed poparzeniem słonecznym, warto zdecydować się na bloker – jego faktor to SPF30 i więcej. Mleczka i olejki mają dużo mniejsze filtry, które tylko zmniejszają możliwość poparzenia, ale go nie eliminują.

 

Chcąc zabezpieczyć skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV, trzeba wybierać odpowiednią porę na opalanie. Słońce jest najbezpieczniejsze rankami i popołudniami, dlatego, najlepiej z niego korzystać właśnie w tych porach dnia.

 

Latem odpowiednio dbamy także o skórę twarzy. Na szczęście kosmetyki do jej pielęgnacji z reguły mają odpowiednie filtry, więc nie jest to trudne zadanie. Trzeba tylko pamiętać, by, kupując nowy krem czy jakikolwiek kosmetyk, sprawdzić, czy
nie zawiera tak zwanych fotouczulaczy, czyli substancji bardzo silnie reagujących ze słońcem.

Makijaż w lecie
Nie ma również powodu, aby w lecie rezygnować z kolorowego makijażu – najważniejsze, by nie przesadzić. Podkład, puder, tusz, cenie, kredka do oczu, szminka czy konturówka sprawdzają się w biurze, ale przy wysokiej temperaturze jest więcej niż pewne, że spłyną, zamieniając się w nieestetyczną, wielobarwną plamę. Panie powinny więc postawić na lekkie kremy koloryzujące, które wyrównają cerę, sprawiadlając, że twarz będzie wyglądać świeżo i naturalnie. Kolejnym kosmetykiem do makijażu, w jaki trzeba się zaopatrzyć latem, jest bronzer. Świetnie podkreśli opaleniznę, wymodeluje rysy, a jeśli będzie zawierał odbijające światło drobinki, dodatkowo nada cerze letniego blasku!

 

Nie zapominajmy również o makijażu oczu. Latem rezygnujemy ze stosowania sypkich cieni. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się produkty w kremie lub musie, gdyż nie zrolują się pod wpływem ciepła i dłużej utrzymają się na powiece.

 

Dzięki odpowiedniej pielęgnacji nasza skóra będzie piękna nie tylko latem! Ochrona przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych opłaci się w o wiele dłuższej perspektywie.

 

kblasik 

Katarzyna Błasik
Portal Kosmetyczny, SPA & Wellness www.SPA24.pl

 

 

Źródło: NAJWSPANIALSZE, nr 2/2015 http://najwspanialsze.pl/

 

presoterapia1Innowacyjne i nowoczesne urządzenie do wykonywania profesjonalnych zabiegów modelowania sylwetki w gabinetach kosmetycznych. Najwyższej jakości urządzenie z certyfikatem medycznym  do wykonywania drenażu limfatycznego  za pomocą presoterapii.

 

Wygodne w użyciu, do jednoczesnego drenażu 2 partii ciała, w czasie jednej sesji. Urządzenie wykonuje głęboki masaż polegający na pobudzaniu odpowiednich punktów na stopach, nogach i biodrach pacjenta. Dzięki temu usprawniane jest krążenie limfy. W połączeniu z profesjonalnymi preparatami odchudzającymi daje spektakularne efekty w zwalczaniu i redukcji cellulitu.  Urządzenie umożliwia skuteczne modelowanie sylwetki w salonie kosmetycznym.

 

Główne zastosowania: 

  • obrzęki limfatyczne
  • likwidacja krwiaków (po urazach, zabiegach chirurgii plastycznej)
  • poprawa krążenia krwi
  • drenaż ramienia po mastektomii
  • oczyszczanie organizmu ze złogów toksyn
  • reumatoidalne zapalenie stawówpresoterapia2
  • stres, uczucie “ciężkich nóg”
  • otyłość, cellulit
  • zwiększenie odporności organizmu
  • redukcja napięcia mięśniowego

 

Nowość

Profesjonalne urządzenia

Power Q1000 Premium

 

 

Źródło: www.tristarcosmetics.pl

 

 

Strona 93 z 347