niedziela, 22 grudnia 2024
Miło Cię widzieć!
×

Błąd

[SIGPLUS_EXCEPTION_SOURCE] Image source is expected to be a full URL or a path relative to the image base folder specified in the back-end but modowy is neither a URL nor a relative path to an existing file or folder.

solar4Zrozumieć problem stresu w SPA


Chcąc pozyskiwać coraz więcej nowych klientów – gości w SPA, powinno się zadbać o najważniejsze potrzeby człowieka oraz obsługę tychże właśnie potrzeb.

solar3Witamina D ratuje życie?

 

Witamina D3 zmniejsza śmiertelność starszych osób, zwłaszcza kobiet z domów opieki – wskazuje najnowsza analiza Cochrane Library, niezależnej internetowej bazy przeglądów naukowych na ważne tematy medyczne.

akad7Magia czerni

 

Jeszcze pięć, sześć lat temu nie do pomyślenia było, aby prawdziwe elegantki nosiły paznokcie wystylizowane na czarno. Żelaznym repertuarem była czerwień lub ponadczasowy pink and white. Czerń jednak wdarła się na salony z przytupem, szeleszcząc wtopionymi czarnymi koronkami, błyszcząc czarnymi cyrkoniami i brokatami.

akad6Jak rozwiązać problem podchodzenia sztucznych paznokci powietrzem?


Podchodzenie sztucznych paznokci to prawdopodobnie najbardziej uciążliwy problem zarówno dla stylistów paznokci, jak i dla ich klientek.

solar6Marsz po zdrowie


Wydawałoby się, że po eksplozji fitnessu i rozwoju golfa w Polsce w ostatnich latach, nic nas już nie zaskoczy. Aż do pojawienia się mega trendu za jaki uważany jest walking.

solar1Zimowa rozgrzewka


Już za moment rozpocznie się coroczne karnawałowe szaleństwo, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Wreszcie – choć na moment zapomnimy o szarym widoku za oknem, zamieniając go na światła klubów, dyskotek oraz imprez w gronie znajomych.

2 grudnia w najbardziej luksusowej kamienicy w Bielsku – Białej „Pod Orłem” odbył się niepowtarzalny wieczór mody, podczas którego swoje kolekcje na wiosna – lato 2011 zaprezentowali: duet Paprocki & Brzozowski, Bartosz Malewicz oraz Maniewski Hair & Body. Imprezę poprowadził Conrado Moreno, a o muzyczne doznania zadbała Novika i Mr. Lex oraz Ada Szulc.

 

Wieczór rozpoczął się od przywitania Marka Kondrata, który tego właśnie dnia otworzył swoje Winarium w Pasaż pod Orłem. Po lampce wina, wszyscy goście przenieśli się do Sali Redutowej znajdującej się na piętrze budynku, gdzie jako pierwszy swoją kolekcję zaprezentował Bartosz Malewicz – młody i utalentowany projektant, laureat i finalista wielu konkursów miedzy innymi Off Fashion Folk w Wielkim Mieście.

 

Następnie byliśmy świadkami wielkiego show fryzjerskiego w wykonaniu Macieja Maniewskiego – jednego z najbardziej cenionych stylistów fryzur w Polsce, właściciela ekskluzywnych salonów Maniewski Hair & Body. Oprócz strzyżenia na żywo, zaprezentował swoją najnowszą kolekcję fryzur, której dopełnieniem były kreacje „Teenagers” marki Kemon. Cały pokaz towarzyszył mu człon formacji Beats Friendly, czyli Novika i Mr. Lex – czołowy duet promujący muzykę house w naszym kraju. Największym zaskoczeniem dla wszystkich, był udział Ilony Felicjańskiej, która również pojawiała się na wybiegu.

 

Jako ostatni zaprezentowali się Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski. Ich propozycja na wiosna – lato 2012 wzbudziła najwięcej emocji, nie tylko ze względu na piękne tkaniny, ale również dlatego, że był to ich pierwszy pokaz w Bielsku – Białej. Przy ich pokazie zachwyt wywołał również wygląd modelek, których fryzury kolejny raz przygotowywał wspomniany wcześniej Maciej Maniewski.

 

Na zakończenie, wszyscy goście mięli szansę wysłuchać recital Ady Szulc – finalistki programu „X Factor”, która specjalnie na tą okazję przygotowała kilka przebojów w zupełnie nowej aranżacji.

 

Następnie goście, przenieśli się na parter Pasażu, gdzie odbyła się mniej oficjalna część wydarzenia przygotowana przez Karczmę Nowy Rzym.

 

Warto również dodać, że żaden gość nie opuścił imprezy z pustymi rękami, każdy otrzymał upominki, a wielu z nich miało szansę na bardzo cenne nagrody ufundowane przez miedzy innymi Murapol S.A., Galerię Wnętrz Prodesign i markę Pandora.

 

Więcej o wydarzeniu: www.facebook.com/maniewski.klub.frzyjerski

Fot. AnTolos (www.antolos.com)

{gallery}modowy{/gallery}

Wiele kobiet boryka się z problemem utrzymania zdrowej kondycji długich włosów. Dlatego co raz częściej zdarza się, że Panie decydują się na przycięcie włosów na krótko. Nie znaczy to jednak, że fryzura ta będzie nudna, a ilość możliwości ułożenia fryzury zbyt mała. Wystarczy spojrzeć na wiele gwiazd kina i muzyki, które z powodzeniem prezentują swoje krótkie włosy w połączeniu z pięknymi sukniami. Halle Berry, czy Małgorzata Kożuchowska, to tylko niektóre z gwiazd, które uznawane są za ikony stylu i jedne z najseksowniejszych kobiet show- biznesu. Jak zatem stworzyć modną fryzurę w krótkich włosów na święta?

Krótkie nie znaczy chłopczyca

Wbrew obiegowej opinii, krótkie włosy wcale nie muszą oznaczać, że jest się chłopczycą. Bardzo często Panie, które decydują się na znaczne przycięcie swoich włosów są niezwykle kobiece i seksowne. Przykładem są gwiazdy kina i muzyki, które pragnąc zmienić coś w swoim życiu, decydowały się na diametralną zmianę długości włosów. Warto przy okazji podkreślić fakt, że nie każdemu pasują krótkie włosy. Taka stylizacja nadaje się dla osób o owalnej twarzy jak Małgorzata Kożuchowska, pociągłej z zaznaczonymi kościami policzkowymi, jak w przypadku Halle Berry, czy też delikatnie kwadratowej twarzy, jaką ma Keira Knightley. Jeżeli twarz ma okrągły kształt, należy odpowiednio wycieniować włosy tak, by twarz sprawiał wrażenie optycznie wyszczuplonej, a nie dodatkowo zaokrąglonej. Bardzo ważne jest, by kolor na krótkich włosach był najlepiej jednolity. W modzie aktualnie pozostają odcienie mahoniu, czerwieni i rudości. Jeżeli jednak jest się fanką klasyki, można pozostać przy miodowym, złocistym blondzie, z delikatnymi refleksami oraz brązy i odcienie kasztanowe. Końcówki włosów można urozmaicić pasemkami. W przypadku ciemnych włosów będą to jasne pasemka, natomiast w przypadku blond i czerwienie najlepiej, by nie były to kolory kontrastujące, lecz jedynie o ton lub dwa tony ciemniejsze lub jaśniejsze. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na to, by pasemek nie było zbyt wiele, a fryzura nie sprawiała wrażenia przestylizowanej.Wiele kobiet wzoruje się na gwiazdach, licząc na to, że ich fryzury będą zawsze nieskazitelne i pięknie ułożone. Należy jednak pamiętać, że w otoczeniu aktorów znajduje się cały sztab stylistów, którzy dbają o wizerunek gwiazdy. Dlatego czasem zdarza się, że Paniom brak pomysłu na to, jak mogą urozmaicić swoją stylizację i sprawić, że nowa fryzura będzie je wyróżniać z tłumu. W tym celu warto zadbać o odpowiednie uczesanie. Aby znaleźć właściwy dla siebie styl, warto poświęcić kilka godzin na możliwość wypróbowania różnych stylizacji fryzjerskich.

W sezonie 2011/ 2012 w modzie są przede wszystkim włosy zaczesane na jedną stronę, z lekko wywiniętymi końcówkami do zewnątrz. Chcąc stworzyć taką fryzurę, wystarczy zrobić przedziałek po jednej ze stron i zaczesać grzywkę na bok. Następnie przy użyciu lokówki lub prostownicy delikatnie wywinąć końcówki. Kosmyki włosów można zaakcentować przy użyciu wosku lub gumy do modelowania, a na koniec uczesanie spryskać lakierem. Taka stylizacja jest bardzo prosta w wykonaniu i nie wymaga zbyt wiele czasu oraz wcześniejszego przygotowania. Idealnie nadaje się do zwiewnych sukienek, wykonanych z lekkich i delikatnych materiałów. Całość będzie wyglądała bardzo świeżo, niczym muśnięta wiatrem. Ponadto taką stylizacją Panie będą miały okazję wprowadzić namiastkę wiosennego szyku przy wigilijnym stole.

Innym przykładem modnej w tym sezonie fryzury, jest grzywka natapirowana i zaczesana do tyłu. Tworząc takie uczesanie wskazane jest użycie kosmetyków do stylizacji, które utrwalą fryzurę. Boki powinny być zaczesane gładko, a na koniec włosy można spryskać lakierem nabłyszczającym. Taka fryzura najbardziej pasuje do stylu osób młodych, ponieważ jest nieco frywolna i przypomina styl rock and rollowy. Do tej stylizacji najlepiej dobrać sukienkę, która swoim stylem również będzie odzwierciedlała buntowniczy styl, ale przy okazji pełen smaku i elegancji. Idealna będzie kreacja przed kolano, dość mocno rozkloszowana. Ważne jest, by góra sukienki nie była zbyt ozdobna, ponieważ mogło by zaistnieć wrażenie zbyt dużego przepychu. Jeżeli włosy będą mocno spryskane lakierem, biżuteria powinna być delikatna i niezbyt wulgarna.

Krótkie włosy wcale nie muszą być nudne. Udowadniają to styliści i gwiazdy, między innymi Rihanna. Wystarczyło, że gwiazda zakręciła swoje krótkie włosy, by wzbudziła zachwyt dziennikarzy i zachwyciła nową stylizacją swoich fanów. Jeżeli zatem jest się posiadaczką krótkich włosów, acz nie nazbyt krótkich, można za pomocą odpowiednich środków pomocniczych ułożyć fryzurę w stylu Rihanny. Wystarczy zaopatrzyć się w wałki i po umyciu włosów, nałożyć je na całej głowie. Na drugi dzień, po rozwinięciu, włosy będą zakręcone w piękne pukle, które wystarczy spryskać lakierem. Jeżeli jednak nie dysponuje się wystarczającą ilością czasu, fryzurę można zakręcić przy użyciu lokówki. Taka stylizacja świetnie prezentuje się w połączeniu z długimi sukienkami, lub prostymi spódnicami wyraźnie zaznaczającymi kobiece kształty.

Jeżeli jednak jest się osobą, która lubi lad i porządek na głowie, warto zdecydować się na proste i gładkie włosy. Fryzura jest niezwykle prosta w wykonaniu, ponieważ wystarczy zaczesać włosy na jeden bok, a następnie przeczesać włosy kosmetykiem do stylizacji, aby fryzura wyglądała świeżo.

 

 

Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men

Czym jest dewocja? Nie naukowo, ale życiowo. Moherowy beret, zimne od klęczenia kolana, wytykanie palcami młodych, bezwstydnych grzesznic... I ta wyższość na wykrzywionej twarzy, mówiąca bezsłownie: jestem z Bogiem, a Ty mnie nie słuchasz, więc jesteś bez Boga... Cóż, temat ciężki, ale nawet dla osób zdystansowanych, nie dających się łatwo sprowokować- wzbudzający emocje.

Bo z jednej strony najczęściej to„Jagny” ( patrz „ Chłopi” Reymont korzystają z młodości w mało odpowiedzialny i moralny sposób, z drugiej zaś, wraz z pojawianiem się kolejnych zmarszczek zbliżają się konsekwentnie do Kościoła. Najpierw anektują ciemne miejsce na samym końcu pod chórem, z czasem zaś zyskują coraz większą pewność, że „ za kiedyś” w ich życiu odpowiedzialne są osoby wokół, okrutni mężczyźni, bezwzględni mężowie, surowi rodzice, prawo i sytuacja społeczna- tylko nie one same. Wobec powyższego nie tylko śmiało szturmują pierwsze ławki, ale oficjalnie zaczynają „ omadlać” wszystkich grzeszników, którzy naruszyli ich nieskazitelną naturę.

Z czasem jednak modlitwa nie wystarcza, przechodzi się więc do słów i czynów. Należy upominać błądzących braci, a jeżeli to nie pomoże, zabrać ze sobą dwóch pomocników i dalej wytykać innym błędy. Dla dobra nieszczęśnika, jego nawrócenia i w konsekwencji zbawienia. Gorzej, że nagle każdy „ wróg”, który nie przytakuje i nie daje się pokornie manipulować, staje się obiektem ataków prawie „ krzyżackich”.

No i mamy takie mamusie, teściowe, babcie, ciocie. W większości same święte istoty, bez grzechu i wszechwiedzące. Jeżeli jakiś zdrajca przekaże otoczeniu drobną informację, że np. pamięta jak ciocia Stasia dobrze balowała w młodości, nie dość, że zostanie za plecami przez ciocię zdeklasowany, uznany za kompletnego wariata, to jeszcze ciocia z krzyżem na ustach wyprze się prawdy dla dobra świętego wizerunku. „ No coś Ty Jolu, ja??? Ja mam reumatyzm, od zawsze choruję i pracuję, życie mnie doświadczyło, przeżyłam wojnę...Co też temu Józkowi przyszło do tej podstarzałej głowy” . Cóż robić- wystarczy spojrzeć. Faktycznie, ciężko uwierzyć, że taka „ aseksualna” i dobrotliwa istota wie cokolwiek więcej o prokreacji niż mówią książeczki dla przedszkolaków. Ciekawe jest to, że ciocie na kilometr rozpoznają zachowania „ ladacznic”, które należy przywrócić do porządku. Czyżby coś im to przypominało z własnej młodości..?

Dlaczego Kościół jest pełen właśnie takich osób- cioć i babć, z kolorową przeszłością i agresywną misją nawracania we krwi. Można uznać, że powodów jest na pewno kilka. Po pierwsze Kościół, chyba jako jedna z niewielu organizacji nie odrzuca i nie potępia nikogo. Wręcz przeciwnie. Powstał z myślą o najbardziej utrudzonych własnymi grzechami, aby dać im szanse na nowe życie. Z założenia więc trzeba być gotowym, że jego ściany będą wypełnione po brzegi zabłąkanymi w przeszłości owcami, które odnalazły drogę do lepszego jutro. Po drugie Kościół potrzebuje każdego i ciężko byłoby odrzucać osoby, które działają na jego rzecz. Po trzecie licząc na młodych, bogobojnych, Kościół świeciłby totalnie pustkami i nie miał prawa bytu.

Niestety jednak, młodzi, inteligentni ludzie szukający sensu w życiu, jak ognia unikają siedzenia w otoczeniu hipokryzji babć z sąsiednich ławek. I nie jest wcale tak, że nie potrzebują oni wiary w Boga, opieki Opatrzności Bożej, duchowego rozwoju. Potrzebują, i to bardzo. Problem polega na tym, że utożsamiają Boga z Kościołem, a dokładnie z osobami, które do niego nagminnie chodzą, żyjąc w totalnej hipokryzji i zakłamaniu. A przecież jest napisane : „ Nie ten, kto mi mówi Panie Panie, wejdzie do Królestwa Niebieskiego”.

Czyli tak naprawdę Kościół mógłby bez lęku mówić, że nie słowa, ani różaniec w ręku, ale życie w prawdzie o samym sobie, w szczerości i odejście od udawania jest jedyną drogą do wypełniania Słowa Bożego. Obawianie się o utratę wiernych i delikatne omijanie tematu hipokryzji z jednej strony działa zabezpieczająco, z drugiej zaś niestety sprawia, że młodzi, mogący zmieniać nasze życie i przyszłość narodów na lepsze, nie przekraczają progów świątyń. Starzy wymierają, a młodych w Kościołach brak.

Cóż zrobić, kiedy świętość i ideał wylewa się z postaci naszych cioć, babć, teściowych i nie pozwala się szczerze ocenić odstraszając młodzież, która nie chce skończyć w podobny sposób? Przede wszystkim nie dać się zmanipulować i uwierzyć, że Bóg jest z nimi, a nie z nami. Na wielkie szczęście Bóg nie jest niczyją własnością i brzydzi się kupczeniem jego imieniem. Widząc las złożonych rąk, przechylone w dół twarze, paciorki w rękach nie wierzmy tylko swoim oczom i pozorom, ale patrzmy na czyny i działania. Teściowa, która wracając z wieczornej Mszy Św. niszczy przy okazji małżeństwo córki i zięcia, mało ma wspólnego z Bogiem i pokorą. Ot, wykorzystuje wiarę do swoich, niecnych często , egoistycznych celów- dla niepoznaki i zwykłej zmyłki otoczenia. Taka osoba nie może przecież źle doradzać i wyrządzać krzywdy. I spokój. A to, że woli rozbić związek, żeby nie pozostać samą na starość i zapewnić sobie towarzystwo w postaci córci i wnusi bez zbędnego balastu ich mężczyzny – jest sprawą naturalną. Taka kolej rzeczy. Poznacie ich po owocach... Lis w owczej skórze jest bardziej niebezpieczny niż odkryty drapieżnik. Ciekawe ile z nas, młodych dzisiaj kobiet, nie mających czasu na modły i Mszę z powodu „ wypełnionego życia towarzyskiego” zacznie się „ uświęcać” na stare lata... Życzę naszym córkom i przyszłym pokoleniom- oby jak najmniej.

Pokaz Paprocki & Brozowski oraz Maniewski Hair & Body w Pasau pod Orłem

Długo czekaliśmy na takie wydarzenie. 2-go grudnia w Bielsku-Białej na zaproszenie Macieja Maniewskiego i Pasażu pod Orłem pojawią się Paprocki & Brzozowski ze swoją najnowszą kolekcją. A to tylko początek niespodzianek – swoim głosem uwiedzie nas Ada Szulc, a zabawi Conrado Moreno.