Recenzja czterech kosmetyków ze smoczą krwią i pudru Zuzu BB z awokado.
Pani Ania otrzymała od naszej redakcji cztery kosmetyki i puder do przetestowania.
- Maska OFLA RESUME ONES SPIRITS moisten skin.
- OSUFI Luksusowe serum ze smoczej krwi
- CAVIAR DRAGONS BLOOD Luksusowy Krem z Kawiorem
- KUGE- Krem smocza krew & pro- chlanie
- ZUZU- puder grzybek BB z avocado. Nazywany „drugą skórą.
Pani Ania od lat pracuje w branży Beauty i miała do czynienia z niejednym kosmetykiem/preparatem. Dlatego jej opinia jest dla nas taka cenna.
„Na wstępie opiszę swoją skórę, która jest dość trudna i wymagająca. Od lat borykam się z problemem trądziku, chociaż nie jest mocny, to nie mam idealnej i czystej cery. Moja skóra jest bardzo przetłuszczająca się, dlatego nie lubię mieć na sobie ciężkich, tłustych kremów z tzw. „filmem”. A z drugiej strony- mam w niektórych okresach, portach roku czy gorszych momentach łuszczycę, także miejscami pojawiają mi się plamy lub mocne wysuszenia. Ciężko przy takiej cerze dobrać krem, który nie jest tłusty, ale daje efekt maksymalnego nawilżenia oraz taki, który nie będzie mnie podrażniać. Dodatkowo niedawno się przeprowadziłam na drugi koniec Polski i żyję w miejscu, gdzie moja skóra znacznie się pogorszyła, ze względu na bardzo twardą wodę, zimne oraz suche powietrze i ogromny wiatr.
Wszystkie kosmetyki są dla mnie zbawienne i ratują mnie, żadne kremy nie działają według mnie tak dobrze, nawilżająco i kojąco.
Zapach wszystkich kosmetyków jest bardzo neutralny, to ogromny plus.
Maska OFLA RESUME ONES SPIRITS moisten skin.
Zawarta w niej smocza krew z drzewa Sangeo de drago jest podobno żywicą, która jest naturalnym oraz najsilniejszym antyoksydantem. Ma działanie przeciwzapalne, ujędrniające, wygładzające, łagodzące. Niweluje zmarszczki, blizny, przyspiesza gojenie się ran. Miałam okazję 2 razy nałożyć wieczorem maskę, którą trzymałam na twarzy ok. 15/20 minut, resztę płynu „wklepywałam” w skórę szyi. Po ściągnięciu, nie musiałam nakładać już żadnych specyfików, ponieważ rzeczywiście czułam, że moja twarz i szyja jest ogromnie nawilżona i wygładzona. To chyba najlepsza maska jaką używałam! Korzystałam z niej właśnie w momencie, gdy zaczęłam mieć problemy łuszczycowe i kiedy moja skóra była bardzo podrażniona, zaczerwieniona i piekąca. Te maski bardzo złagodziły stany zapalne.
OSUFI Luksusowe serum ze smoczej krwi
Serum ma również w sobie smoczą krew z drzewa Sangro de drago, jego działanie jest podobne jak maski. Ma neutralny zapach, bardzo dobrą konsystencję, przyjemnie rozprowadza się kosmetyk w palcach i na twarzy. Jest to porównywalnie do innych buteleczek serum bardzo duża objętość, także jest bardzo wydajny. Ma czerwono- przezroczysty kolor oraz ma w sobie drobne białe kuleczki. Wystarczy 1, maksymalnie 2 razy nacisnąć pompkę. Przy większej ilości skóra dzięki tym białym drobinkom będzie bardzo blada, więc wystarczy naprawdę niewielka ilość preparatu.
Jest to wyśmienity produkt, bardzo często byłam w rozjazdach na dwa miasta i minimalizowałam swoją walizkę, ale zawsze brałam ze sobą tę buteleczkę. Serum nie jest tłuste, rewelacyjnie nawilża, wygładza, regeneruje, napina.
W składzie posiada prócz smoczej krwi posiada także składniki odżywcze. Placenta, która daje widoczny efekt odmłodzenia skóry. Substancje zawarte w łożysku owcy (placenta) pobudzają skórę do tworzenia nowych komórek. Zawiera w sobie koenzym Q10 (działa przeciwzmarszczkowy). Jest źródłem witamin (A, E i C). Glikany, które wpływają na produkcję kolagenu i elastyny. Dodatkowo sole mineralne, białko niskomolekularne, potas, fosfor oraz sód.
Serum jest doskonałe jako baza pod makijaż! Mam kilka takich produktów i uważam, że to dobry zamiennik, nie trzeba inwestować w bazy, ponieważ to serum ładnie wypełnia skórę na twarzy.
CAVIAR DRAGONS BLOOD Luksusowy Krem z Kawiorem
Ładnie opakowany w pojemniczek 50 ml z przezroczystym słoiczkiem i złotą nakrętką. Jest naprawdę bardzo wydajny. Przez ponad miesiąc zużyłam bardzo małą ilość, regularnego stosowania 2x dziennie. Konsystencja jest podobna do serum, trochę więcej ma w sobie białych drobinek, przez co nie trzeba nakładać dużej ilości preparatu, tylko dosłownie kropkę i to wystarczy na całą twarz oraz szyję. Przy większej ilości twarz będzie wyglądać bardzo jasno, dlatego rano nakładałam malutką ilość, wieczorem przed snem trochę większą. Łatwo się rozprowadza. Jest lekki, odświeżający, nie klei się, nie jest tłusty, szybko się wchłania.
Ma w sobie hydrolizowany kolagen, kwas hialuronowy, naturalne ekstrakty.
Również podobnie jak serum ten krem zawsze towarzyszył mi w podróży. Bardzo pomógł mi załagodzić objawy łuszczycy. Nie wyobrażam sobie go nie mieć, ponieważ żadne inne kremy nie pomagały mi. Ostatecznie sięgałam TYLKO po te kosmetyki.
KUGE- Krem smocza krew & pro- chlani
Przepięknie opakowany ze złotą nakrętką. To bardzo miłe uczucie, gdy sięga się po kosmetyk, który jest tak ładnie opakowany.
Pro-xylane jest biomimetyczną molekułą młodości. Działa na wszystkich poziomach skóry, odmładza. Pobudza fibroplasty do produkcji kolagenu i elastyny, poprawia jędrność i elastyczność. Zapobiega odwodnieniu.
Krem podobnie jak dwa poprzednie produkty ma czerwoną konsystencję i bardzo dużo białych drobinek w środku. Te białe „kuleczki” w konsystencji przypominają mi krem nivea lub pastę cynkową, dlatego wystarczy bardzo mała ilość. Skóra jest jaśniejsza, widocznie napięta i nawilżona. Czasem, gdy nałożyłam więcej kremu twarz była bardzo jasna, ale za chwilę to znikało i się wchłaniało. Bardzo odczułam blokowanie wody, pomógł mojej skórze i również zawsze był przy mnie ten produkt. Chociaż myślę, że jego konsystencja jest bardziej skoncentrowana i będzie to idealny krem na noc.
Dla mnie ten krem jest lepszy niż inne, które do tej pory stosowałam.
ZUZU- puder grzybek BB z avocado. Nazywany „drugą skórą”
Przez wiele lat używałam jednego produktu BB i myślałam, że jest dla mnie najlepszy, ale ten kosmetyk go przebił.
Jest kryjący, nawilża, nie podrażnia, nie jest ciężki i tłusty jak inne podkłady czy kremy BB. Nie „roluje się”. Na początku testowania miałam wrażenie, że jest zbyt jasny do mojej skory (a mam bardzo jasną karnację), ale po chwili dopasowuje się do twarzy. Nie pozostawia maski, naprawdę można powiedzieć, że jest „drugą skórą”. Stosowałam do też jako korektor pod oczy- rewelacyjnie zdał egzamin, daje ładne krycie i rozjaśnia cienie. Nie zatyka porów, skóra pod nim oddycha.
Ma delikatny i przyjemny zapach.
Wystarczy delikatnie nacisnąć na gąbeczkę w środku i podkład wypływa. Rozprowadzałam go po twarzy palcami i resztę blendowałam załączoną gąbeczką, dzięki czemu twarz była pokryta pudrem równomiernie.
Myślę, że zostanie ze mną na długo.
Bardzo dziękuje za możliwość przetestowania kosmetyków.”
Anna.
Wszystkie informacje o produktach i możliwości zakupu poniżej.
Pupsik - Odzież i Biżuteria
ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego 73
25-432 Kielce
Mobile: +48533616112
WhatsApp: +48533616112
Viber: +48533616112
https://www.facebook.com/sklep.pupsik
Red. Port
