Clarena o swoim kremie Azelac 10% Acid Line:
Krem z 10% kwasem azelainowym przeznaczony dla cery tłustej, skłonnej do trądziku, z przebarwieniami pozapalnymi i posłonecznymi, a także cery naczyniowej i w przebiegu trądziku różowatego. Kwas reguluje wydzielanie sebum, działa przeciwzapalnie oraz antybakteryjnie, wyrównuje koloryt cery, a jednocześnie zapobiega powstawaniu nowych przebarwień. Krem szybko się wchłania, pozostawiając skórę gładką i wyciszoną.
Krem z 10% kwasem zaelanowym | Clarena - Oficjalny Sklep Internetowy
Opinia Pani Ani (lat 55).
„Odkąd pamiętam moja cera była dość porowata i tłusta. W młodości dokuczał mi umiarkowany trądzik. Z biegiem lat zaczęły pojawiać się przebarwienia. Najpierw były to zwykłe pieprzyki. Od jakiejś dekady, są to już rozlane plamy w różnych kolorach. Od żółtych, po sinawe.
Oczywiście okres letni, nasila widoczność przebarwień. Niektórych nie da się ukryć, pod makijażem. Myślałam o skorzystaniu z mocy lasera. Słyszałam że jest to jedna z najskuteczniejszych metod, w przypadku plam pigmentacyjnych. Niestety wielkie było moje rozczarowanie gdy dowiedziałam się, że ze względu na mój stan zdrowia nie mogę poddać się takiemu zabiegowi. Mam za sobą przygodę z kwasami. Przykrą. Kosmetyczka, do której się zgłosiłam była tak niekompetentna, że o mały włos nie spaliła mi skóry. Dziś mam traumę i wolę korzystać z pielęgnacji domowej, choć ta jak do tej pory nic nie zmieniała. Może poza delikatną redukcją, nadmiernego przetłuszczania się skóry.
Od ośmiu tygodni stosuję krem z 10% kwasem azelainowym marki Clarena, który otrzymałam do testu od Redakcji Polska Kosmetologia i Kosmetyka.
Produkt aplikuję codziennie wieczorem, na dobrze oczyszczoną twarz, szyję i dekolt. Krem ma cudnie lekką konsystencję, doskonale się wchłania i pięknie pachnie. Jest bardzo wydajny, ładnie opakowany. Jednak najważniejsze jest to, że działa tak, jak to opisuje producent.
Po pierwszym tygodniu stosowania nie zauważałam większych zmian co do przebarwień. Natomiast skóra przestała być tłusta. Zrobiła się jędrniejsza, przyjemna w dotyku. Po trzech tygodniach zaczęło się coś więcej dziać. Z dnia na dzień było lepiej. Przebarwienia ulegały rozjaśnieniu, wiele zmarszczek znacznie się spłyciło.
Dziś prawie nie widać, szpetnych plam. Najmocniej dokuczała mi taka ciemna, szaro-sina. Znikła. Te żółto-brązowe, też się rozmyły. To co zadziało się z moją twarzą jest niewiarygodne. Wszystkie zmiany, które zostały są mało widoczne i mogę je przykryć lekkim podkładem.
Po za tym spektakularnym efektem moja skóra ma lepszy koloryt, jest odżywiona i lśniąca. Nie przetłuszcza się w ogóle, dzięki czemu make-up nie spływa mi z twarzy po dwóch godzinach od nałożenia.
Fajne jest też to, że nie czuje się żadnego dyskomfortu podczas stosowania kremu z 10% kwasem azelainowym marki Clarena. Nie piecze, nie uczula,nie widać złuszczania typowego dla wielu kwasów. Nie odwadnia skóry, wręcz przeciwnie.
Ten krem to moje wybawienie. Wspaniały, mega efektywny kosmetyk.
To niezwykłe że w zaciszu domowym, bez większego wysiłku można tak bardzo odmienić wygląd swojej skóry.”
Anna
CLARENA - Oficjalny Sklep - Polski Producent Kosmetyków
Red.Port.