Opisujemy historię pana Tomasza lat 65 ,od lat zmagającego się z cukrzycą typu 2 .
Do tego dochądzą u niego dolegliwości związane z nadciśnieniem i miażdżycą .
Z początkiem maja tego roku doznał niewielkiego skaleczenia piątego palca lewej nogi.
Jego relacja;
„Z początku zbagatelizowaem drobną ranę ,którą zopatrzyłem plasterm z opatrunkiem.
Po kilku dniach zauważyłem że rana zaczęła się powiększać i doszedł do tego ogromny ból ,co w zasadzie całkowicie wyeliminowało mnie z chodzenia. Po zrobieniu kilku kroków, musiałem odpoczywać ,czekając aż ból będzie mniejszy. Zacząłem brać bardzo silne środki przeciwbólowe mając nadzieję że dolegliwości zaraz się skończą. Tymczasem stopa zaczęła coraz badziej puchnąć, a rana powiększyła swój obszar ,obejmując przawie cały palec. Na nieszczęście, a może i na szczęście ,mój lekarz prowadzący był na urlopie.
Przez przypadek zobaczyłem na stronie portalu Polska Kosmetologia i Kosmetyka recenzje ,na temat preparatu Diabetegen maść.
Tak się złożyło, że w znanym mi sklepie z ziołami i suplementami natknąłem się na maść Diabetegen .
Jeszcze w tym samym dniu nałożyłem grubą warstwę preparatu na bolesną ranę małego palca. Od razu poczułem ulgę .Ból stał się mniejszy a napięcie spuchniętej części stopy ,jakby ustąpiło.Po użyciu preparatu, dokupiłem następny mocniejszy-Diabetegen Forte. Naprzemiennie smarowałem preparaty,na ranę palca. Dodatkowo uzupełniłem leczenie zażywjąc tabletki z Diosminą. Po dwóch tygodniach , nastąpiła radykalna odmiana. Obszar rany na palcu zaczął się zmniejszać ,ból był zdecydowanie mniejszy. W ciągu dnia zaopatrywałem ranę jałowymi opatrunkami ,a na noc pozostawiałęm ją odkrytą, aby oddychła. Przez ponad miesiąc spałem z wystawioną lewą stopą spod kołdry. W połowie lipca rana znacznie się pomniejszyła i okrzepła .Zaczęły ustęować dolegliwości bólowe , co pozwoliło mi na krótkie spacery .Podkreślam, prze cały czas, 24 godziny na dobę palec był smarowany Daiabetegenem i Diabetgenem Forte. Oprócz tabletek z Disminą ,uzupełniałem terapię witaminami B-compleks i witaminą C. Pod koniec lipca rana całkowicie się zmknęła. .Stopa wróciła do równowagi.Mogę sobie pozwolić ,na dłuższe spacery .

Nadal profilaktycznie na noc smaruję palec i jego okolice Diabetegenem .Ale jak widać na zdjęciu ,palec jest czałkowicie wyleczony.Trwało to długo, ale zakończyło się sukcesem.Może „na szczęście” nie poszedłem do swojego lekarza ,bo wujek Google podpowiadał że jedną z metod leczenia jest usunięcie palca.”
Od redakcji: Pan Tomasz cirpiał na klasyczy zespół tzw. stopy cukrzycowej. Nie popieramy jego decyzji dotyczącej unikania kontaktu z lekarzem .Zespół stopy cukrzycowej, to bardzo niebezpiczna przypadłość ,często kończąca się amputacją , a nwaet śmiercią chorego .Osoby zmagające się z cukrzycą i często toważyszącą miażdzycą ,muszą szczególnie uważać na
zranienia kończyn dolnych.Nie wolo bagatelizować sprawy i unikać fachowego leczenia medycznego. Nie zmienia ,to faktu że preparaty Daiabetegen, Diabetegen Forte-porducent Genoscope już wielokrotnie ratowały kończyny pacjętów .
Dlatego z całą odpowiedzialnością możemy je polecać . Należy zawsze skontaktować się lekarzem aby wprowadzić preparaty do terapii .
Mi uratował palec, stopę... a może i więcej! Życie!
Tomek
Diabetegen – kremy i maści w atrakcyjnych cenach - Genoscope
Diabetegen Forte – maści na bazie colostrum - Genoscope
Redakcja portalu.