Botoks utrudnia młodym ludziom nauczenie się wyrażania emocji?!

Najnowsze wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości.

W dzisiejszym świecie, gdzie media promują puste celebrytki, które mają więcej kwasu hialuronowego wstrzykniętego w usta, niż rozumu.
Piękne, wygładzone twarze, które widzimy w telewizji powodują, że młodzi ludzie mają kompleksy i chcą dorównać swojemu ideałowi piękna.

Coraz więcej młodych ludzi przed 25. rokiem życia wstrzykują sobie botoks, by opóźnić starzenie się skóry twarzy.
Hellen Colier opublikowała wyniki swoich badań, z których wynika, że może to powodować, iż rozwój emocjonalny takiego człowieka będzie ograniczony.

W show biznesie obserwujemy coraz więcej twarzy, które nie wyrażają żadnych emocji, ale obserwując i naśladując te, które są wypisane na buzi innych, uczymy się wyrażać własne uczucia.

„Zamrożona” twarz nie tylko nie pokazuje naszego humoru, podekscytowania czy zdenerwowania, ale osłabia odczuwanie wyrażanych emocji przez innych.

Źródło: http://www.celebryci.com.pl/