Rozszerzone pory spędzają Ci sen z powiek? Dowiedz się, jak, w domowym zaciszu i za małe pieniądze, możesz skutecznie walczyć z tym nieestetycznym problemem.
Pory skóry to nic innego, jak niewielkie zagłębienia, dzięki którym skóra może m.in. oddychać oraz odprowadzać pot i sebum. Niestety, czasem, pod wpływem różnych czynników, np. zwiększonej produkcji łoju przez gruczoły, pory mają tendencję do rozszerzania się i stawania widocznymi.
Takie rozszerzone pory, są też szczególnie narażone na wnikanie w nie zanieczyszczeń, czy makijażu, co w konsekwencji może prowadzić do powstawania nieestetycznych zaskórników, inaczej zwanych wągrami.
Czy można uniknąć rozszerzania porów? Niestety nie, dzieje się to niezależnie od naszych, nawet najlepszych, starań i dotyka szczególnie osoby, które i tak mają już problemy z cerą – osoby ze skórą trądzikową, tłustą, mieszaną, czy wrażliwą. Nie należy się jednak załamywać. Istnieje bowiem wiele metod, które mogą pomóc wyraźnie zmniejszyć rozszerzenie porów i zagwarantować nam lepszy wygląd.
Wiele z nich, jak np. profesjonalne zabiegi kosmetyczne wykonywane w salonie, czy oparte na wielu składnikach z całego świata „maseczki gwiazd” dostępne w ekskluzywnych drogeriach, to skuteczne, choć inwazyjne dla naszego portfela sposoby. My proponujemy Wam równie efektywne, jednak bardziej ekonomiczne metody, które możecie stosować samodzielnie w domu. Są to:
Maseczka z białka i cytryny
Do zwężenia porów możesz wykorzystać jedno jajko i sok z cytryny. Wystarczy, że rozbijesz jajko i oddzielisz żółtko od białka. Następnie białko roztrzepiesz w osobnym naczyniu i pokropisz je odrobiną cytrynowej cieczy. Później wystarczy już nałożyć mieszankę na twarz i potrzymać ją tam przez 10-15 minut lub do momentu, aż białko przyschnie na twarzy, po czym zmyć pod bieżącą wodą i delikatnie osuszyć ręcznikiem.
Aspirynowa papka
Jak się okazuje, aspiryna pomaga nie tylko podczas przeziębienia, ale działa również upiększająco na cerę. Ma bowiem działanie przeciwłojotokowe, odkażające i rozjaśniające. Jak to wykorzystać? Weź 2 lub 3 tabletki aspiryny i rozbij je na proszek, następnie dodaj do niego trochę jogurtu naturalnego i nanieś na twarz. Po 20 minutach zmyj i ciesz się pięknym wyglądem! (Maseczka nie jest jednak polecana osobom uczulonym na aspirynę).
Maseczka z glinki
Glinka to chyba najpopularniejszy środek redukujący rozszerzone pory, jaki możemy stosować samodzielnie w domu. Wystarczy kupić w aptece jeden lub kilka rodzajów glinki (do wyboru mamy zieloną, czerwoną i białą) i zmieszać ją z wodą. Następnie nałożyć mieszankę na twarz i potrzymać tak ok. 20 minut, aż glinka stwardnieje, później zmyć maseczkę pod bieżącą wodą i delikatnie osuszyć ręcznikiem twarz.
Maska ogórkowo-jogurtowa
Zwęzić pory pomoże nam także ogórek. Wystarczy dokładnie umyć pod ciepłą bieżącą wodą świeże warzywo, obrać je ze skórki, pokroić na kawałki i wymieszać z jogurtem naturalnym, a następnie nanieść na twarz. Całość zmyć po ok. 20 minutach. Maseczka nie tylko ściągnie pory, ale też pięknie odświeży twarz.
Tonik z szałwii
Szałwia to roślina szczególnie polecana osobom z problemami z tłustą cerą. W walce z łojotokiem jest bowiem niezastąpiona – hamuje wydzielanie sebum oraz zwęża pory dzięki właściwościom ściągającym. Przywraca też skórze gładkość i elastyczność. Jak wykonać szałwiowy tonik?
To bardzo proste. Wystarczy zaparzyć szałwię, napar z niej odlać do osobnego naczynia, dodać do niego odrobinę octu jabłkowego i tak przygotowaną mieszanką, nałożoną na płatek kosmetyczny, przemywać twarz dwa razy dziennie – rano i wieczorem, po jej oczyszczeniu.
Owsiany peeling
Płatki owsiane to prawdziwy cud natury. Nie dość, że jedzone na śniadanie znacznie przyśpieszają metabolizm, to jeszcze, stosowane zewnętrznie, działają upiększająco! Jak to wykorzystać? Na rozszerzone pory skóry, stosuj owsiany peeling.
Wykonasz go w bardzo prosty sposób. Wystarczy do łyżki stołowej płatków dolać odrobinę mleka i łyżeczkę miodu, następnie nałożyć miksturę na twarz i delikatnie ją rozmasować kolistymi ruchami, a po chwili zmyć i delikatnie osuszyć twarz ręcznikiem.
Źródło:
