Ze względu na rosnący popyt klientek na korzystanie z zabiegów upiększających, liczba gabinetów medycyny estetycznej w Polsce stale rośnie. Coraz większe ilości nowych technologii, specjalistycznych preparatów i technik obiecują szybką poprawę wyglądu oraz efekt odmłodzenia. Ze względu na dynamiczny rozwój tej dziedziny, nagłośniona została kwestia bezpieczeństwa wykonywania zabiegów medycyny estetycznej oraz osób, które powinny te zabiegi wykonywać.
Ministerstwo Zdrowia zaalarmowało, iż wykonywane zabiegi z zakresu medycyny estetycznej często powodują negatywne dla zdrowia skutki. Mogą to być różnego rodzaju infekcje, martwica tkanek, reakcje alergiczne. W związku z tym, do resortu zdrowia został zgłoszony apel dotyczący uregulowań prawnych w tej kwestii. Według Ministerstwa Zdrowia, wszystkie zabiegi z zakresu medycyny estetycznej to udzielanie świadczeń zdrowotnych i powinny być one wykonywane przez lekarzy i lekarzy stomatologów, którzy legitymują się specjalistycznym zakresem wiedzy praktycznej oraz teoretycznej. Ministerstwo twierdzi, iż takiej wiedzy nie posiadają kosmetolodzy, technicy usług kosmetycznych oraz osoby, które ukończyły specjalistyczne kursy.
Technik usług kosmetycznych jest to osoba uprawniona do wykonywania zabiegów z zakresu kosmetyki pielęgnacyjnej i upiększającej oraz udzielania porad w zakresie kosmetyki zachowawczej.
Kosmetolog może wykonywać zabiegi upiększające, pielęgnacyjne oraz posiada wiedzę z zakresu nauk o zdrowiu. Wykonując zabiegi pielęgnacyjne, ściśle współpracuje z lekarzem dermatologiem. Kosmetolog jest specjalistą ochrony zdrowia. Zawód ten nie został jednak sklasyfikowany w przepisach prawnych regulujących udzielanie świadczeń zdrowotnych. Podział kompetencji pomiędzy zawodem kosmetologa a zawodem lekarza medycyny estetycznej nie jest jasny i stanowi kwestię sporną.
Eksperci powołani przez Ministerstwo Zdrowia twierdzą, iż zabiegi wstrzykiwania kwasu hialuronowego czy toksyny botulinowej powinny być wykonywane tylko przez lekarzy.
W odpowiedzi na to stanowisko, Polskie Towarzystwo Kosmetologii Estetycznej wypowiedziało swoje zdanie:
„(...) Nie powinno więc budzić wątpliwości, że osoba, która ukończyła wyższe studia na kierunku kosmetologia i została przeszkolona w zakresie kosmetologii estetycznej zasługuje na zaufanie. Zwłaszcza jeżeli pracuje ona po uprzednim przeszkoleniu, z produktami przeznaczonymi do danej kategorii zabiegowej, takimi jak wyroby medyczne (klasa inna niż III) czy kosmetyki – stosowane do innych zabiegów upiększających. Odrębną kategorią jest toksyna botulinowa, która jest wyrobem leczniczym pozyskiwanym na receptę. Zabiegi z zakresu usuwania zmarszczek przy użyciu 'botuliny' powinny być wykonywane przy ścisłej współpracy z lekarzem odpowiednio przeszkolonym do jej zastosowania (...)”. [Żródło: http://kosmetologia-estetyczna.org/uregulowania-prawne/, dostęp on-line 18.06.2017]
Znany konstytucjonalista, profesor Marek Chmaj uważa, że istnieje luka prawna uregulowania medycyny estetycznej w polskim prawie. Na skutek tej luki, wykonywanie zabiegów tejże dziedziny nie jest wyłącznością lekarzy, a przeprowadzanie zabiegów przez osoby bez odpowiednich kwalifikacji może stanowić ryzyko dla zdrowia i życia pacjentów. Według profesora największy problem stanowi fakt, iż zabiegi medycyny estetycznej nie są sklasyfikowane jako świadczenia zdrowotne.
Polskie Towarzystwo Kosmetologii Estetycznej w tej kwestii również zajęło stanowisko:
„Kosmetolog wykonujący zabieg kosmetologii estetycznej wykonuje go wyłącznie w celach estetycznych, w celu upiększania, wypłycania zmarszczek, ujędrniania skóry, czy usuwaniu zrogowaciałego naskórka. W żadnym wypadku zabiegi tego rodzaju nie są świadczeniami zdrowotnymi, a ich wykonywanie nie jest zakazane. Definicja świadczenia zdrowotnego jest jednoznaczna i dotyczy wyłącznie szeroko rozumianego leczenia. Zgodnie z Art. 2, ust. 1., pkt. 10 ustawy z 15.04.2011 o działalności leczniczej: świadczenia zdrowotne to 'działania służące zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne wynikające z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania'(...)”. [Żródło: http://kosmetologia-estetyczna.org/uregulowania-prawne/, dostęp on-line 18.06.2017]
Jak widać, kwestia uprawnień dotyczących zabiegów medycyny etstetycznej oraz podziału kompetencji między kosmetologiem a lekarzem stanowi kwestię sporną. Oczywistym pozostaje fakt, iż kwestie te powinny zostać uregulowane prawnie. Pozostaje jednak pytanie, czy wypełnienie tej luki prawnej będzie satysfakcjonujące zarówno dla kosmetologów, jak i lekarzy.
Źródło: http://biotechnologia.pl/
